Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa

Clostilbegyt-dziewczyny brałyście te LEKI?

Polecane posty

Gośćnana szok co przechodzisz. Oby ten koszmar się skończył i było lepiej. Inseminacje przeprowadzi mi moja gin w gabinecie. Koszt 800zl ze wszystkim. Fajnie bo przyjeżdżam z mężem. Zostawiamy nasienie, jest przygotowywane i po godzinie mam robioną inseminacje. Wiem że na fundusz też robią ale nie mam badania drożności i jak mam jeździć co chwile to szkoda mi czasu i wolę zapłacić a mieć wszystko w jednym dniu. Tym bardziej że to będzie ostatni cykl stymulowany więc chcemy zrobić wszystko żeby szanse wzrosły. Ostatnio schudłam i dziś robiłam insulinę i glukozę tak jak gin kazała. Zobaczymy co wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Goscnana biedna Ty.... spokojnie wszystko bedzie dobrze.... zobacz ile dziewczyn trzyma za Ciebie kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Nikita, że mi to wyjaśniłaś. 800 zł to jeszcze nie tragedia. nieraz w miesiącu na wszystkie wizyty u lekarzy, badania i leki się więcej wydaje. Nie rozmawiałam jeszcze z moim lekarzem na ten temat więc nie wiem czy on to ogarnie w razie czego. narazie czekamy na laparo i po laparo zobaczymy czy coś się uda a jak nie to też zaczniemy rozważać inseminacje. Oby Wam Nikita się udało :) a jeszcze tylko zapytam jak miałaś badaną insulinę bo ja też bede musiała zbadać bo mi endokrynolog kazała. normalnie z krwi i z obciążeniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badania normalnie z krwi bez obciążenia. Moja gin teraz tak zaproponowała inseminacje, wcześniej o tym nie wspomniała. Ja biorę zastrzyki z gonalu na owulacje i twierdzi że zasada jest taka że dobrze jest przy nich robić inseminacje. Zawsze omija to wiele barier i z mężem zgadzamy się z tym. A jak nie wyjdzie to też idę na laparoskopie. A Ty mimi00 dlaczego masz robioną laparo i w jakim szpitalu jak mogę wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita mój gin stwierdził, że nie ma na co czekać i trzeba zrobić laparoskopie. mnie to zaskoczyło że tak szybko bo miałam tylko 2 cykle z clo ale on powiedział, że sprawdzimy wszystko od środka żeby mieć pewność czy jest wszystko ok. z jednej strony może to i lepiej bo nie chcę się też faszerować w nieskończoność lekami a może się okazać że w środku coś nie tak. zwłaszcza że mam PCOS i mogą np. ponakłuwać pęcherzyki. chociaż ja myśle że moim największym problemem są te rozszalałe hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatricze17
mimi mój ginekolog przed przepisaniem jakichkolwiek leków na usg widział ,że mam pcos i przerośniety prawy jajnik bo za duzo miałam pecherzyków w nim. Powiedział ,że nie ma na co czekać i zaufałam mu-a chodziłam do niego raptem 2 miesiąc. Dzięki jego decyzji dowiedziałam się ,że miałam 2 torbiele na jajnikach. Od razu zrobił sprawdzenie jajowodów czy są drożne i coś tam jeszcze :) Przez 3 miesiące miałam prawidłowo miesiączke :P teraz to wróciło do dłuższych cyklów :) Ale i tak nie żaluje bo jajniki już mnie nie bolą tak jak wtedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Co taki spokoj? Jak tam nasze brzuszki sie trzymaja? Goscnana, jak sie trzymasz? Pamietaj ze tak jest lepiej. Caky czas jestes pod opieką. GoscAla, jak tam objawy? Dor, brzuszek rośnie? Ja ma chwile słabości. Wlasnie kolezanka wyslalam mi fote synka, ktorego wczoraj urodzila. Mialam byc chwile po niej. Oj... jakbten czas leci. Dziewczyny, wg mnie najlepiej jest na początku zrobić wszystkie badania. A nie lywac tabsy bez sensu lub zajsc i poronic z jakiegos małego problemu. Niestety nie wszyscy lekarze tak robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka2014
Megann i tu masz rację na szczęście mam lekarza który bez badań nie przepis ze nawet witamin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Dziewczyny, ja się tak czułam fatalnie, ze nie miałam siły pisać.. Dzis jest lepiej znacznie ...i zaczęłam się denerwować czy wszystko w porządku :D Mam ochotę polecieć na usg ;) Dobrze, ze mnie mdli - to mnie uspakaja. Ja juz do końca będę mieć takie schizy :) Meegann, ja jestem bardzo ciekawa jaki lek zamiast clo Ci zaproponują. W ogole jak to bedzie wyglądać. Pisz koniecznie! A Dor to juz niedługo rodzic chyba będzie? :) Nikita, kiedy będzie ta inseminacja? trzymam kciuki!!! Nana, napisz jak się czujesz. Mam nadzieję, ze już wszystko się ustabilizowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoscAla, bedzie puregon. Jednak teraz czekam na okres. W nowym cyklu badanie droznosci i od nastepnego cyklu leki. Badania wyszly ok. Wymazy i posiewy ok. Tylko ta wit. D. Trzymaj się i pisz na biezaco co u Ciebie. Chlopak czy dziewczynka, jak myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Ja w poniedzialek ide do lekarza zeby dla ki skierowanie na wszystkie badania.. ale jesten mega Ciekawa jak moja fasolka wuglada na Usg.. mam nadzieje ze mi zrobi ! Ogolnie czuje sie dobrze, mam wiekszy apetyt mam wrazenoe ze ciagle jestem glodna i wzzystkie spodnie itp mnie uciskaja na brzuchu mimo ze sie nie powiekszyl.. po prostu taki dyskomfort.. najgorsze sa zaparacia ktore mialam przed ciaza a teraz sie nasilily.. ;) ale i tak jestem przeszczesliwa ze mam w brzuszku moje upragnione i wyczekiwane szczescie ! W poniedzialek powiem rodzicom a we wtorek tesciom ! ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
GośćAla myśle ze z tyg na tydzień będziesz spokojniejsza. Chociaż paranoje ciążowe w każdym momencie się mogą pojawić :) Kajducha a u mnie jakos właśnie nie ma tego problemu w ciąży. Śliwki suszone i jabłka jedz :) a ja zaopatrze się w nie do porodu, bo podobno najgorsze po porodzie to mieć zaparcie. A termin mam na 18 albo 25 sierpnia (cesarka, już nie będę się rozwodzić nad powodami, bardziej emocjonalne i historia rodzinna) Meegann ja coś czuje ze ten Purogen zadziała! A w planie macie jeden cykl stymulowany czy więcej jakby co? A ja czekam do środy na wizytę i skierowanie na usg. Już tak dawno tam nie zakładaliśmy. Martwię się czy rośnie. Mam mały brzuch. Wszyscy go komentują. Ostatnio jakiś taki lekki agresor mnie łapie ( i syfy nagle się pojawiły, czyżby hormony szaleją?) i przywalam Niezle teksty jak ktoś o brzuchu za głośno gada. No sory, to trochę dziwne jak tak wszyscy komentują se za mały za duży itp. Czy ja ich ciało komentuje w towarzystwie na głos? No także tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Super Dziewczyny ze sie Wam powiodlo!! :D gratulacje ogromne! U mnie niestwty przyszla @.... zaczynam kolejny miesiac walki ! :D jutro lekarz, chyba wrocimy do stymulacji :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Dziewczyny tak ustabilizował o się znaleźli przyczynę i o niebo lepiej dzisiaj pozwoliły mi wstać z łóżka i pispacerowac odtazu lepiej. Nieruszam się z tad do czasu porodu. Tzn Trzy MSC pomieszkam sobie w Szpitalu .Dor to jak dobrze pamiętam to kiljat dni przede mną ma termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meegann idziesz jak burza ze wszystkimi badaniami i bardzo dobrze. Oby wszystko było oki. Ja inseminacje będę mieć w następnym cyklu jeżeli oczywiście będzie owulacja. Ten cykl odpuściłam bo przez torbiel wszystko się opuźniło i mąż nie mógł by przyjechać drugi raz w tak krótkim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Jakiś problem z forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
hej Dziewczyny! a ja zaczynam kolejna stymulacje clo, jesli teraz nie da rady (lekarz liczy ze prawa zdrowa strona pod wplywem clo zacznie produkowac jajeczka), nastepny cykl inseminacja... In vitro dopiero w pazdzierniku, jesli do tej pory sie nie uda. Kajducha, daj znac co zobaczysz na usg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meegann
W planie sa 3 cykle stymulowane. A potem nie wiem co. Pani doktor twierdzi, ze nawet inseminacja w naszym przypadku nie bedzie potrzebna. I kazała o inseminacji nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Meegann a juz zaczelas stymulacje?:) super, trzynam kciuki.... niczym sie nie przejmuj, lykaj witaminy i stosuj sie do zalecen lekarza :) ktory masz dzien cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatrycze pocieszyłaś mnie tym swoim wpisem :) że ta laparoskopia ma sens i będzie wszystko jasne. ale teraz nie wiem co się dzieje, okres się spóźnił 9 dni, zaczął mnie boleć brzuch tak jak na @ a zamiast tego od kilku dni mam brązowe dość obfite plamienia. myślałam, że to chwilowe i @ będzie normalna ale jak na razie bez zmian. w tym cyklu miałam badany progesteron i był minimalny więc to może przez to. albo przez nowe leki biorę Glukofage i Dostinex który ma za zadanie obniżyć prolaktyne. biorę 1/4 tabletki dwa razy w tygodniu. biore to od 2 tygodni więc to może przez to. Brała któraś z Was Dostinex? działanie ma podobne jak Bromergon i norprolac ale ponoć ma mniej skutków ubocznych. Endokrynolog powiedziała że po tym leku powinnam mieć bardziej obfite @ bo miałam bardzo skąpe. a jak narazie to nie mam wcale bo tych plamień chyba nie można zaliczyć jako okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scent, nie jeszcze nie jestem na stymulacji. Dzisiaj mam 34 dc i czekam na okres. Potem umawiam sie do kliniki na badanie droznoscia jajowodow i budowy macici i dopiero w nastepnym cyklu stymulacja pewnie. A u Ciebie jak? Ktory dzien cyklu? Poczatek? Chodzisz do kliniki, ze myslicie o invitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Tak Megan, chodze od stycznia do kliniki. Mialam badanie droznosci i niestety jest ok. Dlatego nie mozemy podejsc do in vitro... musimy walczyc dalej... ja 2 dzien cyklu i od jutra zaczynam brac clo :) nastepny cykl inseminacja jak sie teraz nie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita03285
mimi idź do lekarza niech Ci zrobi USG. Ja w ostatnim cyklu miałam tak samo, okres się spóźniał i plamiłam. Okazało się że miałam torbiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Cześć dziewczyny, ale mnie dawno tu nie było... ile dobrych wieści, Gratulacje dla gośćAla i Kajduchy, super dziewczyny:) Chciałam zapytać czy któraś dostała leki na insulinoodporność bez szczególnych wskazań typu PCOS, cukrzyca ...tylko ze względu na problemy w staraniach o ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita ale mnie nastraszyłaś. Jak się @ nie rozkręci to chyba rzeczywiście pójdę na USG. Magdzik ja biorę leki na insulinooporność ale ja mam PCOS. Mój gin jak zobaczył wyniki od razu wysłał mnie do endokrynologa i powiedział że na pewno wypisze mi coś na insulinooporność. glukozę miałam ok a insulinę mam zbadać przed następną wizytą ale miałam podwyższone androgeny a za niskie estrogeny a te leki mają to do siebie że obniżają androgeny a podwyższają estrogeny. zobaczymy jak trochę pobiore to się okaże czy działają. niby po ok 2 tygodniacha brania zaczynają działać a mi wczoraj mineło 2 tygodnie jak biore więc zaczne wyglądać efektów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimi nie chciałam Cię straszyć ale lepiej to sprawdzić bo najgorsze jest te czekanie. A torbiele mi po lekach znikają wiec to nie jest takie straszne. Magdzik ja biorę lek na insulinooporność przy PCOS ale insulinę i glukozę zawsze miałam w normie i teraz robiłam wyniki i też są oki. Poprzedni lekarz stwierdził że mam insulinooporność obecny że nie ale ja dobrze się czuje po tym leku i mam brać bo ponąć dobrze działa na organizm przy staraniach o ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Meegann stymulowana bede clo, chyba ze zke zareaguje. Ostatnio po clo zrobila mi sie torbiel... dlatego teraz biore mniejsza dawke plus dostane 2xsilniejszy zastrzyk... ehh medycyna- nauka prob i bledow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Dzięki mimi00 i Nikita za odpowiedź, Ja po wizycie u kolejnego ”specjalisty” dostałam leki na insulinoodporność… gdzie żaden lekarz nigdy nie stwierdził u mnie PCOS ani nie miałam problemów cukrzycowych … ale ok, Poczytałam trochę wpływają dobrze na rozwój pęcherzyków.. pomyślałam trzeba próbować. Efekt po 1,5 miesiąca brania 10 d.c. pęcherzyk 26 mm…strasznie duży tak szybko (endometrium ledwie 6 mm) Bez brania leków na insulinodpornosć w okolicach 8/9 d.c miałam już duże pęcherzyki ok 18 mm. Trochę się wystraszyłam i odstawiłam te leki…. A teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam. mimi00 jakie badania robiłaś na androgeny…?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×