Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aann

ja w ciąży, on kocha ją

Polecane posty

Gość aann

powiedział mi,że kocha inną... i że będzie ze mną...czy to się uda? cierpię strasznie. tyle czsu czekaliśmy na dziecko i teraz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co czekał z
Tobą jak kochał inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeeeeDeeeee
moj kochal mnie, a inna byla z nim w ciazy. z tego co wiem to udalo im sie. niemoglabym z nim byc, wiedzac ze ona w ciazy ... mimo iz to ona byla ta druga, skokiem w bok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
poradźcie. powiedział, że zostanie ze mną i ja tego chcę. ale wiem,że on ją kocha totalnie i nie mogę przestac o tym myśleć. czy to minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znienawidzicie sie
on ciebie bo nie jestes nią ty jego bo wiesz że on mysli o niej nie uda się przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cierpiaca do dzis
W liceum poznalam chlopaka. To byla milosc od pierwszego wejrzenia. Bylismy nierozlaczni. I nagle okazalo sie, ze jego byla dziewczyna jest w ciazy. Caly swiat runal mi na glowe! Myslalam, ze zwarjuje! Nikomu nie zycze tego, co wowczas przezylam. Rozstalismy sie. Wzieli slub, mimo iz on jej nie kochal, a ona o tym wiedziala. Spotkalam go dopiero po 5 latach. Byl po rozwodzie. Nie chcialam rozdrapywac swoich ran i nie podtrzymalam "znajomosci". Dwa lata temu widzialam go przelotnie. Nie wiem , jak to sie stalo, ale jest wrakiem czlowieka. Ja ulozylam sobie zycie, mimo iz on na zawsze pozostal gdzies na dnie mojego serca. A on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
Boże.... zwariuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeeeDeeee
to tak jak u mnie - wzieli slub, choc ona wiedziala, ze on jej nie kocha. potem sto razy mi to powtorzyl... nie wiem jak im sie uklada, ale podobno po licznych rozstaniach jednak sie zeszli. do dzis jak o tym mysle to mam gesia skorke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeeeDeeee
a moze to tylko chwilowe zauroczenia, a nie zadna milosc???? choc mogl sobie darowac ta szczerosc, czasem lepiej nie wiedziec niektorych rzeczy. jezeli ma zamiar byc z toba, to po cholere powiedzial ci to wszystko? wspolczuje ci bardzo, bo wyobrazam sobie przez co przechodzisz. trzymaj sie slonko i uwazaj na siebie, bo teraz bedziesz miala dla kogo zyc:) caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze
Nie podoba mi się ten twój facet? Po co mówi takie rzeczy? Masz mu wspólczuć czy docenić go za wspaniałomyślność? Skoro podjął decyzję że zostaje z tobą to mógł siedzieć cicho no bo po co masz cierpieć. A może on liczy na to że to ty zdecydujesz żebyście się rozstali i wtedy będzie miał czyste sumienie? Nie obraź się ale gówniarz z niego wyłazi. Ehhh faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
on na pewno strasznie chce tego dziecka, jestesmy dojrzałymi ludźmi. no i uznał,że musio być szczery. rzeczywiscie wolałabym nie wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenkaa_20
nie wiem co poradzic.. przykra sytuacja ann.. Musisz być silna poczekaj jeszcze troszkę, porozmawiajcie o tym co ma byćz wami dalej.. Może ten mały brzdąc kiedy przyjdzie na świat was połączy..? Walcz o niego.. a tak swoja drogą to krotko jestescie razem, że on kocha inna czy wchodzi tu zdrada? trzymaj się cieplutko pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
jesteśmy razem trzy lata,planowaliśmy dziecko. nie zdradził mnie, podobno nawet jej nie pocałował. wierzę mu. ale zna ją od wielu lat, ona była zajęta, od roku jest sama. nic na pewno nie zrobił, ale my mieliśmy kryzys a on o niej od pół roku myśli. nie mogę się pogodzić. on ja kocha, on jej pragnie, ona jest dla niego najpiękniejsza na świecie. nie powiedział mi tego, ale tak czuję.... nie wytrzymuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze
To jak on sobie wyobraża wasze wspólne życie? Moim zdaniem jeżeli oni nie przestaną się widywać to będzie kiepsko. On cały czas będzie się miotał, a świadomość że nie mogą być razem może tu bardziej zaszkodzić nic pomóc. Jeżeli naprawdę jest taki dojrzały i naprawde ma zamiar być z tobą to dla dobra wszystkich zainteresowanych powinni przestać utrzymywać ze sobą kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
nie widział jej już trzy miesiące i nie będzie się już widział.ona też jest uczciwa, to wszystko jego wina.ale nie mogę i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie mi przykro... Rzeczywiście nie fajnie robi Twój facet... Nie wiem czego on od Ciebie oczekuje...:( Że powiesz mu - jasne, zostaw mnie i sama sobie wychowam nasze dziecko... ??? Czy co?? :/ Zapytaj go czego od Ciebie oczekuje... Powiedz mu że cierpisz ale nie chcesz go zatrzymywać na siłę choc przecież razem planowaliście WSPÓLNE dziecko... które teraz was połączyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
i właściwie od kiedy ta ciąża to on wytrzymuje i trzyma się tego co postanowił.ale to ja ja niedawno widziałam i nie mogę spać od kilku dni. onajest taka niepozorną szarą myszką,ale wszyscy ja uwielbiają. jest starsza ode mnie, ma duze dziecko... więc to mnie najbardziej boli. wiem ,że to prawdziwa miłośż, bo gdyby chociaz była jakąś pustą lalunią i t6ak po prostu by się zauroczył. przecież on ja moze kochac do końca życia... no oszaleję z bólu na prawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
ale ja go kocham, chcę być z nim, nie oddam go! czy ktoś mnie zrozumie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenkaa_20
no więc walcz. On ją niby kocha ale czy ona kocha jego? moze jak przekona się ze nie to jakos się ułoży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
ona też go kocha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on jest twoim mezem
i daleko jestes w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aann
nie jesteśmy małzeństwem. trzeci miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze niech sie z toba
ozeni, dla spokoju twojego i dobra dziecka . Zabaczy dziecko, to mu przejdzie tamta - choc troche, Teraz nie mozesz byc dla niej komkurencja, bedzie brzuch, mdlosci itd , nierowna walka. Jesli taki honorowy, to niech choc ciaze z toba przebędzie,nalezy ci sie to i tego wymagaj - no trudno, nie zaluj go,powinien byc odpowiedzialny, teraz ty jestes najwazniejsza, badz troche egoistką. Zreszta czy masz wybor? Dac mu wolna drogę? Z jakiej racji? Dziecko powinno miec ojca. Ja bym mu kazala sie ozenic, przeczekala ciaze, ajak dzicko sie urodzi, to sie zobaczy. Niestety - dobro dziecka jest wazniejsze niz jego romanse.Badz twarda i wymagaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×