Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wściekła i zła

PROBLEM

Polecane posty

Gość wściekła i zła

Jestem strasznie zła! No i trochę smutna :( Znajoma mojego faceta od jakiegos czasu zwraca się do niego-moim zdaniem zbyt pieszczotliwie i spoufale. Pisze do niego "kochanie" "kochany" przesyła buziaki i takie tam... Szlag mnie trafia! Jakoś tak mam, że uważam, że zadna inna kobieta oprócz mnie nie moze tak zwracać się do mojego faceta!! No po prostu NIE MA PRAWA! (No nie licząc jego matki ;) ) On mi mówi ze to po prostu kumpela i ze to tak w zartach i że nic nie znaczy. A ja nadal nie moge tego znieść.... Mam ochotę z nią o tym pogadać, a raczej przytrzeć jej nosa, pokazać kto tu "rządzi". Co zrobiłybyście w mojej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz być poprostu stanowcza i naprawdę nie pozwól jej żeby tak się zwracała Powiedz że Tobie to się nie podoba !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo Ty albo Ona
czy te wszystkie dziewczyny opętało na wiosnę że się przystawiają do cudzych facetów???? Powiedz jemu żeby zwrócił jej uwagę że nie zyczy sobie żeby tak sie do niego zwracała bo tylko ty tak do niego mówisz a jeśli ją dobrze znasz to powiedz jej to sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła i zła
Na razie to muszę się troche uspokoić,żeby się powstrzymać od wydrapania jej oczu! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo Ty albo Ona
musisz powiedziec jej to bardzo spokojnie żeby sobie nie myślała że jesteś niepewna swojego faceta bo będzie miała taka jędza satysfakcję:Pa tego nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta rozmowa należy do twojego faceta, bo dla tej znajomej twoja uwaga może wydać się śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O t c o
Wiesz co, ja pomimo tego że mam faceta, to jakoś tak mi zostalo z czasów studiów, że mówię do dobrych kolegów "kochanie" przez małe k. To tak jakbym mówiła do koleżanki "kochana" np. kochana nie masz racji, tak to już jest kochana... itd. Mówię też skarbie, złociutki itd. ale nie ma to absolutnie podtekstu uczuciowego, jest to raczej sposób wyrażania sympatii i tyle. Nie przejmuj się tak bardzo. Na wszelki wypadek może bądź czujna, bo nie każda laska tak piszaca może mieć dobre intencje jak ja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła i zła
Otóż to. Dlatego chcę sobie trochę to wszystko w głowie ładnie "ułozyć" i być bardzo pewną siebie i stanowczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no problem123
jak znajoma zaczela sie przystawiac do mojego faceta, to po prostu mu powiedzialam, ze mi to nie odpowiada i ma sie zachowywac tak, zeby nikt (w tym wszystkie kolezanki) nie mial watpliwosci kto jest jego dziewczyna. Podzialalo. Z panna nie rozmawiaj, bo to i tak nic nie da, najwyzej podniesiesz jej poczucie wlasnej wartosci, a o to jej zapewne chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła i zła
Wiecie co? Smutne dla mnie jest jeszcze to, że mój facet nie do końca rozumie ten mój "problem" i nie bardzo chce mi pomóc. Tzn mówi że jestem za bardzo zazdrosna, ze nie powinnam być, że sama powinnam sobie z tym poradzić i ze wierzy że jestem na tyle silna żebym sama tego dokanała. Wszystko super, tylko tu juz nie tyle chodzi o tą moją zazdrość (do zazdrości owszem, przyznaję się) i wiem ze z zazdrością przesadzać nie można, ale chodzi o to, że ja czuję się tak, jakby tamta traktowała mnie jak powietrze. A wie o moim istnieniu, znamy się. Ona po prostu ma w sobie wszystko inaczej poukładane niz ja. Ja też mam kumpli i tez zdarza mi się powiedziec do nich "kochany" (tak jak pisała O t c o), ale jeśli wiem że kumpel wyjechał na weekend ze swoją dziewczyną to nie wydzwaniam do niego z głupaym problemem: czy ja mam iść na ta imprezę czy nie iść....? No litości! Jak do kogoś dzwonię i on mówi mi że właśnie siedzi ze swoją dziewczyną i ogląda film, to mówię "sorry, nie chcę przeszkadzać" i proszę zeby oddzwonił jak bedzie mial czas, a ona się nie przejmuje i nawija mojemu facetowi do słuchawki jak najęta, dopóki on jej nie przerwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła i zła
Jest mnóstwo takich "drobnych" sytuacji. Wkurza mnie to już straszliwie, bo to się ciągnie juz rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla i zla
niewiem co mam robic..mysle nawet o zerwaniu ,poniewaz owe problemy narastaja do jednego duzego..czyli poprostu nie pasujemy do siebie ..nawetsex mamy beznajdziejny!:( wyobrazcie sobie ,ze on tylko dzieki analowi dochodzi:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła i zła
Dziękuję wredny podszywaczu za podniesienie mi topiku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo Ty albo Ona
do mojego kiedyś też wydzwaniały i nie wiem czemu ciagle się pytały gdzie jest co robi???!!! myśłałam że mnie szlag trafi co je to interesuje?? nie powinno!!!!!!!!!!! ja moge zadzwonic i pytac gdzie jest i co robi ale one i jak slyszaly ze u mnie to jakies fochy. A kochany kochanie tez przerabiałam poprostu dostawałam gorączki od tych psiapsiółek jego wwwwrrrrrrrrrr A oni nie widzą w tym nic złego to my jesteśmy zazdrosne stara śpiewka:o efekt pojawiła się niby stara niby odnowiona przyjaźń a naszego związku już nie ma.Właśnie do tego chcą doprowadzić takie "puste panny" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddd
Dobrze, ale dlaczego Twoj facet nie powie tej kolezance, kiedy ona dzwoni a Wy cos robicie we dwoje, ze jest zajety i oddzwoni do niej pozniej??? Jesli jej zachowanie Cie denerwuje to powinnas powiedziec facetowi a facet powinien przywolac ja do porzadku. Co Ty masz sama zrobic? Nie wiem jak to jest w rzeczywistosci, ale wychowywanie znajomych mojego faceta wydaje mi sie dziwne...badz co badz sa jego znajomymi i to on dyskutuje z nimi na powazne tematy. Nie wiem co Ci poradzic-jeszcze raz rozmowe z Twoim chlopakiem, i moze opanowanie troche zazdrosci bo zazdrosc nigdy nie prowadzi do niczego dobrego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła i zła
Pisałam już że on jej mówi że jest ze mną i cos razem robimy i ich rozmowa nie trwa wtedy długo, ale nie dlatego ze ona powiedziała np"przepraszam, już nie przeszkadzam" tylko dlatego że on jej musiał przerwać, bo mimo wszystko soć tam zaczęła juz mu nawijać. A dlatego uważam że ja mogę z nią o tym pogadać, bo się znamy, nie jesteśmy dla siebie jakies "obce", no i dlatego że ja mam już dość i że mój facet kilka razy wspominał jej żeby przystopowała ale to skutku nie odniosło. Po roku nie zamierzam już więcej czekać. Może ja podziałam na nią silniej niż on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _______________
Śmierć wszystkim takim głupim pannom, które tak bardzo chcą być blisko zajętych facetów!!! Utrzyj jej nosa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrrrrrrrrr.........
😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
Masz swięte prawo wymagać i żądać aby coś z tym zrobił. Niech grzecznie ale stanowczo zwróci jej uwage. Poszalały te baby na wione. Ma tu kots race..... Jestem z innego topicu ale problem mniej wiecej podobny. Niby nic a wkurza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykly niezwykly
TO żaden problem Moja przyjaciółka ma chlopaka, a pisze do mnie też "kochanie" buziaki itp. Ale to przyjacielskie... NASZA PRZYJAŹŃ PRZETRWAŁA 2 jej zwiazki, i moje 3 związki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
tak. Tylko to kwestia tego jak ko do pewnych rzeczy podchodzi. Jesli mi sie to nie pododa i jak tak z nikim nie pisze to ma prawo mi sie nie podobac. Są inne słowa, ktore mozna uzywać w stosunku do koleżanek i kolegów!!!! Równie miłe!!!! Pewne są zarezerwoane!!!!I jesli komuś zależy na związku to powinien to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O t c o
oooo... No to jednak nie jest tak jak ze mną. Chyba jednak podoba się jej Twój facet. Ja w życiu bym nie zawracała głowy kumplowi, gdy wdybym wiedziała, że jest akurat ze swoją panną. Może udałoby Ci się spotkać w wiekszym gronie znajomych, oczywiście tak aby i ona w nim sie pojawiła. I przesadnie dawać do zrozumienia, że to TWÓJ facet. I poproś swojego chłopaka, aby bardziej podkreślał, że jesteś jego dziewczyną (tylko nie mów mu, że to przez tamtą;))) Jak nie poskutkuje to wyślij jej smsa: "Dlaczego zawracasz glowe zawsze w momencie, gdy sie kochamy?" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
Piękne z tym kochaniem.... Trzeba to przepraktykować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo ona albo ty
tylko czy te wszystkie puste pannice są takie głupie że trzeba im pokazywać żeby sie odczepiły od naszego faceta czy je tak na wiosne bardzo przypyliło?? bo ja ich nie rozumiem:O przecież tyle jest wolnych facetów a ona zatruwaja związki niepotrzebnymi problemami!!! poprostu słów brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo ona albo ty
rozumiem przyjaźń ale nie takie rzeczy:O a ona jest wolna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła i zła
jest wolna od grudnia, niestety... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczę niektóre panny
to potrafią zatruwać zycie innym.... Nic, tylko im współczuć, nie potrafią żyć inaczej? Normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvfioiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Suka z niej i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otwarta szafka
Teraz jst moda na odbijanie facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz wsciekla i zla
nie Tobie jest zalatwiac ten problem, oczywiscie rozmowa z facetem jak najbardziej wkazana, ale to on powinnien powiedziec stop kolezance a nie Ty, niestety przy takich sytuacjach Ty wyjdziesz na zazdrosnice i wariatke i jeszcze zapytaja Ciebie czemu sie czepiasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×