Zakochałam się w Algierczyku....

Witam was. Od jakiegoś czasu rozmawiam przez skype’a z pewnym chłopakiem z Algierii. Jestem przerażona, ale czuję że zakochuję się w nim. Nie wiem co robić. Fajnie nam się rozmawia, wiem, że mnie lubi, ale raczej na tym się to kończy. Boję się, że pewnego dnia zorientuje się, że ja coś do niego czuję. Nie chcę stracić jego przyjaźni. Dlaczego musiał się urodzić tak daleko? To naprawdę fajny facet, dobrze się czuję rozmawiając z nim. Jest też uroczo nieśmiały. Czy wy macie podobne przeżycia? Ciężko mi,...

hee, nie przejmuj sie..ja sie spotykam z Arabem...znaczy poł arabem...tyklo ze on jest tutaj w Polsce....a nie mozesz pogadav z nim o twoich uczuciach???i c ztego ze sie dowie, to dobrze to nawet bardzo dobrze.po co masz udawac????niech wie na czym stoi i Ty tez!!!powiedz mu a moze kiedys do niego polecisz albo o n do Ciebie????a co tam...wszytsko jest mozliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie chcę mu teraz mówić, o tym co czuję. Chyba za wcześnie jest. Boję się, że się przestraszy i zerwie kontakt, a mi zależy na znajomości z nim. Bardzo oczekuję na nasz rozmowy. Na razie jakoś się trzymam, ale boję się, że gdy nadejdzie dzień, w którym na widok jego widok nie wytrzymam. Może kiedyś mu powiem. Nigdy nie miałam szczęścia w miłości i boję się, że tym razem będzie tak samo.

kochana..ja jestem po 5 latnim nieudanym zwiazku...wiesz rob jak chcesz jak czujesz..moze rzeczywiscie troszke poczekaj albo tak dyskretnie wybadaj co o n czuje do Ciebie?ja trzymam za Ciebie kciuku.sama sie boje o mojego araba ale wiesz.........bedzie dobrze ja Ci to mowie kiedys mowiłam\"nigdy w zyciu\" a teraz jest chyba ok wiec ja mysle ze ułozy sie i Tobie i mi !!!trzymaj sie cieplutko:)))

Daj se z nim pokój. Nie komplikuj se życia. Mało to w Polsce porządnych facetów?

a niby dlaczego????????????????

JudkaII, dzięki, mam nadzieję, że jakoś się ułoży. Ech, nigdy nie byłam zakochana, ale jak widzę jego i słyszę jego głos, to serce bije okropnie szybko a mam pyta czemu takie rumieńce mam na policzkach;)

pomyśl, że oni teraz wracają gremialnie do szariatu czyli - za zdrade ukamieniowanie, dziewczynką usuwa się łechtaczkę, facetom ucina się głowy, złodziejom ręce, kobiety chodzą zakutane, dzieci muszą wyznawać islam, facet ma prawo wziąć sobie 4 żony. O to ci chodzi mała idiotko ? Do takiego świata cię ciągnie ?

ich do koloru do wyboru

On nie jest muzułmaninem, tylko chrześcijaninem. Owszem Algieria to kraj muzułmański, ale nie tylko. Czy wy myslicie, że mi łatwo się do tego przyznać? Ale co ja poradzę na to, że w polsce faceci zwracają w znacznej mierze uwage na wygląd, i z kimś takim jak ja raczej nie chcą mieć do czynienia? On mnie lubi bo fajnie mu się ze mną gada, a nie dlatego że mam 170 cm wzrosrtu i jestem ładną blondynką. Serce nie sługa. Wiem, że to może głupie i niemadre. Zdaję sobie sprawę, że może nigdy się nie spotkamy. może ja tak czuję dlatego, że jest jedynym facetem, któremu nie zalezy na moim wyglądzie?

po jakiemu rozmawiacie?

Bo nie mam 170 cm i nie jestem ładną blondynką, tylko ot taką przeciętną dziewczyną, która na dodatek jest troszkę zbyt pulchna.

Rozmawiamypo angielsku. Choć on już umie kilka słów po polsku a ja po arabsku. jeszcze możemy po francusku, ale ja mój francuski zapomniałam;0

jakiś czas w Algierii i mam zdecydowanie niepochlebną opinię o ludziach z tego kraju. Niby to sami muzułmanie, bardzo mili, gościnni i uprzejmi do bólu, a po dłuższym poznaniu, przekonałem sie ku zaskoczeniu, że to złodzieje, nie stronią też od zakazanego alkoholu i pornografii. Nie mówię, że każdy jest taki, ale ludzie , którzy mnie oszukali, stwarzali wspaniałe pozory, jacy są mili. Moje zdanie potwierdzają inni znajomi, którym również odmieniła się opinia po pobycie w krajach muzułmańskich.

Pomijajac fakt czy to Polak czy nie, nie uwazasz, ze "nieco" na wysrost jest zakochanie sie z kims, z kim tylko rozmawia sie w necie? Przeciez tak naprawde nie znasz tego czlowieka, a zakochalas sie tylko i wylacznie w jakims tam wyobrazeniu o nim, ktore sobie stworzylas. W sumie to jest to problem, ktory sama sobie wymyslilas na wlasne zyczenie.

pamiętasz piosenkę z kabaretu Starszych Panów: ... Portugalczyku jak nóż bezlitosny naciąłeś dziewcząt bez liku w kraju sosny ... Z Algierczykami jest podobnie tylko zabijają dosłownie, a nie symbolicznie.

narazie to pewnie tylko zauroczenie musisz go bardziej poznac i wtedy zobaczysz czy warto A to ze jest z innego kraju no to co to nie jest glupie

jolka pamietasz.... z autobusem ARABOW zdradzila go.....swoje kobiety kalecza wiec szukaja sobie bialych kobiet polska szmato

a mi sie tez podoba algerczyk :) nie wiem co z tego bedzie nie licze na wiele mimo ze on ma dalekosiezne plany zwiazane z nami i z nasza przyszloscia. Narazie jestem upojona jego pieknymi slowami jego czarem. Marze o spotkaniu z nim. Algerczycy sa bardzo przystojni jestem pod wrazeniem ich urody i kwiecistego jezyka.