Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rzeczka Zapomnianego

Opieka socjalna matek z dziećmi w Anglii

Polecane posty

Gość no ej
miesięcznie 70 ?. to co wy jecie? ja minimum 70-100 tygodniowo i w tym jest jedzenie, chemia 70 miesięcznie : 30 dni = 2.333 2.333x 7 (tydxzień)= 16.333 na tydzień?? ej, nawet jak sama jesteś to co ty jesz i jaką chemię kupujesz za 17F??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojaja
120f tygodniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ej
i nie powiem, że szaleję. często kupuję buy one, get one free, jak jest druga klasa warzyw i owoców też nie pogardzę. może jak byś jadła fasolkę, makaron , ryż i chleb tostowy to ok, ale jak chcesz jeść normalnie, czasem i mięso kupując , i chleb podobny do polskiego , i w miarę dobrą wędlinę i ser o smaku sera to 17 funtów to jakiś żart. chyba że to 70 f to na tydzień miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ej
oczywiście nie ma w tym alkoholu i papierosów, których nie palę, bo to podwyższyło by jeszcze bardziej rachunki. paczka fajek to ok. 5-6f , whiski - tak od 9 na jakiejś promocji do mocno mocno w górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę nie ograniczamy sie w jedzeniu poważnie ja mój mąż i synek 6latek 120Ł to norma. Oczywiście nie doliczam polskiego chleba codziennie kupowanego za 1Ł w polskim sklepie czy mężą piwa pod domem w sklepie hinduskim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a chemia jak chemia jedyne byle co z chemi jakie kupuję to kostki wc asdowskie bo są najlepsze :) a reszta \"firmówki\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny 👄 to juz mniejwiecej wiem w ile gotowki powinien zabrac ze soba moj maz , bo jedzie do pracy w systemie tydzien tu i tydzien tam i w sumie to wydawac bedzie tylko na takie podstawowe potrzeby codziennego zycia wyszlo mi ze min50F a max 120F i pewnie lepiej wziasc te max:D wiadomo chlop nie umie oszczedzac jemu nie bardzo chce sie jechac ,troche boi sie tej Anglii a ja juz nie moge sie doczekac kiedy w koncu bede mogla zyc tak jak wy nie martwiac sie czy starczy do pierwszego tym bardziej ze w sierpniu moga nam zabrac te ochlapy ktore tu w Polsce nazywa sie rodzinnym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forest
Tak, to znow ja! Wiecie co? Chyba byla juz o tym mowa, mnie dawno aktywnie tutaj nie bylo, ale nie pamietam jak to jest z NIN dla osoby - ktora jak ja - niegdy w Anglii nie pracowala. Czy NIN mozna dostac "po prostu", czy trzeba sie wykazac aktywnym szukaniem pracy? Ja jak przyjade to bedzie widac ze nie jestem aktywna, bo brzuch mi pewnie juz troche urosnie. Wiec jak to jest, mozna go normalnie dostac, czy musze udawac ze mam rozmiray jak anglieka i szukac tej pracy? Poza tym czy Jop Centery wystawiaja takie glejty? A do zwalniania sie z pracy, to ja sie nie zwolnie, tylko zrzekne sie zaislkow wszelkich w Polsce - zreszta za Wasza tutaj namowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojaja
dodajmy ze to 120 jest na parę z dzieckiem, dla samego męża wystarczy 50 tygodniowo-niech nauczy sie oszczędzać, bo dla jednej osoby to dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forest
Zozolinka! JA to na razie czyto teoretycznie do tematu podchodze. Ani jeszcze -chyba- nie jestem w ciazy i wciaz pracuje w Polsce. Wiem tyle, ze nalezt sie zrzec wszelkiej kasy w Polsce, ale szczerze powiedziawszy nawet nie wiem jak to sie zalatwia. Przez pracodawce? Wiec jak bedziesz sama cos PRAKTYCZNIE wiedziala, to daj mi znac. Szczerze Ci powiem, ze za bardzo nie chcialabym zeby moj pracodawca wiedzial ze przebywam w Anglii. Ale tego do konca nie mozna ukryc. Pozdrawiam Was wszystkie, te zlosliwe tez;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ej
tak jak wyzej, uważam, że jedna osoba to naprawdę może zamknąć się w innej kwocie. jednak rodzinka, a szczególnie dziecko potrzebuje różnych "dodatków" np. słodycze, jogurciki, mleczka, chipsy , gumy do żucia. dorośli nie potrzebują takich urozmaiceń. a jak mąż będzie sam to też nie będzie kupował DUŻO MIĘSA, SERA, WĘDLIN, owoców . kupi tylko tyle ile mu potrzeba i na co ma ochotę. nie wiem czy będzie np. gotował, bo dla jednej osoby, to się nawet nie zawsze chce. a można dostać fajne gotowe dania obiadowe za 1- 2 (ale trzeba poszukać swoich ulubionych tzn. tych smaczniejszych) generalnie możesz powiedzieć małżonkowi że kto tanio kupuje, ten dwa razy kupuje. wiele rzeczy na początku idzie i tak do śmieci, bo nie są zjadliwe, więc po co ryzykować z premedytacją kupno gówna. jeśli jedzie do kogoś , kto jest dłuższy czas to warto się popytać jakie produkty warto kupić, bo ktoś już przeszedł etap poszukiwania dobrej żywności i raczej coś wie. chyba że nie lubi jeść, tylko oszczędza, to nie warto pytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielkie ❤️ gotowac to moj mezus na pewno nie bedzie bo nie umie ui nie lubi ale na te gotowce za 2-3F na pewno sie skusi dobrze wiedziec ze takie, sa bo u mnie w B-stoku to tylko kurczak z rozna i to taki zdechlakowaty w Auchan kosztuje ok.8zl dzieki za te info bardzo mi ulzylo ze nie bedzie musial po knajpach lazic a i pewnie lakociom tez nie odmowi no ale to w koncu on na to wszystko haruje oby :O pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak całkiem z innej beczki - dziewczyny mające małe dzieci - jakie mleko kupujecie dla maluchów ? ( mam 10 m-ną córcię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agasco
Ja kupuję Sma-Progress do kupienia w każdym markecie:):) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama8989
czy to prawda . ze po porodzie w anglii dostaje sie do 16 roku zyci adziecka po 500 i na pampersy itd.??? prosze o odpowiedz dziekuje z gory no i oczywiscie jesli tak to jakie wymogi musza byc spelnione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mamam .
wszedzie wciskaja kity-czytajcie prawde:::w Niemczech becikowe-wszyscy trabia o jednorazowym 25.000 EURO. za porod a tu... to prosty pryzklad. zarabialam przed porodem 1600 Brutto netto 768 z tego 68 % to 522 EURo co dostane przez rok czasu sa kobiety co zarabialy na teilzeit po 600 euro to maja 400 euro przez rok czasu to jest mniej niz jakby dostawaly 300 euro przez 3 lata jak bylo do tej pory niemcy nie sa glupie wiedza ze duzo kobiet nie pracuje lub pracuja teilzeit wiec wyjda na tym lepiej niz jakblacili prawie kazdej po 300 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jokow
Witam.Jestem w 5 miesiącu ciąży,mój pracodawca zaczyna się obawiać,iż praca która wykonuję jest zbyt ciężka dla kobiety ciężarnej. Pyta jak długo chcę jeszcze pracować(zaznacza,że po macieżyńskim mój etet będzie na mnie czekał). Nie chcę rozpocząć już teraz urlopu macieżyńskiego,a o zwolnienie lekarskie w Anglii dla ciężarnej nie jest łatwo(ciąża to nie choroba).Na jakiej zasadzie mogę odejść z pracy,aby otrzymywać jakiś stały dochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama8989... Osoba otrzymujaca Tax Credits moze byc takze uprawniona do Sure Start Maternity Grant w wysokosci 500 funtów. Jest to jednorazowa zapomoga otrzymywana po urodzeniu lub zaadoptowaniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama8989
trudi-dziekuje ze sie zameldowalas. tz. ze te 500 dostane tylko raz a nie co miesiac przez 16 lat? a co dostane co miesiac ? i co musze spelnic aby to dostac? wiem ze juz pewnie to pisaliscie al emoze chociaz mi skopiuj z tej strony , bo si epogubilam i jak to czytalam to juz sama nie wiem ktore prawdziwe a ktore opowiesci z bajek. Dziekuje serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka102
mama8989 to zależy czy już pracowałaś i czy masz partnera lub jeszcze inne dzieci. Ja mam pytanko odnośnie Child Trust Fund. Nigdzie tego nie piszą a chciałabym wiedzieć czy jeśli przestanie się wpłacać pieniądze(różnie może być z kaską), to czy już wpłacone pieniądze przepadają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama8989
tak pracowalam ale tylko troche bo potem zaszlam w cioze i to ylko raz cz ydwa w tyg. wzielismy wlasnie slub z mezem co mi sie nalezy maz tu pracuje od ponad roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulus24
Hej jestem nowa na tym forum!!czesciej jestem na ciezarne polki w Anglii! Jestem jeszcze w ciazy choc termin mialam na 07.01! Mam pytanie co do wyslania druk o Maternity Grant(z tego co zrozumiala a nie jestem fenomenem w angileskim mozna wyslac 11 tyg. przed terminem i do 3 miesiecy po porodzie)!zeby go wyslac musze miec CHild benefit??bo ja obecnie dostaje Maternity Allowance(gdyz nie przepracowalam 15 tyg. w cizy poniewaz zaklad rozwiazali a potem nikt w cizy mnie nie zatrudnił:( a moj maz Tax credit to wystarczy czy ten Child benefit trzeba miec(zastanawiam sie bo jak sie nie ma dziecka to skad mozna miec Chid benefit)MOZE KTOS SIE LEPIEJ ORIENTUJE w tych benefitach! Moze sa jeszcze inne ktore moze brac kobieta w ciazy lub potem mama, ktora pracowala w Anglii rok, ma dokumenty tzn.Home Office, NIN,konto w banku itd!Moj maz pracuje prawie 2 lata i jest Self-employer-sam sie rozlicza(budowlaniec pracujecy w firmie angielskiej ma CIS i CSCS card). Prosze o pomoc jezeli ktos sie w tym orientuje!!! z gory dziekuje i pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka102
mama8989 w sumie to jesli mąż mało zarabia to working tax credit, 11tyg przed porodem jednorazowa zapomoga 500funtów, po urodzeniu dziecka child benefit i child tax credit, może być jeszcze housing benefit Ulus24 wystarczy Ci męża working tax credit,bo to w końcu na was dwoje-child benefit wymagali do child tax credit i housing benefit pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawlico
Mam pytanie. Tylko ja pracuje w anglii. Moja żona jest z dziećmi w Polsce. Czy mogę sie starac o working Tax Credit i Child Tax Credit mimo tego że dzieci i zona sa w Polsce? Czy oboje musimy mieszkac w Anglii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama9898
no wiec dostane 11 tyg. przed porodem te 500 funtow i???child benefit i child tax credit, może być jeszcze housing benefit a ile dostaje sie na miesiac child benefit--co to po polsku? child tax credit? housing benefit? wiem ze to glupio brzmi ale ja nic nie umie po angielsku -bo krotko tu pracowalam i tylko z polakami-no wiem ze to dzieci znaczy a to ostatnie dom al eco to dokladnie? no i ile ok. na m-c. Bo nie wiem czy lepiej tu czy w Polsce rodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 500 funtów
Naprawdę niektórym to się przewraca w łepetynach. Po 500 funtów by chciały dostawać na dzieci co miesiąć? Paranoja. Weżcie logicznie pomyślcie ludzie, co? Tutaj nie jest tak zajebiście z zasiłkami, jak się niektórym wydaje. Niektóre to tylko zasiłki pobierać by chciały!!!!!!!!!!!! Z takim podejściem to zostańcie w Polandzie. Dopiero niektórym się gały otworzą jak zwracać będzie terzeba co niektóre zasiłki. Naprawdę nie otrzymuje się kosmicznych sum z ctc, wtc, hb i chb - bo nie wszystkie się należą naraz. jak się pobiera chb ctc wtc to już naprawdę w skrajnych przypadkach dadzą hb. a czesto dadzą przez pomyłkę , a potem zwracać trzeba. te zasiłki wpływają na siebie na wzajem i w rezultacie mogą jakieś przestać się należeć lub zmniejszyć . Uważajcie, żeby potem się nie zdziwić, że trzeba coś oddawać. Myślicie dają, to biorę, ale jak nienależną forsę wydacie to , co wtedy, Z czego oddać??? Lepiej posprawdzajcie czy uaktualniacie dane do instytucji, które wypłacają zasiłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama8989
wiem ze tak nie jest i to pogloski dlatego tez chcialam uslyszec od osob ktore tam mieszkaja prawde ile naprawde sie dostaje ale nikt mi to nie chce dokladnie napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam my dostajemy child benefit, child tax credit i working tax credit bierzemy owszem bo sie nalezy ale nie nalezy zakladac ze wszyscy biora bez uprzedniego sprawdzenia przepisow my sprawdzilismy i wiemy ze nie musimy sie obawiac ze bedzie trzeba cos zwracac o housing benefit itp nawet nie piszemy bo co za filozofia jesli wtedy zmniejsza sie nam inne benefity i tak wyjdzie na jedno moj maz pracuje ja nie(narazie,ale o tym dlaczego pisalam juz kiedys wczesniej).mamy 2 dzieci chodzacych do szkoly.z tych wszystkich dodatkow wychodzimy jakies 500 na plus wiec w zupelnosci wystarcza na wszystko- i na oplate czynszu i council taxu i inne oplaty i na NORMALNE zycie wiec po co upominac sie o wiecej. ostatnio nawet dzieci przynosily ze szkoly ulotki o darmowych posilkach w szkole ale nawet mnie to az tak nie zainteresowalo bo daje rade wyzywic je sama-wiec jesli mi nie brakuje na jedzenie to po co mam isc po darmowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i wlasnie - 500 funtow mial/a racje \"podstawowe\" zasilki o ktore stara sie wiekszosc rodzin to CB CTC i WTC i jesli pozniej staramy sie o cos jeszcze to caly dochod z tych dodatkow jest wliczany w ogolny dochod rodziny wiec wiadomo ze wtedy bedzie wiekszy niz to co sie przynosi z pracy a no i nie nazywalabym tego zasilkami tylko wlasnie dodatkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×