Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

ja mam orbitrek kilka tygodni temu jezdzilam na nim po 20/30 min (nie przynioslo efektu ale twaro tez nie dlugo gora 2 tyg:() potem wyjazd choroba itd.. a maszyna zaczeła robić też za wieszak (swoja droga dużo trzyma:D) Dzisiaj jeździłam 30min, wczoraj 45, a przedwczoraj godzinę, chce tak cwiczyc nie krócej niż 30 minutek dziennie. Powiedzcie jakich efektów mogę sie spodziewać? Nie stosuje żadnych diet tylko wiadomo ograniczam słodycze;p absolutny brak chleba i ziemniaków. Niestety mam nietypową slabość do sera żółtego... Waze 55kg moim celem jest 50kg do wakacji!! A do końca Maja fajnie by było zgubić minimum 2 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo 15
Witam wszystkich :)) i zastanawiam sie gdzie sie podziewaja moje współtowarzyszki ? ja caly czas cwicze :) w piatech chce isc pierwszy raz na basen zobaczymy ja bedzie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo 15
Witam wszystkich :)) i zastanawiam sie gdzie sie podziewaja moje współtowarzyszki ? ja caly czas cwicze :) w piatech chce isc pierwszy raz na basen zobaczymy ja bedzie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal ćwiczę, nadal nie wiem, jak z tym obciążeniem, ale no cóż trudno:). Wczoraj było raz 15 minut i 2 razy po dziesięć. Dziś na razie 15 minut, ale wieczorem dwie seryjki po 10 minut. I tak do końca tygodnia. W przyszłym już zwiększam o jakieś dziesięć minut. Kurcze, coś często łapie mnie kolka... A jak już złapie, nie puszcza, dopóki nie skończę ćwiczeń:o. Mam mały problem. Przy pedałach (nie wiem jak to się nazywa, takie czarne coś, okrągłe co jest wetknięte do rurki) przy ćwiczeniu na orbitreku strasznie to się grzeje... Z lewej strony po paru minutach jest dosłownie gorące, z prawej też, ale mniej. Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi sprzętowi. A ja widzę małe efekty- brzuszek wygląda dużo lepiej (myślę, że jakieś 2 cm zleciały w talii), pupa jest super podniesiona, fajnie wystająca. Ile ja bym dała żeby łydy mi schudły, mam nadzieję, że z czasem zacznę gubić z nich cm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal ćwiczę, nadal nie wiem, jak z tym obciążeniem, ale no cóż trudno:). Wczoraj było raz 15 minut i 2 razy po dziesięć. Dziś na razie 15 minut, ale wieczorem dwie seryjki po 10 minut. I tak do końca tygodnia. W przyszłym już zwiększam o jakieś dziesięć minut. Kurcze, coś często łapie mnie kolka... A jak już złapie, nie puszcza, dopóki nie skończę ćwiczeń:o. Mam mały problem. Przy pedałach (nie wiem jak to się nazywa, takie czarne coś, okrągłe co jest wetknięte do rurki) przy ćwiczeniu na orbitreku strasznie to się grzeje... Z lewej strony po paru minutach jest dosłownie gorące, z prawej też, ale mniej. Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi sprzętowi. A ja widzę małe efekty- brzuszek wygląda dużo lepiej (myślę, że jakieś 2 cm zleciały w talii), pupa jest super podniesiona, fajnie wystająca. Ile ja bym dała żeby łydy mi schudły, mam nadzieję, że z czasem zacznę gubić z nich cm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny:) widzę, ze przestój na forum, mam nadzieję, ze się nie poddajecie i walczycie dalej... ja czekam cierpliwie aż mój rumak wróci do mnie z serwisu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że ćwiczenie 3 razy dziennie po ileś tam minut jest bezsensowne. Dlatego od jutra staram się raz dziennie, jak najwięcej. Mam nadzieję, że dojdę do tego, że godzinka nie będzie dla mnie problemem:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Histeryczko, organizm bierze się za spalanie zalegającej tkanki tłuszczowej dopiero po 30 minutach nieprzerwanego ćwiczenia, więc sama widzisz. Jedź codziennie na niskim obciążeniu ( bo przy wysokim narobisz sobie mięśni) ile tylko dasz rady. Ja zaczynałam od 20 min, codziennie zwiększałam czas co 5 min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja cwicze
godzinke bez przerw i tak przez 3-4 dni w tygodniu.Pokazuje mi,ze spalam przy tym 300 kalorii,dodam ze na najmniejszym obciazeniu-czy to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ćwicze codziennie po około 90 minut pokonując w tym czasie ponad 30km i czuje się rewelacyjnie.Ćwicze 7razy w tygodniu - zero diety - nie jadam slodyczy,ziemniakow,makaronow,kasz a tymbardziej chleba.Jestem w ciąży wiec spadku wagi nie zaobserwowalam,ale cialo staje się duzo ładniejsze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) nosze sie z zamiairem zakupu orbitreka. do tej pory cwiczylam w klubie fitness na rowerku ale to kosztuje i nie zawsze ma sie czas zeby dojechac do klubu sportowego. zaczelam nawet czytac to forum ale za duzo informacji naraz i sie pogubilam:( chcialabym kupic jakos niedlugo ten orbitrek ale totalnie nie wiem jak sie do tego zabrac:( licze ze tutaj uzyskam jakas sensowna pomoc:) otoz moze polecicie mi jakies konkretne modele na ktorych cwiczycie? bo jest taka roznorodnosc ze ciezko cos wybrac samemu. i wyczytalam tez ze duzo zalezy od wagi kola zamachowego. ze zalezy to od wzrostu i wagi osoby. ja mam 171 i waze 63 kilo. zatem jakiej wagi powinno byc to kolo? takie 6 kilo to chyba za malo. ale do tej pory jak szukam to widze wiekszosc modeli o wadze kola 6 badz 20 kilo. mam nadzieje ze ktos mi pomoze wybrac cos sensownego:) dzieki za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam yorka x202..zaplacilam 1800.Waga koła to 5kg,ale płynnosc ruchu jest nieporownywalna np z thornem o wadze koła 12kg(na takim kiedys mialam okazje cwiczyc).Waga koła ma wpływac na płynność ruchu,ale nie sugeruj sie do konca tym bo duzo tez zalezy od jakosci samego sprzętu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisterka
ja mam thorna właśnie z 12 kg kołem - jestem duuuża i ciężkawa, dlatego takie koło, żeby stabilniej było, płynność jest satysfakcjonująca, poza tym maszyna chodzi cicho. Zapłaciłam za niego - w promocji - ok. 650 zł! A wczoraj - oglądając film z Van Dammem - machnęłam 50 minut i dorzuciłam jeszcze trochę brzuchów, film był taki sobie, ale przynajmniej nie zmarnowałam czasu, pozdrawiam wszystie orbitrianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem masywna - mam 170 i waze 87kg dzieki swojej ciąży //wrr ale jakos sie tym nie przejmuje.Po ciazy mi spadnie :) Mój orbitrek tez jest bardzo stabilny,a do tego cichy.Udźwig ma do 140kg,a caly sprzecior wazy ponad 50 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie ogladalam rozne modele na allegro i upatrzylam sobie juz nawet jeden egzemplarz thorna ale kolo wazy 16 kilo. wiec to chyba troche za duzo. kurcze, teraz to sama nie wiem jakie byloby odpowiednie dla mnie. waham sie wlasnie miedzy yorkiem badz thornem bo widzialam ze sie chyba najwiecej z tych firm pojawia. a czy od wagi tego kola zalezy liczba spalonych kalorii? czy jest taka zaleznosc ze na mniejszym kole w ciagu godziny spala sie mniej niz przy ciezkim kole? totalnie sie na tym nie znam, bo do tej pory miala zawsze do czynienia z rowerkiem spiningowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im większe koło tym lepiej
i płynniej się ćwiczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gadacie bzdury,bo moje kolo wazy 5kg i tez orbitrek chodzi bardzo płynnie.Jak mialam thorna za 699 z 12 kg kołem to nie cwiczylo mi sie tak dobrze jak na yorku za 1800....plynnosc ruchu zalezy tez od jakosci samego sprzetu,a nie tylko od koła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta48
Niedawno zakupiłam orbitreka HS40e,po okolo dwóch tygodniach(przy codziennych ćwiczeniach trwających 10 minut)zaczęła odkręcać się środkowa śruba przy lewym korbowodzie.Nie pomaga dokręcanie,po około dwóch minutach ćwiczeń śruba znów się odkręca.Czy ktoś może miał podobny problem?Orbitrek jest do 150 kg,ja ważę 95,więc myślę że nie moja waga jest przyczyną.Bardzo proszę o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, w końcu się wzięłam, i jeżdzę dłużej. W poniedzialek- 35 minut We wtorek- 45 minut Wczoraj- niestety tylko 15 (wygnano mnie z salonu!:o, musiałam przenieść sprzęt do innego pokoju) Dziś- 60 minut!:) Oglądanie telewizji jest do dupy! (przepraszam za wyrażenie). Włączyłam sobie na dvd ulubione piosenki disco polo i tak fajnie wywijałam i śpiewałam pod nosem, że nawet się nie obejrzałam, a godzina zleciała:). I prawie wcale się nie zmęczyłam!:) Pozdrawiam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta - kwadrat
Zamówiłam Kettlera Satura P - czekam na kuriera Ma ktoś to cudo??? Jestem okropnym grubasem i muszę mieć coś solidnego. Hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenula
Hej, hej, gdzie jesteście ?! Margo, Królowomatko, otyte pupsko i inne ? Ja postaram się wrócić do grona ćwiczących. Wczoraj odkurzyłam orbitreka po miesięcznej przerwie. Zakurzony był straszniście. Potem "odkurzyłam" siebie - musiałam zmienić tok myślenia. Faktem jest, że pomimo ostrego bólu gardła, miałam też na głowie komunię syna, wesele brata i inne imprezy. I na ćwiczenie nie było czasu i ochoty. Pogoda sprawia, że najchętniej zapadłabym w sen zimowy. Sen zimowy w środku wiosny, smutne ale prawdziwe. Lecz jestem przekonana, że wkrótce nadejdzie piękna pogoda a wtedy trzeba być zadowoloną ze swojego wyglądu. Więc do dzieła. Chciałabym zrzucić ok.5-6 kg. Obecnie mam 63-64, marzenie mieć 58. Mam słabość do słodyczy i to jest to, co mnie gubi, bo pomimo ćwiczeń nie tracę kilogramów. Ale postaram się a wy mnie motywujcie i siebie też. Wczoraj zaliczyłam 31 min. Na początek całkiem, całkiem. Oby tak dalej. Pozdrawiam i odzywajcie się, bo forum nam pada. Miłego dnia Wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mój orbi niestety jeszcze siedzi w naprawie więc zero ćwiczenia. Ostro trzymam fason z chromem i niejedzeniem słodyczy, Bio cla z zieloną herbatą czeka na orbiego, bo bez ćwiczeń szkoda to zażywać. a co u Was? pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenula
Agunia, nie czekaj na orbiego, tylko idź w plener - pobiegać. Ja tak zrobiłam w środę. Ruszyłam wszelkie mięśnie, o których istnieniu zapomniałam (pomimo ćwiczeń na orbim). Najbardziej bolą mnie mięśnie wewnątrzne ud. Chodzić nie mogę, ale to jest to. Żaden rower, żaden orbi, nie działa na mnie tak ,jak bieg. Dziś też planuję bieganie a orbiego będę używać zamiennie, najlepiej w niepogodę. W ubiegłym roku dzięki bieganiu udało mi się zrzucić trochę zbędnego balastu. Mam nadzieję, że i tym razem efekt będzie ten sam. Nie ważne, co ćwiczysz, ważne, żeby Tobie sprawiało to radość i dawało efekty. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki u mnie praca przy produkcvji samochodzikow idzie jak burza w efekcie mam juz 52kg :) i w sumie jak tak patrze na siebie to moglabym ta waga juz pozostawic gdyby nie te waleczki pod udami, bo celuu.. tez sie drastycznie zmniejszyl kurcze w koncu wchodze we wszystkie spodnioe sprzed ciazy jestem mega happy od dzisiaj znowu troszke pocwicze na orbim gdzies 3/4 razy na tydzien byloby wiecej, ale musze dokonczyc i poprawic troszke prace dyplomowa, niebawem obrona :/ w lipcu mam 2 tygodnie wolnego i w koncu bede mogla ubrac swoj wymarzony kostium i nie czaic sie pod pareo, do tego 24 lipca jedziemy na wesele to tez zaszaleje z jakas obcisla kiecuchą kurcze W KONCU!!!!! :) Pozdrowka i trzymam za was mocnoo kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosh'aa
No dobra, a co jesli ja mam gówniane wydanie orbiterka- sorry za wyrażenie ale niestety nie moge znalesć odpowiednika. Mój maz kupił atlas dla własnych potrzeb i tam znalazł sie orbiterek ale nie mierzy tętna i nie pokazuje ilosci obciązenia. Więc jak mam cwiczyc? Kurde od dfwóch tygodni cwicze- w połączeniu z brzuszkami i wieczorem biegam i nic.... Masakra a musze conajmniej 10 kg gdzies zgubic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest mój ulubiony sprzęt z siłowni. Uważam, że kształtuje wszystkie mięśnie w tym samym czasie: nóg, pośladków, ramion itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×