Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Eweliza, zapytajmy innych - takich jak my:), na jakim poziomie mają tsh po letroxie/euthyroxie w dawce 150, 175, 200?? Dziewczyny, jak u Was? jakie macie tsh przy jakiej dawce hormonu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim eweliza powinnas miec ths 0,2-0,3 po prostu bierzesz za dużą dawkę ale spokojnie ja miałam kiedys 0,008 i przezyłam :) zacznij brać tak: poniedziałek:125 wtorek:100 sroda:125 czwartek: 100 piatek: 125 sobota i niedziela: 100 i zbadaj tsh za dwa tygodnie :) i daj znac mi na maila jaki wynik to zobaczymy co dalej ale mysle ze bedzie dobrze nie umawiaj sie do endo szkoda kasy ja tak robie i sobe sama ustawilam hormony :) 150 to duza dawka wiec to normalna wartosc tsh ja teraz tak przyjmuje dawki bo ostatnio na kontroli miałam 0,05 i tez bralam 150 to kazała mi kombinowac z mniejszymi dawkami tylko pamietaj ze nie moszesz wziac jednago dnia 150 a drugiego 100 to dla organizmu za duza różnica trzeba stopniowo stad 125

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vertigo chyba dzisiaj nie ma chętnych się wpowiedzieć hihi. kurde też przeżywam jak nie wiem co hihi. Ale to moje pierwsze ustalanie prawidłowego poziomu tsh więc wydziwiam. Chyba sama liczyłam że wynik będzie inny i teraz szukam wrażeń :-) gdzie cała reszta??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastazja!!!!!!!!!!!!!!!!!11 Ściągnełam Cię chyba myślami dzisiaj :-) Super, że zajrzałaś:-) Dzięki za opinię, też mi się wydaje że chyba ciut spora dawka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vertigo008181 Masz jakies zle informacje co do własciwej wartosci tsh po wycieciu tarczycy, według lekarzy z centrum onkologii własciwa wartosc to 0,2-0.3 wielokrotnie o to pytałam wiec jest to informacja sprawdzona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza pamietaj ze mozesz do mnie pisac na maila jak cos :) zawsze chetnie pomoge i zaufaj mi z tym dawkowaniem na pewno to pomoze na 100000000000000000000000000000000000000000% :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastazja, z tego, co mi wiadomo, przy r. brodawkowatym, poziom tsh ok. 0,1-0,3 jest stosowany dla chorych z niewielkim ryzykiem nawrotu raka. poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz piszę, bo nie pokazało się wszytsko :) Nastazja, z tego, co mi wiadomo, przy r. brodawkowatym, poziom tsh ok. 0,1-0,3 jest stosowany dla chorych z niewielkim ryzykiem nawrotu raka. poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz piszę, bo nie pokazało się wszytsko :) Nastazja, z tego, co mi wiadomo, przy r. brodawkowatym, poziom tsh ok. 0,1-0,3 jest stosowany dla chorych z niewielkim ryzykiem nawrotu raka. poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziom poniżej 0,05 jest dla chorych z jawną chorobą nowotw. Oznacza to, że poziom tsh jest ustalany indywidualnie w oparciu o ryzyko nawrotu choroby, które w naszym przypadku, mimo tej samej diagnozy, jest różne. Mam nadzieję, że teraz mój post pokaże się w całości, bo już trzy raz wyślwietliła się na forum ta sama wypowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VertigoGo nie wydaje mi sie zeby lekarze dobierali tsh w oparciu o ryzyko nawrotu choroby. moja lekarz nigdy mi o czyms takim nie mowila :/ przeciez tsh nie jest po to zeby nie miec nawtotu choroby ani nic takiego tylko po to zeby organizm funkcjonowal prawidlowo :) tak przynajmniej tlumaczyla mi lekarz :) pozdrawiam :) i to jest tyko moja opinia :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja nie bede podawala swojego tsh bo mam inne tabletki i nie jestem pewna czy tu tak samo to mierza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, tylko nazwy tabletek się różnią, a skład jest ten sam, czyli lewotyroksyna- od jej dawki, zależy poziom tsh A tsh, to poziom hormonów taczycy, które jak najbardziej pełnią dwie funkcje, zapewniają właściwie działanie organizmu i działają zapobiegawczo (blokująco). ....wydaje mi się, że nawet na ulotce tabletek jest to napisane.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu ja...:) Dołączam wynik TSH 3-cia generacja(ICD-9;L69)...........2,8064(w normie) FT 4(ICD-9;O69)..............................1,14(w normie)......Dziś mam nadzieję,że dostanę się do endokrynologa..>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Vertigo ma rację odnośnie tabletek. One nie tylko zastępują nam tarczycę ale działają jak lek onkologiczny, który zapopiega wznowie. Dawka leku także jest ustalana dla każdego pacjenta indywidualnie. vertigo Czytałam sporo o supresji pełnej i doczytałam, że odchodzą od tego by nasze tsh wynosiło poniżej 0,05. Mi endo powiedziała, ze dla mnie najlepszy przedział b edzie około 0,1 ( na wizycie u endo moje tsh wynosiło 0,214 ). Kurcze Tobie twój lekarz kazał takie niskie tsh utrzymywać?????? Jak Ty się z tym czujesz bo ja niezbyt przy tym co mam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki z tego co wiem one nie dzialaja zapobiegawczo przed samym rakiem tylko zeby nam tarczyca nie odrosla (i dopiero wtedy zeby rak sie na niej znowu nie pojawil) u mnie na ulotce pisze wlasnie tak :) nie chce sie wymadrzac bo zupelnie sie na tym nie znam :) a tak po zatym co u Was slychac ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jeszcze jedno :) moja mama ma nadczynnosc brat niedoczynnosc i tez muslieli brac te tabletki zeby wyroznac hormony :) raka nie maja wiec po co te tabletki jak one zapobiegaja przed rakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza, ja czuję się bardzo dobrze:) i utrzymuję ten poziom. A tak, jak piszesz, dawka leku ustalana jest indywidualnie. Pełna supresja może dawać skutki uboczne, jeżeli źle się czujesz przy 0,0coś tam, to pewnie dla Ciebie tsh ok. 0,1 będzie dobre. Pewnie pani dr wie, co mówi:) i tego się tzreba trzymać:). A Tobie co dolega, jakie masz objawy? Sylwia, no właśnie o to chodzi, żeby dostarczyć tyle hormonu, żeby komórki tarczycy nie miały pretekstu do odnawiania się. A o to chodzi w naszym przypadku. Skoro nie dajemy szans komórkom tarczycy na ponowny wzrost, ograniczamy ryzyko wznowy, bo ten rak jest hormonalnie zależny. Te tabletki to tylko hormon. Dla nas kluczowy. A w innych przypadkach - przy niedoczynności tylko wyrównuje poziom do normy. A Twoja mama - nie wiem, dlaczego bierze. ma może jakieś guzki? nie wiem, co jej lekarz powiedział:). Tak czy siak, oni ne pewno nie biorą tych tabletek ochronnie przed rakiem, tylko dla wyrównania hormonów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! tsh to jest hormon wydzielany przez przysadke mozgowa, bezposrednio zalezny od poziomu hormonow tarczycy i wplywajacy na inne hormony - np. aktywnosc jajnikow i wiele procesow. Jesli bierzemy hormon syntetyczny w tabletkach, to po to, by zastapic naturalny, ktorego z jakichs powodow nie wydziela nasza tarczyca - niedoczynnosc, operacja, inne choroby..., a jednoczesnie w ten sposob zapobiec rozrostowi tkanki, ktora moglaby dazyc do wyrownania niedoborow. Poziom tsh jest tu tylko pomocnym wskaznikiem dla poziomu hormonow tarczycy w organizmie. Precyzyjnie informuje o zapotrzebowaniu organizmu na te hormony. Poziom tsh ustala sie indywidualnie dla kazdego - to wynika z rodzaju schorzenia i jak widze jest duzo nizszy dla osob po usunieciu zmian patologicznych. Pozdrawiam i zycze zdrowka dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniakB widze ze sie na tym znasz :) napisz mi prosze czy tabletki ktore bierzemy sa tez po to zeby nie bylo nawrotu choroby czy po to zeby nam tarczyca nie odrosla ? nigdy nie slyszalam ze ona cos blokuje- dzieki temu zapobiegaja nawrotowi choroby ? lekrz mi tlumaczyla ze tabletki sa po to zeby zastapic nam hormony i po to zeby tarczyca nie zaczela odrastac nie mowila nic o tym ze zapobiega nawrotowi choroby. duzo ludzi ktorzy nie mieli raka je biora wlasnie zeby wyrownac hormonki :) zastanawiam sie jak to jest ze przed jodem ludzie odstawiaja hormony i tarczyca nie odrasta (moze temu ze na tak krotka sa odstawiane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jak mowila lekarka. Wyrownanie hormonow - obojetnie, czy chodzi o pooperacyjne, czy z powodu niedoczynnosci, powoduje "uspokojenie" tarczycy. Nie dazy ona do tego, by ewentualnie ponownie sie rozrastac, by nadrobic niedobor hormonow. Tabletki wyrownuja prace tarczycy, a takze wlasnie przysadki (tsh) i innych gruczolow wydzielajacych hormony. To dziala wielokierunkowo i trzeba zazywac tabletki, jak zalecil lekarz, by cala gospodarka hormonalna sie ustabilizowala, bo to sa "naczynia polaczone". Wyrownany poziom hormonow - a wiec optymalny dla danego stanu pacjenta, pozwala uniknac zaburzen, a wiec odrastania tkanki wycietej tarczycy, ktora morze namnazac zdrowe komorki, albo chore. Lepiej wiec, by nie szalala. Ja mam niedoczynnosc z powodu Haschimoto, ale mam tez guzy i z wilu powodow powinnam zazywac te same tabletki. Trzeba trzymac odpowiedni poziom hormonow, bo inaczej pojawiaja sie komplikacje i zaburzenia - dla kazdego inne. Hormony po prostu stabilizuja sytuacje pod kazdym wzgledem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vertigo wiesz co juz ostatnio zauwazyłam, że pobolewa mnie głowa- choć nie jest tojakiś wyjątkowo duży ból a raczej ćmienie. do tego dłużej i mocniej bolały mniepiersi przed okresem, czasami czuję się jak bym była lekko po alkoholu ( np. po piwie ) Nie wiem czy to można wiązać z poziomem tsh ale ostatnio jakoś mi tak dziwnie i nigdy tak nie było. Do tej pory wszystko było ok. aniakB fajnie, że tak prosto to wyjaśniłaś:-) Madzia Co z tobą?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza, mnie też bardziej bolą piersi przed okresem, ooo taaaak, właśnie tak jak dziś:). Szczerze mówiąc, sama nie wiem, czy to ma związek. Zmierz sobie ciśnienie, a nawet rób to regularnie - bóle głowy mogą mieć związek z podwyższonym ciśnieniem. Miałam tak, ale już się organizm przyzwyczaił i mam ciśnienie w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VertigoGo nie chce sie madrzyc napisalas ze te tabletki dzialaja blokujaca zapobiegawczo przed nawrotem raka tarczyca to nie rak :) pisalas ze te tabletki zapobiegaja wznowie a nie odrastaniu tarczycy. jesli ktos nie bedzie bral tabletek i tarczyca mu odrosnie to nie znaczy odrazu ze ma lub bedzie mial raka :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
utrzymywanie tsh w supresji, służy blokowaniu rozwoju komórek tarczycy. I ten efekt jest głównym celem niedopuszczania do odnowienia się patologicznych komórek, czyli wznowie. skoro blokujemy odrastanie tarczycy, blokujemy rozwój jej komórek, w tym patologicznych. aniakB już Ci o tym też pisała. Jaśniej nie potrafię. Odsyłam do słownika i definicji supresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×