wpiszcie najgorszy alkohol jaki zdazylo wam sie pic

setunia---> LO matko!!! JA w LO to pilam tylko w domu jeszcze (z dziadkiem :) ) Rozbestwilam sie dopiero na studiach :D bianka---> Bez jaj... Mi tez przeszedl dreszcz po plecach od picia z takiej potluczonej butelki :P

orlica:D jakbys mieszkala przez 5lat w bursie szkolnej tak jak ja to ..:D a teraz na studiach to juz nie mam takich fajnych spontanicznych sytuacji:o najczesciej to pijemy piwko w domu oczywiscie z mojej inicjatywy:D

Pewnie tak!!! U mnie tak na studiach bylo wlasnie... Spontaniczne wypady... Szuybki browar miedzy zajeciami... Tylko na studiach zulam gume - bo na ogol gum nie uzywam! KIedys mnie wypuscili taka z wyziewem do profesora, bo niby najmniej ode mnie jechalo :O

w liceum byłam abstynentka. Setunia , dziecko , czy Ty juz byłas wtedy na swiecie wogóle ??:P:P:P

Orlica:D i co na to profesor poczul cos:D ide cos wszamac:o jeszcze tu wrovce:D

profesor nie dal po sobie poznac :D Ale uzylam dwoch gum. Moze podzialalo :D smacznego!! ja ide po drugiego Żubra do lodowki :P

Arava mysle ze bylam juz na swiecie jak bylas w liceum \"nie pochlebiaj \"tak sobie:P

dziecino , moze byłas , a może mam 6 krzyżyków na karku :P:P

Aravka wiesz ile mam lat to policz sobie:P

jak dla mnie to szmpan.

Ale sie najadlam:D dziewczynki a was gdzie wywialo:o Orlica czyzbys padla po tym drugim zuberku;)

up

polecam :D

tequila

a kto poleca bo nie wszystkim tu mozna zaufac:D jeszcze nigdy go nie pilam:o

ja slyszalam ze ohyda

Była już Bałtycka ? Ale z dodatkiem soku grejfrutowego była suuper ! Vistula -była ochydna ! A za to spirytós rozrobiony z palonym cukrem przez moją Mamę jest BAJECZNY ! Nikt po nim nie żyga,chociaż działa z \"opóżnieniem\" !!!

wodka Luksusowa

Przepraszam,ale już prawie spałem :o Oczywiście \"spirytus\".

ja juz w=chyba wszystkie wypisalam:D

No więc... -najgorsza jest ciepła wóda popijana woda mineralną... bleee -wino ziołowe fujjj... - ostatnio spotkałam się ze znajomym. On wzioł wino, przynajmniej tak twierdził (szkoda, że nie było z czego pic), byłismy na dworze, a tam ciemno, nikodo w pobliżu, no to poszliśmy na żywca z gwinta... okazało się że to była 40 %\'owa French Brandy. Myśleliśmy, że będziemy żygać ;) Za to \'strumieniami\' moge pić ruska vódkę, nie wiem jak ona się nazywała, Chołodny Jar czy cos w tym stylu ;)

kiedyś spróbowałam tego Leśnego Dzbana z worka i nie był najgorszy, pozdrawiam wszystkie pijaczki

JA TEZ WSZYSTKICH SMAKOSZY NAPOJOW WYSKOKOWYCH POZDRWAIKM :)

RAKIJA

Wódka "JOKER". To jest ochydne. Po niej "Puszczałem Pawia" całą noc:-))). Ludzie nie pijcie tego.

Wino Belzebub za 3,50 pite w liceum między zajęciami. Sama siara.Żolądek napierniczal po nim elegancko zaś wątroba wywijala się na lewą stronę Z innych świństw - wino Keleris, nalewka porzeczkowa oraz brzoskwiniowa - do dziś mam uraz do tych owoców, nawet ostatnio jak ktoś mi przyrządzil herbatkę porzeczkową to malo nie pobieglam do kibla:o Przed laty strulam się paskudnie po zbyt dużej ilości wódki z colą - co prawda wódeczkę piję ale do coli mam uraz do dnia dzisiejszego a minęlo od tamtego zdarzenia parę latek.

spiryt od cioci eli:)