Ryczące trzydziestki !!! I nie tylko...

czy Wy tez po 30tce zaczynacie liczyc zmarszczki?

----->haneczka, moje tez

dlatego powiedziałam \"teraz, albo nigdy\" Czasami trzeba dostać w d...e , żeby przejrzec na oczy. A po trzydziestce, człowik wie, co jest dobre, a co nie!

Kobieto33, nie ma tego zlegoi co by na dobre nie wyszlo... a czy ja juz z toba rozmawialem na innm topiku?

Nita, mądra z Ciebie babka. Witaj Haneczka. Nie licze zmarszczek, szkoda czasu.Lepiej robić przyjemniejsze rzeczy, od których zmarszczki sie spłycaja

Z tymi zmarszczkami to jest tak, ze chyba nie warto ich liczyc. Bo za 10 lat licznik moze sie zatrzec. Chociaz musze sie przyznac, ze jak kazda kobieta spogladam w lustro i ciesze sie jak dziecko, ze nie przybylo ich wiele.:D

podaj mi rade na splycanie tych zmarszczek

nie rozmawiałes Szpakowaty, to moja pierwsza wizyta na jakimkolwiek forum, mój pierwszy topik...

ostatnio uslyszalam ze przybylo mi ich

sex, szpakowaty,pewnie orginalnego koloru się już nie doczekasz, ale ile radochy na codzień....

Sorry. Ja tu tez krotko, dopiero od zeszlego wtorku. Mialem przedtem topik o zaufaniu kobiet na necie. Ale sie wszystko rozwialo.

mi też w tym roku stuknął wiek Chrystusowy :D a czuję się jakbym miała 20 latek :P pozdrowionka

haneczka, moze poglebily Ci sie nieco te mimiczne? Tymi sie nie przejmuj. Tak jak pisze kobieta33 splycaj je.

zaufanie dobra rzecz, teraz sie o tym mam okazję przekonac.Kurde, gdzie ja byłam przez 15 lat ?

i co i co , i oto chodzi !

Jezeli palicie - to przestancie. A ze zmarszczkami dajcie sobie spokoj... wasze zmartwienia typu urody tylko ja pogorsza... usmiech, taniec, spiew, dobre zarelko... rozumiecie?

Jeż mnie usilnie namawia na rzucenie tego świństwa, cholera nie dam rady, ja o lubię!

a co polecacie na splycenie mimicznych? ...moze dobre zelazko z nawilzaczem?

Czesc dziewczyny :) Wpadlam tylko sie przywitac.Topik zapowiada sie super.Jesli nie macie nic przeciwko temu , chetnie zajrze pozniej i podlocze sie do rozmowy :)

Hej:) Witam wszystkie trzydziechy Ja mam 31 i nigdy w życiu nie cofnęłabym się wstecz do wieku cielęcego:D Zycie po trzydziestce to jest to:P A zmarszczek trochę mam, ale od śmiechu:D

Nie chce tu wykladac, ale jak uda ci sie papierochy rzucic, odzyskasz nowe JA. Sproboj, to nie kosztuje.

Haneczka, 80 kg. zdrowego faceta, normalkę w zyciu,lampkę Metaxy do goracej kąpieli z pianą, i szlag trafi Twije mimiczne !

kobieto33, pomocy, ja naprawde mam zmarszczki schudlam, bo mam depresje i na twarzy wyszlo podajcie jakies kremy

ja to wiem Szpakowaty, zrzuciłam 38 kg, 14 lat temu, wcześniej przestałam ogryzac paznokcie, męza tez w koncu rzuciłam, wiec silną wolę chyba mam. Witaj Samantha. Nawiasem mówiac to moje przezwisko z podstawówki.

Polecam krem Beauty Milky - o zapachu białej czekolady. Rewelacja, a jakie doznania węchowe:P

Witaj Kobieto 33:)

Najpierw haneczko skasuj depresje i wystaw twarz do slonca...

i ryczę jak jasna cholera (i bynajmniej nie o płacz tu chodzi) :P :D

Haneczka, przytyjesz, gwarantuje.Depresję już przerobiłam. A kremy ? Jestem maniaczką, ale nie ma cudów. Wypróbuj serię Happyderm Loreala. Poprawa gwarantowana, ale na trwałe zlikwidowanie nie licz, poprostu taka nasza dola.

mysle o loreal na zm. mimiczne, co wy na to?