guz tarczycy

dosia i Sonia71 trzymam kciuki za pomyślne wyniki. przed wami tak zwane chwile prawdy, ale mam nadzieję i głeboko wierzę iż będą to dobre chwile. moniczka Tak jak pisały dziewczyny, to przykre co Cię spotkało odnośnie ciąż. Dobrze, że na własną rękę zaczełaś sama szukac przyczyny. Napisz nam skąd jesteś i gdzie będziesz miała operację. A jeśli chodzi o ten okres to uważam jak Sylwia, że może to mieć jakieś powiązanie z tarczycą. Najlepiej gdybys udała się do ginekologa i powiedziała co i jak i może przepisałby ci jakieś tabletki co by pomogły. Wyobrażam sobie jak musisz się teraz straszniie czuć. niedość, że guz to jeszcze i przedłuzający się okres!!!! Ale spokojnie. Rak Pęcherzykowaty jest do pokonia a okres do zatrzymania. Sylwia pisała już że czzeka Cię operacja potem jod i wszystko będzie dobrze. Myślę ,że jak przejdziesz leczenie i po jodzie odczekasz trochę czasu to potem nie będziesz miała już problemów z ciążą!!:-) Napisz nam troszkę więcej o sobie i jeśli masz jakieś pytania to pytaj postaramy się odpowiedzieć :-) Aska997 Wiesz co ja Ci niestety nie pomogę, ale Uszi na poprzedniej stronie pisała o lekarzu z wrocławia, wię może informacje jakie ona napisała może by troszkę Ci pomogły. Napisz kiedy wybierasz się na biopsje????

Witam wszystkich:) eweliza U mnie tak wiesz przez jakiś czas nie miałam kompa i dlatego nie mogłam się odezwać ,no i druga sprawa dzieciaki mają ferie i komputer jest okupowany i trudno mi się do stać do niego , ogólnie to można powiedzieć że jest ok chodź wydaje mi się że chyba mój organizm źle toleruje hormony Eutyrox mówią że się nie tyje po tych lekach a ja juz przytyłam 3kg wiem że siedzę w domu ale przecież nie objadam się troszkę zaczełam ćwiczyć ale nic nie daje. dziś właśnie byłam zrobić sobie badania morfologię wapno , potas itp. zobaczymy jakie będą , w ogóle muszę sobie poszukać nowego endo bo ta moja jest okropna , o i co jeszcze od pierwszego wracam do pracy nie chce mi się jak diabli w domu jest mi dobrze ale takie życie że trzeba pracować no nie? A co tam u Ciebie ? pozdrawiam miłego dnia

Dosia biopsje miałam w Luxmedzie, teraz to nawet tak myślę ,że skoro i tak m usiałam robić ją prywatnie to może było ją zrobić gdzie indziej, bo w Luxmedzie to mają masę zleceń ,łatwo coś pomylić a i na wynik trzeba swoje odczekać ale trudno przepadło

eweliza Nie wiem dokładnie kiedy będę miec biopsję, muszę najpierw załatwic sobie skierowanie do endo. U mnie guzy wyszły całkiem przypadkiem. Mam bardzo mocne zwapnienia żeber. Zmiany nie są ogniskowe. Wiem bo robiłam scyntygrafię kości. I szukałam dalej. Na usg tarczycy wyszło co wyszło. Strasznie się denerwuję. 10 lat temu wyszła mi w tarczycy jakaś mała torbielka 4 mm, ale lekarz nie kazał nic z tym robic. Wyniki krwi ogólne mam super. Po usg tarczycy czuję taki jakby ucisk w gardle jakbym miała jakąś kulkę. Dziwne wcześniej nigdy tego nie odczuwałam. Od kilku tygodni mam też tzw. nocne poty i odkąd pamiętam zawsze strasznie pocą mi się ręce. Od tygodnia mam powiększony migdał po stronie przeciwnej niż guzy w tarczycy. Napiszcie czy ktoś z Was miał podobne objawy ? Mam 31 lat. Z typowo tarczycowych wyników krwi mam tylko Parathormon - jest w normie. TSH i inne tylko sprzed 10 lat są w normie. Aktualne zrobię jutro.

Dziewczyny jesteście KOCHANE tyle dałyście mi słów otuchy,aż się popłakałam, jeszcze raz wielkie dzięki!!! Jestem z północno wschodniej Polski z małej mieściny gdzie praktycznie wszyscy się znają. Mam 37 lat (taka trochę już wiekowa babka) dwie córy 11 i 9 lat i staraliśmy się o "synka". Pracuję, studiuję jestem pełna energii, co prawda ostatnio opadła, ale mam nadzieję że wszystko wróci do normy.Operację mam mieć przeprowadzoną w Elblągu. Do gina wybieram się w piątek bo tabletki już skończyłam a okres jak był tak jest, co prawda skąpszy. Jutro zobaczę, jak się nie nasili to chyba będzie ok. Jeszcze raz dzięki!!! Dosia 44 trzymam kciuki, za resztę Kobitek oczywiście też.

dosia pytasz czy na chorobe Gravesa Basedowa mozna miec jakis wplyw. no niestety nie :/ jest to samoistne cofanie sie tarczycy :/ ale ja jestem pewna ze Twoja corka nie bedzie tego miala :) to ma sie przy niedoczynnosci a ona ma nadczynnosc :) piszesz ze puls i reszta jest w normnie a przy tej chorobie wszystko jest rozregulowane. bede trzymala kciuki za dobre wyniki :) chociaz jestem pewna ze takie beda :) jesli corka nie chce niczego czytac nie namawiaj jej :) poprostu czasami lepiej nic nie wiedziec polki nie ma sie wynikow :) ja jak czekalam na wyniki po biopski potem po operacji tez wolalam nic nie czytac i nic nie wiedziec. dopiero po diagnozie dorwalam sie do internetu :) elwira38 moja lekarz jak tylko zaczelam brac hormon powiedziedziala mi ze po nich mozna przytyc do 4-5 kg. i ze pozniej wszystko samo zejdzie :) wiesz mysle ze przytylas bo organizm przystosowuje sie do hormonow :) Moniczka21134 dobrze ze wybierasz sie do ginekologa :) wiesz jak ja mialam te swoje problemy to lekarz troszke sie wkurzyla ze nie przyszlam wczesniej. powiedziala ze utrata krwi przez tak dlugo moze wywolac anemie (tylko ze u mnie bylo to duzooo dluzej nic u Ciebie) wszystko bedzie dobrze :) daj znac jak czegos sie dowiesz :) eweliza, madzia co tam u Was ? :)

Dziewczyny powoli się załamuję na całego :( Wizytę u endokrynologa mam na 22 marca razem z biopsją. Wizyta jest prywatnie, na nfz to nie wiem ile będę czekała. Jakiś pech mnie prześladuje. W czerwcu straciłam robotę, w grudniu zdiagnozowali u mnie malformację Chiariego, w styczniu zwapnienia w żebrach a teraz te guzy. Bardzo się boję, że to nowotwór złośliwy. Bardzo zazdroszczę Wam dziewczyny podejścia do tematu tej choroby. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Czy powiększony migdał może mieć związek z guzami tarczycy ?

Aśka997 Spokojnie :) tak jak juz pisalam kiedys jest bardzo duzo guzow tarczycy ktore nie sa rakiem :) wszystko bedzie ok :) co do migdalow to guz na tarczycy nie ma z tym nic wspolnego :) moze poprostu Cie przewialo ? kiedys mowilo sie ze jak migdal jest powiekszony to trzeba jest lody :) duzo ludzi do dzisiaj tak robi :) a co do podejsca do choroby :/ nie zawsze bylo tak dobrze :/ ja przez rok bylam zalamana. teraz jest lepiej :) duzo lepiej :) czasami sie martwie szcegolnie przed kontrola i po niej jak czekam na wynik. no ale niestety musimy nauczyc sie z tym zyc . naszczescie nasz rak jest inny niz wszystkie- wiem ze kazdy rak jest inny od drugiego ale nasz leczy sie inaczej i ma duzo lepsze rokowania :) wiem ze sie boisz ale naprawde nie ma co sie denerwowac :) jeszcze nic nie wiadomo. pozatym rak tarczycy wystepuje bardzo rzadko :) w wiekszosci guzy na tarczycy sa lagodne :)

Hej wszystkim:) Moniczka Wspolczuje Ci bardzo!Sama mam za soba poronienie,wiec wiem jakie to ciezkie:(Ale nic sie nie martw,mysle,ze wszystko sie wyjasni niedlugo i wszystko wroci do normy. Sonia i Asia Bedzie ok!!!Nie martwcie sie. Zycze Wam powodzenia!!! U mnie ok,choc w nocy rwalo jak nie wiem:(Dzis juz lepiej,mysle,ze przejdzie niedlugo.Rana musi sie wygoic po prostu.Poza tym nic ciekawego.Z domu nie da sie za bardzo wyjsc bo sam lod:(Lepiej nie wychodzic zeby sie nie skonczylo jakas kontuzja do tego wszystkiego. Co u Was? Pozdrawiam serdecznie wszystkich:)

Witajcie, chetnie dołączę do Waszego grona, bo mam wiele podobnych doświadczeń. Jestem 1,5 roku po usunięciu raka brodawkowatego T1N1bM0. Przed biopsją moje wyniki badań (TSH, FT3, FT4, morfologia i OB) były idealne. Dopiero usg, biopsja i scyntygrafia wykazały raka i przerzuty. Niedługo czeka mnie drugi radiojod. Mam do Was pytanie, zwłaszcza do tych, które są już po pierwszym jodzie - czy czułyście się tam samo po odstawieniu tabletek, jak za pierwszym razem? jeżeli macie inne pytania, pytajcie:)

hej wszystkim jestem padnięta, własnie wróciłam z W-Wy. jeździłam do swojej dr co mnie kroiła, chciałam konsultacji odnośnie mojej blizny i takie tam..... padam na pysk i jutro wszystko opiszę co mi powiedziała. elwira jakos nie mogę sie przyzwyczaic do Tojego noowego nicku hihi dla mnie ciągle dzila :-) Super, że się odezwałaś;-) madzia mam nowa fotę z obrazem i jutr puszcze:-)

vertigo Witaj wśród podwójnie uśmiechniętych :-) ja w listopadzie miałam podany duży jod i przy odstawieniu czułam się świetnie. Wogóle nie odczułam braku hormonu. Teraz na poczatku czerwca bedę miała dawkę diagnostyczną ale już nie odstawiam bo hormonu bo dostane zastrzyki. Napisz co się z Tobą dzieje i gdzie miałas przerzuty czy tylko na węzły???? A teraz jaki bedziesz miała jod duży czyy mały diagnostyczny????

:) jak miło zobaczyć szybką reakcję:) miałam przerzuty w 5 węzłach szyjnych i w 1 węźle śródpiersia. Rok temu miałam pierwszy duży jod, wtedy udało się unicestwić przerzuty w śródpiersiu. Za dwa miesiące kolejny duży jod. za pierwszym razem prawie nie odczułam negatywnych skutków odstawienia tabletek, tak naprawdę to dopiero 3 dni przed czułam, że brakuje mi siły(przy TSh 77). Strasznie jestem ciekawa, jak było u Was? czy jest szansa, że i tym razem podobnie bezproblemowo przejdę brak hormonu

Eweliza, masz na myśli tyrogen?

Vertigo008181 wiesz co trudno powiedziec jak bedziesz sie czula po odstawieniu tabletek niektore dziewczyny pisza ze po pierwszym razem wszystko bylo ok :) ale za drugim czuly sie okropnie. no ale za to inne pisza ze i za pierwszym i za drugim nie odczuwaly skutkow ubocznych :) wiesz co myszle ze wszystko zalezy od organizmu :) napisalas ze udalo sie zniszczyc przerzuty w srodpiersiu :) czy dalej masz te w wezlach szyjnych czy mialas je usuniete ? czy jod w czerwcu bedzie po to zeby niszczyl te przerzuty w szyji ? pozdrawiam :) eweliza czy cos sie stalo z Twoja blizna ? nic nie pisalas ze wybierasz sie do lekarza madzia ja jak mialam usuwane zeby (do aparatu) tez musialam czekac az wszystko sie zagi wtedy dopiero przestalo mnie bolec u Ciebie lod a u mnie po 13 stopni :) ale powiem Ci ze wole jak zima jest zima a nie wiosna :) jak teraz jest tak cieplo to w lato pewnie sie usmarze hihi

Sylwia 25, przerzuty w szyi potwierdziły badania his-pat, po usunięciu tarczycy. Czyli szczęśliwie zostały usunięte przy pierszwym i radykalnym cięciu. Ten w śródpiersiu natomiast zniknął po pierwszym jodzie. Tak więc drugi jod, który mam w maju mam zapobiegawczo. Powodem jest zapewne szybka progresja guza, która miała miejsce już w chwili usunięcia tarczycy i wykrycia przerzutów na węzłach. Ze względu na pracę ciekawa jestem, jak bedzie przebiegało teraz odstawienie hormonu. Ostatnio przeszło to prawie bez echa i siłą woli działałam do ostatnich chwil, pracowałam, jeździłam samochodem i urządzałam mieszkanie :)

wiesz co wszyscy po roku maja drugi jod :) to normalne :) bardzo sie ciesze ze jestes juz zdrowa :) co do hormonow niestety nikt nie moze powiedziec jak bedziesz sie czula tym razem :/ no ale mysle ze nie bedzie tak zle :) napisalas ze mialas szybka progresja guza hmm.. co to znaczy ? guzy tarczycy rosna bardzoooo wolno pare mm na pare lat- dlatego ten nasz guz nie jest taki zly :) moze cos zle zrozumialam :) ja mialam guzy po 3 cm i rozly mi 9 latek no chyba ze ktos jest w ciazy to wtedy guzy rasna duzo szybciej najwazniejsze ze teraz juz wszystko dobrze :)

chodziło o szybką progresję guza pierwotnego. Mój miał tylko 5cm, czyli typowy mikrorak, a już dawał przerzuty na węzły szyjne i następne z przedziału śródpiersia. Stąd pewnie drugi jod. A swoją drogą, ciekawa jestem ile jeszcze mnie czeka wizyt na jodowaniu:)

mialas guza 5 cm czy 5 mm ? pewnie 5 mm bo mowisz ze to mikrork :) nasz raczek dosyc czesto przy diagnozie jest juz na wezlach :/ ale dzieki bogu przerzuty na wezly nie ma wplywu na rokowania :) dwia pierwsze rodzaje jesli maja przerzuty to najczesciej na wezly i jak to moja lekarz powiedziala - to dobrze bo lepiej miec na wezlach niz gdzie indziej :) wogole to moja lekarz mowi ze wszystko bedzie dobrze :) jak pytalam ile bede zyla to powieciala tak: cale zycie hihi :) napisz co mowi Twoja lekarz ? :) skad dokladnie jestes z polski ? jakie miasto ?

Sylwia Dziękuję za szybką odpowiedź. Z tymi migdałkami to chyba angina. Dziwne ale się z tego cieszę. Bałam się że to jakieś nasilenie objawów tarczycowych.

Cześć dziewczyny, nie mam jeszcze wyniku ale mówię wam ja to się chyba wykończę na zawał , co zadzwoni telefon to mało serce mi nie wyskoczy, ma do mnie dzwonić siostra z wynikiem bo ona mi odbiera, jak nie dzwoni to też ledwo żyję ze strachu ,że wynik zły i nie wie jak mi to powiedzieć, a w końcu przecież nawet jeśli będzie zły wynik to trzeba jakoś się ogarnąć i zacząć leczenie a ja jestem normalnie w rozsypce , nie mogę na niczym się skupić , nie mogę spać a jak usnę to zaraz się budzę bo coś głupiego mi się śni co sobie tłumaczę zawsze na źle ,ja chyba mam naturę pesymisty,postanowiłam ,że bez względu na wynik idę do psychologa a może i psychiatry

moja córka ma raka !!!!!!!!!!!!!!!

Dosia, jakie jest dokładnie rozpoznanie?

Dosia, jakie dokładnie jest rozpoznanie?

Dosia Matko Boska - Dosia nie wiem co napisać. Zatkało mnie i to bardzo. Mam nadzieję że to brodawkowaty. Napisz coś proszę !!!

dosia matko kochana az sie rozplakalam !!! bylam pewna ze nic jej nie bedzie !! odezwij sie napisz cos wiecej !!! to juz pewne ? tak mi przykro !! ten rak nie jest genetyczny jak to mozliwe ze one tez go ma !!!

dosia napisz cos prosze !!!! bo umre tu zaraz !!! jakiego ma raka ???? tarczycy ??? napisz jak najszybciej

napisze jedno te piep..... zycie jest niesprawiedliwe !!!!

Dosia Tak bardzo mi przykro:(:(:(Mialam nadzieje,a raczej bylam pewna,ze bedzie wszystko w porzadku... Bardzo mi smutno.

cześć wszystkim kurde smutno mi i pewnie wam też z powodu dosi. Az nie chce się nic pisać. Juz kilka razy zaglądałam czy dosia coś napisała ale narazie musimy cierpliwie czekać i modlic się by wszystko dobrze sie ułozyło. Dosiu napisz do nas jak już troszkę ochłoniesz choc wiem, że to nie łatwe dla Ciebie, ale pamiętaj, że jesteśmy z Tobą i cała Twoja rodziną całym sercem. sonia71 Mam nadzieję, iż Ty jutro napiszesz nam lepsze wiadomości !!! Bardzo bym chciała aby z Tobą było wszystko oki i będę czekać na Twój pozytywny wpis:-) moniczka co u ciebie???? jak okres cos się zmieniło??? Do wikowej kobiety jeszcz Ci daleko hihi :-) vertigo008181 tak pisałam wczoraj o tyrogenie, dlatego nie musze odstawiać hormonu. Wiesz co faktycznie Twój mikroraczek był faktycznie bardzo ambitny.Ale naszczęście został już usunięty. Mam nadzieję, że już więcej przez niego nie będziesz musiała mieć problemów :-) Aśka997 Daj znac jak czegoś się dowiesz. Madzica Sorki, że nie puściłąm Ci fotek, ale miałam dzisiaj urwanie głowy, ale jutro sie postaram juz przesłać. Napisz jak dziąsło czy juz przestało cie boleć??? Sylwia nie pisałam nic, że wybieram sie do dr bo to wyszło tak nagle. Chciałam by spojrzała na moją bliznę bo dziwnie sie goi i ona też tak uważa hihi. Moja blizna jest duza i po bokach się wchłoneła ładnie że widać tylko kreseczkę a na srodku mam dalej waleczek. Wczoraj Dr zaproponowała mi jakieś zastrzyki ( steryd ) ale zrezygnowałam narazie. Przez pół roku co miesiąc po jednym zastrzyku sie przyjmuje czyli łącznie 6. Narazie kupię sobie maść i będę smarować i masować i zobaczę co będzie się działo. Ale to nic!!! Wczoraj dr wystawiła mi receptę na hormon. Pojechałam dzisiaj do apteki by ją wykupić i okazało się że jest błąd i nie mogę tej recepty zrealizować. Pani w aptece powiedziała że dzisiaj u nas na pogotowiu ma dyżur fajny dr i bym go poprosiła to przepisze mi receptę poprawnie i tak zrobiłam. Podjechałam na pogotowie i pan dr mnie przyjął. Gdy wypisywał mi receptę spytał czy mam niedoczynność tarczycy a ja powiedziała że nie, że to rak!!! no i miedzy czasie zaczął mnie wypytywać co i jak, pytał o wyniki jakie miałam przed diagnozą i ob, hormony. A potem zaczął pytać o moje używki, pokarmy... taki mini wywiad szukając przyczyny, no i nie zgadniecie co mi powiedział.... BYM ZWRÓCIŁA UWAGĘ NA MLEKO !!!!!!!!!!! Powiedział bym sobie poczytała o negatywnym działaniu mleka i takie tam. Smiał sie, że onkolodzy czy endokrynolodzy napewno mi o tym nie powiedzieli. Jeszcze nie szukałam nic o mleku ale przyznam, że bardzo mnie to zaciekawiło bo ja naprawdę piję duzo mleka i to od zawsze. Powiedział fajne zdanie że na świeci żyje 40 tys. gatunków ssaków a tylko ludzie piją mleko po okresie dojrzewania i to jeszcze w dodatku nie swoje!!! Czy wam ktoś kiedys zwracał uwagę na mleko ????