Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleć coś

Kły i Pazury pilnie poszukiwane

Polecane posty

Witam równie obzarta jak Wy, zaraz sprzątanie, pranie itd. Strasznie rozleniwia takie obzarstwo, jutro jeszcze raz na siłowni poćwiczę, choc nie wiem czy dam radę :P. No ale w piątek jadę, jest troche sniegu w górach, narty przygotowane :D A tak z nowinek jeszcze tuż przedświatecznych, nie chciałam psuć swiatecznego nastroju, bo juz i tak ja miałam popsuty. Zwolnili mnie, Artemida, witam w klubie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK TO??!!ŻE CO?? ZA CO?? 😡 No wiesz co....nie wierzę...kurde...przykro mi:( Na pewno znajdziesz coś lepszego-jak sie jedne drzwi zamykają to się muszą otworzyć drugie.Ale za co kurde?To za tą jakaś aferę i to karanie bez powodu?Dlaczego?co za niesprawiedliwość!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opowiem Wam wszystko jak wrócę. Internet mi nie działał ponad dobę, a teraz juz się pakuję. Kiepsko jest odebrać wypowiedzenie na 2 dni przed wigilią, ale powoli sie oswajam. Nie wiecie czy nalezy się odprawa i jaka, jeśli pracowałam 2 lata i 8 miesięcy? Wina pracodawcy oczywiście. Zamierzam szusować ile wlezie, bo jest snieg, mróz i tak jak lubię. Wszystkeigo dobrego na Nowy Roczek, bawcie sie wyśmienicie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kły, odprawa zależy od tego, na jaki okres miałaś umowę. Jutro sprawdzę i Ci napiszę. Baw się dobrze, szusuj ile wlezie. Wracaj cała i zdrowa, a na Nowy Rok życzę wymarzonej pracy i zero problemów. I dużo wypraw w góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kły, znalazłam ,,Wysokość odprawy zależy od wysokości wynagrodzenia pracownika i okresu zatrudnienia u danego pracodawcy. Do tego okresu wlicza się okres zatrudnienia u poprzedniego pracodawcy, jeżeli nastąpiło przejście zakładu pracy albo obecny pracodawca jest następcą prawnym dotychczasowego z mocy odrębnych przepisów. Odprawa przysługuje w wysokości: 1-miesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 2 lata, 2-miesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony od 2 do 8 lat, 3-miesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony ponad 8 lat. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NA sylwestra do znajomych. Mała imprezka, sześć osób. Szczerze mówiąc,to nie chce mi się nigdzie iść. Najchętniej zostałabym w domu. Ale już się zgodziłam, więc idę , mam nadzieje, że będzie fajnie :) A na razie idę na zakupy, bo każdy przygotowuje jakieś jedzonko. Ja robię sałatkę z ryżem, kurczakiem i ananasem. I usmaże takie male kotleciki z piersi kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też idziemy na małą imprezkę-jeszcze mniejszą niż Wy,bo tylko 4 osoby:)Ja nie przepadam za Sylwestrem (jak już pewnie wspomniałam) więc jak dla mnie jest oki. Robię na pewno jakieś danie włoskie ale jeszcze się nie zdecydowałam jakie.Też ruszam zaraz na zakupy-mimo ,ze jestem chora na maksa,ale co?Mój facet to by w zyciu sam tych składników nie kupił-dzwonił by co 10 sekund z pytaniami:D a ja bym oszalała, a dwa ,że skoro sama jeszcze nie wiem co chcę zrobić to może dostanę olśnienia w markecie:)Zresztą wczoraj siedziałam cały boży dzień w domu i już mnie szlag trafiał-nawet z psem wychodził mój (także;)) M. A nasze dziewczynki już tam buszują po stokach-DAJ IM BOŻE ŚNIEGU! Ja byłam w Zakpocu w górach raz na wycieczce z liceum. Fajnie było podobało mi się. Mam nadzieję,ze też niebawem (może za rok?) sobie pojedziemy.Kolanego Mojego wraca do formy-choć powoli a jak Uleńka twoje problemy z kolanami?skonczyły się? Narazie uciekam.Jutrona pewno zajrzę życzyć Wam szampańskiej zabawy:) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moimi kolanami lepiej. Rzadko bolą, nawet bardzo rzadko :) Już zrobiłam sałatkę, więc już mam wolny czas. Kobitki, życzą Wam z okazji Nowego Roku szampańskiej zabawy ciekawej i dobrze płatnej pracy spełnienia marzeń dużo uśmiechu mało kłopotów i wszystkiego naj .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szampańskiej zabawy sylwestrowej a w Nowym Roku samych pogodnych dni-dużo szczęścia,uśmiechu,miłości,zdrowia nade wszystko,wspaniałej pracy dobrze płatnej;) i oby najlepszy dzień starego 2006 roku był naszym najgroszym dniem w Nowym 2007 Roku:)😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleńskaaa
Witajcie w Nowym Roku :) jak udał się sylwester? Kły , jak było na nartach? U mnie w miarę ok, choć miałam małą sprzeczkę z M. jakoś sylwester nie jest dla nas szczęśliwy. Ale teraz już jest dobrze. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez niezbyt udany-tzn przeze mnie ale wyciągnęłam z tego wnioski i na pewno to bedzie moj i mojego M rok:D Mam kilka postanowien noworocznych-sprobuje dotrzymac:) Poza tym...kurcze 2007!!!ale ten czas leci!Trzeba znowu rzucić się w wir szukania pracy:O Buziaki Jak tam narty Kły?Opowiadaj czym prędzej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) też Życzę wszystkim szczęścia, pomyślności i wytrwałości w Nowym Roku. Ja na nartach nie pojeżdziłam- za malośniegu niestety, wogóle to jakiś dziwny był ten wyjazd i sylwester, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio często to słyszę\"jakiś dziwny był ten Sylwester\":D Dla mnie właśnie też:O A jak tam postanowienia nowowroczne?Jakieś są?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak postanowienia są- nie pale od Nowego roku :), zobaczymy ile wytrzymam. Tzn ja niepaliłam duzo ale jednak paliłam, trzymajta kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny i niespełnioną narciarkę! Szkoda, ze u Ciebie nie było sniegu, w Wiśle i Szczyrku jak na lekarstwo, ale parę wyciągów było czynnych, dużo ludzi zrezygnowało mimo to, ale za to kolejki nie były tak drastyczne jak w pełni sezonu :) Pojeździłam, naładowałam się energią i dopiero rozgrzałam przed sezonem, który podobno nadejdzie pod koniec stycznia 😭 Freedom, musimy modlic sie o ten śnieg. Mówię Wam jak to kręci, do tego góry... A sylwester tez był jakis dziwny. Nie przepadam specjalnie za tą okazją, zależało mi tylko na nartach i odpoczynku. Poukładałam sobie tez myśli o sytuacji w pracy i wyciągnęłam z tego same pozytywne wnioski. Powiem wam tylko, ze było to tak: dostałam niesłusznie naganę, po ustawowym terminie, bez wysłuchania mojej osoby i przede wszystkim bez mojej winy. Nie toleruję niesprawiedliwosci, więc się odwołałam. Szef przeanalizował całe zdarzenie i cofnął naganę, ale godzinę później zlikwidował moje stanowisko pracy i wręczył mi wypowiedzenie bez powiadomienia o tym mojego bezpośredniego przełozonego i \"związków zawodowych\". Szybko i po chamsku, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro to czytać co piszesz Kły bo to zwykła niesprawiedliwość-obrzydliwa😠 .Ale ja wierzę,że znajdziesz teraz pracę o jakiej zawsze marzyłaś i będzie dobrze płatna i satysfakcjonująca.:) Ja nie mam juz zielonego pojęcia gdze składać papiery.Juz nawet kombinuję czy na 1,5 roku wystarczy mi oszczędności.Codziennie coraz bardziej godzę się z myślą opuszczenia Polski:(Smutne ale co?Życie jest życie. Całuję wszystkie:) Uleńka jak nowe gniazdko??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagnieździli się już chyba porządnie... Ja nie chcę wyjeżdżać, traktuje to jako ostateczność. Raz juz byłam na obczyźnie i nie jest to wcale fajne. Może jest to pomysł na życie, ale dla tych, którzy wykonuja swój zawód, natomiast tyrać a fabryce czy knajpie, żeby machnąć później fyunciakami? Zasaiadam więc twardo, dzisiaj do listów motywacyjnych, znalazłam kilka ofert, tylko żeby opni znaleźli mnie... znajdziemy Artemido, a co tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze się nie zagnieździłam, bo remont trwa. Może w przyszłą sobotę przeprowadzka, jak dobrze pójdzie :) Wcale się nie zdziwię, jak niedługo dołączę do Waszego grona bezrobotych. Wczoraj w pracy była ta dzieczyna, króra pracowałam przede mną. Jest teraz na zasiłku macierzyńskiem, który jej się kończy w styczniu, tak jak moja umowa. Niby miała nie wracać do pracy, ale teraz już nie wiem, wczoraj zamknęli się z szefem i o czymś gadali. Może przyszła tylko w odpwiedziny, ale mam złe przyczucia :( Kły, współczuję bardzo. Nie wiem, jak mogli Cię tak potraktować. Co za ludzie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj! Nie za szybko urodziła? Nie przejmuj się, bedziemy razem pisać listy motywacyjne, stworzyłam własnie cztery. A moze nie wróci... Mój optymizm na razie mnie zadziwia, ale przeciez nie bede płakać. Kiedy to już mówiłam, że trzeba szukać pracy, tylko mi sie nie chciało, bo ciepło mi było na etacie w tej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój już się zaczął zajebiście:( moja mama zamiast mnie wspierać w ciężkich chwilach zawsze mi dowala:( więc już wyszłam z dołka \"brak pracy\"-to teraz mam go na nowo:( kurwa mam dosyć-serio:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się, moja też nigdy nie wspierała. U mnie to dopiero początek, ale jak pomysle jak może przygnębiać mnie za kilka tygodni...ale znam to io wiem, że musze machnąć na to ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×