Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Witam Naolala- gratuluje wytrwałości, pamiętam jak rozmawiałyśmy pół roku temu o twoich zmaganiach.każdy kg na wagę złota!!!! xena21-tak to ja się udzielałam, i walczę już rok z orbim i nadal mnie to tak samo cieszy jak na początku. Pauletkaaa- słodycze spróbuj zastąpić np.słodka żurawiną suszona ,rodzynki-tez słodkie lecz "lepsze " kalorie asiula82- ale masz pozytyw z wymiany okien już masz posprzątane porządnie na święta))) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Witam wszystkie sportsmenki :) Wczoraj 65minut zaliczone. Asiula82 z tych nerwów przed operacja to możesz jeszcze schudnąć, ja tak miałam jak byłam z dzieckiem w szpitalu jedna noc. Nie bój żaby będzie dobrze :) Szybciutko Ci ten czas zleci, a jak już się dopadniesz do orbiego, to po takiej przerwie ćwiczenie będzie Ci sprawiało jeszcze większą radość. York, trafiłam na to forum chyba chyba pod koniec września, jak szukałam informacji na co zwrócić uwagę wybierając orbiego. Przeczytałam je od deski do deski, a później cały czas śledziłam poczynania kobiet walczących z tłuszczykiem. Sama zaczęłam ćwiczyć dopiero pod koniec lutego, a udzielam się na forum od lipca tego roku. Dzisiaj dzień wolny od orbiego, pochodzę sobie po schodach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Witam, dzisiaj miałam nie biegać, ale 65minut zaliczone :) Jutro przerwa, zrobię tylko schody, bo dziecko ma mieć szczepienie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xitania
świetnie wyrabia uda i talię, polecam ćwiecznia na nim :) zerknijcie tez na http://toster.pl był tam fajny filmik z poradami jak ćwiczyć żeby schudnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa.pl
witam wszystkich ja jak zaranie się nie mirze od 3 dni nie ćwiczę dostałam okres spóźnił mi się prawie miesiąc wiec czuje się fatalnie albo gorzej:( jak mi się uda to jutro poćwiczę a jak mi się skończy to się pomierzę i zważę gratulacje dla osiągniętych celów mam nadzieje ze ja tez będę mogła się pochwalić :)takimi osiągnięciami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majusia36
witajcie Dziewczyny!:) od sierpnia zaglądam na te forum,od kilku miesięcy mam orbiego ale nie mogłam sie wziąć porządnie za siebie,brak mobilizacji...:( jednak od 3 dni wzięłam sie ostro za ćwiczenia,samopoczucie od razu lepsze:))) mam nadzieją ze tym razem wytrwam!!!!! Napewno wasze wypowiedzi sa bardzo .mobilizujące:) mam nadzieję, ze razem damy radę w walce po zdrowie i ładną figure:) Pozdrawiam serdecznie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
nowa.pl, co się stało, że okres się aż tyle Ci się spóźnił? Jak się źle czułaś, to bardzo dobrze, że odpuściłaś ćwiczenia. Lepiej zrobić sobie przerwę, niż wymęczyć organizm, ja tak kiedyś zrobiłam i łącznie moja przerwa od orbiego wyniosła miesiąc jak nie więcej. Dzisiaj jak nawet jest dzień moich ćwiczeń, a czuję się bardzo zmęczona lub jakoś dziwnie, to odpuszczam i na drugi dzień jestem żywczyk. majusia36 witam na forum :) Dziewczyny jeszcze trochę i wszystkie będziemy laseczki :) Dobrze, że wczoraj pomimo dnia wolnego od biegania, jednak udało mi się poćwiczyć, bo miałam dzisiaj bardzo zalatany dzień i nie dała bym rady. Tak więc według planu dzisiaj pochodziłam po schodach, a jutro orbi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majusia36
Już po trzecim dniu ćwiczeń, jestem wykończona, ale szczęśliwa, że pomimo zalatanego dnia dałam radę!:) to niesamowite, ze juz ciałko jest zupełnie inne, bardziej napięte, jędrne.... byle centymetrów ubywało:) dziewczyny, czy to ma duży wpływ, czy sie cwiczy rano czy wieczorkiem? mi rónie pasuje, jak pracuje do 22, to dopiero po pracy cwicze... Dzielcie się swoimi efektami- to bardzo mobilizuje do działania:))) mam nadzieje ze wkrótce bede mogla napisać o swoich:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa.pl
xena.21niewiem czemu ale zrobiłam wyniki i jutro mam wizytę u lekarza zobaczymy co mi powie wczoraj zaliczyłam 65 min już mi lepiej i wzięłam się za orbiego + taka moja dieta(głodna nie chodzę) może nie jakaś profesjonalna ale mam nadzieje ze będzie lepiej do tego wszystko zapisuje co jem o której itd zobaczymy jak będzie narazie nie pracuje to mam czas później zobaczymy :) dobra kończę idę pojeździć miłego dnia życzę :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny i te nowe i "starsze". Oczywiście stażem tutaj. Dołączam do Was. Właściwie dołączyłam 1,5 roku temu jak wsiadłam na orbitka ale tylko Was czytałam. Raczej nawet nie Was, bo skład się zmienił ale to dobrze bo pewnie tamten już osiągnął co trzeba. Wtedy miałam sprzęt pożyczony Kettler Vito XS. Po paru miesiącach zeszłam z 65 do 59 kg. Przed rokiem musiałam go oddać i teraz mam niestety 69. Właśnie planuję zakup. Już czuję jakbym Was znała bo siedzę tu od 3 godzin i czytam. Widzę, że nie jestem sama z zachodniopomorskiego a i lubuskie i kujawsko-pomorskie blisko. Ale wracam do sprzętu (jutro chcę zamówić). Na pewno będzie to Kettler ale nie orientuję się w modelach, czy brać Vito XS, bo dobrze mi się na nim jechało? Wiem, że pisałyście też o RIVO i York. Wiecie, jakie są różnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej ,ale tu nas duzo w te chlody :-))) York 202 12 fajnie znow Cie czytac ;-) trzymam rowniez za Ciebie kciuki ! Majeczka36,Aniuula witam ja mam Kettlera Rivo i go kocham.Yorkow nie znam,ale tez mi sie podobaja ;-P Jednak Kettler jest chyba najlepszy pod sloncem :-D Ja juz sobie wchodze powoli w dzinsy sprzed ciazy,tylko jeszcze mi w nich boczki wyplywaja,ale...jeszcze niedawno nie moglam ich wciagnac dalej niz do polowy ud! Szok,sama w to nie wierze,ale po prostu jestem juz coraz blizej celu :-))) Dzis mialam obowiazkowa przerwe,jutro walcze od rana na orbim,wieczorem juz rzadko cwicze,bo moja malutka sie czesto budzi,a rano tatus sie nia zajmuje :-) Trzymajcie sie dziewczyny,cel jest blisko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Cześć Dziewczyny, wczoraj miałam przerwę, bo dostałam okres i dzisiaj też nie wiem czy dam radę. Majusia36, niby najlepiej rano, ale ja w przeważnie ćwiczyłam w nocy, albo koło południa i schudłam. Wydaje mi się, że najważniejsze to ćwiczyć i efekty będą. Aniuula fajnie, że się odezwałaś :) Też zaczęłam pisać na forum dopiero później i szczerze mówiąc teraz z Dziewczynami jest mi znacznie łatwiej :)Odnośnie sprzętu to nie pomog, bo niestety nie mam kettlera. Naoala gratulacje, nie ma to jak wcisnąć się w swoje dżinsy sprzed ciąży :) Asiula82 trzymam kciuki, żeby wszytko odbyło się szybciutko , bezboleśnie i w 100% sprawnie. Odpoczywaj,a później wracaj do Nas uśmiechnięta i pełna energii :) Pozdrowienia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę!!! Oczywiście tak pozytywnie;) Wiem, że asiula82 ma dziś zabieg i też życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Dzięki za rady, dziś muszę się zdecydować spośród VITO, RIVO i VERSO. Już nie mówiąc o symbolach czy XS, M, P czy 307. Najlepiej to chyba sugerować się pożądanym rozmiarem - XS, hahaha. Nowa.pl, co u lekarza? Ja wbrew pozorom chciałabym odzyskać wagę, którą miałam po ciąży bo dzieciaki przy karmieniu tak ze mnie wyciągały, że było 53 kg i jadłam co chciałam. Kosztem 12h na dobę przy cycku. Już się nie mogę doczekać kiedy zacznę. W ostatni trochę ponad rok 10 kg do przodu. A orbitka oddałam równo rok temu - 21.12. Gratuluję Wam wyników, są super. I jak budują! Pozdrowionka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie po malutko ćwiczę jak zawsze i zawsze twierdze ,ze to były moje najlepiej zainwestowane 2 tys. Moj York nie jest wieszakiem na ubrania służy mi zawsze, bez lata =-w domu za ciepło ale za to mam rower i codziennie śmigam wtedy 15 km . Dla mnie teraz trochę mecząca jest dieta -jak to tak można nazwać. Po prostu ograniczyłam jedzenie i więcej białka włączyłam do posiłków. Chce się najeść w święta. Naolala- gratulacje za wytrwałość -spodnie są mobilizujące.Ja w ciąży przytyłam 30 kg a potem przez rok zbijałam wagę -ciężko było. Xena21.- a ty normalnie to jesteś energia ćwiczeń-masz niesamowite osiągnięcia w ćwiczeniach.Oj podziwiam . Aniuula -mam nadziej ze za rok napiszesz, w zeszłym roku zgubiłam 10 kg i teraz jest mi dobrze.Trzymam kciuki.Silna wola jest najważniejsza Majusia 36- daj znac ja ci idzie dajesz rade .To kwestia nastawienia i dobrego samopoczucia.Jakby co pomożemy- czytaj nas to pomaga i mobilizuje. nowa.pl- a co taka cisza u ciebie czekamy na relacje z ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa.pl
witam u lekarza w sumie wszystko ok hormony ok cholesterol troszeczkę podwyższony lekarz powiedział ze mam schudnąć 2-3 kl i uprawiać sport hihihi najważniejsze ze mam okres zaczęłam przyjmować tabletki anty i myślę ze będzie dobrze i już nie będę miała takiego stresa bo jak mi się spóźniał tydzień to już test robiłam a ostatnie czego mi teraz czeba to ciąża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa.pl
u mnie cisza bo jak pisałam dostałam okres opóźnił mi się prawie mc wiedz ciężko 2 dni to leżałam i nie za bardzo mogłam się ruszyć ale już jest lepiej 2 ostatnie dni tylko orbi ale po 70 min z resztom ćwiczeń poczekam aż mi się okres skończy a mierzyć i ważyć się będę na koniec miesiąca wiem ze miałam 10.12 ale tak wyszło z tym okresem ze już poczekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majusia36
Dziekuje JORK 202 12 jesteście ogromna pomoca,a wasze wypowiedzi i efekty mobilizują-mam nadzieję ze tym razem na dobre pożegnam sie z nadgromadzonymi kg...:)chociaż to nie jest najważniejsze! Po paru dniach ćwiczeń i lekkiej diety widze jak moje ciało sie zmienia-oczywiście na lepsze:) i ta radość ze człowiek robi cos dla siebie-Bezcenna;) a tak mam pytani dla osob ktore mają figurę typu „gruszka jakie widzicie zmiany po ćwiczeniach? Da sie pozbyc tego uporczywego tłuszcz na udach, biodrach, pupie????? :( mam nadzieje ze ten rok 2013bedzie dla mnie przełomowy bo może po raz pierwszy od paru lat nie bede wstydziła sie paradowac w stroju na plazy-moja wieczną zmora a kocha morze! Życzę Wam dziewczyny wytrwałości- razem damy radę!:)) jestem dumna z Waszych efektow-pięknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majusia36
Dziekuje JORK 202 12 jesteście ogromna pomoca,a wasze wypowiedzi i efekty mobilizują-mam nadzieję ze tym razem na dobre pożegnam sie z nadgromadzonymi kg...:)chociaż to nie jest najważniejsze! Po paru dniach ćwiczeń i lekkiej diety widze jak moje ciało sie zmienia-oczywiście na lepsze:) i ta radość ze człowiek robi cos dla siebie-Bezcenna;) a tak mam pytani dla osob ktore mają figurę typu „gruszka jakie widzicie zmiany po ćwiczeniach? Da sie pozbyc tego uporczywego tłuszcz na udach, biodrach, pupie????? :( mam nadzieje ze ten rok 2013bedzie dla mnie przełomowy bo może po raz pierwszy od paru lat nie bede wstydziła sie paradowac w stroju na plazy-moja wieczną zmora a kocha morze! Życzę Wam dziewczyny wytrwałości- razem damy radę!:)) jestem dumna z Waszych efektow-pięknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finka911
Asiula trzymam kciuki. Szybko wracaj do zdrowia. Dziewczyny Wasze wyniki jak zawsze mnie mobilizują. Dzisiaj jakoś bardziej było mi ciężko. Zwiększyłam biegi do 50 min. no i zwyczajowo ćwiczenia z hantlami, oraz na pośladki i nogi. Byłam mokra jak szczur. Nie pochwaliłam się ale tygodnia ubieram spodenki i pas neoprenowy. To chyba daje mi taki wycisk. Chciałabym bardzo zacząć tak szybko chudnąć jak Wy. Od 17.10 straciłam tylko 2 kg. !!!!!! Bardzo wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja z was sobie ćwiczę najspokojniej ,bo tylko 40 min. Pas liczy mi tętno nie przekraczam 138 wiec i wysiłek sam mi dopiera. Raz ciężej raz lekko ale widzę ,ze wszystko liczy od mojego zmęczenia.(takiego typowo domowego hi.hi.hi) Czasem pojadę 40 min i nie czuje za bardzo ,ze ćwiczyłam))) Ale wiem ,ze to dla mnie. A ważyć poniżej 50 kg tez nie mogę bo wtedy za chuda jestem ... Najważniejsza jest kondycja!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOBIETYYYY !!!!!! KUPIŁAM!!!!!!! To nic, że musiałam "dopożyczyć" kasy i nie będzie za co świąt wyprawić! Prezenty dla dzieciaków już są a sobie sprawiłam nowiutkiego Kettlera RIVO P i już prawie do mnie jedzie! Naolala, mamy podobne orbitki i podobne wagi do zrzucenia - choć ja dopiero zacznę od tych 69! Xena 21 - ja też mam nadzieję, że w kupie raźniej i łatwiej. York 202 12, dzięki za wsparcie chudzielcu! Majusia 36 a Ty się nie przejmuj, pewnie że wszędzie tłuszczyk zgubisz, szczególnie w dolnych partiach. Ja mam figurę klepsydry więc liczę na dół i górę. Dziewczyny, nie róbcie tylko za długich przerw, grunt to systematyczność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Melduję, że dziś wróciłam cała i zdrowa do domku. Bardzo słaba i obolała ale szczęśliwa że już po. No i kurcze zapomniałam się zapytać za ile będę mogła ćwiczyć :( No ale narazie jestem tak słaba i obolała, że nie myślę o tym. Wygłodzili mnie od 3 dni nie miałam nic w ustach tylko kroplówki, a w pierwszym dniu środki na przeczyszczenie więc na wadze pewnie będzie mnie hihi Witam nowe koleżanki i pozdrawiam serdecznie "stare wyjadaczki". Napewno będę was czytać a może już niedługo do was dołącze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybkiego powrotu do zdrowia już Ci asiula życzyłam w dzień zabiegu. Do ćwiczeń parę dni musisz poczekać ale już na pewno przez tą dietę straciłaś. Ja też w sumie na zwolnieniu, dlatego tak sobie pozwalam pisać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa.pl
również życzę ci kochana szybkiego powrotu do zdrowia chwile odpoczniesz nabierzesz sil i będziesz dale j z nami walczyć z naszym wrogiem (tłuszczykiem) buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Aniula gratuluję zakupu :) Asiula82 fajnie, że jesteś już w domku. Jeszcze trochę i sobie z nami pobiegasz :) Finka911 nie załamuj się, ja już dawno się nie ważę, a kiedyś wchodziłam na wagę codziennie. Najważniejsze żebyś widziała efekty w cm. Po dwóch dniach przerwy związanej z okresem, dzisiaj wieczorem zamierzam już poćwiczyć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula82 witaj spowrotem i wracaj do zdrowka oraz do cwiczen i tak juz jestes laseczka ;-) U mnie niestety cofnelo sie wagowo,dlatego,ze to co zeszlo ze mnie na imprezie to byla woda hi hi nie ma tragedii ,cwicze dalej i juz jestem bliska 65 :-) przynajmniej wiem,ze teraz gubie tluszczyk i wolno, lecz skutecznie :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Asiula dobrze, że już po i teraz szybciutko zdrowiej:), ja niestety z powodu pogody byłam na tydzień odcięta od internetu i niestety od ćwiczeń - tydzień u teściowej brrr bo jak sie mieszka na końcu świata to zimą do domu podjechać nie można :( - ale wróciłam, dziś na wage i...... II cel osiągnięty jejeje, w sumie mogło by już być ale tak 55 to już bym była naprawde super laska, przede mną szał świątecznych porządków - bo mam opóźnienie więc pewnie jeszcze sie troche uda - najgorzej jak się ustrzec świątecznego obżarstwa - pozdrowienia dla wszystkich:) i miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Wpisuje sie pierwszy raz choc czytam was regularnie. Mam problem z cwiczeniami a raczej z tym ze nie ma efektów. Orbitreka mam od połowy października jedździłam 5 dni w tygodniu po 1 godz robiąc 10 km na najmniejszym obciążeniu. Niestety odżywiałam się fatalnie (duzo słodyczy) tak wiec waga stała w miejscu -to normalne. Od 25 listopada odżywaim sie zdrowo. Tzn 5 posiłków dziennie. Rano o 7:00 porządna miska płatków owsianych, 10:00 jabłko, 13:00 jabłko, 16:00 zupka, 19:00 jakies warzywko.Moja waga startowa wynisła 62,2 kg po pierwszym tygodniu miałam kilogram mniej czyli 61, 2, ale przez 2 kojene tygodnie mimo reguralnych cwiczeń waga skoczyła do 61,4;( Co wiecej cm z ud i posladków stoją w miejscu;( jedynie z brzucha mi zeszły 2 cm ale na tym mi najmniej zalezało. Dziś w dodatku zauważyłam ze pękło mi na nodze widocznie naczynko pod kolanem;( Mam dobrego orbitreka (kettler) mam motywacje, ale po 3 tygodniach powinnam widzec jakąs różnice.Czy moze ktos miał podobną sytuację? ze waga na początku mu długo stała? Biegam 10 km na godzinę, moze to za mało? choc prawdę mówiąc mimo jak mi sie wydawało dobrej kondycji nie daje rady więcej bo bym sie zamachała na śmierc. Dzis zwiekszyłąm obciązenie z 1 na dwójke moze to coś da? Dziewczyny napiszcie czy ktoras tak miała? Ile biegacie na godzinę? Na jakim obciązeniu? a moze mam złą dietę? ale dlaczego w takim razie inni chudną cwicząc i jedząc normalnie. Pozdrawiam i licze na wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziękuję serdecznie za słowa wsparcia i otuchy :) jesteście kochane :D Czuję się naprawdę nieźle, gorzej czułam się po porodzie. Margaritka123 spokojnie, pamiętaj że Twój organizm się broni. Jak nagle zaczęłaś dostarczać mu mało kalorii to może przełączył się na tryb oszczędnościowy. Wtedy może spowolnić a przecież nie o to chodzi. Trzymaj dietę 1200 kcal. Jedz 5 posiłków dziennie, regularnie a zobaczysz jak szybko zacznie Ci spadać waga. Ja dodatkowo stosuję sietę nie łączenia. Nie łączę w jednym posiłku węglowodanów z białkami. Waga zaczęła mi spadać szybko. Gratuluję wyników, asterka super :))))) Oj już bym chciała do Was dołączyć :) Narazię leniuchuję i dochodzę do sił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×