Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleć coś

Kły i Pazury pilnie poszukiwane

Polecane posty

U mnie dzień zaczął sie bólem głowy- to chyba zasługa tej ,,mokrej\" pogody. Ale dzis jade na kurs więc sobie humerek poprawie:) Zauważyłam że mam teraz manię podpatrywania i obserwowania kwiaciarni :D:D jak gdzieś jestem to dokładnie oglądam jak mają urządzone i jak co wygląda. Zastanawiam sie nad tymi nawilżaczami powietrza, które widziałam w większości kwiaciarni w krakowskich centrach handlowych. Może tam jest za suche powietrze?? bo nie spotkałam takiego czegoś w małych kwiaciarniach hmmm, będę musiała się podowiadywac na ten temat czegoś. Ostatnio odkryłam forum plorystyczne więc może tam coś mi podpowiedzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest, jest, jest :D:D hahaha Już dawno nie zaczęłam nowej strony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, a czy na tym kursie macie jakieś wykłady z botaniki, a dokładniej na temat kwiatów oczywiście, jakie lubią środowisko itd.? Zgodzę się z tym, że w dużych centrach jest suche powietrze, nie wspominając już o wstrętnym oświetleniu, od którego po pół godzinie mam czerwone i szczypiące oczy. Może dlatego w kwiaciarniach montuje sie tam nawilżacze, to powietrze jest tam naprawde bardzo suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie mamy ćwiczenia, wykłady bedą później ale nasz nauczyciel daje nam dużo wskazówek odnoście przechowywania, temperatur, co robic zeby sie dlużej trzymały, jak uratowac np złamany kwiat, jakie stosowac odżywki. Dużo cennych informacji o ktorych nie piszą w książkach. Dzis sie zapytam o tych nawiżaczach z ciekawości. Wogole to na kursie jest rodzinnie bardzo:D pan Andrzej powiedzial ze moge przyjeżdzac sobie codziennie tam bo mam blisko:D ale narazie czasowo nie wyrabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze się wkurzam, jak odkryję, że kwiat jest rzeczywiście złamany i cudem uratowany. W końcu i tak przetrwa krócej niż nieuszkodzony. Idę robić risotto na obiadek, mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freedom -I TY NIGDY TEGO WCZEŚNIEJ NIE ROBIŁAŚ??!! Szok!Świetne te kompozycje-różana rewelacja:) Jeju masz talent dziewczyno:D Myślę,że życzenie Ci sukcesu jest tylko taką proformą bo z takimi działami kasa będzie się pchała w ręce sama;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artemidaa/ nigdy nie robiłam tego, to zasługa tego ze duzo czasu poswięcamy na te bukiety tzn. ćwiczymy cigle dany typ wiązanki, w miarę wprawy później już coraz lepeiej wychodzi :). Na początku troche sie bałam że nie dam rady tzn p pierwszych zajęciach bo zbombardował mnie nawał informacji.Teraz już to coraz bardziej sprawia mi przyjemność i każda wiązanka czy kompozycja jest wyzwaniem. jena dziewczyna nawet zrezygnowała po pierwszej lekcji :/ Dzięikuję, cieszę się że ci sie podobają. W sumie to zauważyłam ze każda z uczestniczek kursu niby robi tą sama wiązanek, którą nam pokazano a efekt jest taki że wszystkie są inne- tak można fantazjowac sobie z dodatkami i wogóle. Brdzo podoba mio się na tym kursie. ps. u mnie zasypało, mokro jak niewiem. Nie dziwdzie sie ze tak wcześnie ale wróciłam z pracy z nocnej zmiany i mykam spac za chwilke :) pogodnego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Freedom i dzień dobry dziewczyny! (Uleńka???) Wstałam, a za oknem bielusieńko! Na szczęście jest tylko zero, więc śnieg szybko topnieje, w końcu to ostatni dzień zimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mamy co najważniejsze w butach, na pewno nie tylko nordic, ale też dotyczy to butów trekkingowych: amortyzacja i wododporna membrana. W ogóle przeraziłam się, jak poczytałam trochę w testach na temat różnych produktów. Wiem jednak, że dobrze wybieram soki, jogurty, kawę instant, krem do rąk i wode mineralną, tuńczyk mnie wytraszył, zjadamy z nim tonę rtęci. Później już tylko zamknęłam stronę, czasami lepiej czegoś nie wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ładnie, zostałam sama 😭 Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam chowając narty, u mnie aż grubo śniegu i ciągle pada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, U mnie też ciągle mokro, smutno jakos i wilgotno. Sniegu nie ma już, chciałabym juz wiosne tak szczerze mówiąc bo jestem zmarzluchem :D:D Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej nieobecności dziś u mnie prawdziwa wiosna. ciepło i słonecznie. Byłam nad morzem, super . W pracy cieżko, dalej zamieszanie, dalej nie ma sie kogo poradzić, ale już od dwóch dni wracam po 8 godzinach. Wcześniej siedziałam po 10-12 :( Kły, a jak idą Twoje poszukiwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, że wreszcie jesteś. Nie wyobrażam sobie pracować po 10-12 godzin, choć bywało czasami, ze trzeba było zostać, ale to trafiało się sporadycznie. Rozumiem, że nikt wam tych nadgodzin nie liczy... A ja szukam i szukam, ciągle mam rozmowy, ale jakos nikogo nie oczarowałam na tyle, by mnie zechciał. Może lepiej bym sie czuła, gdyby tych rozmów nie było, atak zaczne sądzić, że ze mna coś nie tak ;) U nas chyba nie było tak ładnie jak nad morzem, trochę słońce i zimny wiatr, może jutro bedzie cieplej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO DZIEŃ DOBRY DROGIE PANIE:D jakoś tak cicho na naszym topiku jak mnie nie było:P Wróciłam-było super poza pogodą i przymusem odbywania po 8 h dziennie zajęć ale było naprawdę miło.Pozanałam ludzi , z którymi pośrednio przyjdzie mi pracować i w ogóle wesoło było;) Powrót do rzezczywistości jest jednak okropny i od jutra na nowo do pracy a w tym tygodniu MEGA duzo pracy.Ale co tam-byle do przodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, jesteś centrum tej machiny :D Piękne słońce u nas dzisiaj i na dodatek ta wielka wygrana naszego polskiego Mistrza, jestem bardzo zadowolona. Widziałyście jak popłakał się ze szczęścia? Zapracował na te łzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry moje drogie:) milego dnia wam zycze-od dziś mamy go dłuzej-czy tam od wczoraj;) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pogoda co?:)bomba:D tylko szkoda ,ze rano tak zimno bo człowiek kompletnie nie wie jak się ubrać. Sezon rowerowy rozpoczełyście już?ja planuje w tym roku kuipć sobie rower bo na starym to mnie tylko kręgosłup bolał. Jak wracałam dziś z pracy widziałam,ze wiosna sie zaczyna bo ludzie masowo wylegli do praków i na jakies skwerki zieleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mocno zielono się robi, kwiaciarki z naręczami tulipanów na każdym przystanku, wierzby już są takie soczyste. Załamałam się tylko jak wczoraj wyjeżdżałam o 5 rano, czyli poprzedniej 4, i ptaki jeszcze nie śpiewały. Czasami jak się obudzę o takiej porze wiosną otwieram sobie okno, żeby ich posłuchać. Dziasiaj jeszcze cieplej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak tam?Co tak cichutko tutaj?Ja mam w piatek jejczko w pracy:) chcialam sobie kupic spodniczke i wiecie co?ceny mnie dobily-149 zl za kawalek materialu???:O szok! a cieplo jest tak ze warto by bylo cos lzejszego narzucic a tu bieda:( gdzie wy kupujecie ciuchy i za ile?czy to tylko dla mnie ceny sa szokujace? bzuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, dziewczyny poznikały to tak sama do siebie pisac nie będę. A tak w ogóle to nadrabiam w tym tygodniu zaległosci i spotykam sie z kolezankami, których nie widziałam czasami pół roku. Praca mnie dalej nie chce. Chociaż babci okna umyje, bo w domu mi się nie chce. W jakim Ty sklepie byłaś po ta spódniczkę? Dawno nie kupowałam, ale mam parę z orsaya, kosztowały niedrogo, bo zawsze trafię tam na coś z wyprzedaży. Z reguły staram sie bazowac na wyprzedażach, bo bywa o połowę taniej, ale nie dałabym za spódniczke czy sweterek wiecej jak 100. Bo za co? Kawałek materiału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Trollu bylam:O szok mówię Ci.W sumie to przelecialam tylko po tej galerii nie specjalnie patrząc co i jak ale to akurat mi sie rzuciło. Ale dziś w pracy usłyszałam jak dziewczyny mówiły o jakimś tanim sklepie-mam już namiary:) Ja kupiłam buty baletki-początkowo byłam zadowolona,bo cena super,wygląd niczego sobie ale niestety:( czar prysł gdy je założyłam.Ocierają mi pięty jak cholera.A wcale nie są za ciasne! Szewc mówi że to za wysokie podbicie czy coś tam. coś mi zakupy w tym roku nie idą! Kły praca Cię znajdzie i zechce na pewno. Tylko wiesz musi nadarzyć sie TA właśnie okazja.Korzystaj z tego chwilowego przestoju.Pomyśl że za jakiś czas znowu będziesz miała kocioł:) Dziewczyny co się u Was dzieje,że tak mało piszecie?:)Pisać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mają chyba ten wspomniany kocioł. Freedom podziwiam, że ciagnie 3 rzeczy naraz, a Uleńka miała już w tym tygodniu pracować po 8 godzin, więc pewnie coś innego ją zajmuje. Wczoraj spędziłam cały dzień na wsi. Tam to dopiero czas ...stoi, nic się tam nie dzieje. Pomyłam okna, zmęczyłam się i odpoczęłam jednocześnie. Z tymi ubraniami to jest względnie, czasami wchodzisz do sklepu ze szmatkami typu Terranova i znajdujesz dobrej jakości tiszert, a w rzekomo dobrym sklepie znajdujesz szmatkę za 150 zł. Ja chodzę wszędzie i sprawdzam dobrze materiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O przepraszam ja nie spałam-ja już o tej porze byłam w drodze do rodziny:) Dziś postanowiłyśmy z mamą nadrobić zaległości rodzinne i wybrałysmy sie DALEKOOOO za miasto do rodziny. ALe juz jestem i jazdy mam narazie po dziurki w nosie. I co?Posprzątne?Dajcie spokój jak to zleciało!Nawet nie wiadomo kiedy!W sumie Święta to właśnie te przygotowania,lekka nerwówka przed bo one same w sobie-niedziela i poniedzialek to zleca nie wiadomo kiedy. Uwielbiam zapach wypastowanych podłóg i zapach tych pyszności gotowanych i pieczonych-wtedy naprawdę czuć Święta i atmosferę. Kiedyś bardzo lubiłam te Święta. No dziś mam wieczór dla siebie więc nadrabiam zaległości filmowe-wiecie te babskie:D Całuję i miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O przepraszam ja nie spałam-ja już o tej porze byłam w drodze do rodziny:) Dziś postanowiłyśmy z mamą nadrobić zaległości rodzinne i wybrałysmy sie DALEKOOOO za miasto do rodziny. ALe juz jestem i jazdy mam narazie po dziurki w nosie. I co?Posprzątne?Dajcie spokój jak to zleciało!Nawet nie wiadomo kiedy!W sumie Święta to właśnie te przygotowania,lekka nerwówka przed bo one same w sobie-niedziela i poniedzialek to zleca nie wiadomo kiedy. Uwielbiam zapach wypastowanych podłóg i zapach tych pyszności gotowanych i pieczonych-wtedy naprawdę czuć Święta i atmosferę. Kiedyś bardzo lubiłam te Święta. No dziś mam wieczór dla siebie więc nadrabiam zaległości filmowe-wiecie te babskie:D Całuję i miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×