Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość very

ANALIZA SNÓW

Polecane posty

Gość very
leszczynowa jestem absolutna amatorką - pasjonatką ;-) pozdrawiam serdecznie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Senna, te sny mówią o Twoim poczuciu winy, ze nie uratowałaś swojego męża przed nim samym. To było jego życie i jego decyzja, co z nim robi. Nie bierz na siebie tej winy i odpowiedzialności. To raczej on wyrządził Tobie w życiu krzywdę. Pomóż sobie, uwolnienie się od przeszłości przwróci Ci radość życia, te sny nie bedą się już pojawiać. Jednak to długi proces... Pomyśl o terapii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaasiuulaaa24
Wczoraj poklocilam sie ze swoim facetem i dalismy sobie troche czasu na przemyslenie,a w nocy mialam taki oto sen o nim:wzielelismy slub i odbywalo sie nasze wesele a nastepnego ranka okazalo sie ze nasze pieniadze z czepka gdzies przepadly..pozniej okazalo sie ze przepadl i pan mlody a kase to on ukradl..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Snilo mi sie dzisiaj ze moj maz zmienial sie wieczorami w wilkolaka.Nic zlego mi nie robil tylko mnie zamykal w pomieszczeniu gdzie byl basen .Ja tak bardzo chcialam plywac i codziennie tam wracalam.I wokol niego i za nim zostawalo duzo wlosow i ja musialam je sprzatac.Moj maz jest kochany i nie mamy zadnych problemow.A ha no i jeszcze ze na ten basen jezdzilam skuterem ( ktory w rzeczywistosci mam ) i ze policja codziennie mnie zatrzymywala. Glupota co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sennna
Chyba nie mam poczucia winy, raczej taki wewnętrzny smutek, że mogło być inaczej... Jednak coś jest w tych snach, śni mi się gdy jest rocznica jego śmierci albo imieniny, ostatnio śnił mi się, obudziłam sie i myślę dlaczego dziś mi sie przyśnił? Okazało się, że to dzień jego imienin! Pojechałam do kościoła i na cmentarz, ale nie lubię tych snów. Są zbyt realistyczne, zawsze w tych snach pamiętam, że on nie żyje i nie mogę sie pogodzić z tym, że wrócił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
kaasiulaaa24--->no to pieknie się pan młody na imprezie zaprezentował:-D a tak bardziej serio: czy Twój facet nie jest czasem naciagaczem i czy aby ma wobec Ciebie uczciwe zamiary ? Czy on traktuje Cie poważnie? O to Cię pyta Twój wewnętrzny głos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Senna... a jednak mąż jest nadal obecny w Twoim życiu...wciąż macie jakieś sprawy niezałatwione...by zamknąć przeszłość czasem trzeba wrócić do tego co boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łełełe
hmm ja tez miewambardzo czesto sny i to rozne czesto gdzies właze wdrapuje sie albo powysokich schodach albo po jakiejs skale wrecz czasem sni mi sie ze spaceruje po cmentarzu teraz juz nie tak czesto jak kilka lat temu a wczoraj sniło mi sie ze szłam po takiej tamie jakie sa nad wisła i bylam kawaek od brzegu izatakimi krzakami kazdy chyba widziałtakie nad wisła zobaczyłam strasznie duza wode obejrzałam sie i stałam tylko w suchym miejscu bo reszta tamy była zalana:( a kiedys mi sie sniło jak spotykałam sie z takim jednym facetem ze widze jak sie całuje z taka panna jej niewidziałam tylko jego niezłe co ..... mogła bym tak pisac i pisac o snach bo miewam bardzo rozne nie tak dawno mi sie sniło ze ktos chciał mnie zabic i dzwonił telefon a w słuchwce słyszałam taki przerazliwy ryczacy a raczej charczacy głos a potem siedze sobie na kanapie a z tyłu ktos mi zarzuca line na szyje i czuje jak mnie ciagnie w tył ale uciekam ...... i co powiesz very o moich snach bo ja ich nie rozumie aha i czasem mam wrazenie takiego dezawu ze jak cos sie zdazy z rzeczywistosci to mam wrazenie ze to juz kiedys przezyłam ale raczej we snie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sennna
Very przypomniało mi sie , że kiedyś czytałam, że jak śni sie jakieś zwierzę, które nas napada to symbolizuje lęki seksualne. Gdy byłam jeszcze z mężem i w czasie sprawy rozwodowej często mi sie śnił wielki byk, który na mnie skakał, budziłam sie przerażona (mąż gdy był pijany zmuszał mnie do seksu). Odkąd zamieszkałam sama nie miałam juz tych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Mika, Twój mąż jest dobry dla Ciebie, moze tak dobry, ze nastepuje w snach odwrócenie - przestaje byc ideałem. I pomimo,ze staje się wilkołakiem, nadal jest "dobrym wilkołakiem". Czy w rzeczywistość jest tak dobry, że czujesz sie tym trochę przytłoczona? Basen- bardzo chcesz w nim pływać, jedziesz tam pokonując odległość i trudności. Czy jest coś, co chciałabyś robic , czego pragniesz, ale w rzeczywistości nie mozesz, bo cos Cię ogranicza? Czy z czegoś rezygnujesz? Z czegoś bardzo osobistego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sennna
Very, dzięki, ale nie wiem jak mam to zakończyć. Pogodziłam sie już z tym co było, traktuję to jako jedno z życiowych doświadczeń, nawet chyba mu już wybaczyłam, mam nadzieję. W każdym razie jestem dobrej myśli, dzięki za odpowiedź. :) Ostatni sen nie był już mniej straszny, pomodlę sie jeszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Senna, współczuje Ci tych gorzkich doswiadczeń, czas pomyslec o sobie. Zaopiekuj się sobą, powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sennna
Na szczęście miewam teżmiłe sny, najbardziej lubię te, w których latam, tak jak bym była na planecie o małym przyciąganiu, odbijam sie lekko od ziemi i skaczę kilkadziesiąt metrów ok. metr nad ziemią. To jest wspaniałe uczucie , zawze po takim śnie jestem wesoła. A co najciekawsze to zawsze w tym śnie pamiętam, że mi sie to kiedyś śniło i myślę: Jak fajnie sobie skaczę, tak jak kiedyś we śnie. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
do łełełe----> coś Cię boli w zyciu, masz prawdopodobnie jakieś leki, które sie ciagną od czasów dzieciństwa, coś co owocuje w dniu dzisiejszym brakiem poczucia bezpieczeństwa... Te problemy sie domagają rozwiazania, są stale w Tobie obecne. Co o tym myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno..raz snilo mi sie,ze skoczylam z takiej gorki malutkiej czy skarpki i tak rekami o ziemie uderzylam..az przykucnelam ? wie ktos co to oznacza? ta skarpka byla zielona..a ta gleba taka jasna,ajakby piaszczysta drozka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Furius, ten sen o błocie najprawdopodobniej dotyczy konkretnego zdarzenia z Twojego życia. Przypomnij sobie jakiego? moze chodzi o złamanie jekiejs zasady, lub o bycie nie fair? może o pójście na kompromis...? popełnienie jakiegos błędu, zrobienie czegos, co Ci się nie podobało...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olunias
hej...to ja chyba tez dołączę do osób które maja dziwne wrażenia podczas snów. Wiele razy zdarza mi się że potrafie sobie we śnie mówic żebym sie obudziła(robie to zawsze jak cos mi grozi albo sen jest wyjątkowo męczący)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
sen o skarpi i drózce piaszczystej- jesli to ważny sen, napisz iwecej o nim, z czym Ci się ta cała sytuacja kojarzyła, napisz o Tobie w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łełełe
hmm nie mam pojecia o zadnych lekach bynajmniej nigdy nie miałam wiec nie wiem co to znaczy a dziecinstwo miałam normalne :) ale brak bezpieczenstwa w jakim znaczeniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łełełe
czasem tezsni mi sie małe dziecko ktore nosze opiekuje sie nim ale takie raczej wesołe usmiechiete do mnie zastanwiaja mnie te sny zwiazne z facetami dlaczego jak sie z jakims spotykam to mi sie sni ze jest z inna i wczesniej czy pozniej nastepuje rozpad zwiazku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm bylam tam z kolezanką z ktora dawno sie nie widzialam wlasc.zerwalam kontakt..gadalam itd..to byla polana...dochodizl wieczor...siedzialam na trawie...nagle jechaly ajkies ludize przebrane za straszydla na rowerach..potem ta kolezanka jakby zaczela w powietrzu skakac:P widzialam tez takie zielone drzewa ajkby las...wtedy ja wstalam i z tego zielonego na tą drozke czy cos skoczylam..dosc wysoko bylo ....dalej juz nie pamietam...a i jeszcze ajksi chlopak mi sie dziwnie przyglądal :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
do łełełe---> jeśli snia Ci się sny o przemocy, sytuacje ekstremalne, wspinanie po skałach, sny w których zagrożone jest Twoje życie i są to sny nawracające to moze to może to odpowiadac temu co napisałam wcześniej. Jeśli są to sny jednorazowe, moga być spowodowane pobudzeniem wyobraźni obejrzanymi filmami czy jakimiś pojedynczymi zdarzeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Furious, ten sen wydaje sie byc swobodną składanką wrażeń dnia codziennego.Czy może było w nim cos , co wydało ci się szczególnie znaczące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
very...a powiedz mi jedna rzecz, bo ja sie tez interesuję snami, ale raczej swoimi .Czesto je analizuję i zastanawiam sie co one mogą znaczyć. W moich snach ciagle pojawia się mieszkanie, w którym mieszkałam jakeis 16 lat temu.Nie wiem czemu tak sie dzieje, bo nie mysle wogóle o nim.Każda \"akcja\" mojego snu odbywa się włąsnie w tym mieszkaniu.Ciekawi mnie bardzo czemu tak jest.We śnie ciagle widze je nawet tak samo umeblowane...wszystkie szczegóły sa dokąłdnie takie jak były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm bede bardoz wdzieczna za analize tego...a i jeszcze wczesniej bylam an ajkims rozdaniu angord dla aktorow :O i to bylo na plazy :O i nad ta palzą byl ajkis most gdzie jechaly pociągi...potem witalam sie z jakimis znanymi aktorami...spotkalam kumpliz klasay...jeden mnie serdecznie uscisnal..byla tam te zmoja amtka i babcia..mialaysmy jechac na pociag(to byla warszawa :O) potem znalazlam sie wjakims pomieszczeniu z mojąklasą..i tam gadalismy aj jadlam batona i podzielilam sie z kumpelą jakąs..potem inni pili piwo i moja matka to zobaczyal..a potem nagle ta polana...a i sen snil mi sie tak o 7 rano:p wczesniej sie troche obudzilam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Olunia, czy to był Twój dom rodzinny? czułaś się tam bezpiecznie? czy masz z tym miejscem dobre wspomnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm raczej nie...ale pare dni wczesniej bylam na wsi:P a wrazenie zrobil ten skok,spotkanie jakichs aktorow i te straszydla przebrane jadace an rowerach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Furious, nie daje rady :-D jest to wielki natłok informacji, z których nie bardzo jestem w stanie wywołwić coś, co by domagało się wyjaśnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×