Gość Tak kochać tylko Ciebie. Napisano Grudzień 22, 2009 http://je.pl/ysbw Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aneta74 Napisano Styczeń 8, 2010 witam serdecznie, czytam wasze historie i moja jest bardzo podobna, 10 lat nosiłam guzy, pierwsze badania wykazało 4 a ostatnie 16. każdy endokrynolog mnie próbował an swój sposób leczyć a ja gasłam w oczach, zapadałam w sen zimowy... wiecznie chora, zmęczona, zniechęcona.... czy wiecie,że nie leczenie tarczycy może zakończyć się chorobą psychiczną??? byłam przemęczoną matką, rozpadło mi się małżeństwo.... pierwsza operacja w lublinie to koszmar, pan doktor wyciął mi kawałek tarczycy z guzem 3mm x 3mm a w środku był nowotwór papilarno- brodawkowaty 1,5 x 5 mm! takiego pasożyta sobie wyhodowałam! szybciutko trafiłam do Gliwic. Kocham tych wszystkich lekarzy! dr Pucha, dr Handkiewicz ..... wszystkie pielęgniarki. miałam drugą operację, całkowitą radykalizację, radioterapię.. od $ lat jeżdżę na badania, diagnostyki, wszystko jest w porządku! Mam nowe baterie! jestem zdrowa i szczęśliwa! Schudłam, odżyłam ,wypiękniałam... naprawdę się da! Mam 35 lat i moje życie jest energiczne i spontaniczne. Moja rada: trzeba kogoś słuchać! ja posłuchałam lekarzy z IO w Gliwicach i to im zawdzięczam swoje "odrodzenie", podaję swój mail, jeśli chcesz wiedzieć coś więcej, napisz, chętnie podzielę się wrażeniami i doświadczeniem... aneta-sliwka@wp.pl, gg 11937508 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PIMKA Napisano Styczeń 10, 2010 Witam ! Też jestem zainteresowana metodą Viktora Żenni, który pisze, że kilkaset ludzi dzięki jego terapii uniknęło operacji tarczycy. Mam bardzo duże wole obojętne guzowate tarczycy i prawidłowy poziom hormonów i nie chcę iść na operację. Czy ktoś miał taki przypadek podobny do mojego? Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cici Napisano Styczeń 20, 2010 Przepraszam, nie mam siły czytać całego wątku. Mam guza w lewym płacie - 37x20 mm, który niestety rośnie. Na wyniku biopsji mam taki komentarz: obraz cytologiczny zmian jak w wolu guzkowym /liczne płaty i grupy komórek nabłonka pęcherzykowego o nasilonych cechach metaplazji onkocytarnej/ do kontrolnej bacc za 5-6 miesięcy i trzy wykrzykniki. Może ktoś z Was miał podobnie, zwariuję zanim doczekam się na wizytę u endo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwonagos 0 Napisano Styczeń 21, 2010 cici Wejdz na forum guz tarczycy2. To aktualne forum, jest tam mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy na pewno ci pomogą http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3898874&start=3240 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jarek zg Napisano Styczeń 24, 2010 3 dni temu koło przełyku zrobił mi sie dziwny , nawet duzy guz, niemam pojecia skad sie wzioł. podejrzewam ze moze byc to cos powaznego;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vikir Napisano Luty 7, 2010 Witam ! Pierwszy raz jestem na forum, ale fajnie że Was "znalazłam" Dwa miesiące temu byłam u endokrynologa , wykryto na usg dwa guzki na prawym płacie. Moje obawy dotyczyły tylko tego czy moge zajsć w ciąże?, ale Pani doktor po wyniku biopsji zdecydowała , że jednak operacja......czy po operacji będą problemy z zajściem w ciąże i czy ona ma naprawde taki wpływ gdybym zrezygnowała z operacji ? pozdrawiam! ps. jakie badania przed operacją należy zrobić? dziękuę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość O- Napisano Luty 21, 2010 http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pawkie Napisano Marzec 3, 2010 Cześć wszystkim ! Jestem 6 dobę po usunięciu tarczycy. Powód to wole guzowate olbrzymie nadczynne. Zaczęło się ponad rok temu wyrzytem tarczycowy - arytmia, tachykardia 168/min, migotanie przedsionków. Pierwsza wizyta u kardiologa (prywatenie ze wzgledu na odległe terminy) i szukanie przyczyn. Skierowanie na badanie krwi dało TSH 0,005. Kardiolog odczytał jako 0,5 i wpisał że ok. Brałem opacorden i concor. Rytm serca regularny ale ciągle między 90a 100/min. W siepniu nieszczęśliwie uraz oka - odwarstwie siatkówki - kończy się 2 operacjami i witrektomią. Wkróce kolejny wyrzut i arytmia z migotaniem. Tym razem 156/min. w ciągu 12 godz. nie uadało się tego zustabilizować. Zostałę zatrzymany w szpitalu. Po godzinie od przyjęcia akcja serca wyrówna a EKG czyste. Kolejne 3 dni to badania i wreszcie diagnoza - nadczynność tarczycy. Kardiolog, endokrynolog, kolejne badania. Nowe leki -thyroksyna 60 na dobę, acenokumarol i biosotal 160 na dobę. Badania na szczęście proste - USG+biopsja+krew regularnie co 2 tygodnie aż do teraz i to chyba nie koniec. Ustabilizowano pracę serca. Diagnoza USG - zmiany wieloogniskowe - szczelnie wypełniające cały płat. Prawa część w zasadzie "zwapniona". Pytanie o moją decyzję. Odpowiadam mnie więcej że spośród nas tylko jeden jest fachowcem więc to jego decyzja będzie obowiązywała. Więc usuwamy. Po jakimś czasie konatkt z chirurgiem i wreszcie termin przyjęcia na oddział 24 lutego. Kolejenego dnia po 3,5 godzinnej operacji przebudzenie i coś jakby ulga. Za 14 dni po wyniki histopatologiczne bo ryzyko było duże. Przez 3 dni słaba gorączka ale bez roczulania się własnie w niedzielę zostałęm wypisany. Tempertura opadła do tego stopnia że ręce mam lodowate. Aktualnie ciśnienie krwi to 90/60 a puls 60/min. Czuje się raczej słabo. Od wczoraj biorę euthyrox 150. Moj chirurg jest zwolennikiem laparoskopii ale rozmiar tarczycy chyba nie pozwolił na kosmetyczne cięcia. Bardzo urosło mi "podgardle". Na szyi mam rankę ok 15 cm a poniżej i powyżej coś jakby 2 kiełbasy ułożone w poprzek. Przyczym powyżej czuję jakby zdrętwienie, jakby ta część nie była moja. Czy moje odczucia są podobne do waszych i czy to samo się ureguluje ? Wątek jest strasznie długi ale po drodze czytałem że komuś z was zbierała się tam wydzielina. czy warto się tym zajmować i pójść aby to usunąć ? Co radzicie ? I wreszcie czy podpowiecie jakieś wskazania i przeciwskazania na teraz i później ? Przyznam że moj chirurg jest na urlopie do 10 marca a inni lekarze na oddiale mnie poprostu olali. U endokrynologa będę dopiero 15 marca o ile mnie przyjmie (naprawdę pierwszy wolny termin ma na 12 maja). Prosze napiszcie. Paweł Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cocainka Napisano Marzec 3, 2010 Witam Wszystkich serdecznie!Kilka tygodni temu miałam badanie TSH-wynik0,000.USG wykazało guzy,jeden dość duży,endo przypuszczała,że to guz gorący,kazała zrobić scyntygrafie i bipsje.Biopsja wykazała guzy koloidalne a scyntygrafia,że sa to guzy ciepłe.Czy ktoś wie co to znaczy?Za wszelkie info bardzo dziękuje.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwona0995 Napisano Marzec 6, 2010 Witam, moja mama miała pod koniec stycznia 2009r operacje tarczycy wycieli jej tylko lewy płat, a teraz dwa dni temu była na USG i pani doktor co robiła to badanie powiedziała jej że teraz ma na prawym jeden milimetrowy guz pod koniec kwietnia jedzie do swojej endo bo tamta nie mogła jej powiedzieć wszystkiego bo ona tylko robiła badanie, czy to może być coś złośliwe przecież miała wycięte te guzki skąd on się tam wziął, może być to co najgorsze rak? proszę o odpowiedzi! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojcio Napisano Marzec 6, 2010 dziewczyno nie zawracaj sobie głowy takimi bzdetami! 1mm guzek to nic poważnego! Tarczyca jest narządem, który ze swej natury guzowacieje - podejrzane guzy sa około 1cm (10mm) choc i te są prawdopodobnie naturalne. Zmiany złośliwe muszą byc na tyle duże, by je ująć w biopsji - 1mm nie nadaje się do badanie biopsyjnego - za mały! Otrzyj łzy i przestań kombinowac na siłę! poza tym tarczycę trzeba obserwować - zmiana nowotworowa to zmiana rozrostowa - trudno 1mm nazwać zmianą rozrostową Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwona0995 Napisano Marzec 7, 2010 No ale skąd on się tam wzioł jak miała dopiero rok temu operacje wtedy też sie zaczynało od jednego guzka aż wreszcie się szybko rozmnażały i trzeba było wyciąć czy teraz też może tak być trzeba będzie wycinać? czy druga operacja nie jest ryzykowna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwona0995 Napisano Marzec 7, 2010 No ale skąd on się tam wzioł jak rok temu miała operacje, wtedy też sie zaczynało od jednego małego guzka a potem się pomnożyły że trzeba było wyciąć a teraz jak się pomnożą też trzeba będzie wycinać czy druga operacja nie jest ryzykowna>? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wea Napisano Marzec 7, 2010 ewentualna druga operacja na pewno nie jest ryzykowna , ale nikt nie każe operowac tarczycy z 1 mm zmianą .Ja jestem po operacji usuniecia jednego płata , na drugim pojawiły się duże guzki ale puki nie sa podejrzane to nikt nie zamierza mnie operować bo po co Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cimka Napisano Marzec 11, 2010 Witam wszystkich cieplutko, Od killu tygodni czytam ten wątek i podtrzymuję się na duchu Waszymi wypowiedziami. Dziś odebrałam wyniki biopsji, do lekarza dopiero za tydzień i dlatego bardzo proszę Was o pomoc w interpretacji wyników: strzępki utkania pęcherzykowego, drobne normotypowe tyreocyty. Obraz cytologiczny zmiany łagodnej. Proszę, napiszcie czy "wszystko" jest w porządku!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość orneta Napisano Marzec 12, 2010 proszę mi odpowiedzieć na moje pytanie jeżeli robicie badanie wapnia zjonizowanego,czy odstawiacie wapń,jeżeli tak to na jaki czas?Chciałam odstawić wapń na 2 tygodnie (tak mnie poinformowano w laboratorium),ale zaczeły się mrowienia itp. Proszę odpowiedzcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joanna1-2 Napisano Marzec 13, 2010 do bliźniak : proszę o podanie adresu do pana który leczy guzki tarczycy receptorami i masażami , maściami i ziołami . pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sensuell Napisano Marzec 13, 2010 witam, bardzo sie cieszę, że trafiłam na to forum! Jestem pena podziwu dla Marka! Tyle wiedzy, to już zakrawa na doktorat:) Fajnie, że można się tak dużo dowiedzieć. Ja tu jestem w imieniu swojej siostry, ona mało chce rozmawiać na ten temat, a ja chce wiedzieć wszystko! U niej zaczęło sie z dnia na dzień, wyskoczyła jej gula na szyi, od razu zawiozłam ja do lekarza pierwszego kontaktu, ten zrobił USG i do endo, ona na biopsje, biopsja wykazała tylko jakieś masy białkowe itp., ale podobno nie dostały sie do badania komórki guza. Endo od razu mówi żeby wycinac wraz z cała tarczycą, że raczej jest wszytko ok, ale w związku na dużego guza, bo ok 3 cm, trzeba ciachać i niema co czekać. Siostra ma teraz zrobić szczepienie przeciw żółtaczce i lecieć do szpitala w Krynicy-Zdrój. Podobno jest tam super lekarz, który robi tarczycę. Ona płacze i się boi, ja czytam czytam i też się boję. Będę wdzięczna za słowa otuchy. Ona wyniki ok, zarówno krwi jak i hormonów. Na BAC było, że wole guzkowe obojętne. Napiszcie, jak z tą operacją:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sensuell Napisano Marzec 13, 2010 Acha, siostra ma 40 lat, bo nie napisałam. Dużą część płynu wyciągnęła lekarka przy biopsji,ale w trakcie zobaczyła, że jest jednak guz. w drugim płacie nic nie ma, czysty,a mimo to mówi że lepiej od razu wyciąc cała:) czemu? Na pytanie o ewentualnego raka, od razu zaprzecza i mówi że nie ma na USG nic niepokojącego, że to rzadkość i że nie widzi nic złego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
podbije_swiat 0 Napisano Marzec 13, 2010 HEj tez mam guzy na tarczycy ;/ i nie chce tego leczyc .. boje sie dowiedziec co tam jest ,, leczyłam sie na to 1.5 roku i strasznie przytyłam po hormonach które pryjmowałam nie dałam rady temu ;/ przestałam brac i czuje sie świetnie .. ale jak czytam te wypoiwedzi to mnie zastanawia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwonagos 0 Napisano Marzec 13, 2010 hej dziewczyny Zapraszam na forum guz tarczycy2 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3898874&start=5190 bo to na tym juz nie piszemy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość slawa05 Napisano Marzec 16, 2010 Witam W tamtym roku dowiedziałam się, ze mam raka tarczycy. Taki mały guzek, takie nic na 6 mm, a jednak... Jestem 8 m-cy po usunięciu tarczycy. Czuje się dobrze. Nie warto bagatelizować guzków tarczycy, trzeba pilnować tego i leczyć i nie czekać aż guzy zrakowacieją bo jak już komórki rakowe dostana się do organizmu to trudno będzie je wygonić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Effelcia 20 Napisano Marzec 16, 2010 Witam, pisze ponieważ mam kilka pytań dotyczących guza. Na prawym płacie stwierzono u mnie ponad 2 cm mocno przekrwiony guz, zas na lewym 1 cm torbiel. Za dwa tyg mam biopsje. Chociaż to podobno tylko ukłucie, to ja bardzo sie boje. Dodam ze mam 20 lat. Bardzo prosze napiszcie mi wszystko co wiecie na temat operacji, jak dlugo trwa, czy mozna po niej normalnie mowic i jesc itp. Z góry bardzo dziękuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sensuell Napisano Marzec 17, 2010 Piszcie gdzie indziej, to jest stare forum. Tutaj jest link do noweg: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3898874&start=5220 Tutaj już raczej nikt nie zagląda! POZDRAWIAM I ZAPRASZAM TAM, BO TAM DYSKUSJA JEST CAŁY CZAS! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
domi1986 0 Napisano Marzec 22, 2010 mam pytanie moja Mama miała dzisiaj robione usg tarczycy. został wykryty guz 2,5 cm w cieśni niejednorodny o delikatnym zwapnieniu na obrzeżach. echogeniczność niska . węzeł chłonny asymetryczny. Czy ktoś jest wstanie mi rozszyfrować to trochę?? Bardzo proszę o pomoc , bo bardzo się boję. z góry dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
domi1986 0 Napisano Marzec 22, 2010 dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojcio Napisano Marzec 22, 2010 Przenieś się na forum guz tarczycy2 Twoja Mama musi udać się do endokrynologa, który obejrzy wynik USG. Jak znam życie - pewnie zaproponuje biopsję tego guzka. Znam kogoś kto ma guz wielkości 3,5cm i jak się okazało nie było to nic groźnego - choć nerwów było sporo. Nie wiem ile Twoja Mama ma lat ale być może zabieg usunięcia częsci tarczycy będzie wskazany, ale to już zależy od lekarza. Wybierzcie jakiegoś dobrgo prywatnie - polecam. Koszt wizyty to jakieś 60-80zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANIA_23 Napisano Marzec 23, 2010 CZESC, OD KILKU LAT MAM PROBLEMY Z TARCZYCA, LECZE SIE OD 3 LAT, TZN KONTROLUJE SIE. W CHWILI OBECNEJ MAM OKOLO 5 GUZOW NA TARCZYCY I JEDEN WIELKI TORBIEL. LEKARZ PROWADZACY PORADZIL USUNIECIE TARCZYCY W CIAGU 1-2 LAT( MAM URODZIC DZIECKO PRZED OPERACJA, GDY\ POTEM MOGA POJAWIC SIE KOMPLIKACJE ABY ZAJSC W CIAZE). NIE BIORE RZADNYCH LEKOW TSH-2.3 PODOBNO W NORMIE, JEDNAK CZUEJ SIE FATALNIE, TYJE, AM KLOPOTY Z KRAZENIEM, DUSZNOSCI W NOCY, KOLATANIA SERCA , PROBLEMY Z METABOLIZMEM. NIE WIEM JAK MAM SOBIE POMOC, GDYZ KAZDY LEKARZ WINI TARCZYCE A NIKT NEI ZAPISZE MI ODPOWIEDNICH LEKOW, BO TSH JEST W NORMIE. PROSZE WAS JESLI MACIE WIEKSZE DOSWIADCZENIE NAPISZCIE. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach