Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margo 07

Pytanie o kolor oczu

Polecane posty

aaaaaaaaaaa.....myśłałam że ...no własnie ....:D zle myśłałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
bez sensu sie kłocicie. bo w ksiazkach jest tak czy siak. kilka osob napisalo juz to z autopsji ze dziecko moze miec oczy brazowe a wy dalej swoje ze nie może i sie przy tym upieracie. ja bardziej wierze faktom niz ksiazkom. w ksiazkach tez sa aktualniejsze dane bo np. byly przeprowadzane jakies badania no i jednak okazalos ie ze cos tam.......oczy tak jak inne rzeczy mozna dziedziczyc nie tylko po rozicach ale tez po dziadkach i innych pokoleniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
wasz fakt ze w ksiazkach jest 'cos' napisane mnie nie przekonuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie przekonuje czyjeś
gadanie:O zwłaszcza, że odsetek mężczyzn nieswiadomych, że nie jest ojcem biologicznym dziecka jest zdecydowanie zbyt wysoki by wierzyć komuś na słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze wam radzę
zróbcie sobie badania genetyczne, to się zdziwicie. Idąc tokiem waszego myślenia w rodzinie, gdzie matka i ojciec są biali, a wśród przodków nie było murzynów, nagle może się urodzić murzynek. No bo przecież w dziedziczeniu wg was jest tak, że nagle coś się "samo" pojawia. Nawet jak tego nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre z tym murzynkiem
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczy czarne
murzynka nie było a jest - to jest śmieszne kolor oczu wielokrotnie! przewijał sie w rodzinie - i to jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolor oczu jest cechą
albo RECESYWNĄ (niebieski) albo DOMINUJĄCĄ (brązowy) i tłumacząc to na chłopski rozum: albo czegoś NIE MASZ (recesywny niebieski) albo coś MASZ (dominujący brązowy) zatem nie możesz przekazać dziecku czegoś czego NIE MASZ (niebieski recesywny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie to JEST mozliwe ze u bialych rodziców urodzi sie murzynek. Rzadkie ale sie zdarza, mozna poszukac o tym na necie. cytat: Kolor oczu jest cecha poligeniczna. Kolor ostateczny jest mieszanka fenotypow kilku genow, ktorych allele maja rozny stopien penetracji. Napewno mieszanka dajaca kolor niebieski lub szary jest zdecydowanie recesywna, a dajaca kolor brazowy lub czarny zdecydowanie dominujaca. dlaje cutat: genow, ktore koduja kolor oczu jest 16, a kazdy ma wiecej niz 2 allele. Przy takiej mieszance wchodzi w gre jeszcze wzajemna interakcja miedzy allelami, moze byc taka sytuacja, ze recesywny allel niebieskiego geny bedzie mial penetracje 0,7, a dominujacy brazowy tylko 0,2 i widoczny bedzie fenotyp niebieski. Geny moga sie wzajemnie wyciszac i wzmacniac itd itp. Sprawa jest mocno skomplikowana i chyba nie wszystkie zaleznosci sa dokladnie poznane inny cytat: Według badań antropologicznych (wg typologii rasowej zgodnej z polską szkołą antropologii) jasna barwa oczu związana jest z dwoma \"teoretycznymi\" rasami w obrębie odmiany białej: nordykiem \"AA\" i kromanią \"YY\" - oraz wszelkimi typami mieszanymi np subnordykiem \"AL\" (typ mieszany nordyka z laponoidem), dynarem \"AH\" (nordyka z armenoidem) itd. Oczywiście na to jakim jesteśmy typem antropologicznym nie tyko w zakresie oczu ale i całej budowy czaszki, ale także i innych proporcji ciała decyduje to w jakim zakresie odziedziczyliśmy cechy genetyczne po rodzicach owe zestawienie alleli. Dlatego czasem się mówi, że dziecko jest podobne do sąsiada a nie do rodziców. Bowiem nastąpiło wzmocnienie grupy genów, które u rodziców były w mniejszości. Matka była subnordykiem czyli \"AL\" ojciec dynarem czyli \"AH\" a jedno dziecko to blondynka w typie nordycznym \"AA\" a synek ciemny i krótkogłowy alpid w typie HL - podobny do sąsiada a nie do jasnych rodziców. A że wiele takich zewnętrznych cech idzie w parze i da się je statystycznie wyizolować, zaczęto w antropologii wyznaczać typologię rasową, która obecnie ma zastosowanie np podczas kryminalistycznej rekonstrukcji twarzy na podstawie czaszki. Ale, niestety mówienie o różnorodności populacyjnej to temat tabu i zakazany - politycznie niepoprawny. dobra, napisalam :) czekam na komentarze... i pewnie oskarzenia o nieuctwo w liceum... ale..cóż, w liceum głupot uczą niedokształceni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto niby powiedział że jest
NIEMOŻLIWE, że u białych rodziców urodzi sie murzynek??? oczywiście, że to możliwe, ale tylko w przypadku, gdy czarnoskóry przodek BYŁ w tej rodzinie, a ktoś się śmiał z tego, że tutaj to nawet będą upierać się iż nawet jak NIE BYŁO czarnoskórego przodka, to i tak moze się urodzić czytaj ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaje bez bicia ze nie doczytałam ;) W pracy jestem i nie mam czasu :D Chciałam sie tylko wybronic z tego ze wczesniej zostałam zjechana ze nibieskoocy rodzice NIE MOGĄ miec brązowookie dziecko. Mogą. Jesli gdzies tam iles pokolen wczesniej byly niebieskie oczy, to mogą A tu wpierają ze to niemozliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama smoka
Dianemka mogą mogą u mojej rodziny tak jest. Dziedziczenie jest ogromną kombinacją genów. Dzieko jest moje i męża jestem tego pewna na 100 albo 200%. Ale nie chce mi się tutaj kłócić skoro innym się wydaje że wiedzą lepiej. Wpierają, że mąż nie jest ojcem dziecka, absurd... Wiatropylna nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastroooooooofa
Sprawa nie jest taka prosta, dlatego, że wiele cech zależy nie od jednego, a od kilku, kilkunastu lub kilkuset genów, co stwarza dużą liczbę różnych kombinacji, a tym samym wiele wariantów końcowego efektu. Ciekawe jak mozna wytłumaczyć to, że kolor oczu zmienia się z wiekiem? albo Jeśli człowiek jedno oko ma niebieskie a drugie brązowe? Jakie to jest fascynujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastroooooooofa
no albo to, że oczy są niby niebieskie a z brązową otoczką, chociaż nigdy nie widzialam odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taraszencja
Teoretycznie skoro oczy niebieskie są przedstawicielem genów recesywnych nie powinno tak być, ale dowodem, że rodzice o jasnych oczach mogą mieć dziecko o brązowych jest moja kuzynka (mama - oczy niebieskie, tata - zielone, córka - brązowe). Stało sie tak, ponieważ jej babcia (matka matki) miała taki kolor oczu. W przypadku kiedy ktoś z rodziny, bliskiego pokrewieństwa miał taki kolor oczu, jest to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taraszencja
I a propo's mój Tata ma oczy niebieskie z brązową otoczką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze ile razy mozna powtarzać
że tu nei chodzi o rodziców, ktorzy maja kolor oczu ZIELONY i NIEBIESKI, bo tacy mogą mieć dzieci z brązowymi oczami tylko o rodziców, którzy OBOJE mają oczy w kolorze NIEBIESKIM??? tacy mogą mieć tylko dzieci z niebieskimi oczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli obydwoje rodziców mają jasne (niebieskie) oczy to dziecko nie będzie miało ciemnych. Jeżeli obydwoje rodziców mają ciemne, to dziecko może mieć zarówno ciemne, jak i jasne... Tyle już tematów było. Dawno temu miałam genetykę, ale pamiętam, jak mi to babka tłumaczyła (moja mama ma prawie czarne, tata niebieskie a ja zielone) Złośliwi twierdzili, żebym zajrzała w oczy sąsiada albo listonosza... ta życzliwość mnie tak wzrusza, że aż mi się łza kurwa kręci w oku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświeciciel
Tak to brak wiedzy rodzi szalone, nierozwikłane dyskusje. Prawda jest taka: Kolor oczu tak jak kolor włosów dziedziczymy jak wspominano wielogenowo.To, że ktoś ma niebieski kolor oczu nie oznacza, że wszystkie odpowiedzialne za tę cechę geny, czyli 32 allele z 16 genów to allele recesywne "niebieskie". Takie osoby mogą mieć również allele odpowiedzialne np. za kolor oczu brązowy, tyle że jest ich niewiele czy też mają niski stopień penetracji.W związku z tym dziecko pary niebieskookiej może odziedziczyć MAKSYMALNIE tyle alleli "brązowookich" ile mają ŁĄCZNIE oboje rodzice. Dlatego może się zdarzyć, że dziecko będzie miało znacznie ciemniejszy kolor włosów lub oczu. Jest ich jednak za mało, aby oczy były bardzo ciemne, prawie czekoladowe, podobnie dwoje jasnych blondynów może mieć dziecko o znacznie ciemniejszych włosach np. kasztanowych, ale nie czarnych. Najciemniejsze odcienie oczu czy włosów są krańcowo rzadkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia92
Dobra, a co powiecie na to: Do 7 roku życia miałam jasne niebieskie oczy, następnie zmieniły mi się na zielone, gdy miałam 14 lat zaczęły robić sie piwne. Teraz mam 16 lat i mam ciemno brązowe oczy z niebieską plamką po prawej stronie prawego oka. Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego tak się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia92
A i jeszcze oboje moi rodzice mają oczy czysto niebieskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczy zmieniają sie w zaleznosci od swiatla. tzn tak nam sie wydaje ze sie zmieniają. a wiadomo ze swiatlo zalezy od pomieszczenia, pory dnia a nawet... pory roku. Nie raz mam szare oczy innym razem blekitne a najczesciej wieczorami granatowe. zdarza sie ze sa zielonkawe. wydaje mi się ze to twoja subiektywna opinia ze kolor oczu ci sie zmienił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia92
Nie ja zawsze sprawdzałam jaki mam kolor oczu przy świetle dziennym i wiem że w różnych rodzajach światła kolor może się wydawać inny, ale to nie to ja po prostu najpierw miałam oczy niebieskie, potem zielone, potem piwne, a teraz brązowe z niebieską plamką. Byłam nawet u okulisty, ale on powiedział że nie mam żadnej wady wzroku i że nie wie dlaczego tak śię dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia Twoja zmian koloru jest spowodowana wiekiem, wiadome jest ze kazdy ma poczatkowo niebieskie oczy, z czasem gdy dorastamy zmieniaj a one u niektorych osob barwe i jest to calkeim normalne, spowodowane hormonami, natezeneiam swiatla jeakie dajemy naszym oczom, one tak samo reaguja na slonce jak nasza skora, gdy za dlugo siedziemy na duzym sloncu nasza skora ciemnieje-opalamy sie bronioc w ten sposob narzady wewnetrzne przed urazami i to samo sie dzieje z oczami stad np rozne odcienei koloru przy roznym natezeniu swiatla. Biorac pod uwage Agusiu Twoj wiek to zmiany barwy sa zwiazane z dojrzewaniem i jest to zupelnie noramlne, w skarjnych przypadkach zdarza si enawet ze w takim wieku sa osoby o jednym oczach w dwoch roznych kolorach, w sensie jedno np niebieskie a drugie zielone. wiec bez obaw, spokojnei na pewno ne masz co panikowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia92
Bardzo dziękuję za odpowiedzi!!! Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej koledzy i kolezanki
Klótnia widze sie rozwinęła...chciałam powiedzieć ze rodzice dzieci o oczach niebieskich mogą miec dziecko o oczach brazowych. Dowodem na to jest moj syn. Mój facet ma szare oczy ja niebieskie a synek takie orzechowe wpadajace w brąz. Odziedziczył je po swoim dziadku ze strony ojca. Dziwne ale prawdziwe :) Synek ne jest absolutnie ze zdrady :) A więc to kolejny dowod na to ze może. Dziwie sie ze ludzie tu się tak kłócą chociaż znają jedynie teorię wyklepaną z ksiązek. Geny są złożone to nie takie proste jak sie komus wydaje. Phi....To wielomilionowa kombinacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertrew
ja potwierdze:) Moj maz i ja mamy ciemne oczy i ciemne wlosy! A coreczka jest blondynka o niebieskich oczych:D Odziedziczyla urode po swojej cioci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie. bo moja kuzynka ma brazowe oczy a jej oboje rodzicow niebieskie. jej brat rowniez niebieskie. zadne z dzieci w ogolnym wygladzie i charakterze jest podobne do matki, zadne do ojca. ojciec ma ciemna karnacje i kruczoczarne wlosy z tym ze niebieskie oczy. matka ma jasno brazowe wlosy tak jak i dzieci. i teraz mam pytanie : czy mozliwe jest to? i jezeli jest mozliwe to po ktorych dziadkach (od czyjej strony) kuzynka musiala odziedziczyc geny zeby miec brazowe? czy jezeli dziadek os strony matki mial brazowe to ona po nim moze miec brazowe czy tylko i wylacznie jezeli dziadek od strony ojca mial brazowe to ona ma po nim brazowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mam takie pytanie
Moj tata i moja mama maja jasno niebieskie oczy, mój brat ma takie same, a ja mam zielono-niebiesko-szare. Czy to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawe..
Mam kumpele ktora ma jedno oko niebieskie a drugie brazowe to jest dopiero bajer :) i nie nosi soczewek poprostu z takimi sie juz urodzila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×