Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

kurczak teraz to chyba jeszcze lepiej niz wczesniej hihi :) zakochany w niej po uszy !!!! chyba jednak bal sie tego kaftana co miala na glowie hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli to jednak prawdziwa milosc byla hi, hi, hi. Zreszta nie ma sie co smiac tylko zazdroscic. A co, sztuczne oddychanie robilas? Ja chyba bym nie dala rady. Wpadam w panike w takich sytuacjach. Podziwiam jak ludzie potrafia zachowac zimna krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj w nocy przybiegla sasiadka i wytlumaczyla ze jej maz stracil przytomnosc ze dzwonila do rodziny ale nikt nie odbiera - ona nie mowi po angielsku wiec nie umiala wezwac pogotowia (znam tych sasiadow bardzo dobrze i jak czegos potrzebuja przychodza do nas) udzielilam sasiadowi pierwszej pomocy - po jakims czasie sie odcknal i co najgorsze chcial sobie isc !!! (ledwo przytomny na nogach ledwo sie trzymal) operator karetki (rozmawialam z nimi przez tel) kazal mi go zatrzymac a ja nie dalam rady (nie wiem chyba wpadl jakis szok i nie wiedzial gdzie jest czy cos) no ale jego zona i moj narzeczony jego zatrzymali - boze ale sie balam !!!! on ma 63 lata jest juz po zawale, wylewie i ma cukrzyce ! no i potem przyjechala karatka - zadali pare pytan - zbadali go i zabrali go do szpitala - nie wiem jeszcze co z nim - w tego co wczotaj mowili jego serce szalalo i prawdopodobnie cos sie zatkalo przy sercu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis odebralam wynik tyroglobuliny 0,2 0 kamien z serca mi spadl eweliza z tego co pamietam mialas taki sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gutek Ciesze sie razem z Toba. Gratulacje. Po jakim czasie od operacji robilas to badanie? Mnie lekarz raczej nie pozwala robic wczesniej niz przy kontroli po pol roku. Tak bym chciala, ale nie mam odwagi. Jak inne dziewczyny? Robilyscie wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula2566
Kurczak Nie wiem dlaczego nie możesz robić badań:( Ja muszę co miesiąc sprawdzać tsh,ft3 i ft4. A co 2 miesiące jeżdze na kontrole do endo na Wołoską a teraz w maju mija niecałe pół roku od jodu a od operacji 7 miesięcy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak ja robie co pol roku :) nigdy nie robilam wczesniej - pozatym u mnie to troche inaczej wyglada - ja jak ide do endo (co pol roku) to ona robi mi usg - potem daje kartke na pobranie krwi (na hormone i marker) ide pietro nizej i tam pielengniarka mi ja pobiera - po 3 dniach pisze email do mojej endo i ona mi przesyla wszystkie wyniki ale mowila mi ze nie ma co robic badan czesniej niz co 6 miesiecy :) bo i tak w tym czasie nic sie nie narobi :) pozatym ludzie ktory sa juz dwa lata po chorobie moga te badania robic duzo rzadzien (raz na dwa lata) tylko pierwszy rok takie badania robi sie co pol roku potem juz coraz rzadziej ja chodze co pol roku chociaz endo sie zemnie smieje ze tak czesto chce sprawdzac marker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Dzieki. Mnie mija w maju pierwsze pol roku. Znowu do szpitala na pare dni. No coz , poczekam, ale wiem, ze bedzie stresik, bo mialam wyzsze TG od innych jak robilam po "jodowaniu". Wszyscy mieli prawie zero a ja 56 buuuuuu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Witam wszystkich:) Nie mialam ostatnio mozliwosci poczytania Was,ale lektura sie nazbierala do czytania:)Niestety nie mam czasu zeby przeczytac wszystko dokladnie:( Chcialam Wam wszystkim zyczyc Zdrowych i Pogodnych Swiat! I nadmienic,ze 25 marca zostalam szczesliwa mamusia:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzica GRATULUJE! Gutek Super ze wszystko w porzo Kurczak2 A ty jak wychodzilas z jodowania to robili ci badania jakies? Bo piszesz o tym TG, kurcze znowu jestem zakrecona jak baranie rogi. Ja po jodzie z tej izolatki to wyszłam sobie po prostu do domu bez rzadnych badań. Lekarz powiedział ze do zobaczenia za pól roku i ze przysle mi list aby z endo sie zobaczyć. Pól roku bedzie we wrześniu. Ja powiedziałam do tego lekarza, a raczej lekarzy bo 3 ich było ze myślałam ze zrobią jakies badania po tym, i ze mi powiedzą czy juz koniec czy cos. Gościu mi tłumaczy ze nie ma potrzeby robic żadnych badań bo teraz trzeba odczekać 6 miesięcy jak organizm zwalczy wszystko. I mi mówi to tak samo jak z roślina, co z tego ze ja zatrujemy i umrze jak na za 3 miesiące moze wypuścić korzenie i odżyć tak sam jest z tym rakiem, dlatego potrzebna jest ta pól roczna przerwa i dopiero badania. Jednak tu chyba jest z tym trochę inaczej. Dlatego żyje w tej nieswiadomosci czy zwalczylam tego raka czy nie. Jestem ciekawa ja to bedzie za te pól roku wyglądać juz nie chce znowu tego jodowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Madzica GRATULACJE:):):) dużo zdrówka dla mamusi i córeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widac w kazdym kraju leczenie wyglada inaczej. Ciekawe jak u mnie w Niemczech bedzie to wszystko po operacji wygladalo. Madzica gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porównując rożne kraje z waszych doświadczeń to ogólnie zarys leczenia raka to jest taki sam wszedzie, mam na myśli operacja potem jod mały ewentualnie duży (izolacja) te podstawy, tylko roznice są w szczegółach i w konkretnych badaniach albo za dużo albo za mało. Każdy kraj ma jakies tam swoje procedury. Ciekawe jak tam u was Iwona w Niemczech leczą pewnie podobnie nie słyszałam zeby naukowcy wymyślili jakaś cudowna inna metodę na raka tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie - pacjenci sa leczeni tym samym ale nie tak samo - wszyscy mamy usuwana tarczyce - co do jodu to u mnie jest troszke inaczej bo ja mialam tylko maly jod - wiecej mi nie podawali - no i nie lezalam w szpitalu - co roku mam tez zastrzyki w posladek po ktorych mam sprawdzane markery - wiem ze w polsce po tych zastrzykach lerzy sie w szpitalu (nie wiem czy wszedzie) - ja tutaj tez nie musialam po nich lezec no i co u mnie bylo dziwne - ze musialam tydzien przed jodem przeztrzegac pewniej diety !! i wiecie do ja zrobilam nie przestrzeglam jej tak jak trzeba bo napislam sie czasami mleka i cos tam jeszcze zjadlam - lekarz dzien przed podaniem jodu pytala czy przestrzeglam diety - ja powiedzialam ze z dwa razy napilam sie mleka - ona zadzwonila do mojej endo i endo - powiedziala ze w rzadnym wypadku nie podawac mi jodu (jutro) no i tak dostalam ochrzan i przeniesli mi jod !!!!!! o tydzien :/ ale bylam wtedy na siebie zla !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! potem wzielam sie za siebie i przez caly tydzien jadlam tylko ziemniaki - bez soli- bez niczego !!! dieta polegala na tym ze praktycznie nic nie moglam jesc !!!! balam sie czegokolwiek dotykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANGELKA - ja na to forum wszedłem 2 tygodnie temu z podejrzeniem nadczynności tarczycy -świadczyły o tym wyniki krwi, które wykonałem wcześniej - a okozało się, ze mam 2cm guzka na lewym płacie, który jest nieszkodliwym i zakwalifikowanym do usuniecia. Tobie, na teraz, potrzebna jest pełna informacja, aby uniknąc nie potrzebnego stresu, który w takich przypadkach, zawsze nam towarzyszy. Ja bym Ci proponował udać się prywatnie do Endokrynologa. Od razu zbada i zrobi USG tarczycy. Jeśli potwierdzi "zmianę" - tak lekarze miedzy sobą nazywaja owe guzki, powinna skierować Cię na biopsję.W miedzy czasie zrobisz wyniki krwi w laboratorium szpitala - są wiarygodne. Po tygodniu będzie wynik histopatologiczny. Będzie tam napisane; obraz cytologiczny odpowiada: TUMOR (co oznacza zwykły guzek, jak u mnie) wraz z określeniem charakteru tego guzka - oczywiscie po łacinie - czy brodawkowaty lub pęcherzykowaty.Ale może być też napisane - jako rozpoznanie - CARCINOMA co oznaczać bedzie, że jest jakiś rak z charakreru brodawczaka lub pęcherzykowaty. Oba są niegrożne. I na koniec dam Ci radę: nie pytaj lekarzy laików "co mi jest" bo mogą namieszać ile wlezie. Pytaj tylko i WYŁĄCZNIE swoje ENDO i to zaraz po USG. Jesli wyniki krwi będą w normie - to nie masz się czym martwić. Życzę Ci aby Twoja przygoda, z tym guzkiem, skończyła się podobnie jak u mnie Mam jeszcze uwagę ogólną do furomowiczów. Tytuł tego forum powinien brzmieć GUZ I RAK TARCZYCY. Dla nieobeznanych w temacie sugerowłby, że guz to jeszcze nie rak. Uniknęło by się dużo nieporozumień i nie potrzebnego stresu. Jeszcze raz życzę wesołych świąt i dużo zdrowia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak ja byłam 3 miesiące po jodzie w szpitalu na 3 dni i robili mi wtedy TG. sama na własną rękę nie robiłabym. nie przejmuj się tym, ze po operacji miałaś większe tg niż inni, tak bywa. moja koleżanka miała 76, a u mnie 0,9. a potem już tylko poniżej 0,1 :) u niej też po pół roku pon 0,1. pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt !!! ps. Patyk sam zacząłeś, ze masz raka i nikt ci nie wyrażał współczucia, bo tu jest niepotrzebne :) bo jest to choroba wyleczalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka Dzieki, troche mnie pocieszylas z tym markerem. Mam nadzieje, ze wlasnie ten okres szesciu miesiecy jest potrzebny zeby wybic tego intruza. Bulka No wlasnie mnie tez lekarz nie pozwala wczesniej podgladac TG, zeby niepotrzebnie nie wywolywac stresu. Widocznie trzeba czekac. Napewno mialas badanie krwi przed jodem. Gdyby sie cos dzialo nie tak to wiedzialabys o tym. Ja poprosilam o wyniki i wtedy sie dowiedzialam ze musze dbac o nerki, no i za malo wapna mialam. Madzica Moje gratulacje i duzo zdrowka dla Ciebie i corci. Niech rosnie na pocieche. Dziewczynki i chlopaki: Wszystkim zycze Wesolych, Kolorowych, Zdrowych Swiat Wielkiej Nocy w groni rodzinnych. Cieplutkich chwil spedzonych razem. Mniej sniegu w polsce i wiecej slonca nareszie dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka :) Nie ja nie czekam na operację, w marcu minęły mi już 3 LATA!!!!! od kiedy pozbyłam się skorupiak który nieproszony zagościł w mojej szyi. Sylwia Obecnie moje ciśnienie nie może być wyższe niż 140/80, i na szczęście takie jest, choć zdaję sobie sprawę że teraz w III trymestrze może się podnosić. Jestem na tabletkach Dopegyt które są bezpieczne w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Patyk12 nie spinaj się tak, bo ja ci od początku mówiłem że nie będziesz potrzebował przechodzić takiego leczenia na jakie się nastawiłeś. Wszystkim Wesołych Świąt Życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Bulka601 kiedy do Polski się wybierasz, bo coś tam wcześniej pisałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xsant Chciałam polecieć tak spontanicznie na kilka dni, ale na razie sie rozmyslilam, bo z kasa krucho córka ma komunie w maju. Na razie przełoże to na pózniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdynianka34
....Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie chemii typu Chiński meizitang to błędne koło i pewne jo-jo. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do picia suszu Ziół Tybetańskich ale tylko oryginalnych. Nigdy tabletki czy proszki typu Alli, Lida, Linea, Sibutril, Adipex NOVOSLIM lub ASYSTORSLIM i itp. Chińskie wynalazki. Zawsze tylko naturalny susz ziołowy. Oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo naprawdę. Ja przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybet zioła schudłam tak 16 kilogramów.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śnieg nam wszystkim popsuł szyki, przykrył jajka i koszyki a kurczaczkom zmarzły nóżki, więc się tulą do rzeżuszki, lecz choć śnieg nam pada w święta i pogoda taka wstrętna my święconym się dzielimy i radości wszem życzymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak ja mialam jod podany dwa razy pierwszy w zgiezu i tam ordynator kazal sprawdzic tg po dwoch miesiacach po szesciu tygodniach od podania jodu bylam juz w gliwicach na kontroli tak chcial moj onkolog zebym sie tam leczyla ze wzgledu na przezuty na pierwszej wizycie pelen pakiet badan wraz z tg ktore spadlo do 0.23 pozatym onkolog powiedzial ze tg nie odpowiada tylko markerowi mimo dobrych wynikow jod podali drugi raz nie wiem czemu nie zadalam tego pytania teraz tg sprawdzalam po 4 miesiacach rozumiem czemu sie boisz tego badania robic mi tez nie bylo latwo jak szlam po wynik to stres mnie paralizowal jak weszlam do laboratorium i zobaczylam ile ludzi czeka to wepchalam sie bez kolejki zeby zaoszczedzic sobie stresu ja niedawno tez mialam chwilowe uczucie jak bym miala zemdlec krecilo mi sie w glowie bylam slaba dlatego zrobilam badania w tym tg niedlugo bedziesz miala kontrole wtedy bedziesz wiedziec co i jak moze nie potzebnie sie stresujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×