Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odpowiedzcie prosze..

Jakie są objawy zakochania?

Polecane posty

Gość Rafiks
heh :) motylki w brzuchu oznaczaja ze zakochales sie w pewnej osobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem chyba jaks dziwna
bo to ciagle myslenie etc uwazam za...zauroczenie jedynie ;) uwazam, ze kochalam tak naprawde jeden raz...i wtedy wcale cale zycie nie bylo Nim od ziwo. oczywiscie, że byl baaardzo wazny, ale...nie wiem jak to opisac...po rpostu w tym wszytskim donajdywalam tez siebie sama. wiedzialam, ze zawsze moge na niego liczyc, ale ze gdzies tam jeszcze ejst taka mala 'wolnosc' (nie w sencie, poogladam sie za innymi)... i choc zwiazek byl dlugi, to zawsze gdy go ujrzalam byly te przyslowiowe motylki...ale byla tez potrzeba by nie byc ze soba 24/h na dobe, nie myslalam obsesyjnie co teraz robi...raczej czy w danej chwili jest po rpostu szczesliwy...i czytalam ksiazki ze zrozumieniem ;P niestety wszytsko sie skonczylo...ale wydaje mi sie, ze to byla wlasnie MILOSC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyżbym poległ
Mam 21 lat, byłem z dziewczyną 26 miesięcy i się ponad rok temu rozstaliśmy. Straciłem bardzo bliską mi osobę. ok miesiąca temu przypadkiem poznałem dziewczynę o 3 lata starszą ode mnie. I coś się stało... mimo, że zarzekaliśmy się, że jesteśmy tylko przyjaciółmi ostatnio coś się zmieniło. Nie mogę spać, od 2 dni nie mam apetytu (myślałem, że to jakieś choróbsko), nie mogę się na niczym skupić, a sesja tuż tuż... Jak patrzę na nasze wspólne zdjęcie serce wali jak oszalałe, mam przeogromną ochotę się do niej przytulić, czuć jej zapach, spędzać z Nią każdą wolną chwilę. Ale Ona chyba nie odwzajemnia mojego uczucia...jest 26 minut po dwunastej w nocy, a ja dostaję od Niej smsa, że Ona spać przeze mnie nie może i vice versa. Boi się, że mnie skrzywdzi... Trudna sprawa, nie wiem co mam począć. Jeszcze trochę i postradam zmysły. Czyżbym poległ???...... czas pokarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergot
Liczba 26 jest feralna w Twoim zyciu. Zmien to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyżbym poległ
Na tą liczbę nie mam już wpływu i nie uważam jej za feralną. Pozatym nie jestem przesądny. Sms..."ostatnio jak opętana myślę o Tobie...". Muszę jak najszybciej coś z tym zrobić. A byłem taki pewny siebie...Chyba dla swojego dobra zerwę z Nią kontakt... Czyżby akt desperacji z mojej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyżbym poległ
.... 45 min po dwunastej... Co ja tu jeszcze robię? chcę w końcu zasnąć... ale nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie o zakochaniu
czy zauroczeniu czy fascynacji ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość subtelna różnica 4me

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyżbym poległ
Fascynacja odpada. Fascynować się można przedmiotem, zjawiskiem np atmosferycznym. Zauroczenie? Bardzo możliwe, bynajmniej w moim przypadku. Ale mimo wszystko od czegoś się ta cała machina zaczyna... machina zwana miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkachaj i tzu
NAJPIEKNIEJSZE Są TE OBJAWY TAKIE IMPULSYWNE, WYNISZCZAJACE, NIE MOżNA JEść, SPAćć, NIC KONKRETNEGO ROBIć, NAWET NA ROWERZE TRUDNO JEżDZIć, BO WSZEDZIE TA MYśL O UKOCHANEJ OSOBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna sie fascynowac osoba
pojecie znane w psychologii;)) wiec jakie sa objawy ze sie kogos kocha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądrość życiowa owa
...gdy zaczyna być ważniejsza od Ciebie dla siebie samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bacacacacaca
jak przestaliśmy ze sobą pisać to normalnie nie wiedziałem co ze sobą zrobić....ale kiedy sie odezwała to odczułem ulge...... co sie ze mną dzieje to ja nie wiem.....jeszcze aż tak to chyba nie miałem żeby myśleć po nocach i całe dnie nawet na lekcjach....pozdro dla tej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia........
Ja też mam coś takiego i też niewiem co się ze mną dzieję.. Czy ja się zakochalam? Niewiem, ale pierwszy raz mnie tak mocno wzięło.. Ciąglę o nim myslę... Na lekcjach, w domciu.. Na niczym się nie mogę skupić.. On jest super.. Buźka dla niego..;-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest dokładnie odwrotnie. jak nie jestem zakochana to flirtuję ile się da, wręcz się narzucam, a jak się zakocham, to się zimna robię... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozkochany
Zakochanie to taki stan,ktory trwa dość krótko,bo tylko do momentu,kiedy nie stwierdzimy,ze nasz obiekt pożądania przypomina kształtem...dorsza..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony
Ja się zakochałem w cuuuuudownej dziewczynie, pisalismy do siebie jakiś czas, po czym napisała mi, że to nie jest miośc, że nic do mnie nie czuje, że to się nie zmieni...jestem załamany, ale wciąz to czuje do niej, wiecie co? I tu nasuwa się moje pytanie, czy walczyć o jej uczucia? Bardzo mi na niej zależ... Czekam na odpowiedz, bardzo konkretną i od osób doświadczonych w tych sprawach;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony
I jeszcze chciałbym dodać, że...nie mogę przestać o niej myśleć, wyobrażam sobie nas, razem na zawsze. Pierwszy raz mnie coś takiego, "mocnego" wzięo, ja sam nie wiem do końco co to jest za uczucie, ale chyba to. Rano jak wstaje, to od razu zasówa się myśl: dzień dobry , na wieczór dobranoc, mam jakąć prace, nic tylko Ona, to chyba o czymś świadczy. Fakt, to widać, nie chce sie pogodzić z jej utratą, ale nie chce się poddać...Warto walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziomuś18
Ziomuś wyżej mnie powiem krótko: Warto walczyć o Miłośc, warto się schylić po nią jak najniżej ! Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek 25
Ja się właśnie próbuję odkochać :-( Ale pamiętam jak to było fajnie. Dodawał mi tyle energii i radości ale wszystko pierd..ło i nie wiem czemu i już mnie to nie interesuje heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiepena...
Jak mam tak: -na lekcjach jestem TRUPEM -bujam w obLokach gdy niema go przy mnie -gdy jest plącze mi sie język -ostatnio na dużej przewie gdy on mnie odją zaczęło mi sie kręcić w głowie i mialam motylki w brzuchu imusiałam iść do pielęgniarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
:D:D:D Naiepena...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgdfgfdgfdd
lol to wiem co mi jest d Kocham Kasie od 8 lat. od miesiaca myslalem ze jestem na cos chory w pracy krecilo mi sie w glowie i slalblem sucho w ustach i myslalem ze trace swiadomosc. Wczoraj znowu wyraznie to poczulem i sie rozryczalem dobrze ze w domu jak sluchalem muzyki. Lekarz zapisal mi psychotropy bo tez myslal ze cos mi jest d A to po waszych wypowiedziach widze co mi dolega ... To nie choroba haha poczulem bardzo mocno te motylki wczoraj znowu wstalem az oszolomiony z biurka. Teraz tez je czuje tak dziwnie sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doominisia
Ja mam tak -Motylki w brzuchu -nie moge przestac o nim myslec - nie chce mi sie jeśc ;) w ciagu 3 dni starciłam 2,5 kg -Ciągle jak dostaje sms lub ktoś dzwoni mam nadzieje że to on -Ciągle czekam aż wejdzie na gg -Myśle co w danej chwili robi -Nie jsteśmy jeszcze razem a juz jestem zazdrosna -Gdy go widze serce mi 2x szybciej bije ;)) No to chyba się zakochałam ;))) Przeżywam to 3 raz lecz 2 wcześniejsze były niedowzajemnione A teraz :) jestem na DOBREJ drodze :)):*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak przy grypie-po pewnym czasie rozbiera i kladzie do łóżka, nieleczone powoduje ból :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×