Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

On.......

Kobiety prosze o opinie....

Polecane posty

Od roku jestem z pewną kobietą którą kocham.A dwa tygodnie temu dowiedziałem sie ze bede ojcem...i jestem naprawde szczesliwy.Ale jest pewne ale..... Zauwarzyłem ze od momentu kiedy okazało sie ze bedziemy rodzicami Ona jakby sie oddalała,a spotkania stały sie w moim mniemaniu wymuszone(nie mieszkamy jeszcze razem) Powinienem sie martwic czy to taki etap w zyciu kobiety, prosze o opinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie dziwię, to u nas matka dziecka ursta do rangi sw krowy1 teraz ona i tylko ona i to boli JĄ, UKOCHANA:)Co innego jak dziecko to okey, ale zeby ona? bez sensu, bo jakkochasz ukochana i dziecko, to matka dziecka jets obca emocjnalnie. zatem po co tworzyc sztuczne relacje, ktore jak widzisz odbijaja sie na ukochanej. zobacz ta sama sytuacja ona w ciazy, zona i ty ona jest traktowana jak wywloka a zobacz sytuacja ona w ciazy, ona ukochana i ty ta co ma dziecko urasta do rangi sw krowy, mama ktora jej nie lubila nadskakuje, juz szykuje ozenek, ta w ciazy sie cieszy, juz dopytuje sie co sie urodiz, czy aby spelni tym jego marenie, a skoro tak zyska w jego oczach wiecej... zalosne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadama
wodna lilio - jakaś pokrętna ta twoja filizofia ;) Co właściwie chciałaś napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wodnej lilii
O co Ci chodzi kobieto??? Nie za bardzo wiem co chciałaś przekazać temu chłopakowi.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja zaszłam w ciążę - upragnioną i z ukochanym męzem też przez kilka pierwszych tygodni byłam odrobinę \"wycofana\" To jest sytuacja ekstremalna, jak to sie na łamach prasy wyraziła ostatnio A.Chylińska. Kobieta też musi sobie pewne rzeczy przemyśleć, zaakceptować sytuację... W pierwszym trymestrze wszyscy mnie wkurzali, zwłaszcza najbliżsi... Moja rada dla Ciebie - bądź zawsze w pobliżu, ale nie narzucaj się... I nie bierz do siebie Jej humorów. Przyjdzie drugi trymestr i będzie znowu fajnie :) Gratulacje i wszystkiego dobrego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze sie troche wystraszyla dowiadujac sie o ciazy.ja pewnie tez bym tak sie zachowala bo rok czasu to nie wiele,nawet nie zdazyliscie sie dobrze poznac.ale nie ktore tak reaguja na poczatku ciazy,wiec daj swej ukochanej troszke czasu na pogodzenie sie z ta nowa sytuacja.niedlugo powinno to minac wkoncu hormony szaleja.wiec niemartw sie bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Jonka.....zdaje sobie sprawe ze to jest ekstremalna sytuacja , sam przez pare dni zastanawiałem sie jak mam na imie....Ale jestem szczesliwy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaaaa
a skad wiesz, że to Twoje dziecko ? Może Cię wkręca, skoro oznajmiła o ojcostwie, a teraz sie oddala. Nie bądź głupi, zrób test na ojcostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×