DZIECKO TAK

no co do zołzy w ciązy to moja mama miała 3 miesiące zanim się dowiedziała, że jest cieżarówką.... Ja nie wiedziałam, że jestem w ciązy - w życiu bym nie przypuszczała :)) wiecie co każda z nas na coś czeka - Ja niestety na zołzę :)) i męczy mnie to juz bo cycki mnie kłują :( Udanego weekendu :))

Joasia jak ci jutro tempka nie walnie w dół to znaczy, że nie jesteś ale jak będzie na poziomie albo w górze to na bank i poniedziałek beta :))

no serio ladna ta twoja tempka joannaz, moja to chyba falszywy alarm, bo zaczynam miec bole jak na @, poza tym bolalo mnie dzis kolano tzn staw a tak mam na @. nie wiem co ja mam z ta tempka, ale to moje pierwsze tak dlugie mierzenie;) wiem ze test powinnam dop w niedziele a najlepiej we wtorek robic, ale nie wiem czy wytrzymam...co za bzdury tutaj pisze no ale.....zawsze jest ta iskierka nadziei (szkoda ze tak szybko gasnie:(() no nic moze przetrzymam do niedzielki choc ciezko bedzie, zobacze jak jutro tempka.. oj...chyba niestety nie bede musiala czekac......to do mnie lezie!!!!

a poza tym to serdecznie pozdrawiam staraczki, ciezarowki i te nieswiadome ciezarowki:)) zycze wam mile panie dobrej nocki acha, a co tam z oczekujaca, zielona? dawno ich nie bylo prawda? dorotka ty tez cos malo piszesz:( mamuski a bierzecie jakies wspomagacze? mam na mysli witaminy czy cos? oli, mam nadzieje ze i ja sobie nie wykrakalam:( cholerny 13!!!

WItajcie Temp znow skoczyla w gore, martwie sie ze cos nie tak, jak znow hormony mi szwankuja to ja dziekuje zaczynac wsio od nowa:( Wczoraj jak przyjechalismy do tesciowej od razu spac poszlam, kolanami szlam do lozna z wanny, a dzis rano wstalam zmierzyc temp i dalej spac, chyba przesilenie jesienne:/ Buziaki

dzien dobry...37,2 klania sie z samego ranka:)) testu nie robilam! moze jutro a moze i niee:O milego dnia no aska w pon betka:) 3mam!!!

JustynaM_ i chwala Ci za to , chocby nie wiem co nie rob go, widzisz co ja teraz mam chodz wszystko robilam w terminach.... Jak @@@@ nie bedzie ide na krew a twoja temp. hmmmm ;) Buziaki

Witajcie :)) Moja tempka tez idzie w górę hi hi hi to norma chyba przez zołzą :)) Joasiu, Justyna M bo WY nasze cieżarówki hi hi hi :)) dlatego trzymacie takie tempki :)) Mnie wczoraj jakiś poskój dopadł! W myślach tylko fakt o tym, że czy zaciążę teraz czy za rok - postaram się być spokojna :) bo po Was widzę, ze na każdą przyjdzie kolej :))

ALe nerw mam, bylam u krawca, babka lezy z grypa, spodnie wicxorem odebrac.........ZImno jak cholera, 5 stopni autem bylam bo tak jak szybko wyszlam z domu tak szybko wrocilam, brr

LADY_________a Ty co bredzisz z tymi ciezarowkami?:D Buziak

Joasia no co chcesz ode mnie? :)) Przecież Ja nic nie pisałam takiego ale zobacz to nie jest żart od losu to prezent :)) hi hi hi Z biciem serce wchodziłam na Twój wykres dzisiaj bo przy Tobie to Ja oszaleję :)) U mnie taka piękna cisza :)) aż strach się bać... wolę jak coś boli bo wiesz, że zyję i wszystko jest ok :)) Buziolki babolki jadę dzsiaj do fryzjerki i zapewne znowu po powrocie do niej mąż będize narzekał, że ciemna a nie blondi jestem :)

http://www.28dni.pl/myszorka/wykresy/2006-07-27 Asiu zobacz bo moze się da wejść na ten wykres... laska też testowała i miała jedną rechę a potem -------- sama zobacz :))

... i będziesz się śmiała od rana do wieczoraj odpychając daleko strach .... To świetne słowa :)) i widzę zmieniły się od tego poprzedniego ... Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma.....

LADY_________nie dziala ten link co dalac z 28 dni, a chcialam zobaczyc:( Powodzenia i fryzjera;)

Hej kobietki U mnie dziś ciemno, zimno i deszczowo......Poprostu OKROPNIE :o A ze mnie się poprostu leje......I brzuch mnie boli jak jesny gwint Jak ja niecierpię tej wstrętnej @!!!!!!!!!!! Dziewczyny trzymam za Was bardzo bardzo bardzo mocno kciuki. Fajnie by było jakby kolejna fasoleczka na forum się pojawiła. U mnie humor do du...... Mimo tego że wiedziałam że ten cykl to raczej jest stracony ale wiecie jak to jest jak ta małpa przychodzi........ Mimo wszystko żal pozostaje :( Trzymajcie się cieplutko w ten chłodny dzionek Odezwę się jeszcze później.

OLI80__________ wiemy, wiemy;) Aczkolwiek teraz marze o @@, bo bym wiedziala ze hormony sa w porzadku:( Martwie sie:( u mnie to samo, nie wychodze dzis, buziaki

joanna to wskocz na moje konto zaloguj się i w przyjaciółkach na górze jak zobaczysz myszorka to wejdz na jej wykres - dasz sobie radę

oki doki znikam do fryzjera :)

hej kobietki. właśnie wróciłam z pracy. czuje sie dobrze chociaż miałam dziś sporo stresów. Aż boje się myśleć o jutrze.... zmeczona jestem i niewyspana. ide spać, może puźniej zajrze do was...

kobitki:)) bylam dzis na \'\'nielegalnych grzybkach\'\' ;)) tzn ograbilam wraz z mezulkiem krolowa z kilkudziesieciu pogrzybkow, kozaczkow oraz borowika szlachetnego:)) bylismy w parku Virginia Water..jest tam slicznie i mnostwo grzybkow ktorych zbieranie konczy sie mandatem:(( ale sprytnie je ukrywalismy i juz sie obiadek robi!! kus-kus z warzywami, mielone z grzybkami w smietanowo-pietruszkowym sosiku. poza tym reszte dnia na bank spedzam w domku... jak do jutra nie bedzie @ to chyba i tak nie testuje...boje sie to po pierwsze, jestem wysokotemperaturowcem to po drugie, a po trzecie to cykl moze sie przedluzyl o kilka dni... wpadne pozniej buziaczki

Witajcie! a ja byłam na duuuużych zakupach (makro, real itp.)-pare stówek poszło i jestem padnięta... :( :( :( ale moze na jakiś czas z głowy... Joasiu jak do poniedzaiłku @ brak-marsz na bete! bo tempka ok. (nadal trzymam kciukasy)-tak cichutko, ale zawsze... JustynkaM, Oli80, oczekująca, Zielona koniczynko, gosiaczekk, i kochane cieżarówki----jak tam kobietki? Pozdrowionka gorące (bo chłodno dzis u mnie)

No tak... jak ja jestem to znów nikogo nie ma... :(

Dobra uciekam i tak nikogo nie ma... a ja mam gości... trzymajcie się cieplutko!

milego wieczoru dorotka, pozdrowienia dla ciebie i gosci:))

WItajcie jakies kochane, ja na chwile, bo mam wrazenie ze wystepuje w jakims horrorze.... Wczoraj moj M. z tesciem wrzucal wegienl, stracil przytomnosc, przestal oddychac, przestalo serce pracowac, byl caly siny, ratowalam go z tesciowa, przyjechala karetka, reanimowali go, potem prodami bo serce nie bilo, udalo sie od razu!!!!!!!!!!!!!!!! Wiec ja w szoku, w auto i za karetka do szpitala(30 km) jechalam 140, nie zwalnialam, nawet nie wiem jak ja tam dotarlam, nie pamietam..... Tam go ustabilizowali, zrobili badania, On lezal krzyczal nieprzytomny: Asia, Asia, ja wejsc tam nie moglam, myslalam ze zawalu sama dostane!!! Zrobili badania , w karetke go, na sygnale do Koszalina (100 km) a ja...tesciowa za szmaty i za nimi!!!!!!!!!!!!!!Tam byl zwiazany w pasach bo sie rzucal biedny nieprzytomny, wpuscili mnie do niego, cyrk tam sie dzial, nawet nie jestem w stanie Wam tego opisac, to okropne............. Zaczal odzyskiwac przytomnosc, tlumaczylam mu spokojnie co i jak, nie docieralo, taki zamroczony od silnych lekow.....W koncu sie udalo, poprosilam o odwiazanie go z pasow, bo biedny blagal mnie o to, przeniesli go na lozko....Zaczelo byc dobrze, zaczal rozmawiac, ale wiecie jak to po takich lekach...... Zrobili mu tomograf.....szukaja przyczyny, bo to tak nagle...... Sami do konca nie wiedza co, ze 20 lekarzy bylo!!!!!!! Albo utajniona padaczka, albo niedocukrzenie albo......torbiel(gruczolak, tętniak) przysadki ktore...odkryli.... Od poniedzialku beda mu robic badania zeby wykluczyc najgorsze, narazie caly czas sie ślizga..... Boze, tak sie boje!!!!!!!!!!!!! Nie mam sil plakac, krzyczec, cierpiec zreszta przy nim nie moge!!!!!!!!!!! Zaraz jade do Koszalina, z powrotem (wrocilam o 1 w nocy, wstalam o 6 bo ani seq oka nie zmruzylam) Zadzwonilam na dyzurke do pielegniarek: wszystko w porzadku, ufffffffff Ja wymiotowalam rano, takie mdlosci mam ledwo tu siedze Jutro po pracy od razu ajde do szpitala, we wtorek mam impreze z dziecmi w szkole, ja organizuje, wsio zalatwione, wiec musze byc W srode pojade do szpitala po pracy................. Nie wiem co napisalam, bo pewnie bez ladu i skladu, ale mam nadzieje ze mniej wiecej bedziecie wiedziec o co chodzi..... Caluje Was kochane, milego dnia Ps. dziewczyny modlcie sie za niego, ja juz nie mam sil

joannaz .............3maj sie dzielnie, nie moge uwierzyc! mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy bede sie modlic, szczerze to nie skumalam kto tesc czy twoj m, przeczytam jeszcze raz! powodzenia.........co za horror. wspolczuje. ps mam dzis 37,2

Joasiu TRZYMAJ SIĘ! JESTEŚMY z Tobą! Wszystko będzie dobrze!

Boże Jedyny jak to przeczytałam to poprostu aż mnie zmroziło...... Joanna trzymaj się kochana. Napewno wszystko będzie dobrze. MUSI BYĆ.

Joasiu! Będzie dobrze

joannaz, daj znac jak tam? mam nadzieje ze juz wszystko ok 3mam kciuki za was