Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwykla dziewczyna odpicowana

zycie w Polsce ciaza buuuuu

Polecane posty

Gość zwykla dziewczyna odpicowana

mam24 lata i bardzo pragne dziecka lecz wiele rzeczy nie pozwala mi na ciaze nie mam mieszkania mieszkam z rodzicami na dwoch pokojach jest mi ciezko bo bardzo tego pragne.Jeszcze jedno z dzieckiem trudniej mi bedzie znalezc prace.Zycie w Polsce jest bardzo ciezkie czekam na lepsze czasy ale czy takie nadejda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli obecnie
nie masz pracy i mieszkasz z rodzicami???? A jak Twój facet- pracuje, jest Was w stanie utrzymać? A co do lepszych czasów- przestałam na nie liczyć . :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna odpicowana
wiesz jak bede w ciazya bym nie miala pracy to u chlopaka w firmie sie zatrudnie fikcyjnie zeby miec macierzynski w wychowawczy.Jestesmy bardzo odpowiedzialni i czasem mysle ze zbyt logicznie mysli ze poki nie bedzie mieszkania nie bedzie dziecka a jesli nigdy nie bedziemy miec mieszkania? mowiac krotko to mlodym ludzia ciezko sie zyje teraz w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam instynkt
Ja też bardzo pragnę dziecka, jestem po prostu do szaleństwa zakochana i też właśnie to wpływa na moją chęć, chciałabym mieć z ukochanym facetem dzidziusia, ale to niestety niemożliwe. Ja mieszkam poza miastem, więc mieszkanie u mnie odpada. Mój chłopak mieszka w dużym domu z rodzicami i siostrą, po ślubie pewnie bym się tam przeprowadziła, ale dziecko i tak odpada bo nie mam najlepszych stosunków z jego mamą, a delikatnie mówiąc nie przepadamy za sobą. Więc nigdy nie zgodziłabym się na urodzenie dziecka w tym domu i wtrącanie się teściowej. Mój partner pracuje w firmie ojca, więc wszystko mu zawdzięcza. Mieszkamy w małej miejscowości, perspektyw na mieszkanie nie mamy żadnych, a tak chciałabym dziecko. Mój chłopak pracę ma, ale wynajęcie mieszkanie kosztuję kupę kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli obecnie
wiem coś na ten temat. Dlatego, my czekaliśmy z tą decyzją 5 lat. ale czy nie lepiej najpierw znależc pracę, usamodzielnić się, niż siedzieć na karku u rodziców. A wogle szukasz pracy?? a jesli już tak bardzo OBOJE chcecie mieć dziecko, to chyba lepiej zatrudnić się teraz u tego chłopaka, a później "ciągnąc" i chorobowe i macierzyński? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna odpicowana
ja o kupnie mieszkania nie mysle nawet mieszkam w Poznaniu tutaj mieszkanie (2 pokoje) koszt 160,000 wiec marzenie nie do zrealizowania.Jestem z moim chlopakiem 5 lata .Nigdy nie przypuszczalam ze tak trudno bedzie mi sie zylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Precision
Nie ma co liczyc na to,ze jakos to bedzie.Sama urodzilam niedawno po 7 latach malzenstwa.Decyzje o dziecku odlkadalismy z powodow finansowych.Wydatkow jest tak duzo:mleko,pieluchy,ubranka,ze jesli nie ma sie stalych dochodow-nie ma co kombinowac.Dziecko musi dostac jesc,a i nie bedziecie go przeciez trzymac w jednym pampersie przez caly dzien.To powazna decyzja i trzeba naprawde odpowiedziec sobie na pytanie:czy mnie na to staC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli obecnie
ja też najpierw bym pomyslała o zapewnieniu bytu maleństwu a nie liczyła, że jakoś to będzie. Co do mieszkania, my pomimo, że sa związane z tym niedogodności, wzięlismy kredyt hipoteczny na chałupę 50km od miasta, bo tam jest duuużo taniej, a dojeżdzamy do pracy. Po prostu na wsi odpada czynsz + kredyt: zostaje kredyt i podatek od nieruchomości ( w naszym przypadku 300zl rocznie). Tak wiec zastanówcie się nad róznymi mozliwościami , może trochę mniej wygodnymi , ale które Wam zapewnią własny kąt. A szukasz wogle pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna odpicowana
najbardziej dolinuje mnie ten brak mieszkania chlopak zarabia 2000zl ja bym dostala ok550zl wychowawczy ale co dalej nie chce cale zycie mieszkac u rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna odpicowana
praca to nie problem bo moge pracowac za 1000zl miesiecznie pakowac sie w kredyt i placic 30lat to troche chore bo jak bysmy oboje zostali bez pracy np za 10lat to co wtedy a druga sprawa pracowac po to bau kredyt splacac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli obecnie
no skoro masz takie podejscie, to faktycznie lepiej siedzieć w domu u rodziców , nie iśc do pracy , bo za 1000zł się nie opłaca, brać kredytu się nie opłaca bo 30 lat go trzeba spłacać ( niewazne, że kiedys będzie Twoją własnoscią) . Sory ale dla mnie to dziecinne- lepiej siedziec i narzekać jak to w Polsce jest źle? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna odpicowana
kredyt bym placilam ok 850zl miesiecznie + czynsz ok350zl +gaz prad ok 200zl(co dwa miesiace)+internet ok100zl +2 tel komorkowe ok 130zl+paliwo do auta ok200zl to daje ok 1700zl miesiecznie kosztow.Wiecie o czym jeszcze mysle zeby wyjechac znalezc prace legalna i tam urodzic wiele moich kolezanek tak zrobilo i bardzo dobrze na tym wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×