guz tarczycy

Życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt!

Cisza przeokropna !!!! A w sumie to swiadczy tylko o tym, ze wszystkie wiemy co i jak, zyjemy sobie wlasnym tempem i cieszymy sie rozkwitającą wiosną :D Pozdrawiam wszystkie Was dziewczynki i chlopaki serdecznie :D Niech te wyjątkowe święta natchną Was nadzieją oraz szczęściem. Oby wielkanocny królik, zając oraz jaja były symbolem życia, pozytywnej energii i uśmiechu, a czas przy wielkanocnym stole był spędzony w gronie najważniejszych i najbliższych osób. :D

Hej Słoneczka :) Wpadam tu na chwilę, oblookać co słychować u wszystkich :) Alutka - GRATULUJĘ, mamy Natalii na świecie - pięknie :) I też jestem za fc kontaktem jak najbardziej, bo nas te Dzieciowe sprawy pogrążają - innych nie koniecznie będzie to ciekawić :) Już nie mogę się doczekać aż Sylwia urodzi - będą pytania i odpowiedzi :) I mała Kruszyna - moja Zu dziś kończy pół roczku :D czas leci aż żal :) Alicja73 - nie wiem czy tu zajrzysz, w każdym razie ja przez całą ciążę brałam i Alfadiol i Calperos w ogromnej dawce, niestety teraz nadal biorę :( Wesołych, rodzinnych i ZDROWYCH Świąt Wielkanocnych życzę WSZYSTKIM:)

Witam Ja też życzę wszystkim spokojnych, ciepłych rodzinnych świąt, smacznego jajka i oczywiście ZDROWIA. Po świętach jadę na jod i już mi nerwy i wyobraźnia buzują, staram się myśleć pozytywnie. Właśnie z córką zrobiłyśmy pisanki a teraz będę piec ciasteczka. Pozdrawiam wszystkich.

Anulacz Jedziesz na jod po to, zeby Cie wyleczyl. Jedynie rozlaka jest przykrym zdarzeniem w tej sytuacji, ale korzysci sa niewspólmierne. Glowa do gory, da sie przezyc, nie boli, nic sie zlego nie dzieje po jodzie. Stres jest wtedy jak jest diagnostyka, bo czlowiek wpada w zwatpienie, ale teraz to "wyzdrowienie" :D Napisz jak wrocisz i trzymaj sie dzielnie !!!

wesolych swiat wszystkim :) u mnie nerwy - jeszcze nie dostalam wynikow po ostatniej kontroli i musze czekac do srody (tak powiedziala mi lekarz) pierwszy raz tak dlugo monka ja tez juz sie nie moge doczekac mojego brzdaca :D bylam dzisiaj na usg wszystko jest ok - lozysko sie podnioslo :D

hej ja tez wpadam z życzeniami dla wszystkich : Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania :D Sylwia wszystko będzie dobrze - zobaczysz. przechlapane że musisz czekać do srody, ale wyniki będą dobre. gdyby było cos nie tak to na pewno by nie trzymali tego w tajemnicy !!!!!!!!!!!!!! Trzymam mocno kciuki za wyniki i bardzo się cieszę że na usg wszystko wyszło super :D bądź dobrej myśli by nie denerwować SYNKA :D :D :D anulacz w całym naszym leczeniu najgorsza jest rozłąka z rodziną .Tak jak pisała kurczak, leczenie nie boli nic się nie dzieje, ....... Zresztą jedziesz by poddać się leczeniu i wyzdrowieć dla córci :-) Trzymaj się ciepło. Kurczak zaczynasz już myśleć o diagnostyce ??? Mnie pomalutku dogania stresik hihi

Eweliza Zbliza sie dla nas niestety stresik, to prawda !!! Staram sie wypierac takie mysli :D ,ale juz zaczyna mnie dopadac. Tak sie zastanawiam glupio czasami, co zrobię jak bedzie cos nie tak jednak. Wiesz chyba najbardziej boje sie, ze lekarze mogliby podjac tym razem decyzje o naswietlaniach i juz mi nie do smiechu wtedy. Jak to dobrze, ze ten nasz jod jest taki bezbolesny i nie musimy przechodzic gorszego leczenia. No i tego sie trzymajmy do chole.....!!! Naprawde chce bardzo wierzyc w to, ze bedziemy juz wkrotce opijac nasze zwycieztwa :D A na razie piekne swieta i radujmy sie :D Mialam ostatnio tez sporo niepokoju o pieska mojego syna, bo kleszcz go ugryzl i przechodzi leczenie. Jest juz lepeij, ale bylo nieciekawie , a ja uwielbiam tego malucha ( york). Niestety zarazil sie babesziozą, pomimo zabezpeiczen na kleszcze. Podobno sporo pieskow teraz to spotyka, wiec uwazajcie na swoje zwierzaczki, bo to straszna choroba.

Sylwia Bedzie napewno dobrze:D Sama wiesz, ze jakby cos bylo nie tak to juz dawno mialabys wyniki. Teraz, pielegnuj brzuszek i karm synka, a wszystko bedzie w porzadku:D

Witam i życzę wszystkim dobrego, radosnego świętowania :) anulacz Ja wróciłam z jodowania :) Nic się nie martw, wszystko szybko minie. Dziewczyny mają rację, jak trafiasz do Gliwic masz super opiekę i wszystko na karcie wpisowej napisane. Wyniki, terminy, zalecenia. Jak masz jakieś pytania to pytaj, masz mój adres, odpowiem.

Perla Super, ze juz po wszystkim :D Pozdrawiam serdecznie :D

dzieki dziewczynki jestescie kochane :)

Witam, jestem tu nowa. Zdecydowalam sie napisac bo tez mam problem z tarczyca. Mam 25lat i guzki na tarczycy ktore niestety rosna. Mam skierowanie na operacje wyciecia calej tarczycy. Mam w prawym placie w gornym segmencie guzek o sr. 10,4mm,srodkowym o sr. 9,4mm a w dolnym guz o wym.15x11.W placie lewym guz 26x11mm. Bardzo sie boje co bedzie po operacji. Wyniki czyli tsh, ft4i3 mam ok. Nie wiem jak potem bede sie czula po hormonach. Mial ktos podobne wielkosci guzow?czesc lekarzy mowi zeby operowac a czesc zeby poczekac jeszcze. Co bedzie jak po operacji bede chciala zajsc w ciaze? Co mam robic... Prosze o odp

przygnebiona Oczywiscie decyzja o operacji nalezy do lekarzy i Ciebie. Mialas wogole biopsje robioną? Masz jakies objawy z powodu tych guzkow? Ucisk czy tym podobne? Wyglada na to, ze sa to guzki lagodne skoro lekarze nie decyduja sie szybciej dzialac. Jakas choroba sie toczy jesli one sie tam robia w tarczycy. Natomiast to co ja moge Ci poradzic to skonsultowac sie moze w jakims dobrym osrodku typu Gliwice. A jak juz sie znajdziesz w takich "dobrych rekach" to wogole nie masz sie co martwic co do operacji, czy zajscia potem w ciaze. Widzisz na tym forum ile dziewczyn bez zadnego problemu zachodzi w ciaze i rodzi zdrowe dzieciaczki. Chodzi tylko o prawidlowa diagnoze i zeby sie bezpiecznie leczyc. Naprawde, nie masz sie czym martwic. :D

kurczak2 Dziekuje Ci bardzo ze zainteresowalas sie moja wypowiedzia.Tak,mialam robiona biopsje. W prawym placie wyszlo iz zawiera on drobne normotypowe tyreocyty w grupach i platach,obfite masy koloidu. Lewy plat zawiera powiekszobe tyreocyty ,czesciowo w ukldach pecherzykowych z widocznymi licznymi inkluzjami wewnatrzjadrowymi.obraz cytologiczny odp nieokreslonej zmianie pecherzykowej wg NCI Bethesda grupa III. Przed ostatnie usg mialam w grudniu a najnowsze tydz temu i od grudnia powiekszyly mi sie guz o 5mm i 3mm,i pojawily sie dwa nowe o srednicy ok 1cm.bylam na konsultacji w krk u dr Renaty Stepien Dutki-podobno bardzo dobry endokrynolog, i tez mi potwierdzila ze trzeba operowac. Tarczyce mam powiekszons obecnie ma 23ml a norma to 18podobno. A co do objawow to gardlo mnie boli, i czasem mnie dusi.

przygnebiona jeśli lekarze zalecą usunięcie tarczycy to posłuchaj. Mój guzek był widoczny bardzo długo, nie dawał żadnych objawów, wyniki były bardzo dobre, nawet biopsja przed operacją była dobra, a po operacji okazało się ,że to rak . kurczak2 ma rację, tutaj jest wiele dziewczyn, które po operacji tarczycy czekają lub już doczekały się dzieci. Oczywiście będziesz musiała być pod opieką endokrynologa i sama będziesz musiała nauczyć się dbać o siebie, ale nie lekceważ zaleceń lekarzy.

przygnebiona Tarczyca jest powiekszona. Byc moze to stan zapalny. Ja tez mialam zawsze taka powiekszona tarczyce, ale z nadczynnoscia. Z tego co piszesz, powiekszaja sie i powstaja nowe. Jednak zdecydowalabym sie na ta operacje. Nie znam sie oczywiscie az tak na tych badaniach patomorfologicznych, ale stwierdzenie : obraz "nieokreslonej zmianie pecherzykowej " troszke niepokoi. Poza tym kazda z nas z rozpoznanym skorupiakiem, pewnie napisalaby Ci to samo: nie warto czekac, denerwowac sie, najlepeij dzialac, usunac nawet jesli to guzki lagodne, bo u Ciebie sie powiekszja i szkoda zycia na zastanawianie sie czy teraz czy za chwile to zrobic. Niczym Ci nie grozi usuniecie tarczycy ( u doswiadczonego chirurga), oprocz brania hormonu codziennie. Mozna sie do przyzwyczaic, nauczyc, a napewno jeszcze bedziesz mogla miec dzidziusia. :D Takze naprawde glowa do gory i dzialaj.

Ten gosc to ja kurczak2 :D

Perla12 kurczak2 Dziekuje Wam bardzo dziewczynki za wsparcie, duzo to dla mnie znaczy. Obawiam sie wlasnie tego raka ale macie racje nie ma na co czekac. Nie mam zapalenia tarczycy bo mialam robione badania pod tym katem. Mnie ma operowac dr Płanik...slyszalyscie moze o nim? Polecali mi go ze bardzo dobry chirurg. A po operacji bralyscie moze euthyrox? Bo czytalam ze po nim bardzo sie tyje..? Ja przewaznie wazylam 50kg i dla mnie te 20kg co niektorzy pisza o tyciu to duzo.

Slyszalam tez ze po operacji wystepuje tezyczka...i inne dolegliwosci? Ktos mial moze...

Przygnebiona Skoro masz te guzki na obu płatach tarczycy, może sie okazać, ze lekarze zdecydują sie jednak na usuniecie całej tarczycy. W związku z tym po operacji dostaniesz Euthyrox. Gdyby nie bylo Euthyroxu to organizm wpadłby w niedoczynność tarczycy i wtedy napewno mogłabyś mocno utyc i miec wiele nieprzyjemnych dolegliwosci z tym zwiazanych i miedzy innymi ciezko byloby Ci zajsc w ciaze. Natomiast euthyrox prostym jezykiem mowiac " pomaga schudnac", polepsza sie po nim przemiana materii i, reguluje praca wielu innych organow.

Jesli chodzi o tęzyczkę to doswiadczony lekarz, nawet jesli przytarczyczki zostana uszkodzone , to po jakims czasie sie regeneruja i wracaja do pracy. Przytarczyczki sa odpowiedzialne za poziom w organizmie wapnia i jesli zostaly przy operacji lekko podraznione, uszkodzone to dostaniesz od razu w kroplowkach wapno i bedzie wszystko w porzadku. To brak wapna powoduje dretwienie rak i nog. Lekarze sie tym zajma i bedzie wszystko dobrze, zapewniam Cie. Pytaj o co chcesz, chetnie Ci odpowiem :D . Bedzie wszystko dobrze, nie masz sie czego bac :D Kurcze,musiałam skracac tekst i napisac w kawalkach, bo inaczej odrzucalo mi jako spam.

Przygnebiona tabletki po operacji będziesz musiała mieć, bo jak pisze kurczak2, mogą Ci wyciąć całą tarczycę i nie będzie co miało wytwarzać tego hormonu w organizmie , a on jest dla naszego funkcjonowania bardzo ważny, dlatego te hormony w tabletkach. Wagą się przejmuj. Unormują Ci dawkę hormonu i będzie ok. Wielu po operacjach nie odczuwa żadnych dolegliwości i nic nie dzieje się z ich wagą. Wiadomo,że przy operacji mogą się wydarzyć różne niespodzianki, bo to wrażliwy obszar i zdarzają się uszkodzone przytarczyce czy nerwy przy strunach głosowych , ale większość takich skutków mija z czasem . Jednak to nie jest regułą, że mogą być komplikacje. Myślę, że u większości z tutaj piszących nic nie wydarzyło się. Co do wagi, to ja to nawet trochę schudłam, a jem więcej niż przed operacją. Przedtem musiałam się pilnować, bo waga szła w górę mimo , że nie jadałam dużych porcji :)

oczywiście miało być nie przejmuj się wagą :)

kurczak2 Tak, bede miala cala wycinana albo pozostawia mi tylko kikuty jak to lekarz okreslil. Wlasnie co do tej dawki hormonow czytalam ze nawet pol roka ja reguluja a do tego czasu sie tyje. Najwazniejsze zeby to skorupiak nie byl;-)

Perla12 Napisalas jeszcze ze bede musiala sie nauczyc dbac o siebie..co mialas na mysli? Bede musiala byc na jakiejs specjalnej diecie? A powiedz mi...dlugi Ci regulowali dawke hormonu?

Kurczak2 Perla12 A powiedzcie mi dziewczynki jeszcze ile mialyscie lat jak wycinali Wam tarczyce? Nie znacie dr Planika z Tarnowa? Bo on ma mnie operowac, lekarz prowadzacy moja tarczyce mowil ze jest bardzo dobry.

Wiem ze zawracam Wam glowe ald mam jeszcze pytanie;-) ile dostalyscie chorobowego po operacji?

przygnebiona dbać czyli przede wszystkim pamiętać o braniu każdego dnia tabletki, na przynajmniej pół godziny przed posiłkiem. pamiętać o okresowej kontroli TSH. Jeśli zachorujesz, bo przecież jakieś dolegliwości mogą się w przyszłości zdarzyć i zapiszą Ci inne leki to zapytać jak one reagują z hormonem tarczycy. Czasami trzeba zachować odstęp pomiędzy przyjmowaniem różnych leków. Poza tym możesz prowadzić normalny tryb życia. Ja jestem w takim wieku ,że mogłabym być Twoja mamą :) , ale tu są całkiem młodziutkie osoby. Mnie zostawiono kikuty, bo w biopsji przed operacją nic nie wyszło, dopiero w materiale pooperacyjnym zostały znalezione komórki raka. Też mi lekarz -chirurg tłumaczył, że przy zwykłej zmianie koloidalnej tak się zostawia, a kikuty tarczycy później podejmą pracę i nie trzeba będzie brać hormonów w tabletkach, ale jak powiedziałam to doktorowi w Gliwicach, to się tylko dziwnie skrzywił . O mało brakowało, a musiałbym mieć reoerację, by wyciąć te resztki. Na szczęście rak brodawkowaty i pęcherzykowaty dobrze się leczą- najważniejsze to pookładać sobie w głowie i poradzić z emocjami. Po operacji dostałam 30 dni zwolnienia poszpitalnego, do tego pobyt w szpitalu. Nie wiem czy tak maja wszyscy. To naturalne ,że masz mnóstwo pytań, każda z nas niezależnie od wieku miała ich wiele. To nowa sytuacja , z która trzeba się zmierzyć, a w gromadzie ludzi w podobnej sytuacji jest łatwiej. Więc nie krępuj się tylko pytaj.

Perla12 Czyli lepiej miec cala odrazu wycieta prawda? Bo jakby to jednak byl rak. A nie bylas juz po operacji w ciazy tak?:-) bo rozne sa opinie, pisza ze w ciazy te hormony bardzo szaleja, wiadomo ze bedzie wtedy dawka wieksza. A dlugo dobierali Ci dawke hormonu po operacji? Dziekuje ze mnie wspierasz:-) a dlugo lezalas w szpitalu?