jezeli cos kochasz...

jezeli cos kochasz puść wolno jezeli wroci jest Towje jesli nie nigdy nie bylo co sadzicie o tym cytacie??? ja \"puscilam wolno\" pewna osobe i czekam teraz czy wroci... tz on teraz jest caly czas przy mnie ale nie jako chlopak raczej jako kolega/przyjaciel bardzo bliski... czas pokaze jak to bedzie

bardzo mi sie podoba ten cytat....ja kiedys puscilam wolno, ale nie dalam o sobie zapomniec i wrocil...jest wspaniale od 1,5 roku:-)

???????????

ciekawe, twój chłopak to COŚ czyli wg ciebie to rzecz ? Dziwny masz stosunek do ludzi, przykre to

mi tez sie cytat bardzo podoba, uwazam z nie sztuka jest byc nachalna ale potrfic sobie odpuscic w ten sopob najlepeij udowodnic ze na kims ci zelezy same nie lube byc osaczana wiec nie chce tez osaczac innych swoja osoba narazie jest miedzy nami jak jest jezeli cos bedzie chcial ja bede szeliwa a jezeli nie to przynajmniej nie zrobie z siebie idiotki!!

ja pozwoliłam odejść komuś kogo kochałam, nie dosłownie co prawda, bo mieliśmy kontakt non stop, jednak był ode mnie bardzo daleko... bałam sie strasznie, bo swoich uczuć byłam już wtedy pewna, kochałam go... lecz nie byłam pewna czy on kocha mnie... musiałam mu zaufać, musiałam uwierzyć a teraz jesteśmy razem od dwóch lat i wierzę, że zawsze będziemy tak szczęśliwi :)

to jest cytat COS nie jest w tym momencie obrazliwe - nie wiem kwestia interpretacj!! nie uwazam ze jakas osoba jest rzecza

ciesze sie ze piszecie ze wam sie udalo to daje mi nadzieje, ja rozniez nie dalam Mu odejsc doslownie bo kontakt tak jak mowie mamy dalej:)

Agra musisz zawsze mocno wierzyć w swoje marzenia, w to co chcesz osiągnąć, to potrafi zdziałać cuda :) I nigdy się nie załamywać :) Życzę Ci marzeń spełnienia i wszystkiego naj :)

rozki lodowe. wypuscilam kilka... zaden nie wrocil

Pauliś dzieki za mile slowa - a mozesz opowiedziec dlaczego ty Kogos puscilas wolno... ja to zrobilam ze zwgledu na dluga znajmosc, to ze teraz on jest wolny ale chyba zyje jeszce wspomnieniami, spedzamy duzo czasu razem ale nie chce go do niczego zmuszac i powodowac tego by mial uczucie ze nasze spotkania sa zobowiazujace, nie chce zeby sie wystraszyl ale sam zdal sprawe ze wspomnienia wspomnieniami ale teraz ja jestem dla niego wazna...

ja tam wole walczyco faceta niz go puszczac!!!

a jak sie jest zona i matka a maz cie zdradza, to co mam tez pozwolic mu odejsc???? to chyba jaks niedorzecznosc!!! jak on mnie zostawi i nie wrci to co wtedy??? nie chodzi nawet o mnie ale o dziecko, ze wzgledu na nie nie pozwle mu odejsc, wierze ze wlasnie uporem zostaiwe go przy sobie!!! sory ale uwazam ze cytaty sa dobre w teori ale w praktyce kobieta powinna walczyc!!! a nie byc strona bierna!!! moze kilku z was sie udalo ale to chyba tylko dlatego ze to byl przypadek!!!

zgadzam się z tym cytatem, ale oczywiście nie możemy go brać na serio jeśli chodzi o związki typu mąż-żona jeśli chodzi o zatrzymaywanie na siłę i walkę kobiety o uczucie tak jak to określiła przedmówczyni to się nie zgodzę, nie można nikogo zmusić aby nas pokochał

Cytat jest w moim mniemaniu chwytajacy za serducho! Tutaj ktos sie czepil ze czlowiek to nie COS...i mam racje ale tego typu stwierdzenia trzeba glebiej starac sie zrozumiec, niz tylko poprzez slowa czarno na bialym! Ja tez puscilam wolno i choc wiele mnie to strachu kosztowalo.....to "COS" do mnie nie wrocilo....bolesne ale widocznie nie bylo moje!

tak, tylko ja bym to głebiej wyraziła.. jak serce przy sercu, to chocby calys swiat, lacznie z jego mama był przeciw, to i tak bedziemy razem, nie mozna nie sluchac serca, ono mowi, tylko tu milosc:))))) pusc to wolno, ale w sensie nie zmuszaj do milosci, nie stosuj gier w sensie ciaza itp, czy szantaze emocjonalne.. jak twoje bedzie twoje, nawet jak daleko, to nić nie pęknie, bo to nić miłości, nić która was wiążę, wasze serca:) i daltego taka mocna!!!!

dokladniemilosc powinna byc bezinteresowna, tak jak pisze lilia wodna zadnych podsepow i sztuczek takich jak ciaza i szntaz emocjonalny najpiekniejsze sa uczucia ktore wychodza same z nas:) ciesze sie ze cytat sie podoba

najpiekniejsze sa uczucia ktore wychodza same z nas:) włąsnie i to jets sedno tego cytatu:)

lilia wodna ciesze sie ze mnie rozumiesz:)

ja tez sie ciesze, nie ma nic piekniejszego jak milosc, zrozumienie, to twrade mury, nie do pobicia, przebicia:)

widze ze topik sie malo rozwija:( no nic trudno moze nie wszytkich to przekonuje co napisalam...

Czesc byłem z dziewczyna 4 lata i mnie zostawiła. Po roku rozłaki zdzawoniła do mnie i zaczelismy się spotykać było fajnie i znów sie coś popsuło. Starałem się, że by sie ułożyło ale ona jest jakas obojetna ale nie dawno było dobrze. Jak to wszystko funkcjonuje jeżeli możecie cos doradzić. Ona jest dla mnie wszystkim i bardzo za nia tęsknie. Przez ten czas była sama nie miała nikogo i zaczeła sie ze mna spotykac. Od jakiegos czasu siedzi na ilove i szuka szczęścia. Jak ja przekonac, że by wróciła do mnie. Nie bede ja o nic prosił i biegała za nia ale czy istnieje jakies inne sposoby na to, że by chciała wrócić jak postepować, codziennie mi jej brakuje ale staram sie jej tego nie okazywać. Jak sprawdzic czy szansa aby wróciłla i czy nie ma juz kogoś innego...

które gówno znaczą.........

dokladnie. te slowa nic nie zbacza. o milosc trzeba walczyc a pozniej ja pielegnowac. i uwazac, zeby jej nie przegapic. tak tez sie zdarza

taniego, naciaganego patetyzmu. a jak dotyczy miłości, to już w ogóle uważam to za bezwartościowy zbitek słów.

to jest na równi głupie z tym: co cię nie zabije, to cię wzmocni. Jedno i drugie bez sensu.

tu chodzi o to ze jak ktos nie chce byc z Tobą to jak bedziesz biegac za ta osoba ona na pewno bedzie dalej uciekac a jak pozwolisz jej sie odsunac i nie bedziesz gonił- jest szansa ze wroci zasada - jedno goni - drugie ucieka mic sie na to nie poradzi a jak ktos i tak i tak bedzie chcial odejsc to nie wazne czy puscisz wolno czy bedziesz zabiegal efekt bedzie ten sam - KONIEC - tyle ze w pierwszym przypadku zachowasz godnosc dla samego siebie a w drugim zostaniesz na maksa sponiewierany i odrzucony jak natret

wysoki stopień abstrakcji, ale ja bym nie chciał takiej sytuacji, może wróci, bez łaski, obejdzie się, nie chcesz to droga wolna i szeroka

....obejdzie się, nie chcesz to droga wolna i szeroka... właśnie o to chodzi - o tą wolność - zacząć życ swoim życiem a ta druga osoba albo wroci albo nie - jak nie to zbyteczne bieganie - a jak wroci znaczy ze było coś wiecej mniedzy "wami" cos co dopiero tęsknota i nieobcność danej osoby przypomniała co jest warte miłości tak wysoki poziom abstrakcji ale "złote mysli" mają właśnie to do siebie ;)