eweliza 0 Napisano Styczeń 11, 2013 julita super kochana, chrzanić dziada !!!!!!!!!!!! Podziwian kobiety tkwiące w tak toksycznym związku. Ale widzę, ze zbierasz siły do działania. W życiu wazne jest wiedzieć co daje nam szczęscie i do niegonnalezy dążyc za wszelką cene. Może za mało rozmawiaćie, może spróbuj z nim porozmawiać, powiedz co czujesz i zobacz jaka będzie jego reakcja!!!!!Podziwam Cię i trzymam kciuki by wszystko ułożyło ci się jak najlepiej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Styczeń 11, 2013 julita to przykre co piszesz :( wyobrarzam sobie co musi czuc kobieta jak wlasny maz ma ja gdzies :( I nie przepraszaj tylko pisz kiedy tylko chcesz :) wczesniej napisalas ze masz miec usuniety tylko jeden plat tarczycy - czyli guz jest lagodny ? mialas robiona biopsje ? napewno wszystko bedzie dobrze a to ze masz usuwany jeden plat tarczycy to dobry znak bo pewnie to guz lagodny :) nic sie nie martw operacja to nic strasznego :) kazda z nas sie bala a teraz wszystkie mowimy ze starch ma wielkie oczy :) mowisz ze jak bedziesz zdrowa kopniesz go w dupe - no I prawidlowo skoro zle Cie traktuje nie powinnas sie z nim meczyc - jestem pewna ze bedziesz zdrowa :) wiesz co moja mama tez byla zle traktowana przez ojca :/ chodzil na baby pil - poprostu mial wszystko gdzies - I wiesz co mama dopiero po 30 paru latach odwazyla sie wziasc rozwod !!! (nie byla znim juz bardzo dlugo wczesniej bo ojciec byl w stanach mama w polsce) ale jak przyjechala do ameryki dalej bala sie wystapic o rozwod - myslala a moze sie zmieni, a moze bedzie dobrze - ale tak nie bylo :/ miala nadzieje ze ojciec jej powie ze chce z nia byc (nie mieszkali razem) no I wkoncu mama po 30 paru latach malzenstwa poznala kogos innego :) I wkoncu sie rozwiodla !!! I teraz ma drugiego meza :) kochana nie ma na co czekac takie dranie nie zaskuguja na takie bobitki jak Ty - jesli jestes z nim nieszczesliwa kopnij go w dupe !! moj ojciec tez zawsze latal za swoja mamusia jaby byla jakims bogiem haha sluchal jej, ciagle do niej latal brak slow normalnie !!!! dzisiaj mama jest szczesliwa a ojciec dalej lata za babami :/ na dodatek spotyka sie jeszcze z baba ktora ma meza - wstyd sie przyznac ze ma sie takiego ojca co do tych bolow to napewno sa od nerwow :/ musisz sie uspokoic I zrelaksowac - napewno bedziesz zdrowa tym nawet sie nie martw :) co do otylosci moze porozmawiaj o tym z lekarzem ? oni naprawde moga cos na to poradzic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mml334 Napisano Styczeń 12, 2013 Julita ja też trzymam za Ciebie kciuki. Życzę Ci zeby teraz przy chorobie otworzyły Ci się oczy i żebyś miała siłę wyrwać się z tego. Wiem że to trudne ale uwierz mi kiedyś będziesz żałować że zrobiłaś to tak późno. Wiem to z własnych doświadczeń. Dziewczyny patrząc z boku na takie związki trudno zrozumieć jak ta kobieta może tkwić w takim związku a kiedy się jest tą kobietą to uważa się że bez tego faceta bedziemy nikim, ze sobie nie poradzimy etc a najgłupsze jest to że oprócz tego myślimy o nim, jak on sobie poradzi beze mnie, co zrobi itd to chore ale tak jest. Nie życze Julicie tego ale skoro ma takiego męża to zapewne nie będzie dla niej wsparciem w chorobie i może to jej otworzy oczy na dalsze perspektywy bycia z nim. Wracając do spraw przyziemnych. Bułka, Sylwia, Monka, eweliza dzięki za pomoc już wiem wszystko z tymi szkiełkami odbieram je w poniedziałek Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka bo lekarz załatwił mi szybszy termin w Gliwicach z marca na nast piatek. Cieszę się ale zastanawiam się czy zdążą przebadać te szkiełka od poniedziałku do piatku? A może oni je tylko ogladaja a nie sieją ponownie posiewu itp? Wiecie coś o tym? Ciekawe czy jak pójdziemy na jod , czy uda nam się spotkać, mam na mysli te z nas które czekają, fajnie by było :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bulka601 Napisano Styczeń 12, 2013 No fajnie by było sie spotkać ja tez czekam na jod, ale niestety nie mieszkam w Polsce i będę samotna tam jak palec, tylko mężus będzie przy mnie. A teraz poetycznie Miłość to ból Życie to męka Więc po co kochać Więc po co żyć Miłość nas boli Życie nas nęka A jednak warto kochać i żyć! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
julita10 0 Napisano Styczeń 12, 2013 dzięki dziewczyny że jestecie ze mną w tej trudnej sytuacj fakt że jest to toksyczy związek ale mamy dziecko córunie teraz 5 lutego skończy 5 lat i chodz jest to głupie jestem z tym tyranem tylko ze względu na zuzkę naszą córunie bardzo ja kocham i chciałabym żeby wychowywała się w pełnej rodzinie z druguej strony wiem że muszę teżpatrzeć na to żebym i ja choć trochę była szczęśliwa tlko jak to wszystko pogodzić szlak mnie trafia jak sobie pomyślę jak mogłam wyjść za mąż za takiego ignoranta teraz już wiem że nic nas nie łączy ale wszystko dzieli wiec czas stanąć na nogi jak już będę zdrowa bo tak właśnie będzie to biorę zuzke i wprowadzam się od tego tyrana nie chcę jego pieniędzy jestem jeszcze młoda i pójde do pracy i mam go w głębokim poszanowaniu po operacj pójdę do dietetyka wezmę się za siebie dzięki laski pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bulka601 Napisano Styczeń 12, 2013 i tak trzymaj!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Styczeń 12, 2013 julita I to mi sie podoba !!! :) :) :) wiesz co lepiej zeby Twoja corcia wychowywala sie bez ojca niz z takim ojcem - wierz mi ja do dzisiaj mam ''skutki uboczne'' malzenstwa mojej mamy i ojca - wydaje sie ze dziecko jest male ale tak bapraede rozumie wiecej niz nam sie wydaje - wiem cos o tym bo sama tak mialam - ja teraz jak ognia boje sie alkoholu a jak moj narzeczony pije to odrazu mysle zeby chociaz nie byl taki jak moj ojciec :/ albo boje sie zeby kiedys nie chodzil na baby (chociaz wiem ze nie bedzie) ta mysl zawsze gdzies tam jest - wkoncu moja mama tez kiedys byla szczesliwa tak jak ja (wkoncu ma 4 dzieci hihi) i co potem sie narobilo - ja przez to wlasni tragicznie boje sie zeby u mnie chociaz tego nie bylo :/ dzieci rozumieja bardzo duzo - i to potem odbija sie na ich zyciu :/ no ale dosyc o tym :) bedzie dobrze tak jak piszesz jestes mloda i ulozysz sobie zycie :) nie jedna kobita zostawila takiego drania i teraz jest szczesliwa :) mml zgadzam sie z Toba w 100% a kobiety jeszcze sie martwia o takich dupkow !! moja mama miala tak samo :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Styczeń 12, 2013 mml ja niestety nie wiem jak to jest z tymi szkielkami wiec nie pomoge :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1987Jaaa 0 Napisano Styczeń 12, 2013 sylwia25 Zgodnie z dyspozycją, że czekacie na moją siostrę tutaj melduję, że zaloguje się tu dziś lub jutro :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Styczeń 12, 2013 czesc dziekuje wszystkim za dobre slowa staram sie ich trzymac tylko nie moge zrozumiec dlaczego lekarze mogli tak sie pomylic bylam pod opieka dwoch endokrynologow chodzilam z tym tez jakies 15 lat biopsje zrobilam sobie sama prywatnie wynik niejednoznaczny endo na ostatniej wizycie jak zawsze powiedzial wszystko dobrze nastepna kontrola za rok konowal jednak to mi nie dawalo spokoju prywatna wizyta u onkologa i za dwa dni operacja . drogie panie widze ze sporo z was ma jakies przykre przezycia nie tylko zwiazane ze skorupiakiem ja tez jestem doroslym dzieckiem alkocholika i z nerwica lekowa walczylam juz wczesniej to nie bylo zycie to byl horror wyszlam ztego a teraz wszystko powrocilo najwieksza niespodzanka corka niepelnosprawna walczylam i leczylam ja 15 lat i wyciagnelam ja z kalectwa na tyle ile sie dalo jest calkowicie samodzielna no i kochany maz ktory mial wszystko gdzies popijal i niczym sie nie interesowal tez jestem po rozwodzie a wiec julitko10jezeli bedziesz pewna ze nie chcesz byc w toksycznym zwiazku w jakim bylam ja to zakoncz to choc i to nie jest latwe jestes mloda i zaznaj prawdziwej milosci zrozumienia i wsparcia tacy mezczyzni sa a byc z obowiazku to bez sensu mialam meza ale zawsze bylam sama teraz mam partnera i jest nas dwoch tez mam bole miesni stawow i wiaze to z nerwami to tak robi nie zamartwiaj sie ze to moze byc cos innego bulka 601 ja mialam jod dwa razy po 100 msci kwarantanna przez 7 dni od malych dzieci i kobiet wciazy jak bedziesz wychodzic do domu zrobia ci pomiar i dadza wytyczne pij duzo wody mineralnei szybciej wypluczesz to swinstwo gumy cukierki kwasne cytryna ktos juz pisal zeby slinianki pracowaly i wytwarzala sie slina zeby nie doszlo do ich zwloknienia sylwiu ja tez mam problem z oddychaniem w nocy jak spie to nie mam z tym problemu endo mowil mi ze to jest stres albo za wysoko hormony i faktycznie jestem w nadczynnosci jak ide pod gorke albo po schodach to mi sie to nasila a wogole mam oslabiona sile miesniowa jestem pobudzona ale co mnie martwi to mam drzenia ciala mam czesto robi mi sie goraco zlewam sie potem i jestem oslabiona awogole to mi sie nic nie chce cz y nadczynnosc procz nerwicy moze tez sie to tego przyczynic ewelizko ja tez mialam lepsz wyniki od osob ktore mialy mniejsze zaawansowanie czy ty tez mialas podany jod dwa razy w sumie to nie rozumie po pierwszym jodzie wyniki mialam juz super a mimo tego podali drugi moze profilaktycznie nie zadalam tego pytania lekarzowi wiesz cos na tan temat tez bylas w gliwicach pozdrawiam wszystkich i jak zawsze przepraszam za pisownie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Styczeń 12, 2013 julitka podpisuję sie pod tym co napisąły dziewczy. Zakocz coś co Cię męczy, nie oglądaj sie za siebie i szukaj szczęścia. Jeśli Ty bedziesz szczęśliwa to zuzia też bedzie :D jaaa czekamy na siostrę :-) gutek ja miałam tylko raz podany duzy jod i to wystarczyło. Wiesz co faktycznie dziwna sprawa u Ciebie, a moze stwierdzili, że jeszcze troszke więcej powinien jod wypalić i stąd druga dawka. Możemy gdybac a lekarze wiedza co robia. Ja leczę się w warszawie na saszerów. dzisiaj zrobiłam wyniki ale przyznam, ze nie chcialo mi sie jechac i je odebrac hehe jutro wpadne i bede wiedziała jakie mam tsh i wapno a marker za jakiś tydzień albo dwa :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1987Jaaa 0 Napisano Styczeń 13, 2013 Hej Dziewczyny, Czy któraś z Was, która miała przerzuty do węzłów chłonnych miała również przerzuty gdzieś na płuca lub kości? I skąd lekarz operujący wie ile węzłów ma usunąć bo niektórym usuwa sporo a innym tylko kilka. Jutro moja siostra jedzie do MSWiA na badania (scyntygrafie itd.) i boi się, że skoro miała przerzuty do 5 z 8 usuniętych węzłów to może to poszło dalej. Mówią, że najpierw przerzuty są do węzłów a potem płuca i kości. Zdjęcie RTG przed operacją nic nie wykazało. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1987Jaaa 0 Napisano Styczeń 13, 2013 Hej Dziewczyny, Czy któraś z Was która miała przerzuty do węzłów chłonnych miała również przerzuty gdzieś indzie np. kości czy płuca? Jutro moja sister jedzie do MSWiA na badania (scyntygrafie itd.) a potem jodowanie i boi się, że skoro miała przerzuty do 5 z 8 wyciętych węzłów to mogło to pójść dalej. Skąd też lekarz operujący wie ile węzłów usunąć bo innym usuwa więcej innym mniej. Lekarze mówią, że najpierw przerzuty są do węzłów bo najbliżej a potem płuca i kości, u niej RTG klatki przedoperacyjne nic nie wykazało. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gutek- Napisano Styczeń 13, 2013 czesc 1987 jaa ja mialam duzo wiecej przerzutow na wezly szyii i nie mialam ich nigdzie wiecej lekarz mowil ze wedlug kolejnosci przerzut potem idzie na srodpiersie, tych wezlow nie usuwa sie operacyjnie lecza jodem lub radioterapia ten przerzut nie jest niebezpieczny prze.na pluca sa bardzo rzadko leczenie jodem pomyslne o przerz. na kosci wogole nie myslcie to sie zdarza bardzo bardzo zadko u ludzi starych ja oprocz scyntygrafi mialam tk szyi iklatki piersiowej wiem co teraz przezywacie bedzie dobrze trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1987Jaaa 0 Napisano Styczeń 13, 2013 gutek Dzięki za ciepłe słowa. Wierzę w to, że tak właśnie będzie i nigdzie ten skorupiak nie poszedł!!! A jod go dobije do ostateczności. Siostra miała się do Was zalogować aby uczestniczyć w forum, ale jakoś nie ma jeszcze tyle sił na czytanie tego, więc ja będę w kontakcie między forum a nią :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gutek- Napisano Styczeń 13, 2013 1987 jaaa wspieraj siostre na duchu to jest dla niej teraz bardzo wazne ja tez z tym chodzilam jakies 15 lat lekarz mi tez mowil ze na to nie umre ludzie po tym zyja normalnie pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gutek- Napisano Styczeń 13, 2013 1987 jaaa wspieraj siostre na duchu to jest dla niej teraz najwazniejsze ja tez z tym chodzilam jakies 15 lat lekarz mi tez mowil ze na to nie umre pozdrow siostre bardzo serdecznie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Styczeń 13, 2013 gutek drrzenie ciala, potliwosc (szczegolnie w nocy), zimne poty - to typowe objawy nadczynnosci - a skad wiem ? bo moja mama zawsze sie na to skarzy !! ja po operacji mialam dokladnie to samo !! tylko ze- tak sie pocilam ze moglabym wyciskac ubrania - a pizama w nocy byla calutka mokra !!! nawet odkrywanie sie nie pomagalo - poszlam do endo i odrazu powiedziala ze dawka jest zawysoka - po jej obnizeniu doslownie po paru dniach minelo - tylko ze w nocy jeszcze do dzisiaj czasami sie poce (ale juz nie tak bardzo i bardzo rzadko) - ale endo powiedziala ze to normalne bo my jestesmy ''wprowadzeni'' w nadczynnosc - bo tak po operacji taczycy musi byc - zeby tarczyca nie odrosla 1987 jaaa nie znam nikogo kto by mial przerzuty do wezlow i gdziesz jeszcze- to raczej sie nie zdarza - bo raczej jest tak ze jak rak upatrzy sobie wezly to nie przerzuca sie nigdzie wiecej a skad lekarz wie ile wezlow ma wyciac - oj kochana oni sie na tym bardzoooo znaja !! hirurg sama mi powiedziala ze podczas operacji odrazu widza ktore wezly sa zajete - a wycinaja pare zdrowych wezlow bo sa obok tych zajetych - tak nawszelki wypadek - ale uwierz mi oni odrazu po otwarciu pacjeta wiedza czy rak jest na wezlach czy nie - ja naprzyklad mialam podejrzenie przerzuty na wezel bo ''macaniu'' lekarza a podczas operacji hirurg obejrzal i powiedzial ze wszystko ok :) i nie usuneli mi ani jednego wezla - a jod tylko potwierdzil ze nic tam nie ma jestem pewna ze Twoja siostra nie ma wiecej przerzutow odleglych (na pluca czy kosci) przerzuty na kosci czy pluca sa naprawde BARDZO rzadkie !!!!! szczerze to nawet nie znam nikogo kto by je mial - wiele razy pytalam endo co bedzie jak bede miala przerzuty na kosci czy pluca - powiedziala ze one zdarzaja sie bardzo rzadko - i ze poprostu takie przerzuty tez da sie wyleczyc :) tak jak pisala gutek przerzuty odlegle sa bardzooo rzadkie i to u starszych ludzi ktorzy nie zawsze chca sie leczyc :/ rozumiem siostre ze nie napisala - jestem pewna napisze kiedys :) i zobaczy ze ten nasz rak to nie rak hihi :) ja do dzisiaj czuje sie tak jakbym go nigdy nie miala :) mam wrarzenie ze to byla inna choroba i nie martwcie sie przerzutami - nic takiego nie bedzie jak mozesz napisz ile siostra ma latek ? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1987Jaaa 0 Napisano Styczeń 13, 2013 Sylwia25 Moja siostra ma 30 lat. No ja wiem, że nigdzie ich nie będzie ale pewność będzie w tym tygodniu. A jak już będzie wynik scyntygrafii i będzie dobry to na pewno wtedy tu do Was dołączy ona bo stres trochę minie. Musi być dobrze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdana Napisano Styczeń 14, 2013 Sylwia w nadczynnośc wprowadzane sa osoby po raku tarczycy, a nie po operacji. Ja nie musze byc w nadczynności. Ale wiem, ze osoby po raku musszą byc, poniewaz przy niksim tsh rak sie podobno nie rozwija. Dlatego tez osoby, które maja guzy i nadczynność, generalnie raka nie maja, bo wiecznie maja niskie tsh. Ja obecnie mam tsh 9,40- za duzo, wiec zwiększyłam sobie dawke hormonów na 150. Zobaczymy jaki bedzie efekt. Ale jedno co zauwazyłam to przy wiekszej dawce eutyroxu skończyły sie lęki i kołatania serca w nocy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monka;) Napisano Styczeń 14, 2013 magdana podpisuję się pod tym co napisałaś. Ja 3 tyg. po operacji cieszyłam się, ze tsh mam w normie, z wynikami pojechałam do mego bossskiego mareczka , no a ten stwierdził, że musze mieć niższe i zwiększył ze 100 do 112,5 ... A ja się tak cieszyłam ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Styczeń 14, 2013 magdana wlasnie o to mi chodzilo ze po raku a nie operacji tarczycy :) zle poprostu napisalam :) zapomnialam ze nie wszyscy tutaj przeciez sa po raku sorki :) jaa dokladnie siostra po badaniu odrazu poczuje sie lepiej psychicznie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bulka601 Napisano Styczeń 14, 2013 Sylwia a niby dlaczego wprowadza sie w nadczynnosc osoby po raku, bo nie rozumiem o co chodzi. Ja sobie biorę normalnie moje tabletki( eltroxin 100 mg) i lekarz o żadnej nadczynnosci mi nie mówił. Zreszta mnie tak trzęsie z zimna ze raczej mam chyba za mało tych hormonów muszę se zrobić badania. O co w tym chodzi. Przecież ja jestem z tych rakowych ha ha w trakcie leczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Styczeń 14, 2013 bulka moja lekarz tez mi tego nie powiedziala :) tylko tyle ze hormony w normie :) kiedys lekarz ogolna patrzyla w moja karte I mowi '' troche hormony sa zawysokie musisz pogadac ze swoja endo'' a potem wygrzebala list od engo dolaczony do moich wszystkich papierow - ze u ludzi po raku tarczycy taka dawka jest idealna i ludzie po tej chorobie musza tak miec chodzi o to zeby tarczyca nie odrosla i o to zeby raczek sie nie pojawil znowu - nawet ja khormon nie bedzie w normie przez pare miesiecy to nic takiego sie nie stanie ale na dluzsza mete to nie wskazane - ludzie jak ida na jod odstawiaja hormonki calkowicie na pare tyg i nic sie nie dzieje :) ja teraz po odstawieniu tabletek anty tez mam za niska dawke ale lekarz kazala przyjsc na badanie krwi dopiero za miesiac endo nie mowi ze musisz byc wprowadzona w nadczynnosc bo oni raczej tak do tego nie podchodza - tylko mowia ze dawka jest ustawiona tak jak trzeba i tyle :) dla mnie endo tez tego nie mowila ja przez pol roku po operacji dopiero mialam ustawiona dawke tak jak trzeba :) wiec nie martw sie wszystko ustawia tak jak trzeba :) ja teraz pod wieczor padam - odrazu widze ze mam zaniska dawke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bulka601 Napisano Styczeń 14, 2013 Aaaa no dzięki ale jak tarczycy nie ma to co ma odrastac? Juz wiem o co chodzi. Ja sie czuje bardzo dobrze tylko tak bardzo mi jest ciagle zimno, zreszta mi zawsze było zimno. Teraz leże sobie przy kominku pod kocykiem i nadal szału nie ma. Jak tak ma juz być do końca zycia to ciezki mój los ale może sie jakoś przyzwyczaje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Styczeń 14, 2013 bulka tarczyca moze odrastac - I napewno nie bedziesz tak sie czula cale zycie hihi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1987Jaaa 0 Napisano Styczeń 14, 2013 Cześć Dziewczynki, Moja siostra dziś pojechała do szpitala, dostała mała dawkę jodu i jutro scyntygrafia. W środę jod już dawka lecznicza. Lekarz z MSWiA mówi, że podejrzewa że to nie z tarczycy tylko gdzieś indziej jest i daje przerzuty. Jutro wszystko się wyjaśni i będzie mam wielką nadzieję dobrze!!! Jutro chce mieć dobre wieści dla Was a przede wszystkim dla Niej. Jak i Was dziś pogoda bo u mnie duży mróz i wielki wiatr. Dobrze że śnieg jeszcze go tego nie sypie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1987Jaaa 0 Napisano Styczeń 14, 2013 Hej Dziewczynki. Moja siostra dziś pojechała do szpitala na jodowanie. Dziś dostała mała dawkę jodu i jutro scyntygrafia. W środę jod. Czy na wynik scyntygrafii się długo czeka czy jest od razu? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Styczeń 14, 2013 hej wszystkim wróciłam dzisiaj z usg szyji i wynik wzorowy hehe. Pani nawet nie drukowała zdjęć bo nie bylo czego :-) Powiedział, że wszystko jest iddealc tak jak powinno byc. W sobote zrobiłam krew i na marker musze poczekać z 1,5 tygodnia a wapno w normie tylko tsh mi posżlo lekko w górę wię delikatnie muszę zwększyc hormonek. magdana wiesz coprzy 150 powinnas szybko zbic tsh. Ja na takiej dawce w dwa miesiące zeszłam po jodzie do normy ( miałam chyba 70 tsh a potem 0,2 ) przynajmniej ja jestem czuła na zmiany dawki , ale myslę, że jak teraz bierzesz 150 to po 4 tyg zrób badanie poziomu tsh :-) Wiesz a może u Ciebie zbyt wysokie tsh powoduje te kołatania i inne rzeczy, może jak bedziesz miec odpowiedni poziom tsh to wszystkie problemy znikną :D, oby tak było !!!!! napisz czy codziennie bierzesz 150 ???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Styczeń 14, 2013 jaaa trzymam kciuki za siostrę i mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze. Wynik ze scyntygrafi na saszerów jest za godzinke :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach