Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość nastazja85
Czesc dziewczynki!! właśnie wracam z usg tarczycy i piersi! Wszystko jest w porządku, w loży tarczycy miąższu nie uwidoczniono, węzły chłonne w porządku,piersi tez czyste :) jupiii :) ale miałam pietra ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja85 Super !!!!!! ciesze sie bardzo ze wszystko jest ok :) ja swoja kontrole mam dopiero w listopadzie ale tak sie zastanawiam czy nie isc wczesniej. bardzooooo boli mnie za uchem i troche w uchu rok temu bylam z tym u 3 lekarzy i kazdy z nim powiedzial ze mialam zapalenie- wyleczylam to i bylo ok (wtedy wlanie przez przypadek znalezli u mnie raka) no ale teraz mam to samo i poszlam tym razem do specjalisty i powiedzial mi ze prawdopodobnie nigdy nie mialam zapalenia.hmm.. powiedzialam mu ze bylam u 3 lekarzy z tym rok temu i ze nie slyszalam na te ucho a on do mnie ''nie wiem nie bylo mine przy przebiegu twojego zapalenia ucha'' no i teraz nie wiem co zrobic :/ dalej mnie boli za tym uchem i troche w uchu . no i wiecie co zrobil specjalista wyslal mnie na rechabilitacje szyji haha (na jakies masaze) dodam ze bylam z tym bolem u mojej lekarki od tarczycy pare razy w ostatnim roku zrobila mi usg i mowiedziala ze to nie rak napewno. chyba poprostu poczekam az zapalene sie rozwinie przestane slyszec i wtedy pojde do tego idioty i powiem ''mowiles ze to nie zapalenie'' !! no ale dosyc o tym uchu :) co porabiadzie na weekend ? :) :) :) dzisiaj wkoncu piatek :) mam jeszcze jedno pytanko jak robia ci usg to pobieraja przy okazji krew ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
Sylwia25 Ja dzisiaj zrobiłam tylko usg, teraz ten wynik zawioze 24 sierpnia do warszawy dla mojego lekarza engo-onko ;p i on obie doda do kartoteki to ze jest ok i pobiorą mi tam krew, a tak to nie. Jeśli chodzi o twoje ucho trochę mnie to zastanawia bo ja mniej wiecej pol roku po operacji zachorowalam na zapalenie slinianek i do dzisiaj czasem mnie bola jak jem kwasne. i to moze wydawac sie zbiegiem okolicznosci ze ty chorujesz na ucho, moze jakos odpornosc spada i łatwiej sie choruje w pierwszym roku na choroby związane z glowa i szyja, ja znam kobiete ktorej zeby sie zaczely ruszac, inna ma zatoki chore i musiala isc na operacje, ja mialam slinianki a ty ucho hmmm cos w tym jest? :) A weekend spedze przy lozku babci mojego nazeczonego, bo wczoraj wieczorem zabrala ja karetka i lezy biedaczka w szpitalu wstepnie do poniedzialku, ale to raczej nic powaznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja85 wiesz moje ucho raczej nie ma nic wspolnego z moja choroba ani operacja bo problemy z nim mialam przed operacja i choroba :/ i temu latalam po lekarzach i wkoncu zrobili mi usg i zobaczyli guzy ale to nie mialo nic wspolnego w uchem :) a co do slinianek opowiem ci moja historie :) jakies 2.5 miesiaca temu (moze troche wiecej) jechalam se samochodem i zaswedzialo mnie za uchem jak sie podrapalam poczulam twardego guza ok 1.5 cm. odrazu sie rozplakalam i wpadlam w panike !! bylam pewna ze to znowu rak. byla sobota wiec caly weekend mialam przesrany bo nie moglam isc do lekarza no i siedzialam i myslalam ze nie minal rok a ja znowu mam jakies guzy :/ no ale po weekendzie pobieglam do mojej lekarki (byli tam tez studenci) zrobila mi usg i pytala studentow co mysla ze to jest czy to rak czy nie. oni tak stali mysleli i powiedzieli ze chyba guz jest zaduzy na raka (bo on wolno strasznie rosnie) i takie tam (moja lekarz odrazu jak tylko go dotknela wiedziala ze to nie rak ale chciala zobaczyc co powiedza studenci a przy okazji trzymala mnie w niepewnosci:/ ) no i studenci nie byli pewni to wiesz co im kazala zrobic !! biopsje !! (myslalam ze dostane zawalu ) lerzalam tam i ryczalam bo bylam pewna ze jak pobieraja biopsje to ze jest podejrzenie raka !! (ale oczywiscie ona tylko uczyla studentow jak sie robi biopsje a zemnie zrobila krolika doswiadczalnego :) ) jak zrobili mi ta biopsje i pomacali mi tego guza jak lekarz pogadala ze studentami powiedziala do mnie '' przepraszam sylwia ze cie trzymalam w niepewnosci ale poprostu chcialam nauczyc czegos studentow'' i potem powiedziala ''to nie jest rak tylko slinianki'' i kazala mi jest jak najwiecej cytryny i powiedziala ze za jakies 3 dni guzek sie zmniejszy :) jestem w stalym kontakcie e-meilowym z lekarka i napisalam jej po paru dniach ze guza niema :) a ona ze sa wyniki biopsji i tak jak mowila to nie rak :) no i tak to najadlam sie tylko strachu hehe. a co do twoich wynikow to troche musisz sie najezdzic z nimi ale najwazniejsze ze wszystko jest ok :) ja robie usg u swojej lekarz (odrazu mowi mi czy wszystko jest ok) potem ide pietro nizej pobieraja mi krew i ide do domku. po 3 dniach pisze do lekarz czy sa juz wyniki krwi no i ona podaje mi je przez e-mail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
Sylwia 25 Fajnie ci, że nie musisz tyle jezdzic co ja,no coz ale jak mus to mus juz pogodzilam sie z tym a co do tej biopsji hehe to wspolczuje to musialo byc strasze :) mi za uchem guz urósl jak mialam ślinianki, no i oczywiscie ja tez w ryk ze to rak,im wiecej ryczalamtym to ten guz byl wiekszy, w koncu byl wielkosci kurzego jajka wiec pojechalam na pogotowie :) no ale na szczescie to byly slinianki, oczywiscie nawet jakby byl to rak to tez by nie rósł tak szybko no ale panika robi swoje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) no i mam kolejny dzien po rehabilitacji szyji. chyba wiecej tam nie pojde bo ucho boli mnie coraz bardziej :/ nastazja85 strasznie duzego mialas tego guza jak mialas ślinianki, . w ile dni ci taki urusl i co zrobilas zeby zniknal ? ja to jadlam codziennie pol cytryny :) i po 4 dniach juz go nie bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
sylwia 25 Widzę ze nie ma mojego ostatniegowpisu,pewnie cos moj wspanialy internet zwariowal, mam nadzieje ze ten wpis sie pojawi :) ja ze sliniankami walczylam ponad miesiac,mialam nawet robione usg bo lekarz podejrzewlze mam w nich kamienie, a to sie operuje;/ no ale nie bylo nic, a guzmirusl wciagu ok 4 godzin,nie moglam nic jescbo to powodowalo produkcje sliny i ogromny bol bomi slina nie leciala tylko krew, masakra totalna!!! BYłm w środę w Warszawie. Markery wyszly bardzo dobrze wiec nastena wizyta dopiero za rok i to na 1 dzien :) jestem baaaardzo happy!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja85 Super !! bardzo sie ciesze ze wszystko jest ok :) :) :) chodzisz na kontrole co roku ja chodze co pol hmm.. a chodzilas na poczatku co pol roku bo z tego co wiem przez pierwsze 2 lata chodzi sie co pol. to chyba nie przez internet nie pokazalo twojego wpisu u mnie ostatnio tez tak jest temu pisze nastepny wpis i stawiam sama kropke wtedy pokazuje moj wczesniejszy wpis :) no to sie mialas z tym guzem u mnie naszczescie byl maly i znikl w ciagu paru dni. No i znowu mamy piatek jak ten czass szybko leci :/ Pozdrawiam :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia068
odebralam dzis wyniki bipsji :) Dzieki Bogu zmiana lagodna :) tylko tyle zrozumialam, ale to chyba najwazniejsze. Moze ktos moglby mi to przetlumaczyc na polski?? 26x29x70mm litotoribielowaty guzek wypelniajacy lewy plat W rozmazie ze zmiany material marnie obfity. Zawiera tyreocyty z cechami pobudzenia i degeneracji, makrofagi obładowane homosyderyną oraz elementami koloidu i elementy morfotyczne krwi. Calosc obrazu odpowiada zmianie lagodnej- guzek ze zmianami zwyrodnieniowymi. II kategoria wg Bathesda 26x29x70mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia068 Super ze to zmiana lagodna :) niestety ja ci nie przetlumacze tego bo zabardzo sie na tym nie znam. najlepiej bedzie jak zapytasz sie lekarza o to :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia068
Sylwia25 dziekuje bardzo :) Nastazja85 wspominalas, ze jestes/ bylas z okolic Olsztyna. Moze moglabys polecic mi jakies endokrynologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
madzia068 Tak czesto bywam w Olku, mogę ci polecić endo mojej siostry LUCYNA BAUKNECHT specjalista chorób wewnętrznych, endokrynolog laureatka honorowego tytułu Lekarz Przyjacielem Kobiety 2002 Telefon kontaktowy: 606 482 682 Dane adresowe: ul.Wańkowicza 5 Przychodnia Rejonowa Nr.8 rejestracja tel. od pn. do pt. Dni i godziny przyjęć: pon-pt godz. 10-13 terminy wizyt po uzgodnieniu telefonicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia068
Nastazja85 dziekuje bardzo za info, ejstes druga osoba, ktora poleila mi tego lekarza. Tak wiec umowilam sie na wizyte 16 wrzesnia, a dzis bylam u swojego endo, ktory dal mi skierowanie do poradni chirurgicznej z dopiskiem ,,prosze o leczenie operacyjne". Orientujecie się, czy endokrynolog moze dac bezposrednio skierowanie do szpitala? Bo orientowalam się, to sam termin wizyty w poradni chirurgicznje jest dosyc odlegly, a wiedzac o tym, ze czeka mnie operacja chcialabym miec juz to, jak najszybciej za soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
Madzia Z tego co wiem endo jesli jest to konieczne moze dac skierowanie na operacje bo nikt inny tego nie zrobi,musisz probowac prywatnie zeby przyspieszyc procedure bo panstwowo o sobie poczekasz, ale szczerze to idz niech ci to wytna bedziesz miala potem spokój bo co jakis czas bedziesz musiala robic biopsje a nie dosc zeto stresujace to i bolesne, o cenie nie wspomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
Hej :) Wszystko u mniew porzadku po prostu nawał pracy sprawia ze po przyjsciu do domku nawet nie siadam do komputera bo nie mam na to sily :) a co u ciebie? jak szyja ? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey u mnie tak sobie :/ ucho bez zmian :/ no a teraz mam jeszcze jeden problem od 3 dni strasznie bola mnie kosci w calym ciele. szczegolne z tylu szyji. powoli zaczynam sie martwic ale jeszcze poczekajm pare dni moze samo przejdzie. oczywiscie panikuje juz ze to znowu rak ale prubuje o tym nie myslec. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
no i znowu mój wpis sie nie pojawil ;/ a wiec pisalam wczesniej ze za duzo Sylwia myslisz o raku nasza glowka ze strachu plata figle im wiecej o tym myslisz tym bardziej bedzie cie wszystko bolalo zaboli cie glowa to pomyslisz ze to rak brzuch - rak itd moim zdaniem twoje bole to nic innego jak nerwobole spowodowane ciaglym mysleniem o raku i stresie z tym zwizanym popatrz mnie strasznie bolala piers z dnia na dzien coraz bardziej bylam przekonana ze to rak nawet stwierdzilam ze znalazlam sobie guza po wizycie u lekarza na ktorej stwierdzono ze wszystko ok bol ustal :) przestalam o tymmyslec jak o raku tobie tez radze zyj normalnie i nie mysl o tym bo bedzie coraz mocniej bolalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja85 Dzieki za odpowiedz :) Jestem straszna panikara i to nie tylko z powodu choroby ale ogolnie od zawsze sie wszystkim bardzo martwie nawet najmniejszymi rzeczami :/ przed operacja (rok temu) tak sie martwilam ze nie chcieli mi operacji zrobic bo powiedzieli ze mi tak cisnienie podskoczylo ze serce nie wytrzyma (nie mogli uwierzyc ze mialam takie wysokie cisnienie) mam nadzieje ze masz racje ze to nerwo bole :) wiem wlasnie ze nawet myslac o czyms mozna to wywolac czytalam kiedys artykol ze mozna wmuwic sobie nawet ciaze (nawet brzuch zaczyna sie wtedy powiekszac) mojego chlopaka wujek ma nerwice i zawsze mowi ze jest na cos chory ze to go boli ze tamto ze juz umiera a jest zdrowy jak ryba (wszystko jest w jego glowie) ja staram sie nie myslec ze wszystko co mnie boli to rak ale jakos to mi nie wychodzi zabardzo. juz nawet myslalam zeby isc do lekarza ale musze sie powstrzymac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keke123
witajcie. mam do was pytanie, jestem po usunieciu calej tarczycy, grasicy i wezlow chlonnych. operacja zwiazana byla z tym iz mialam wole guzowate. po operacji na kontroli usg okazalo sie ze chirurg mimo zapewnien ze usunieto mi cala tarczyce (podobny zapis mam ma wypisie), zostawil mi kawalek prawego i lewego plata, ktory odrasta (jestem juz po 2 usg i tarczyca urosla juz kilka mm). co mam w takim przypadku zrobic? boje sie ze to jakies niedopatrzenie lekarza przez ktore tarczyca mi odrosnie i bede musiala przechodzic przez te meczarnie kolejny raz.. pozdrawiam agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keke123 Napisalam juz ci na innym forum :) ja tak jak ty mialam zostawiony kawalek tarczycy (nie wiem jak duzy) ale jak podali mi jod to sobie z tym kawaleczkiem poradzil :) (zniszczyl go) czasami tak jest ze poprostu hirurg usunie tarczyce i jakis maly kawaleczek zostanie i hirurg nawet o tym nie wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keke123 powinnas porozmariac z lekarzem co dalej. robia ci usg i co to tyle ? to nie jest twoja wina tylo ich wiec masz prawo powiedziec im zeby szybko cos z tym zrobili polki tarczyca jest mala . mysle ze jakby podali ci jod zniszczylby ci ta tarczyce. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastazja85
keke ja uwazam tak jak sylwia nie ma na co czekac i robic sobie kolejne usg musisz znalezc jakiegos dobrego lekarza endokrynologa ktory ewentualnie bedzie cie kierowal do szpitala na kolejny zabieg bądzpodanie jodu po wycieciu tarczycy pacjent musi przejsc jodoterapie dziwne ze tobie po wycieciu tak to zostawili.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bol kosci nie przechodzi do tego doszlo jeszcze dretwienie rak i nog :/ umowilam sie juz do lekarza na piatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia068
lekarz mi powiedzial, ze zostawią maly fragment tarczycy, a po to, zbey nie odrstala (bo odrasta najczesciej z guzami) trzeba brac wlasnie leki, ale tak powiedzial mi lekarz, u ktorego bylam na kase chorych, a w piatek mam wizyte u lekarki, ktora polecila mi Nastazja, wiec sama podpytam dokladniej, jak to jest z tym odrastaniem tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia068 hmmm... dziwne bo dla mnie lekarz powiedziala ze nie zostawia sie tarczycy (nawet kawaleczka) i na dodatek daje sie jod zeby w razie jakby jakis kawaleczek zostal to zeby ten jod to zniszczyl. ja mialam zostawiony kawalek tarczycy (nie widzoczny dla oka) i dostalam jod zeby zniszczyl jej resztki. potem lekarz dobiera odpowiednia dawke hormonow po to zeby tarczyca nie odrastala :) nigdy tez nie slyszalam ze jak tarczyca odrasta to odrazu z guzami chyba nawet to nie jest mozliwe. Pozrawiam :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×