ANALIZA SNÓW

Kurde!!!!BINGO:) Walsnie mam takie problemy jakie napisalas-ostały sie rodzic ze tak sie wyraze chce mi dyktowac warunki na jakich mam zyc(choc juz leciwa(mam 25 lat) panna jestem;). Ja nie moge tego zniesc-zawsze sie o to żremy jak cholera!Tylko cemu teraz mi sie nie snia?te problemy nie zmalaly po smierci rodzica ale wzrosly:( Ta panna mloda z butami to w ogole niewazne bo to raz ze nie bylam ja a dwa ze ta para co brala slub juz mnie nie interesuje-zreszta to chodzilo chyba o to ze oni musili sie pobrac ze wzgledu na to dziecko drodze bo roznie by to bylo mysle gdyby nie ono-ale mniejsza z tym;) ) Ale z checia chodzenia wlasna droga(zyciowa glownie) trafilas w 10:) z tym ze problemy mam nadal okropne w tej kwestii a buty zniknly- i badz tu madry...:O

hurra! :-D

i co zrobiłas z ta sumką? ;-)

oh! trzeba był zaszalec za całość odrazu :-D oszczedna natura wzieła górę nad szalenstwem i spełnianiem marzeń?

no właśnie...ten sen był chyba o tym, że czujesz potrzebę by zadbac o swoje finanse, oszczędzać, może inwestować zamiast je trwonić na browarki i inne... ;-)

very, jestem ciekawa czy tak samo interpretujesz sny, jak ja. W moim domu, przyjelo sie od babci, a ta moze jeszcze od swojej, nie wiem, ze: ziemniaki to goscie jaja to klotnie, takie jaja po porstu buty zwlaszcza stare - zle ksiadz to klotnia doly to smierc wiecej nie pamietam na chwile obecna...

cóż, nie wierzę w senniki... raczej uwazam ,ze sny są odpowiedzią na konkretne sytuacje, które się pojawiaja w zyciu. oczywiście pojawiają sie tez symbole, które odnoszą się do całej spuścizny kulturowo- religijnej w której żyjemy. Jednak dla każdej osoby te same motywy snu mogą mieć zupełnie inne znaczenie..

very, raczej uwazam tak samo jak Ty... a powiedzcie mi, bo kiedys czytalam taka ksiazke, ale ne pamietam tytulu i czy ja doczytalam do konca... byla tam mowa o tym, ze zanim czlowiek zasnie, to przezywa taki polsen, ktoryjeszcze senm nie jest ale zarazem nim jest, np. tworza sie w nego glowie takies szczatki zdan, sytuacji... to sa moje slowa, nie z ksiazki, tyle ile pamietam jak je zrozumialam, moze zupelnie inaczej to mialo brzmiec. Czy wy macie cos takiego, bo ja tak! Co to jest?

Dzisiaj miałam dziwny sen. Śnił mi się chłopak, który mnie szkoli-sprawy zawodowe. We śnie coś komuś tłumaczył a ja przyglądałam się jego twarzy i ściągałam z niej moje pojedyncze włosy, które nie mam pojecia jak się tam znalazły. Moje włosy były jasne(jestem blondynką) a ostatni włos jaki znalazłam był czarny-pomyślałam że to jego narzeczonej i się obudziłam. Czy to nie bez sensu? A bardzo często mi się śni, że zbliża się do mnie jakieś nieokreślone niebezpieczeństwo, wiem że musze uciekać, ale jestem sparaliżowana i moje ciało jest całkowicie obezwładnione, strasznie się boję i staram się krzyczeć- mam nadzieję że ktoś mnie usłyszy i do mnie przybiegnie żeby mi pomóc ale głos nie wydobywa się z moich ust. W końcu budzę się z krzykiem i kamień spada mi z serca że to był tylko sen. Czy potrafiłabyś to jakoś zinterpretować?

wiesz nie czuję sie ekspertem w tej dziedzinie, sporo informacji mozna na ten temat znaleźć w internecie. pierwsza część śnienia dotyczy wrażeń dnia codziennego i jest swobodną mieszanką obrazów, mysli, zdarzeń... w stanie snu głebokiego przezywamy sen w wersji fabularnej ;-) mówi sie o tym, że nad ranem pojawiają się sny prorocze... ... co się dzieje z nami we śnie? * Chwilę po tym, jak kładziemy się spać, pojawiają się mózgowe fale alfa świadczące o osiągnięciu stanu relaksacji. * Po nim następuje kilkuminutowe zaledwie stadium płytkiego snu, zwanego też półsnem. Stadium drugie to etap przejściowy ze snu płytkiego do głębokiego. * Stadia trzecie i czwarte określane są mianem snu głębokiego. To najdłuższa, bo prawie godzinna faza snu. Charakterystyczne dla niej są wolne fale nazywane falami delta. Im jest ich więcej - tym głębiej śpimy i tym trudniej nas obudzić. Człowiek zerwany wówczas ze snu nie wie, na jakim jest świecie. Psychiatrzy nazywają to upojeniem przysennym i uznają za stan zniesionej poczytalności. * Kilka razy w ciągu nocy sen wypłyca się i z głębszych faz przechodzi do fazy pierwszej. Takiemu przejściu towarzyszy pojawienie się snu paradoksalnego (REM), dla którego charakterystyczne są szybkie ruchy gałek ocznych

do la-lo-la-------> hm sen o Twoim instruktorze jest dość klarowny jak mi sie wydaje, postrzegasz go nie jak przełozonego w sprawach zawodowych , lecz jak mężczyznę. Podoba Ci się? jesli jestes w związku- jest to obrazem jakiegos impasu w Waszej relacji. Byc może ten partner nie spełnia Twoich oczekiwań. Czarny włos- to ,ze się pojawił i skojarzyłaś go z inna kobietą w zyciu pana instruktora- masz swoje zasady moralne i słusznie, dobrze jest mieć zasady i sie ich trzymać;-) Sny o niebezpieczeństwie przed którym sie nie potrafisz obronić- problem z asertywnością. Nie obawiaj się stawiac na swoim. W tej kwestii jedyną osobą , która Ci moze pomóc jesteś Ty sama. Może trening psychologiczny? czy myślisz,ze to jest dobra odpowiedź?

choc może to, ze niebezpieczeństwo w snach jest nieokreślone jednak bardziej wskazuje na ogólną niepewność w życiu, obawy o przyszłość ... uczucie niemocy..

Myślę że trafna interpretacja. W instruktorze dostrzegłam pewną ważną dla mnie cechę, której mojemu partnerowi brakuje, zaimponowało mi to. I rzeczywiście trzymam się sztywno moich życiowych reguł i żadne romanse nie wchodza w grę. Ale ten paraliż to raczej coś więcej niż asertywność i chyba nawet wiem co, ale nie potrafię tego wyeliminować. Dziękuję bardzo za odpowiedź, w dodatku tak szybką. Pozdrawiam :)

przez wiele lat sowje sny,no moze nie wiele ale jakies 2 na pewno. teraz juz mi to odeszlo, ale chetnie je czytam po takim czasie. w moich snach zawsze pojawial sie chlopak o ktorym marzylam przez 20 lat...:) ale w rzeczywistosci byl nieosiagalny....no,ale widac sny cos podpowiadaly....bo w nich bylismy razem i to sie spelnilo:) (co innego,ze sie rozstalismy i marzenie pryslo...)

więc teskniłaś za swoim marzeniem/wyobrażeniem ideału faceta. To, ze sen sie pojawiał tyle lat,świadczy o tym, ze tkwiłaś w niewłasciwych związkach uczuciowych. Gdybys w tym czasie trafiła na godnego siebie partnera sen by prawdopodobnie przestał się wyświetlać...

rzecz...ja sie kochalam w nim wiele lat a w snach dopiero bylismy razem. w koncu ten sen sie sprawdzil, z czego jestem bardzo zadowolona bo choc jakos tam nim sie rozczaroalam to- marzenie zrealizowalam bo bylam z nim i on mnie przestal nawiedzac w sanch:)

ze jestes calkiem dobra w tym....w tej interpretacji:)brawo!:)

dzięki ;-)

przypomniałam sobie jeden sen jeszcze , którego nie potrafie zinterpretowac ,a le postaram sie podac wszystkie szczegoly ktore moga pomoc A wiec to bylo jakis czas po smierci mojego kochanego dziadka , snilo mi sie ze mielismy jakis zjadz rodzinny , cała rodzina byla u nas , siedzieli na zewnatrz domu , byli doslownie wszscy od strony ojca , (dziadek byl ojcem taty ) i ja niby wiedziałam ze dzaidadek nie zyje , chyba zachowałam na tyle swiadomosci ze wiedziałam ze zmarł i nagle widze go ...stoi z nimi , z reszta rodziny , ale taki zupełnie inny , odmieniony byl raczej mezczyzna przy kosci , wazyl ok 100 kg a w moim snie byl chudziutki i nagi , mial na sobie tylko pieluche ale ....nie dosc ze byl chudy to wygladał jak by byl poswmarowany krwia lub czyms czerwonym , byl bardzo smutny , mial strasznie inna , pociaglą , smutna twarz ...ja podeszlam na odleglosc ok 5 metrow i nie moglam uwierzyc w to co widze a moja matka wtedy powiedzial a"ooo prosze prosze ...przyszla (tu padlo moje imie ) ...a wiecie co ona zrobiła ??jaka ona jest mądra ???- powiedziala to dokladnie takim tonem jak zawsze mowi ze cos przeskrobałam ...poczułam straszny wstyd , jak bym zrobiła cos strasznego , cos czego nalezy sie wstydzic i zalowac ...On spojrzal na mnie i wydawalo mi sie ze plakal , ja poczułam straszny ból i zal , czułam sie tak jak bym to ja wyrzadziła mu straszliwa krzywde ...jak bym go ...zabiła lub sprawiła wieeelki zawód jemu i całej rodzinie .. Obudziłam sie i nie wiedzialm co sie dzieje , rozplakalam sie . Dodam ze wtedy mialam straszne załamanie z powodu jego smierci i mimo ze to bylo ok roku po jego smierci nie moglam sie z tym pogodzic .... wczesniej plakalam strasznie i pamietam ze pytalam jak mogl to zrobic , jak mogl umrzec , ze ja go tak potrzebuje i dlaczego tak sie stalo ...Ale ten sen ... kompletnie mnie powalił Prosze powiedz , jak sadzisz , co on moze oznaczać ?

wiec tak, we snie matka wpędza Cię w nieuzasadnione poczucie winy. Zapewne w życiu tez jej się to zdarza. Pytanie czy istnieje związek we śnie pomiędzy obecnością dziadka i reakcją Twojej matki. Jakie były ich relacje? Jaka rolę Ty odgrywałaś w tym "trójkącie"?

Hmm, w interpretacji snow nalezalo by zaczac od tego, ze sny maja swoj podzial na rozne rodzaje. Nalezy sie zastanowic jaki dane sny maja swoje odzwierciedlenie w realnym zyciu czy tez realnej psychice. Wtedy wiaza sie one z przezywaniem czegos. Poza tym mozna miec sny zupelnie nie zwiazane ze stanem obecnym, a wiec swiadomie snienie, gdzie sami tworzymy nowa rzeczywistosc (ze znanych nam klockow), sny prorocze czy tez koszmary. Dany sen nie musi wiec miec wytlumaczenia ale warto probowac zastanawiac sie nad snami ktore moga takie wytlumaczenie miec, ale bardziej jako ciekawostke, wazniejsze chyba jest sie zajac swoim zyciem i osobami w swoim otoczeniu. Natomiast rozne rodzaje snow maja swoje konkretne wytlumaczenie, albo jako rozgrywki w psychice (z psychika, ze samym soba), albo jako umiejetnosci tworzenia czegos, rzeczywistosci czy tez jej przewidywania a takze mozna przeciez wytkwarzac obrazy senne bodzcow, ktore nam towarzysza podaczas snu, np. wlaczona lampka moze stac sie sloncem w snie, czy tez chec zrobienia siku to niemoznosc znalezienia ubikacji, itd. Rowniez negatywne bodzce moga oddzialywac na nasza podswiadomosc (inne podswiadomosci). Nie ma wiec sensu dawac sie omamiac przez jedynie sluszne wyjasnienia odnoszace sie do psychiki, sny sa obecne i sa potrzebne w naszym zyciu, w jakis sposob wplywaja na nasza intuicje w zyciu realnym, w ktorym nieco ostroznosci i powinno byc dobrze

przesladuja mnie koszmary ja bym Twoj sen zinterpretowal w inny sposob, Ty wpedzasz sie w poczucie winy lub nie mozesz zapomniec o dziadku, Twoje podswiadomosc daje Ci znac bardzo wyraznie ze albo skoncz ze swoim poczuciem winy (WYJASNIENIE PSYCHOLOGICZNE) albo zostaw dziadka w spokoju w tamtym swiecie, co moze byc wywolane ciaglym myslenieniem o nim, modl sie za niego i zajmij sie swoim zyciem, to wystarczy (WYJASNIENIE PARAPSYCHOLOGICZNE)

nie mysle ze nie w tym mysle ze interpretacja Twojego snu powinna byc inna, po prostu dane bylo Ci wydarzenie, ktore sie wydarzylo w przyszlosci, natomiast czy wiedzac o tym dazylas do tego to juz inna sprawa, znane sa przypadki powtarzajacych sie snow, ktore ustepuja po wypelnieniu sie, natomiast co do tego czy szukasz idealu partnera, kazdy szuka, ale czy teksnota za tym i jego obraz w snie sie pojawia, zalezy od wielu czynnikow a najczesciej od intensywnosci myslenia o tym, mozesz np. byc szczesliwa w swoim zwiazku a marzyc o innym facecie, miec np,. sny o jakims aktorze czy to oznacza ze tkwisz z niewlasciwym zwiazku uczuciowym, na pewno nie!

la_lo_la pierwsz czesc interpretacji Twojego snu ok. natomiast co do niebezpieczenstwa, to moze byc wywolane nawiedzaniem Ciebie przez zla sile, i czy duchowo sie z tego wyplaczesz, poglebiajac swoje wewnetrzna wiez, czy tez psychologicznie sobie to wytlumaczysz wierzac w siebie bardziej to pewnie na jedno wychodzi, jednak powinna sie zastanowic nad obydwoma mozliwosciami

Very, powiedz mi proszę, czy to coś znaczy... Snia mi sie rzeczy, które naprawde nie istnieją, np. niebieskie koty. Albo kwiaty: czarne, duże płatki w sliczne kolorowe kropki. Bez kontekstu, poprostu mam na stole dużo takich kwiatów w doniczkach, najpierw sie dziwie i podobają mi sie. Albo wielkie srebrno-szare tulipany, którym na każdym płatku z boku wyrasta kolorowy bratek. Czy to tylko wybujała fantazjia, a może jakiś brak realizmu?

Erek nie strasz ludzi nawiedzaniem przez złe moce;-) to nie jest kostruktywne i w sumie niczego nie wnosi, poza tym myślę, że nie jest prawdziwe. Myślę ,ze dzięki snom mozemy lepiej poznac siebie samych. Przykłady z lampką , czy wc - zgadzam się całkowicie Punktem wyjscia dla moich rozważań jest przekonanie ,że sami stwarzamy swiat, w którym żyjemy. Jesteśmy autorami tej projekcji.

Senna, myslę, ze jesteś bardzo wrażliwą osobą oraz estetką o wielkiej fantazji. Być może masz duze uzdolnienia plastyczne, lub rozwijasz swoją wyobraźnie w inny sposób. Tak czy inaczej Twoje sny świadczą jak mi się wydaje o dużym potencjale twórczym. ;-)

very, świetny psycholog z Ciebie;) masz jakieś wykształcenie w tym kierunku, czy jesteś samoukiem, tak jak ja?

Dzięki very, masz rację, już nawet kupiłam papier i farby, aby te senne kwiaty namalować. :)

Może znasz sposób na pozbycie sie niechcianych snów? Śni mi sie mój zmarły mąż, w tych snach pamiętam, że on umarł. że byłam na pogrzebie, a on w snach wraca i chce ze mną mieszkać, mówi np. że sie ukrywał, albo, że był w wiezieniu, albo w szpitalu i wraca do domu... Te sny są niemiłe, bo on był alkoholikiem i byliśmy już po rozwodzie, gdy się zapił...