Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleć coś

Kły i Pazury pilnie poszukiwane

Polecane posty

Rwący Potok już przechadza się pewnie po Krupówkach lub wychwytuje z Gubałówki spomiędzy chmur piekne widoki... A u nas jak późnym październikiem, nawet mi się nie chce iść wieczorem na Jazz na Starówce. Ale to chyba jedyna alternatywa na taki ponury weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju uwielbiam jazz:) ale faktycznie pogoda jak w listopadzie a nie w lipcu. wczoraj był dowcip na ten temat w radio-szedł mniej więcej tak: wiecie dlaczego nie ma słońca, które powinno być o tej porze roku? bo prezydent myśli nad odwołaniem Lipca:D tylko ciekawe czy odwoła lipiec razem z sierpniem:) Z góry przepraszam jak kogoś uraziłam ,bo akurat jest zwolennikiem rządzącej opcji;) Rwący już tam robi nalot na szlaki:D oby miała pogodę-życzę im tego:) Kły-Ty byłaś na Rysach od strony Słowackiej w końcu?bo już zgłupiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zaliczyłam niestety, ale z pierwszej ręki, sprawdzonej wiem, że polskie wejście jest po prostu zbyt nudne, że jak wchodzić, to od słowackiej strony. Na forach górskich piszą to samo, i w ogóle o ile pisze się o Rysach to nic szczególnego. Tak że wszystko przed nami, a wtedy też pewnie dołączymy do grona osób, które weszły na Rysy, żeby mieć komplet tatrzańskich szczytów, a nie po to, żeby wracać tam każdego roku. Jak na OP, i Przełęcz p. Chłopkiem. Artemido, jak nie wejdziesz na Chłopka, to się obrażę. Żartuję, ale naprawdę gorąco polecam, warto. Zostajemy dzisiaj w domu, przed monitorem komputera, a co tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze potrzebuje wiedziec czy jak wyruszymy o 7:20 z Zakopca autobusem tam do Smokowca i dalej elektriczka do szczyrbskiego to damy rade skonczyc ta wycieczke za dnia(bo przeciez we wrezsniu dni sa krotsze:( ) jutro poprawa pogody-mowie wam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach no zapomniałam! oczywiscie,ze wybieram sie na Chlopka:) byle byla pogoda i odwaga;) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to masz szczęście z tym Chłopkiem, tylko tam to już na bank musisz iść w słoneczną pogodę. A nie da się wcześniej jechać do Smokowca? To znaczy pierwszym autobusem? Bo dojazd pewnie trwa ponad godzinę, no niech by wyruszyć o 9, to myślę, że najdalej na 19-20. zejdziecie do Palenicy, może być już ciemno, ale tam busiki długo stoją. Liczę tak po 5 godzin na wejście i zejście. Zdążycie. U mnie dzisiaj trochę słońca, ale przerażają mnie prognozy na następne 3 tygodnie. Żadnych zmian. Zaleta tego jest jedna, nadrobię filmowe zaległości. Przez ten weekend machnęłam Piratów z Karaibów 2 części, Testosteron, 300 i Babel, który wywarł na mnie spore wrażenie. A 300 bardzo fajne, w takiej teledyskowej konwencji, może nazbyt oczywisty temat, ale nic przecież nowego nie można oczekiwać od historii. I poza Kserksesem nic gejowskiego w tym filmie nie było, a takie zarzuty mu stawiano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten o 7:20 to pierwszy autobus i to wiem tylko z netu wiec na miejscu moze sie okazac inaczej. Pogoda FATALNA:( u mnie znowu BAAAAARDZO leje-normalnie potoki ulicami:(Przecież każdy powienien mieć w urlopie troche słonca-to niesprawiedliwe:( Na Babel byłam w kinie-bardzo mi sie podobalo. Brad Pitt byl dobry w tej roli-choc nie jestem super fanka jego to tam byl naprawde oki. A widzialas Apocalipto?jest swietne. Chciałabym mieć pogodę w górach-wiadonmo-jak kazdy. OD neij zalezy co i ile zrobimy.Ach ta natura-zawsze jestesmy na nia skazani-zarowno na łaskawość jak i na kaprysy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kł i Pazury
Ja to sobie wyczarowałam w ubiegłym roku pogodę, bo to przecież podróż poślubna była :D Mogę Ci wyczarować, jak chcesz. Jak szliśmy na Chłopka, zapytaliśmy dzień wcześniej przy busikach, o której jedzie pierwszy, deklarowali, że okoł 6., bo ludzie juz wtedy czekają. Więc chyba też powinniście popytać, bo na pewno oprócz PKS jakiś prywatny też tam jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kieł i Pazur-dobre:D Mówię Wam ta pogoda mnie wykończy-ile może padać deszcz co?u mnie to chyba zrobiła się z miasta jakaś studnia do której cały czas leje i leje. I to chyba przez ten deszcz nasze dziewczyny całkiem nam poznikały z forum:(Co tam u Was?Uleńka, Freedom,Gracjam-pisać, pisać czym prędzej:D Wczoraj oglądałam zdjęcia z gór w necie-niektóre to naprawdę mistrzostwo świata. Góry są świetne-jak ja mogłam przez tyle lat jeździć nad morze:D miłego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nic nie będe mówić, ale mieszkasz w samym środeczku Polski i chyba wszystko do Ciebie spływa. Ale u mnie też fatalnie. Marznę już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miiiiii teeeeżżżżżżżżż 😭 normalnie zal mi serce sciska jak slysze jak znajomi sie szykuja do wyjazdu lub juz sa:(a ty jeszcze 7 dłuuuuuugich tygodni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jutro. Tylko że jestem chora, gorączka, głowa mi pęka i boli gardło :( pech to pech, akurat dzień przed wyjazdem musiałam się rozłożyć. w pracy wzięłam urlop na żądanie i na 15 idę do lekarza. Jakoś nie wyobrażam sobie 15 godzin w autobusie z gorączką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uleńka-no co Ty??!!:( kurcze tez nie miało sie kiedy do Ciebie przyplątać:( ale może górskie powietrze zdziała cuda;) nie martw sie ja jestem dobrej myśli-szybko staniesz na nogi😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i przyszły:D ale u m,nie gorąc-ale słońca aż takiego nie ma-raczej taka duchotka. Dziewczyny może któraś wie-jak złożę wniosek o zmianę dowodu i odbiór mi wyznaczą a mnie nie będzie to można odebrać później nie?bo już różne rzeczy słyszę.Najważniejsze,że znalazłam zdjęcia które odpowiadają wymiarom i akurat są z lewego profila:D 30 zl do przodu:P połowa lipca.... jakby była połowa sierpnia już bym siedziała jak na szpilkach:D Muszę się wam z czegoś zwierzyć-nie wiem dlaczego ale jak zbliżają się takie ważne rzeczy jak wakacje i ja tym żyję to zaraz mnie nachodzą myśli ,że coś się stanie i nie będę mogła jechać-głupie wiem ale nie mogę się od tych czarnych myśli opędzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno pytanie jaką maść polecacie na bolące, przeforsowane stawy?naproxen?czy może znacie coś dobrego innego?bo nie chodzi o uraz ale o przeforsowanie po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atremida, wygoń złe myśli :) choć i mnie czasem takie nachodzą. Antybiotyk chyba zaczął działać, bo czuję sie trochę lepiej. Za dwie godziny odjazd :D pora się powoli pożegnać. Do usłyszenia ( a raczej do napisania :) ) za 10 dni. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bać się, tylko jeszcze mocniej uważać. Ja dlatego nie planuję moich wyjazdów, bo czasami z planów nic nie wychodzi. W ubiegłym roku to były inne okoliczności, ale wolę wyjazdy na ostatnią chwilę, nawet jeśli ciężko o kwaterę. Uleńka pewnie już gdzieś wędruje, pogodę ma cudną 😭 a my do biura 😭 Na kolana używam teraz już tylko NIMESIL w proszku, do rozpuszczania, smaczny i skuteczny, ale na receptę. Jak czuję, że mi kolano za pół godziny nawali, to wypijam i skutkuje. Jak przeciążę, też pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kły wielkie dzieki za cynk o specyfiku😘 z recepta to akurat zaden problem;) na pewno to kupie bo raz ze moj M jest przeciez po zabiegu (w sierpniu bedzie rok) trzeb aise zabezpieczyć. Podobno w 2007 r na Orlej zginelo juz 5 osob:( trzeba bardzo uwazac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej nieobecności.Pracuję i odwalam co mogę bo za tydzień koleżanka wyjeżdża w Bieszczady.Zostaję z całą robotą sama.Na dodatek zwaliła mi się rodzinka ( u siebie mają remont)i trochę z tym miłego zamieszania. Ja również przeglądam zdjęcia w necie np. wspaniała stronka www.naszetatry.com i www.olaieryk.republika.pl i odliczam dni do wyjazdu.Strasznie zazdroszę Rwącemu potokowi .Artemida odgoń złe myśli chociaż znowu spadł turysta z Orlej.Po co włażą i pajacują.Widziałam cudaków którzy popisują się przed drugą połową i nie dość że sami się narażają to i wielu innych spokojnych ludzi ( biegiem chcą wejść i zejść z gór). Dobrze że tam się nie porywam. Gdy padało to porządkowałam zdjęcia z lat ubiegłych i oglądałam filmy z tatrzańskich wycieczek.Teraz upał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracjam, a Ty kiedy jedziesz? Młody człowiek zginął na OP, ponadto w niedzielę i poniedziałek 2 taterników miało wypadki, spadli ze ścian. A ja jeszcze bardziej tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nocleg od 20 sierpnia.Wyjazd godz. 3 lub 4 rano.To jeszcze tak długooooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz tylko płakać mi się chce... wróciłam, było przecudownie... Patrzę na nierozpakowany jeszcze plecak, a łzy same cisną mi się do oczu.Nie mogę uwierzyć, że już te piękne chwile mam już za sobą. Minęło nie wiadomo kiedy, a tak długo czekałam... Ja chcę w Tatry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×