Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smako-łyk.

Zdradzałam.

Polecane posty

OBIEKTYWNY. Zradzalam EMOCJONALNIE. Bylam NIBY z kims, a kochalam kogos innego, ale balam sie zakonczyc tamten zwiazek. rozumiesz.. nie chce juz niczego tlumaczyc. wasze mysli. wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fala oni zadziej wybaczaja, ale czesciej zdradzaja ;) chce się już usmiechnac. przeciez mam wszystko, co mi do szczescia potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet gdyby poszła z którymś do łózka..to po co od razu krytykować:P...Jak nie byliście w podobnej sytuacji,to nie wypowiadajacie się nawet. Czasem ciężko jest zerwac,nawet,gdy w związku nie ma przemocy.Może to jest pójście na łatwiznę,ale przeciez każdy lubi sobie ułatwiac życie...;)Zreszta jak facet się znęca nad kobietą,to nie ma dla tego żadnego wytłumaczenia,a to,że autorka szukała bliskości i ciepła ..jest usprawiedliwione.Gorzej byłoby,gdyby zamknęła się w sobie i uczyniła swojego oprawcę-Panem i władcą .. Teraz się tylko cieszyć,że ułozyła sobie życie..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mandalyna dziekuje. I dziekuje wam dziewczynki, ze to rozumiecie. Napsialam tu topik, by sie wygadac, teraz moge o tym pisdac z latwoscia. 🌼 dla kazdej z pan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
każdy chce być w życiu szczęśliwy,ja też zdradzam,gdyby w moim stałym związku było o.k napewno bym tego nie zrobiła bo nie zdradzam dla orgazmu tylko dla tego że lubie się czuć akceptowana,przytulana itp.Jak kobieta zdradzi to odrazu szmata a jak facet pójdzie na bok to pewnie partnerka nie dawała mu tego co chciał,taki jest tok myślenia niektórych ludzi.Więc my kobiety mamy stawać na rzesach żeby tylko zadowolić naszego partnera żeby tylko czasami nie poszedł na bok.a z jakiej racji tak ma być.Opnie niektórych że jak Ci źle to odejdź,ale to nie zawsze jast takie proste jak są dzieci np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
mam jedno,siedem lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jak jeszcze podrosnie, to zrozumie? rozumiem dziecko - nie wolno krzywdzic. ale teraz krzywdzone jest chyba bardziej,. pomysl o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
nie jest krzywdzone,ma ciepły miły dom.Ja mam specyficzna sytuacje bo mąż pracuej od dwóch lat za granicą,widujemy się raz na dwa miesiące i to na jakis tydzień.Jak spotkałam tego trzeciego ,papiery rozwodowe były w sądzie,sytuacja miedzy mna a mężem naprawiła się od tego czasu bardzo.Mąż bardzo się zmienił w stosunku do mnie a i ja stałam się szczęśliwsza mnie zflustrowana.Z mężem się poprawiło ale drugi pozostał w moim zyciu i nie chodzi tu tylko o seks,zawsze moge na niego liczyć,pomaga mi w takich codziennych sprawach jak np.samochód się zepsuje.Mąż wie że mam "kolege",nie wie wszystkiego i nigdy nie pyta.Ale chyba się wystraszył że mnie straci jak on sie pojawił,bo widział że ktoś dzwoni czy dostaje sms z pozdrowieniami np.,nigdy tego nie kryłam.Jakby ktoś cierpiał na takim układzie to napewno bym się zastanowiła,ale tu nikt nie cierpi a napewno już nie dziecko które ma uśmiechnięta i szczęśliwa na codzień mame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
jak sytuacja w moim małżeńswie się zmieniła nie chciałam rozwalać 11letniego związku,wycofałam papiery,ale też nei potrafiłam zrezygnować z tego drugiego który jest moim przyjacielem przedewszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brodzik
wiesz fala....smutne to jest tak naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
mi nie jest smutno:),szkoda życia na smutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fala musisz miec duzo sily w sobie. Bo wiesz co? Ja bym nie mogla. Nie chodzi o morały. tylko o psychike. Psychika by mi wsiadla, gdybym musiala wszystkich do okola oszukiwac. Pracuje nad moja psychika, bo szybko sie zalamuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
Wiesz masz racje,dostałam taką szkołe życia że wystarczyło by tych doświadczeń dla parę osób,sama czasem jak sobie pomyślę to nie dowierzam że wogóle coś takiego przeżyłam i nie skończyłam jako samobójczyni.Teraz wszystko już za mną i wzmocniło mnie to bardzo mocno psychicznie.Teraz chcę być szczęśliwa i jestem.Staram się aby moje otoczenie było szczęśliwie. Nie oszukuje nikogo tylko nie wszystko mówię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eheheheheh...zalosne
Ach ta przewrotnosc kobiecej natury, zawsze znajdą sobie usprawiedliwienie :) Powinnas dostac patelnią od meza w łeb hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
ty jesteś żałosna-y z tą swoją patelnią :),hahaha.Jeżeli myślisz że nie ma usprawiedliwienia na to żeby być szczęśliwą w życiu,to o.k nie usprawiedliwiam się tylko jestem przebiegłą kobietką która potrafi się w życiu urządzić,no i do tego zawsze osiągam to co chce i zawsze mam to co chce,jeżeli to moje wady to o.k mi dobrze z nimi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
a ak pozatym to co napisałam do Smako-łyka nie było usprawiedliwianiem się tylko napisaniem dlaczego ja moge tak żyć,bez jakiś tam dołów psychicznych czy jakiś depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys myslalam, ze tez tak bedezyla, ze nie bede potrafila nikogo pokochac. izawsze bede uciekac.ale naglepojawil sie on. ima zawladnal. nie oddam nikomu. i nie skrzywdze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys myslalam, ze tez tak bedezyla, ze nie bede potrafila nikogo pokochac. izawsze bede uciekac.ale naglepojawil sie on. ima zawladnal. nie oddam nikomu. i nie skrzywdze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
Smako-łyk czy jesteś szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Fala współczuje Twoim Facetom i temu pierwszemu i drugiemu - zbudowałas swój zakłamany świat i jest Ci w nim dobrze...w sumie się nie dziwię...jak to się mówi są ludzie i ludziska...jedni widzą tylko siebie inni oprócz siebie drugiego człowieka... gratuluje egoizmu i dobrego samopoczucia:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×