Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość dzila
Lolita18co to moze byc trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita18co to moze byc
Dziekuje , dziewczyny :) Sylwia 25- napisalas, ze te tez masz takie 'guzki' jak ja? Czy to są te zmiany nowotworowe w Twoim przypadku.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOLITA co ty w ogóle piszesz, jakie zmiany nowotworowe ja ci wcześniej też napisałam ze mam takie guziki to są węzły chłonne po co szukasz sobie chorób? dziewczyno ciesz się zdrowiem to ze my tutaj na forum jestesmy po chorobie nowotworowej nie oznacza ze nasze ciało jest usiane jakimis zmianami nowotworowymi wezły chłonne powiekszaja się nawet gdy masz jaks niewielką infekcję w organizmie o ktorej nawet mozesz nie wiedziec lub katar czy przeziebienie, które miałas jakis czas temu moze dawac powiekszone wezły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita18co to moze byc
Nastazja- to na pewno nie jest węzeł chłonny- owe zgrubienie, które mam, jest konsystencji kości i mocno przytwierdzone do podłoża. Poza tym, jest sporo pod powierzchnią skóry.. Taka swoista kostka, chrząstka, która jest wypukła.Dosyć sporo. I to jest najgorsze. Nie szukam choroby na siły- przecież od tego są takie fora, by się - w razie wątpliwości- poradzić. Naprawdę się boje, zapewne tak jak każda z Was, kiedy przechodziła etapy diagnozy. Mimo wszystko wciąż mam nadzieję, że to nie będzie nic złośliwego.. albo, że jednak moja hipochondria przejęła mój umysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolita guzy nowotworowe tarczycy nie są twarde są jak normalna tkanka ty mozesz ewentualnie miec jakas torbiel ale bardzo mało prawdopodobne ze jest to cos złosliwego tym bardziej z boku szyi bo nawet gdyby miałoto związek z tarczycą to byłby przerzut ale jest to 100% wykluczone jak chcesz to załóżmy się o np. 100 zł ze to nic groznego a jutro podam ci numer konta jak przyjdziesz z pozytywnym wynikiem :) co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita18co to moze byc
Pocieszyłaś mnie, dziękuję. :) Naprawdę, już mi lepiej. Postaram się nie przejmować tak przesadnie. Jeśli faktycznie to nic groźnego.. to chyba zainwestuje w dobrego psychologa..Kancerofobia- chyba to do mnie pasuje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy z nas jest na pewno chipochondrykiem jak kogos kilka dni cos boli to jz pewnie rak głowa boli - rak mózgu brzuch - macicy piersi - piersi itd ja tez si boje ale trzeba też myśleć zdrowo rozsądkowo o w razie obaw isc do lekarza rodzinnego bo takie domysły poteguja stes a stres poteguje dolegliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolita18co piszesz ze ''owe zgrubienie, które mam, jest konsystencji kości i mocno przytwierdzone do podłoża. Poza tym, jest sporo pod powierzchnią skóry.. Taka swoista kostka'' wlasnie moze to jest jakas kostka :) lub chrzastka :) ja tez mam takie cos w szyji i sa ta moje kosci (jak je macam to wydaja sie guzkami) wiesz przed choroba nie macalam swojej szyji i po chorobie mialam opsesje macania jej i wyszukiwania niewiadomo czego wtedy tez wyczuwalam zgrubiena kostki i roznych takich rzeczy. wtedy lekarz opierdzielila mnie i powiedziala ze przeciez szyja z czegos musi sie skladac !! i ze jest tam pelno bardzo twardych i miekkich rzeczy o ktorych nie mamy poejcia. troche sie zdziwilam jak zapytalas mnie czy mam zmiany nowotworowe. nie nie mam jestem zdrowa. nastazja ma racje nie wyszukuj i nie wmawiaj u siebie niewiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze ze to co opisujesz moze naprawde byc wezlem nawet nie masz pojecia gdzie i jak potrafia byc umiejscowione. niektore z nich sa miekkie a niektore mocno twarde i moze byc ich naprawde duzoooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Hej kobitki:) U mnie wszystko w porzadku:)Nic ciekawego sie nie dzieje,moze jutro bedzie fajnie bo snieg spadl i moze jakiegos balwana sie ulepi??Maly juz caly w skowronkach:) lolita18 Przepraszam jak cos w Twoim nicku pomylilam;) Nie martw sie na zapas!Widze tu klasyczny przyklad mnie samej:) Tak na dobra sprawe to ja juz powinnam dawno nie zyc,bo mam objawy wielu typow raka i to w wielu narzadach.A po badaniach zawsze wszystko w porzadku:)Zawsze sie tak nakrecam... Jutro zobaczysz,ze to nic powanego! Powodzenia i napisz jak wrocisz od lekarza. wisniamama jak samopoczucie? Trzymajcie sie i dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita18co to moze byc
Przepraszam za pytanie, chyba było zbyt bezpośrednie- w każdym razie nie chciałam Cię urazić. Ciągłe 'macanie' szyi znam z autopsji. U mnie przybrało to formę prawdziwej obsesji. Siedząc w domu, na uczelni- ciągle sprawdzam, czy mi coś nie 'urosło'. A jak już coś wymacam. .to jest jak jest- płacz, panika. Epizody depresyjne to dla mnie codzienność. Nawet nie wiem, kiedy zaczęłam tak bacznie przyglądać się mojemu zdrowiu.. Tyle się teraz mówi o rakach, nietrafnych diagnozach- nie trzeba wiele ,by człowiek się 'nakręcił'. Jednak z dwojga złego, chyba lepsze to, niż permanentne zaniedbanie. ;) Idę przespać dzisiejsze smutki, życzę dobrej nocy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolita18 nic sie nie stalo :) troszke mnie tylko zaspoczylas Mozesz mi powiedziec czemu ciagle ''macasz'' swoja szyje czy mialas kiedykolwiek podejrzenie raka w szyji ? dziwne jest to ze zdrowa osoba tak sprawdza szyje nawet na uczelni ? czemu wlasnie wybralas to miejsce do ''macania'' a nie naprzyklad inne ? ja jak nie wiedzialam o chorobie nie dotykalam szyji wogole tylko po chorobie przez jakis rok codziennie sprawdzalam czy nie ma tam czegos nowego :/ teraz juz mi przeszlo lekarz mi wytlumaczyla ze nie ma co jej macac bo ona mi wszystko sprawdza na kontroli a pomiedzy kontrolami i tak nic nie wymacam bo ten rak zawolno rosnie zybym przez ten czas cos wymacala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzila3
Hej Witam byłam u lekarza rodzinnego i dostałam 2 tyg ale moja pani doktor powiedziała że , jak co to mam jeszcze przyjść , powiedziała też , że ona uważa że po takim zabiegu powinna minimum 2 miesiące albo 3 w zależności jaką prace się wykonuje powinnam siedzieć w domu bardzo się dziwiła że endo mi nie dała zwolnienia :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzila super, że dostałaś zwolnienie. Przynajmniej lekarz rodzinny jest spoko bo Twoja endo .... wiele pozostawia do życzenia. Uważam, że conajmniej 3 miesiące powinnas siedzieć spokojnie w domu. Jesli rodzinny nie robi problemu ze zwolnieniem to kożystaj z tego i odpoczywaj :-) Sylwia i nastazja mam do was pytanko! w poniedziałek mam wizytę pierwsza u endo po operacji i nie wiem jakie powinnam zrobić sobi badania na tą wizyte. napewno tsh, ale coś jeszcze????? madzica zazdroszczę Ci tego śniegu, ale jest szansa, że na ferie i u nas spadnie śnieg :-) Ale poczekamy i zobaczymy hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) dzila3 Super ze sie udalo bardzo sie ciesze :) eweliza hmmm.. nie wiem czy powinnam Ci mowic bo moze u mnie jest inaczej. ja co pol roku chodze do swojej endo ona robi mi usg mowi czy wszystko ok. potem wysyla mnie pierto nizej na pobranie krwi na tsh, marker. w polsce chyba co jakis czas robi sie przeswietlenie pluc ale nie wiem co ile wiesz co mysle ze nastazja Ci lepiej wszystko wytlumaczy :) u mnie chyba to wyglada inaczej bo ja wszystko robie u swojej endo jak tam przed wizyta jest stresik czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza ja nie chodze do żadnego endo poza warszawa ale myslę ze tsh i na pewno wszelkie papiery ze szpitala jak endo stwierdzi ze cos trzeba to sam da skierowanie na badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja mam jeszcze takie pytanko odnośnie usg, robisz u siebie czy w Warszawie i jak często i napisz co możesz hihi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Hej:) Co u Was? eweliza Nie masz czego zazdroscic,sniegu juz prawie nie ma:(4st w plusie i juz wszystko plywa.Dobrze,ze chociaz maly sie nacieszyl sniegiem rano,sesja zdjeciowa udana.Balwana juz nie zdazylismy ulepic bo zaczelo wiac potwornie.I wsumie dobrze,ze nie lepilismy bo juz by go nie bylo:( A w Polsce zapowiadaja jakis snieg?Na ferie?Tylko ferie sa chyba jakos dlugo bo podzielone miedzy wojewodztwa... Kiedy sie u Was zaczynaja? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaC
Dzila Cieszę się, że pomyślnie załatwiłaś sobie zwolnienie. Dbaj o siebie! Sylwia Przepraszam, że nie sięgam daleko wstecz i w związku z tym wnioskuję, że nie leczyłaś się w Polsce. Czy słusznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzica frie u nas juz niedługo bo ostatni tydzien szkoły u nas i laba :-) a co do śniegu to u nas jest tak samo co spadnie to zaraz się rozpusci :-) ale dobre i trochę, my z córcią czekamy na mróz bo chcemy lodowisko :-), ale tej zimy to chyba marzenia, bo cały czas na plusie jest hihi. Fajnie, że chociaż dzisiaj kilka fotek zrobiłaś na śniegu bo niewiadomo kiedy teraz spadnie :-) AniaC hej co u ciebie? Jak Twoje dzieciaczki, wyjasniło sie coś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaC
Eweliza Ciągle czekam na wypis i jakieś wytyczne co do postępowania po leczeniu jodem. Jak dotąd bezskutecznie. Chyba zadzwonię do lekarki, aby zorientować się, czy w ogóle "coś" wysłała. A co do samopoczucia, to cieszę się, że wszystko się układa bardzo dobrze. Moje starsze dziecię ma nadal problemy, gdyż jeszcze nie wyjaśniliśmy do końca jej dolegliwości. Musimy chyba zbadać poziom hormonów tarczycy i tych związanych ze sprawami kobiecymi. Chciałabym znaleźć dobrego ginekologa-endokrynologa i rozpocząć leczenie. Tyle tego na tej głowie, że nie wiadomo od czego zacząć. A wszystko priorytetowe, prawda? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Madzia u mnie nic nowego :) dalej napierdziela mnie strasznie kregoslup nie moge wogole sie zginac :///////////// tak sie zastanawiam co to moze byc bo nigdzie sie nie nadwyrezylam i jak dlugo bede sie jeszcze tak z tym bolem meczyla :/ AniaC Nie przepraszaj :) :) nie leczylam sie w polsce :) (w usa dokladnie w bostonie) a co do sniegu u mnie nie ma go wogole ! :/ tutaj zimy sa zawsze straszne- sniezyce- pozamykane szkoly- pelno wypadkow samochodowych a teraz szok 0 sniegu i temperatura na + fajnie madziu ze chociaz jeden dzien synek mogl sie pobawicw sniegu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama
hej! co tam u moich dziewczyn nowego .... bo u mnie to wieje nuda i niepokojem maz do mnie przjezdza ale sam bo dzieciaki do szkoly musza chodziac 21 i zostanie na tym jodowaniu malym i zobaczymy co dalej .... chociaz i tak .. a tak wogule to znowu mi odwala tak sie boje jusz sama nawet nie wiem czego tego calego raka czy on jeszcze gdzies we mnie siedzi czy sa jakies przezuty i tp..... wiecie co nie wyobrazam sobie zycia w takiej ciaglej nie pewnosci po kazdym badaniu steres czy on powruci czy nie .... boze oszaleje chce miec jusz to za soba wszystko ..... ale to nie mozliwe oczywiscie bo nawet te kontrole to hyba cale zycie nas czeka ..... nie moge dluzej bo ten wynik mnie czeka histopatologiczny ...no i scyntografia dzieczynki czy mozecie powiedziec jak mam sie na to pszygotowac co tam trzeba wziasc i dokladnie jak to wyglada i ile trwa ? wiem ze przynudzam ale musze sie wygadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisniamama ja po chorobie tez nie wyobrazalam sobie zycia w ciaglym stresie. ale powiem Ci ze mozna sie do tego przyzwyczaic szczegolnie jak chodzi sie na badanie i wyniki sa ok to za czasem mysli sie- tym razem tez tak bedzie i nastepnym tez :) nie panikuj nic wiecej nie znajda !! pamietaj ja mialam guzy 8 lat i nie mialam przerzutow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama
sylwia wiem ze ty mialas je 8 lat ale wiesz ci ja sama nie wiem ile ja je nosilam w sobie bo od zawsze milam te torbiele a na ten maly guzek to nawet nikt nie zwracal uwagi ... no a w lewym placie mama kilka guzkow z kturych najwieksze mieza 6 i 7 mm ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama
bardzo mnie boli krtan ... tak mi sie wydaje cale gardlo mam takie sztywne jak kolek w gardle i takie znieczulone jakies barki mnie bola choc nie wiem dlaczego no i sciengna szyi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisniamama piszez ze guzki sa male wiec napewno nie mialas ich tyle czasu co ja :) bedzie dobrze :) kiedy masz jod ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama
6 lutego mam rano tam jusz byc naczczo hyba ....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama
nie wiem co mnie czeka ?? jakies podpowiedziiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×