ginekolog mówi że nin nie ma, a są upławy i swędzi...

jest jak w teamcie, upławy mam juz od dlugiego czasu, coraz wiecej wydzieliny, teraz, to zrobiła sie taka mocno biała, grudkowoata, 4 dni temu byłam u lekarza, powiedziała że nic nie widać, lekarz wydaje sie dobry, dokładnie mnie zbadala... wiec co jest?? dzis dostałam okres... taki brązowy, czy to ma ze sobą związek??

a może Ci się dziurki pomyliły?

mam to samo :( półtora roku temu miałam enterococcus faecalis które wyleczyłam macmirorem i miałam prawie 1,5 roku spokoju. Niestety teraz w lutym zaczęło sięswędzenie i dużo białej kremowej wydzieliny... Na własną rękę zastosowałam Clotrimazol, Nystatynę i wziąłam ze 2 tabl Fluconazole, poza tym irygacje i smarowanie pimafucortem. Przeszło to najgorsze swędzenie ale tak już3 miechy sieciągnie to, nadal jest mnóstwo tej wydzieliny, nieprzyjemne uczucie i lekkie swędzenie. Poszłam do gina i stwierdziła że nie wygląda jej to na stan zapalny, w badaniu nic nie wyszło. Choć mnie sięnie chce za bardzo wierzyć... Moze ja mam jakieśparanoje?? Bo objawy mam takie jak 1,5r temu praktycznie no ale przecież chyba jak nie wyszło no to nie ma, sama babka powidziała że nie widzi żeby był stan zapalny.. Hmm moze mnie jednak te rzeczy na własną rekę stosowane wyleczyły?? Ale nadal jest tyle tej cholernej wydzieliny i lekkie swędzenie... już sama nie wiem...

dziewczyny, jesli wspolzyjecie, to moze trzeba faceta sprawdzic

no tak, ale co to da jeśli sprawdze faceta?? a powiedzcie jak wygląda w taiej syt wasz okres??

jest zarażony, nawet bezobjawowo, to tak w kółko będziecie sobie to przekazywać, przy takich dolegliwościach leczyć sie muszą oboje i facet i kobieta

tak, to wiem, masz rację, już kiedyś leczyłam mojego mężczyznę, ale jak wiedzisz napisalam o takim problemie że lekarz nie widzi żadnego zaplaenia, a jeśli zacznę leczyć faceta to i tak tego niezobaczy prawda?? :)

no ale jak nic nie wychodiz w badaniu i gin nic nie widzi no to znaczy że nie jesteśmy 'chore'. Tu nie chodiz o to że mamy przewlekłe zakażenie i ze nas faceci zarażają. Chodzi o to że nic nie wychodzi a my mamy dolegliwości... Co do okresu to właśnie na niego czekam ;) Na początku taka jakby krew+śluz a potem jużnormalnie :)

może trzeba posiew zrobić? ty stan czystości pochwy, czyli standardowe w takim przypadku badanie, i od partnera też można materiał pobrać na wymaz, wtedy konkretnie będzie wiadomo co wam jest, koszt kilkanaście złotych, w każdym laboratorium wam to zrobią

mozę masz rację ,wiem ze jak byłam teraz u lekarza to robiła jakiś test, to znaczy wzięla jakis apierek i on aie zabarwieł, moze i w porządku, tylko co mam z tym okresem zrobić, dziś pierwszy dzień, a on jest taki brązwoy i bardzo go mało, nigdy tak nie byłó, myslicie że to ma związek z zapaleniem?

mi gin przepisałą lactovaginal żebym jej nie zrzędziła :)) żresztą ona mi wzięła na wymaz bo ja po prostu zaczęłam panikować i powiedziała że żeby siępani nie martwiła to weźmiemy na badanie itp ale stwierdziła że nie wygląda na jakieś zakażenie. Chyba zna sie babka na rzeczy?? hmmm, po co prywatny gin miałby mnie okłamywać?? chyba zależy jej na pacjentach... Poza tym dodam że moja siostra męczyła sięz 'czymś' parę lat, cuda wianki stosowała a nie widomo było co to jest, lampy-naswietlania, globulki pierdółki az w końcu jej przeszło i miała spokój parę lat. W czasie kiedy siętak męczyła miała paręnaście lat i nie współżyła jeszcze wtedy. Jak widać, różnie bywa.... Ja sięzastanawiam czy to nie na skutek jakiegoś proszku do prania choć to może głupio zabrzmi... Przynajmniej to swędzenie... No a wydzielina to nie wiem...

moim zdaniem dolegliwości okresowe nie maja tu nic wspólnego z ewentualnym zakażeniem, może to coś z hormonami, może cykl był bezowulacyjny, przy następnej wizycie u ginekologa powiedz o tym

i całkiem możliwe że to może byc też reakcja alergiczna, płuczcie dokładnie bielizne po praniu, jeśli używacie wkładek to często je wymieniajcie, żeby nie było w majtach mokro, bo to doskonała pożywka dla wszelkiego rodzaju bakterii

możesz poprosi cgina o zrobienie badania-wymaz +ewentualny antybiogram. Ale miałaś kiedyśjużjakieś zapalenie?? Bo ja to się bojęwłaśnie nawrotów... Nie wiem skąd siebierze tyle tej cholernej wydzieliny wyglądającej krem nivea soft heheheehe... A z okresem to hmmm, nie mam pojęcia... Ja też mam jakiśdziwny na początku... Ale przy okresie to krew nie wygląda jak zwykła krew tylko różne takie badziewstwa są, złuszczanie...

a wiesz ze ja tez pomyślalam o proszku do prania?? mnie ise gin zapytala o ot czy używam żelu do higieny, powiedzialam jej ze tak ,a on że to moze od tego, chocniewidaje miise bo ja uzywam ziaja z macierzanką i tojuz od długiego czasu a swedziec zaczęlo praedni, moze tydzień temu.. martwi mnie kurcze tylko ten okres...

Dziewczyny poproście lekarza o FURAGIN niestety tylko na receptę:( ale skuteczny nie tylko na schorzenia układu moczowego ale i płciowego:)Zdrówka życzę! :)

tak na logike dziewczyny.... nie ma objawów bez przyczyny :) a w życiu już nie raz spotkałam się z mylną diagnozą lekarską............... może czas zmienić lekarza .... :) bo ten raczej nie pomógł.

gin widzi że nie ma stanu zapalnegi i w badaniu nic nie wychodzi...?? przykład mojej siostry która przez pare lat odwiedzała różnych lekarzy... I nic, w końcu samo przeszło jakoś.... Czasem tak bywa... Wiele kobiet ma upławy bo taka ich uroda, tak akurat 'ustawiły' im sięhormony itp. Podam przykład z innej beczki: miałam kiedyś paskudny odcisk zgrubbienie na stopie, bolało strasznie, smarowałam, cudowałam, miałam dosyć już bo trwało to ze 3 miechy.. Aż pojechałam na wycieczkęw góry, biegałam tak na boso, po mokrym od ulewy balkonie i takie różne akcje po % :)) I po tych 3 dniach jak przyjechałam do domu patrze a moje COŚ sięgoi!! Zniknęło zupełnie po kilku dniach. I co? cud?? Różnie bywa dziewczyny :)

sorry, ale odcisk to nie to samo ;) ta sprawa jest dużo poważniejsza i w konsekwencji jęsli jest to "grzybek" i nie będzie leczony to niestety ale grozi to nawet bezpłodnością ...............

heh, wiem wiem to nie był najlepszy przykład... Tylko że u mnie np to nie jest grzybek... Ewentualnie cośbakteryjnego.. Tylko że to ani barwy ani zapachu nie ma dziwnego...

leć dziewczyno do apteki kup sobie TANTUM ROSA i zacznij robic irygacje. Myslę, że jeśli nie chcesz już iść po raz drugi do lekarza po prostu spróbuj irygacji. Zobaczysz, jesli przejdzie no to super, jesli nie, to chyba lepeij nie ryzykowac i jednak zapisac się na wizytę. A co do odcisku... to tez odcisk odciskowi nie równy i pewnie bolał Cię jak diabli, dlatego takie porównanie ;)

:) a no nacierpiałam sięwtedy prawie 3 miechy i mama mi mówiła że bede musiała go chyba chirurgicznie usunąć i byłam przerażona, ledwo chodziłam a urządziły mnie tak buty zimowe :( Eh nieważne. Nom, ja to nie wiem jak to jest z tym moim niby stanem (nie)zapalnym... Jużsama nie wiem jaka jest prawidłowa wydzielina i w jakiej ilości... Jużsiępogubiłam. Bo ja to nie mam specjalnych objawów poza tym że jest jej sporo i siedzi to gdzieś we mnie, nawet nie ma tego na wkładce czy bieliźnie tylko np po stosunku tak niezręcznie jest noi w innych jeszcze sytuacjach toaletowych ;)

miałam wrażenie, że mam grzybicę pochwy, ale ginekolog zbadała mnie i powiedziała, że jestem zdrowa. na własną rękę kupiłam globulki propolisowe (są bez recepty) i po uzyciu ich dostałam paskudnych serowatych upławów. poszłam do drugiego lekarza. drugi ginekolog powiedział, że czasami grzybica może przebiegać w sposób utajony i badanie jej nie wykrywa. przepisał mi wtedy nystatynę, która się wyleczyłam. ps a propos cudów to kiedyś pojechałam z chorymi nerkami nad morze. długo ich nie mogłam wyleczyć. a tu cud! "leczenie klimatyczne" zadziałało.;) nie warto jednak liczyć na cuda. bo cuda są cudami dlatego, że tak rzadko się zdarzają!;)

do ginekologa chodze regularnie i jak mowilam o uplawach to tez stwierdzali ze nic nie widza i moze mi sie wydaje,cytologie iczystosc pochwy tez robilam i nic,az w koncu jeden lekarz mi przepisal cos na zapalenie ale powiedzial ze przepisuje to tylko w oparciu na wywiad ze mna bo on zadnych nieprawidlowosci nie stwierdza. I pomoglo!Wiem jak takie cos moze byc nieprzyjemne,i bardzo sie ciesze ze w koncu udalo mi sie pozbyc tego problemu!Takze namawiam was porozmawiajcie z waszym ginekologiem!

a myślicie że clotrimazol mozę pomóc?? moze w aptece mi go sprzedają bez recepty?? a moze jest coś co mi pomoze bez recepty?? tantum rosa to chyba z 40 zl kosztujeno nie?? ;/

Jest tu ktośjeszcze z takim problemem?? Ja już3 mies. mam dolegliwości typu upławy i lekkie swędzenie a w badaniu nic nie wyszło. Hmmm, do tego mam już2gi raz cośz pęcherzem i zastanawiam sięczy to nie jest przypadkiem powiązane ze sobą. Tylko teraz co jest przyczynączego:stan zapalny powoduje problem z pęcherzem czy na odwrót...

maść clotrimazolum masz bez recepty i kosztuje kilka złotych. sama jednak nie pomoże. kup jeszcze paczkę globulek propolisowych (też są bez recepty). nie pamiętam ich ceny, ale na pewno nie jest to aż 40 zł.

mam maść w domu, ale w ulotce jest napisane że nie można stosować dopochwowo!!!!

Owszem proszę pań, jest dokładnie tak, jak tu ktoś napisał: grzybica może przebiegać w sposób utajniony i nie wyjdzie nic nawet w wymazie z pochwy (inna rzecz, jak oni te wymazy robią - mnie wyszło dopiero przy cytologii i inny lekarz mnie dosłownie sfuczał, jak mogę chodzić z taaaakim stanem zapalnym). Przerabiałam to milion razy, tyle razy, ze naprawdę wiem, jak wygląda grzybica i wiem, że mam do jej powrotu skłonności. Zbyta przez lekarza szłam do apteki i wypraszałam clotrimazol - zawsze pomagał. Potem już miałam metodę: lekarzowi nawet nie wspominałam o dolegliwościach, prosiłam tylko o repectę na globulki przeciwgrzybicze albo coś doustnego, bo wiem, że mam skłonności, a właśnie wyjeżdżam, wiadomo jak to w podróży, gorsze warunki higieniczne, łatwiej o infekcje itp. Ewentualnie druga gadaka to, ze jem antybiotyk i zwykle mnie dopada po skończonej kuracji. Zawsze działało: dostawałam "profilaktycznie" receptę.