Kupiłam żwir dla kota po którym kot po tygodniu zdechł.Co robić/?/

nie trzeba było go głodzić !!! to bidulek zaczą żwirek zjadać z głodu oj nieładnie !!! Obrońcy praw żwierząt zainteresujcie cię to osobą . A tak na poważnie to jakaś brednia.

to nie jest brednia , nie wiem dokładnie od czego zdechł , domyslam się że od żwirku albo ewentualnie od karmy dla kotów "koci przysmak" za 0,50gr z biedronki

żwirki są pochodzenia naturalnego i nie ma możliwości aby kot zdechł od tego , zastanów się, kot nie zje ani piasku, ani żwirku bentonitowego, ani z drewna . To jest tak oczywiste jak to że jesteś pewna że nie będzie gryzł cegieł. Kot musiał być chory i już. Nie ma takiej mozliwości aby żwirek był przyczyną śmierci kota.

to może po tej karmie z biedronki "koci przysmak""????/

Nie wiem nie próbowałam jej ale kot jadł ja pare dni no i zdechł

nie karmi sie kota paszą z biedronki, jak tak można?!

kupic lepszego kota

a niby dlaczego>??? Nie bede wydawała kasy niewiadomo ile na jakiegos głupiego kota! kupuje co najtańsze i tyle a z reszta to niech myszy wpieprza.

i kupuj mu z biedronki tylko draże będzie żył długi i szczęśliwie

"głupiego kota" no tak, na glupiego kota nie ma co kasy wydawac, do weterynarza tez pewnie sie nie chcialo kota wziac bo za drogo (kot sam z siebie nie zdechl), moze to lepiej dla tego biednego zwierzaka bo miec wlasciciela ktory ma go za przeproszeniem w 4 literach to nikt by nie chcial

w biedronce nie ma takiej karmy dla kota