Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elemeda

Czy mu o Tym powiedzieć? Bardzo proszę o poradę!

Polecane posty

Gość elemeda
Pysiątko, pierwszy raz od 3 dni sie uśmiechnęłam, dziekuje Ci za rady. Ale nie chcę postępowac wg kodeksu Hammurabiego, to nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxl
jesteś głupią pizdą i tyle, na pocieszenie powiem ci że nie ty jedna, poczytaj sobie temat *Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!* a zobaczysz ile jest podobnych idiotek tolerujących zachowanie swoich facetów, a do tego wyskakują z tak żałosnymi tekstami, ale one jednak dalej ich kochają, kurwa jakie to żałosne. JA jako facet nie odpuściłbym za coś takiego. weź się obudź kobieto, koleś z takim smsem i jeszcze to ukrywanie, ja swoją kobiete bym zaraz o coś takiego przyparł do muru żeby mówiła wszystko a jak nie, to baj baj. co to za para która nie potrafi ze sobą rozmawiać, kurwa dzieci z przedszkola lepiej się porozumiewają niż WY. mam na myśli ten wasz pseudo kilkuletni związek. musiałem to napisać bo mnie chuj szczela jak czytam takie naiwne sierotki marysie, które nie mogą żyć bez swojego "mężczyzny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz....
wczesnie zaczęliście być ze sobą, nie macie chyba porównania jak to jest spotykać się z innymi i może on szuka takieo porowania, a może poznał jakąś co go bajeruje a on nie wie jak sie zachować bo z jednej strony przyjemnie byc adorowanym a z drugiej strony... a może to może tamto, mogę gdybac do wieczora... po prostu to wyjaśnij..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
No i mam czego chciałam. Powiedzialam co mnie gryzie i co sie okazało? Smsa nie ma, a ja ta niedobra naruszyłam granicę jego prywatności i zawiódł sie na mnie. Bardzo żałuję ze od razu mu tego nie pokazałam. A Ty xxxxxl bądz bardziej kulturalny w swoim osądach,a nawiasem mówiąc jestem idiotką ze od razu tego nie załatwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Powiedział ze on nic nie kasował i ze widocznie cos źle przeczytałam, bo on mnie nie oszukuje. Powiedział ze sie zawiódł ze nie spodziewał sie tego po mnie. Nie wiem jak ja mam sie teraz zachować, bo przeciez sms był!!! Musiałabym miec cholernego pecha zebym go sama skasowała przez przypadek jak wychodziłam ze skrzynki. Czuje sie jeszcze gorzej niż przedtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz....
bardzo nieładnie, że to jeszcze Ty wychodzisz na gorszą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhfgfhhf
co za bezczelny facet...olej go..nie badz stupid girl:P niech spada na drzewo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Obawiałam się tego, ale musiałam spróbować... Nie wiem co teraz będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz...
planowaliście jakieś mieszkanie razem może ślub? Czy dalej mialo być takie chodzenie? Niefajnie to wszystko wyglada, czy on wmawiając Ci, ze smsa nie było uwaza, że wszystko zalatwione? Weź coś zrób bo będziesz żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Najgorsze jest to, że nie ma dowodu. Wyszłam na idiotkę, która wymyśla sobie niewiadomo co. W dodatku to czego sie najbardziej obawiałam, to poczucie winy że go kontroluje,sprawdzam itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Dodam jeszcze cos, pewnie niektórzy pomyśla ze jestem stuknięta. Śniło mi sie w nocy ze mi cyganka wróżyła, sprawdziłam w senniku i co sie okazało? : "doznasz niewdzięczności" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz...
na jaką idiotkę? Oj nie dałabym sie tak. Przeczytałaś widziałaś. A gdyby leżał z inną w łóżku i byś go wtedy widziała to też by Ic powiedzial - ale tutaj nikogo nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Jutro mielismy jechac na chrzciny do mojej siostry, nie wiem jak to teraz załatwić? Czy ja mam sie do niego odezwac? Zapytac co dalej? Czy powinnam poczekać aż on sie odezwie. Znając go napisze jakiegos smsa, który mnie obwini za całą tą sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
I powiedział jeszcze że byłoby mu wstyd sie przyznać jakby mi przepatrzył smsy. Wiem, że on ma na tym punkcie obsesje, a teraz on tymi słowami sprawił, że ja czuje sie podle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japanka
i masz niezbity dowod na to ze cie oszukuje.przykro mi to pisac ale ma cos do ukrycia. nie czuj sie winna i nie daj sobie wmowic ze jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japanka
bardzo ci na nim zlalezy? jak dasz rade to olej go, nie dzwon i nie pisz.jak mozna miec taki tupet i tak klamac w oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz...
bo o to mu chodziło zeby Tobie było glupio a on biedny sprawdzany... nie chciałabym takiego faceta. A obsesję ma na punkcie komórki bo niejdeno tam pewnie ukrywa. Ja nie mam potrzeby krycia swego telefonu po kątach, bo nic w nim zlego nie ma. Wiesz powiem Ci jedno, ale nie żeby Cię obrażać, czy coś, to tylko moje zdanie. Jesteście słabi obydwoje. Chodzicie ze sobą 13 LAT. CHODZICIE. Od 13 lat... sama piszesz, że on nie chce zmian. Znam takie pary, CHODZĄ ze sobą od podstawowki, nie potrafią się okreslić. Ciagle zyją tak samo, w końcu biorą ślub jak ze sobą wpadną. Chcesz tak żyć? Wyraźnie Tobą manipuluje.Nie badź zla za tą szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Na domiar złego nie ma przy mnie mojej przyjaciółki której mogłabym to wszystko powiedzieć, dlatego pozostało mi tylko forum i porady obcych dla mnie osób. Dziękuję Wam za nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamina
co to za facet?nie dosc ze oszukuje to jeszcze nie ma odwagi sie do tego przyznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Roznosi mnie od wewnątrz , bo wiem że macie rację... :| Taki własnie jest mój facet, za grosz cywilnej odwagi. Wiem o tym, ale za wszelką cenę chcę zeby między nami wszystko sie układało, wiele razy mam ochote wykrzyczeć mu co mnie boli, ale sie powstrzymuje, bo po tym jest kilka cichych dni co mnie do szału doprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuc go w pizdu
na co ci facet kłamca???????????zrob to pierwsza zanim on cie ubiegnie, bedziesz miec przynajmniej satysfakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz...
wiem... jestesice ze sobą od zawsze. Nie znasz innego życia dlatego jest to takie ciezkie, ale czy warto tak zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Mielismy przerwe prawie rok, wtedy mieliśmy innych partnerów, nie wyszło nic z tego ani u mnie, ani u niego. Dalej za sobą patrzyliśmy, chyba jesteśmy na siebie skazani. Tylko kiedy ja zaczne mu wierzyć, ufać? Czy to sie w ogóle zdarzy? Czy można i po jakim czasie odbudować zaufanie w związku ze zdradą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Wiem, tak go nauczyłam, że pierwsza zawsze się odzywam, proszę go o rozmowę, godzimy się i pózniej robię wszystko zeby nie zepsuć tego co jest między nami. Cholera, że też musiałam trafić na taki typ człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollla ola ola
kopa w dupe takiemu facetowi i tyle mojej rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz...
na serio takie coś nie ma sensu, ile jeszcze zamierzasz sobie chodować tego jaśnie pana? A co do jutrzejszego dnia, jedź sama, ja bym sie nie odezwała. Nie pozwól z siebie robić idiotki. Nadskakując mu i pierwsza do niego lecąc zrobisz ją z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Wieszzzz=> brakuje mi kogoś takiego jak Ty. Podejrzewam,że byłabyś super przyjaciółką. Dajesz bardzo dobre rady. Pozdrawiam Cię i dziękuję że cały czas do mnie piszesz. Wiem, że sama muszę to rozegrać, mimo wszystko Twoje rady są OK i będę o nich pamiętać. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszzzz...
bo ja niestety bylam tak samo slaba jak Ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
W jakim wieku jestes, o ile mogę spytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeda
Chyba nie powinnam była pytać. Sorki. Kurde, chyba jednak ja sie nie doczekam na wiadomość od niego. Ciekawa jestem czy o tym myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×