JAKIE CECHY POWINNA MIEĆ PRAWDZIWA SEKRETARKA???????

Proszę o wypowiedzi jakie waszym zdaniem powinna mieć cechy prawdziwa sekretarka Moim zdaniem to przede wszystkim komunikatywność i otwartość na ludzi ale patrząc na sekretarkę zatrudioną w firmie w której pracuję to zaczynam w to wątpić (dziewczyna cicha nie odzywająca sie przez cały dzień wogóle prawie) jakie jest wasze zdanie??

Powinna często chodzić w rajstopach :-)

nie wiem dlaczego akurat w rajstopach ale nic mi do tego dodam ze sekretarka o ktorej pisalam chodzi zawsze w spodniach wiec nie wiem czy ma rajstopy:)

A ja slyszalam ze powinna byc bezplodna...

anix---> tez mi sie tak wydaje a ta sekretarka jest strasznie cicha potrafi cały dzień się nie odezwać no chyba że w sprawach służbowych (ktorych za wiele niema)

ja też proszę o wypowiedzi moja sekretarka jest praktycznie identyczna co gorsze siedze z nią w jednym biurze ona prawie wcale sie nie odzywa, ktoś mógłby pomyśleć ze sie na mnie o cos obraziła ale wynika to raczej z cech jej charakteru bo niema powodu zeby sie obrażać może jakieś rady:)

co to znaczy, ze sekretarka powinna byc karna?? z wszystkim cechami wyzej wymienionym sie zgadzam .. a zamiast karna powiedziałbym, ze raczej odpowiedzialna i tyle.... poza tym przydaje sie aseratywnosc....... inaczej ja zadepcza i zarzuca swoimi obowiazkami.....

rozmowna tez nie musi byc tak bardzo, zreszta to zalezy od specyfiki i charkteru firmy( praca na tym stanowisku w kazdej firmie wymaga troche czegos innego;) ).... wszyscy mysla, ze sekretarka jest tylko od obsługi klientow i robienia kawy prezesowi.... a przeciez przede wszystkim zajmuje sie ta cała papierologia .....

moim zdaniem siedząc cały dzień z osobą wypada nawet czasem do niej coś zagadnąć tak tylko żeby przerwać głupią ciszę czy nie jest tak

akurat moja sekretarka za duzo papierkowej roboty niema bo firma jest mała, wiec sie raczej nie przepracowuje a co do rozmownosci to uwazam ze sekretarka powinna taka byc, powinna potrafic zajac klienta czekajacego na sptkanie z szefem

co myślicie na ten temat czy nie mam racji?

czy niema tu zadnej sekretarki?

powiedziały by nam jakie są

ja pracowałam jako sekretarka.... hehe bawic kientow rozmowa ... to naprawde przesada.....gdybym zabawiała kazdego klienta czekajacego na szefowa nigdy w zyciu bym sie nie wyrobiła z pismami i swoimi obowiazkami, ciekawe co by na to powiedziała moja szefowa... jakby sie okazało ze cos jest niezałatwione, bo siedziałam i rozmawiałam z klientem... dziewczyny bez przesady sekretarka to nie dziewczyna do towarzystwa... chyba, ze jest to asystentka i do jej obowiazkow nalezy pozyskiwanie kientow i utrzymywanie dobrych relacji z nimi, ale to troche inna bajka... ps. zazwyczaj wszystkim sie wydaje, ze sekretarka nic nie robi, a to guzik prawda... czasem jest spokojnie a czasem tyle pracy, ze nie ma czasu nawet zjesc ani wyjsc do toalety...

zrobiona na szaro---> musiałaś pracować w dosc duzej firmie firma w ktorej ja pracuje jest naprawde mala i sekretarka raptem wykonuje 3 telefony odbiera 5 i wysyła 2 pisma, w miedzyczasie wyszukuje informacje w internecie sadze ze nie jest to duzo pracy oczywiscie sekretarka nie jest od zabawiania klientow ale jak jakis czeka pol godziny to moglaby cos do niego zagadnac tym bardziej ze nic innego w tym czasie nie robi czy nie?

ludzie! wszystkim nie dogodzi. Jak bedziesz zbyt rozmowna to powiedza ze nic nie robisz tylko gadasz, jak mowisz malo to jestes przemadrzala, wywyzszasz sie lub rowniez cos glupego ja pracowalam w firmie okolo 200 osob kazdy jest inny jedni cie lubia inni zazdroszcza i podkladaja swinie, naprawde jest roznie

owszem wszystki nie mozna dogodzic zwlaszcza jak sie pracuje w tak duzej firmie ale wyobraz sobie sytuacje : siedzisz caly dzien w biurze z osoba ktora prawie wogole sie nie odzywa!!! a jesli ty zaczynasz rozmowe to ona rzeczowo odpowiada ci na pytanie i ucina rozmowe mozna sie nabawic choroby gdybys byla sama w biurze to przynajmniej moglabys robic co ci sie podoba (tanczyc na biurku,:))

kolejny dzien minal a sekretarka jak sie nie odzywala tak sie nie odzywa czy to normalne?

Powinna byc nade wszystko poszluszna i zapatrzona w szefa, mloda, zgrabna, dyskretna, ubierac sie w ponczoszki, krotkie spodniczki, robic dobra kawe i lubic klapsy.

do vavava moim zdaniem kazdy jest inny, to ze dziewczyna nie jest rozmowna nie znaczy, ze zle wykonuje swoja prace.Powinnas sie zajac swoja praca, a nie czekac az dziewczyna sie odezwie.

owszem moze wykonuje dobrze swoja prace (przyznam ze nie zawsze) ale jesli sie chce pracowac na jakims stanowisku lub zawodzie to trzeba miec do tego predyspozycje co to bylby za chirurg ktory moze by dobrze operacje zrobil ale by sie bal krwi

vavava czy ty aby nie chcesz zająć miejsca tej dziewczyny? Wszystko na to wskazuje, pracowałam w takim środowisku i od razu wyczuwam co się święci.Odpuść sobie, prawda i tak wyjdzie na wierzch.

A to porównanie z chirurgiem zupełnie ci nie wyszlo

do bylej sekretarki no nie bardzo chciałabym zajac stanowisko mojej sekretarki a to pewnie z tego wzgledu ze jestem jej przelozona

powinna dobrze robic lody z połykiem

Czyli jedynym zastrzeżeniem jakie masz do swojej sekretarki jest to, że nie rozmawia z tobą? Może ona się krępuje rozmawiać z szefową, inaczej się rozmawia z innym pracownikiem, a inaczej z przełożonym, bo tu nie ma mowy o koleżeńskich układach. Z drugiej strony, skoro ona nie ma za dużo pracy, to należy się zastanowić dlaczego ją zatrudniasz, bo w końcu 2 telefony byś mogła sama odebrać.

z cechami podanymi w niektórych odpowiedzich się zgadzam sama pracuję jako sekretarka, do moich obowiązków należy obsługa faxu, poczty elektronicznej, centralki telefonicznej (sporo telefonów), pocztą przychodzącą i wychodzącą, kawa i takie różne zlecone przez pracodawcę, siedzę sama w sekretariacie i strasznie się męczę, bo chciałabym się czasem do kogoś odezwać a tu nie ma do kogo:(, może tylko do klientów, ale oni proszą tylko o połączenie jedyna rozrywka to czasem napisanie coś na kafe i to tylko wtedy jak sprawdzam poczte lub faxy wolałabym pracę, gdzie chociaż jedna osoba byłaby ze mną w biurze:( nie chcę narzekać, ale czasem mnie to już męczy, zresztą można pracować i jednocześnie zamienić kilka zdań między sobą, tak trochę prywatnie:P zastanawiam się nad zmianą pracy

widzisz sekretarko ja jestem w podobnej sytuacji bo pomimo ze mam kogos w biurze to nie mam z kim porozmawiac ( tak od czasu do czasu) to strasznie meczace psychicznie a co do roznic w stanowiskach owszem zawsze jest inaczej gdy sie rozmawia z przelozonym ,ale ja juz na samym poczatku zaproponowalam przejscie na ty, a poza tym trzeba umiec wyczuc czy z szefem mozna normalnie porozmawiac, wydaje mi sie ze skoro ja zawsze zaczynam rozmowe to dziewczyna powinna sie zorientowac ze moze ze mna pogadac o roznych rzeczach, gdybym to ja sie zachowywala tak jak ona czyli nie ciagnela tematu i odpowiadala rzeczowo na jej pytanie to mogla by pomyslec ze nie moze rozmawiac ze mna na luzie a dodam jeszcze ze roznica wieku pomiedzy nami to zaledwie 2 lata

a na mnie krzyczą że się nic nie oddzywam i że jestem za spokojna i mnie nie widać, a siedzę sama w biurze i nikt nie raczy nawet do mnie zagadnąć. Nie wiem jak przestać być nieśmiałą. Zwolnią mnie bo jestem za spokojna i za bardzo ułożona.

Aniunitka a mam pytanie czy jak juz cos do ciebie zagadna to kontynułujesz rozmowę bo widzisz mija sekretarka nie dosc ze jest cicha to jak ja zaczne rozmowe to ona ja szybko ucina ja w takiej sytuacji nie mam ochoty wiecej z nia rozmawiac