Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jessica________-

dac mu szanse???

Polecane posty

Gość jessica________-

spotakm sie z kims wlasciwie dla zabicia nudy,niby fajnie sie nam gada ale on nie jest zupelnie w moim typie. ale nie nalezy tez do typu macho i to jest wazne. nie wyobrazam sobie z nim jednak za bardzo zblizenie,calowania itd,czy mam jednak sie z nim lepiej poznac,czy to mozliwe,ze jak teraz mnie nie pociaga ,zmieni sie to z czasem jak sie lepiej poznamy? doradzcie buzka papappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
jest możliwe też na początku tak traktowałam mojego w tej chwili narzeczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessica________-
ale to glupie no nie? bo jak sie chemia na poczytku miedzy dwojgiem nie zgadza to jak to ma dalej byc? niekiedy spotykam faceta na ktorego widok az mnie sciska w dolku ale z takimi nigdy sie nie udaje:( juz to przerabialam.. dlatego myslalaam,ze moze dac mu szanse...jak to bylo u ciebie.prosze opowoedz po lepkach. chodzi o to,ze ja go lubie,jest ok itd ale jakos sobie nie wyobrazam sie z nim calowac bo jakos mnie nie ciagnie z nim do tego:( doradz cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie polecam probowalam totalna porazka teraz zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessica________-
onaa--czemu? powedz cos wiecje,czy to nie ma sensu?prosze o dluzsze posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
mi świetnie się z nim gadało, śmiało ale też nie było tego iskrzenia jak to nazywam ale po czasie to coś nastąpiło. fakt że w tym związku wiele z przyjaźni. Kocham go jak go nie ma tesknię bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jessica dlaczego uwazasz ze \"z takimi nigdy sie nie udaje\"? Mnie wlasnie sciskalo w dolku na widok mojego narzeczonego od zawsze, wzroku od niego nie moglam oderwac, ale nawet nie sadzilam ze w takim ladnym opakowaniu kryje sie taki Skarb! Dlatego nei lubie uogolnien typu-przystojny to zarozumiany/niewierny/macho etc. To bez sensu! Teraz kocham Go ze wszystkich sil, za to jaki jest a nie jak wyglada, ale to mile, ze czasem kiedy jest cxzym zajety ja tak na niego patrze, patrze i moglabym wzroku nie odrywac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
mi świetnie się z nim gadało, śmiało ale też nie było tego iskrzenia jak to nazywam ale po czasie to coś nastąpiło. fakt że w tym związku wiele z przyjaźni. Kocham go jak go nie ma tesknię bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec
kiedys kiedys poznalam fajnego chlopaka, przystojny, itp itd, po ok 3 miesiacach znajomosci zaczelismy byc razem(mielismy po 17 lat) po miesiacu rozstalismy sie (ja zerwalam) nie bylismy razem przez 2 miesiace, w tym czasie poznałam chłopaka o 2 lata starszego bardzo fajnie nam sie gadało, i w ogole ale nie byl w ogole w moim typie. Nie byl brzydki, czy cos, tylko nie ten typ.spotkalismy sie moze ze 3 razy, po czym troche sie posprzeczalismy( o glupote uwierzcie mi), ja po jakims czasie wrocilam do tego przystojnego fajnego itp. Bylam z nim dwa lata, na poczatku cudownie, zakochana On tez, ale kilka ostatnich miesiecy :/ lepiej nie mowic. Narcyz, zaklamany, zakochany w sobie. Nie mowie ze tylko On mial wady ja tez, suma sumarum zerwalam z nim. Po jakichs 3 miesiacach zaczelam sie spotykac z takim jednym, ale nic nie bylo miedzy nami, kilka spotkan i koniec, pozniej to samo z jeszcze innym.. Ogolnie jakos nie ciagnelo mnie do dluzszych zwiazkow i nie chcialam niczego powaznego,m aspotykalam sie z nimi... chyba z nudow:/ ? Po nie calym roku od rozstania z Narcyzem, wrocil do Polski tamten nie piekny ale fajny. Zajebiscie nam sie gadalo jeszcze lepiej niz kiedys, spotykalismy sie, On w moich oczach pieknial z dnia na dzien.. nadeszly wakacje, przed wakacjami wyjazd ze wspolnymi znajomymi nad jeziorko, dwa dni po powrocie znad jeziora On polecial do stanow na 3 miesiace. NAJGORSZE 3 miesiace mojego zycia. W życiu nie myslalam ze mozna tak tesknic za kims z kim nawet sie nie bylo !! Pisalismy po parenascie smsow dziennie, wrócił przyjechał do mnie, przytulił i tak już jesteśmy ze sobą, jakiś czas, planujemy razem przyszłość. Nie ma dla mnie a swiecie chlopaka, ktory by mi się bardziej podobał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chemia tez jest wazna! Plus przyjazn, zaufanie, oddanie - to wszystko razem tworzy prawdziwy, trwaly zwiazek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessica________-
tacy faceci zawsze mnie jakos wyrolowali,bo uwazaja sie za nie wiem co! i szukaja wielu warzen,tak zawsze mialam. dlatego tak mysle,czy nie dac szansy normalnemu,uczciwemu chlopakowi na ktorego ale nie mam ochoty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, ale moj przystojny jest oprocz tego iwrny cudowny nie wyobrazam sobie bez niego zycia! NIGDY sie na nim nei zawiodlam, byl przy mnie w kazdej najtrudniejszej chwili, ldatego nie rozumiem takiego rozroznienia na ; nieatrakcyjnych-wiernych, i przystojnych-niewiernych BZDURA! O sobie tez kiedy uslyszalam, ze fajna jestem, ale do zwiazku bym sie nie nadawala, bo facet bylby o mnie zazdrosny - zabolalo! Ja kiedy kocham jestem wierna pod kazdym wzgledem, nie moglabym zranic osoby ktora jest dla mnie wszystkim! to wszysko zalezy od charakteru! W ladnym cierle tez mpze kryc sie piekna dusza! Boze jak mnei wkurzaja takie stereotypy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, mozesz dac mu szanse, jasna czemu nie? Tylko zastanow sie czy miedzy wami idealnym ukladem nie bylaby przyjazn? szk0da byloby popsuc to co jest, gdyby mialo nie zaiskrzyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessica________-
to dlatego bo mam takie a nie inne doswiadczenia.cos chyba w tym jednak jest ze dobrze wygladajacy faceci wykorzystuja to,szukaja wrazen i sa niewierni. bo jesli to sie czesto zdarza to chyba cos w tym jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz, to ze niektorzy faceci zdradzaja, nie oznacza ze wszyscy! Moj P. jest przystojny i niesmialy!!! I nie szuka wrazem, jest domatorem, taki misiek do przytulania, ale jak trzeba to pokazuje swoj charakter! Ja tez brzydula nie jestem, a innych faceto nie dostrzegam, mam chyba jakis filtr w oku, odkad kocham i jestem kochana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec
Ja też uważam, ze to nie jest reguła, że przystojni zdradzają, a nie przystojni nie. To, że u mnie się tak zdarzyło to tylko przyklad. Wszystko zależy od charakteru nie od urody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec
Ja też uważam, ze to nie jest reguła, że przystojni zdradzają, a nie przystojni nie. To, że u mnie się tak zdarzyło to tylko przyklad. Wszystko zależy od charakteru nie od urody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×