Mogłam tak zajsc w ciaze??!! ......................

a moja ciotka zaszła w ciążę bo usiadła gołym dupskiem na kanapie w miejscu gdzie wcześniej wylegiwał się jej pies bobek... strach pomyslec co sie urodzi......

ha ha ha :P no dobra poddaje sie i przyznaje to jest zalosne, a momo tego sie boje! i nie od dotknieca galotow ojca, ale od tego ze zaraz po tym poszlam siusiu :P

nie no... to jak robiłas siusiu to co innego... lepiej zrób test... od siusiu tez niektorzy zachodza w ciaze...

kurwa aż żal serce ściska !!!!!!!!! :/

P.S. Witam wszystkich,tak naprawdę jestem facetem, jestem na tym forum już jakiś czas,ale do tej pory nie powiedziałem nic o tym jak masturbacja i uzależnienie od porno zniszczyło moje życie. Jeśli chodzi o to kiedy to się zaczęło to już nie pamiętam,byłem wtedy małym chłopcem.Zaczęło się od fascynacji swoim ciałem,a raczej dziwiły mnie pewne jego reakcje na wiadomo jakie bodźce z zewnątrz.Pamiętam jak któregoś dnia znalazłem pisemka mojego ojca,był to dla mnie szok,po raz pierwszy widziałem nagą kobietę.Było to naprawdę bardzo dawno,w czasach kiedy porno nie było w kioskach czy telewizji,mój Boże jaki ja musiałem być wtedy młody,przecież byłem dzieckiem.No ale od tego się zaczęło,od głupiej ciekawości.Nie wiedziałem że to jest złe,że to grzech i w ogóle,z rodzicami też nigdy na temat seksu nie rozmawiałemPóżniej to poszło falowo,pamiętam jak siedziałem przed telewizorem nawet całą noc żeby zobaczyć choć kawałe @@@ ciałka i móc sobie zrobić dobrze.Byłem przekonany że nie robie nic złego,czytając Brawo jeszcze bardziej się w tym utwierdzałem aż do dnia kiedy właśnie w tym szmatławcu przeczytałem wypowiedź jakiegoś seksuologa,który krytykował podejście Kościoła do tej sprawy.Tak tak,o tym że masturbacja to grzech dowiedziałem się z Brawo.Czułem się wtedy jakby ktoś postawił mnie pod ścianą,próbowałem się usprawiedliwiać,było mi wstyd ale nie przestałem tego robić.Nie miałem do kogo się zwrócić,byłem z tym sam.Jestem osobą wierzącą i od tej pory był to mój problem,czyłem wiedziałem że robię źle,ale nie mogłem z tym skończyć.Moja walka była różna,były upadki ale się po nich podnosiłem.Najgorszym z moich upadków była masturbacja w obecności kumpla,przyjaciela.Nie miało to nic wspólnego z homioseksualizmem,nie było żadnego dotykania się nawzajem.Po prostu każdy sobie,ale w swojej obecności.Bardzo tego żałuję bo wiem że to nie było normalne,o ile w ogóle masturbacja jest czymś normalnym.Gdybym mógł cofnąć czas to bym to na pewno zrobił.Była też pierwsza miłość,Ania.To była ta prawdziwa,autentyczna ale nasze drogi poszły w zupełnie innych kierunkach,co zauważycie w dalszej części tekstu.Ze wzrostem wiary w moim życiu,masturbacja malała,po jakimś czasie już nie była tak intensywna.Kończyłem liceum i trzeba było wybrać studia.Wbrew oczekiwaniom innych wybrałem teologię,chciałem zostać księdzem.Wybrałem drogę kapłaństwa,ale masturbacja była ze mną dalej,ale do czasu.Wybrałem sobie kierownika duchowego,z którym po jakimś czasie zacząłem rozmawiać.Pomógł mi bardzo,ponad rok nie było masturbacji,byłem szczęśliwy.Nie byłem sam miałem do kogo się zwrócić.To co pamiętam i czym się chciałem podzielć z tych rozmów, to to że aby zacząć skutecznie walczyć z samogwałtem,trzeba zlikwidować jego źródła,unikać wszystkiego tego co do tych źródeł prowadzi.Niestety dzisiaj nie jestem już w seminarium,minęło parę lat,w międzyczasie były studia,wojsko,praca ale masturbacja towarzyszy mi do dzisiaj ale pewne plany na przyszłość pozostały i mam nadzieję że je zrealizuję,dokończę tylko jest jeden warunek-MASTURBACJA DO PIACHU

To było po jakiejś imprezie!!! Przyszliśmy do domu ja poszedłem położyć spać córke miała1.5 roku!A Adamowi kazałem wziąc się za żone bo została w kuchni!!! Po paru minutach Adam mnie woła że moja żona nie chce!!! Więc ja do niego by się troszke mocniej postarał złapał ją za cipe pocałował i nie zwracał uwagi na jej nie!!! Poszedłem znowu usypiać dziecko!!!Była cisza lecz niebawem usłyszałem Adam nie nie chce,lecz po chwili cisza!!! Mój kutas już zaczoł się podnosić.Po chwili usłyszałem pojękiwania w przedpokoju. Mój kubuś już był bardzo twardy,nie mogłem się doczekać by mała usneła!!!Te ich przyśpieszone oddechy bardzo mnie podnieciły,złapałem się za kutasa którego myślałem że mi rozerwie!!! czułem że jakbym ruszył nim pare razy to bym trysną tak byłem podniecony.Wreszcie córka usneła,a ja szybko wyszedłem z pokoju,prosto na nich,byli w objęciach żona całowała go po szyji i trzymała za kutasa a on trzymał ręke miedzy jej nogami!!!Stanołem przed nimi i wygoniłem ich by się umyli! Najpierw żona umyła się i jak wyszła to rzuciła się na mnie i zaczeła mnie całowac w usta a ręką waliła mego kutasa!!!Dobrze że Adam wyszedł bo bym odleciał!!!Więc kazałem żonie się położyć na kanapie Adam od razu na nią, podniusł jej nogi na pagony i zapakował w nią tego wielkiego kutasa! a jak się dowiedziałem pużniej miał o 7cm więc niż mój kubuś, wspaniały to był efekt żona aż jękneła z rozkoszy złapała go za dupe i przyciągneła go jeszcze mocniej!!!Adam wykonał pare pchnięć,a ja nie mogąc już wytrzymać powiedziałem do Adama teraz ja. Adam zszedł i ja zaczołem posuwać żone lecz po paru sztosach spuściłem się.Poszedłem się umyć jak przyszedłem to Adam pieprzył moją żone,było jej dobrze jęczała i przyciągała go do siebie!!!po chwili Adam skończył więc znowu ja bo już kubuś bardzo mocno mi stał!!!Adam poszedł się umyć jak przyszedł to położył się z boku nas! Więc zszedłem z żony odwruciła się przodem do Adama a ja za nią włożyłem w nią kutasa i zaczołem ją pieprzyć a na ucho powiedziałem, złap Adama za kutasa i całuj go,tak też zrobiła byłem holernie podniecony!!!Wyciągłem ręke i złapałem Adama za kutasa,chciałem sprawdzić jak to jest innego trzymać w ręce???Był duży i taki dziwny w dotyku!!! (Nigdy nie miałem innego w ręku niż mojego)Też ciekawe doznanie!!! Nie wyobrażam sobie sexu z facetem ale musiałem go złapać za kutasa!!!Było to pierwsze dotknięcie innego!!!Znowu skończyłem Adam już był gotowy więc żone zaspokajał a jak ja wróciłem to on skończył!!!jak wrócił z łazienki to poprosiłem go by już sobie poszedł!!!Tak też się stało a żona rzuciła się na mnie i mieliśmy znowu za@@@iście wspaniały sex do rana.Doszedłem 5 razy a o żonie nie wspomne!!! To było ekscytujące przeżycie!!! Jeszcze pare razy to powtórzyliśmy za każdym razem było lepiei i byłem mniej zazdrosny o żone!!! Pozdrawiam wszystkich...