Wiem czego chcę,ale jak to osiągnąć?

Chce prowadzić zdrowy styl życia,chce schudnąć ,ale nie wrucić do poprzenich nawyków.Czyli chce diety i sportu ,ale wszystko w granicach rozsądku.Żadnych głodówek i diet cud.Zawsze zaczynam i po jakimś czasie sie urywa i wszstko wraca.Moze jest tu ktoś kto mnie wesprze.

też mam ten problem...niezdrowy tryb życia to chyba moja druga natura...mój rekord to 5 tygodni zdrowego życia...wystarczy ze jakiś dołek przyjdzie, a ja wracam do moich hamburgerów i pizzy przed telewizorem...a szkoda bo wtedy w cięgu tamtych tygdoni tak sie fantastycznie czułam...może to dlatego, że nie mam z kim?? tamten super okres był jak mój mąż się rehabilitował, razem wtedy na basen chodziliśmy, ruszaliśmy się...pojechałbym na basen, ale samej mi się nie chce, pojeździłabym na rowerze, ale samej mi się nie chce...itd....itp...lubie zdrowe papu, ale nie chce mi się gotowac tylko dla siebie i jeść w samotności (mąz raczej je na mieście)... porozglądaj się może ktoś ci potowarzyszy, wtedy mobilizacja lepsza... ...ja miałam dziś zacząć znowu...na śniadanie zrobiłam sobie pyszny koktajl z kefiru i świeżutkich truskawek...a popołudniu dostałam od teściowej pudło raffaelo, które uwielbiam i zerzarłam...i już mi motywacja siadła...ehh...przynajmniej sobie wieczoremn zrobie kąpiel z cytrynką..ehh..

Ja niechcę być wegetarianką ze względu na kurczaki,po prostu je uwielbiam.

dish,ja mam tak samo wystarczy coś słodkiego i wszystko pęka.Myśle że można czasem sobie pozwolić na odstępstwa,ale jak ja sobie pozwole to mija tak jeden dzień i następny i nastepny i tak dalej.Iwydaje mi sie że potrzebuje wsparcia żeby to przezwyciężyć.

qrczaki to swiństwo ......

qrczaki to swiństwo ......

po co sobie odmawiac? lepiej jesc wszystko a z umiarem . Jeslic pizza to kawałek a nie cała itp . Sport? wystarczy 3 x w tygodniu po co sie katowac codziennie a pozniej dłuuuugo nic?

no ja mam tak że jak zrobie jedno odstępstwo to potem mi się wszystko sypie...i do tego dziś ten deszcz...a miałam wygonić moją leniwą dupę na rower :(...same przeszkody...jakby mi tu jakaś dobra kumpela w deszczowcu z rowerem przd drzwiami staneła to na bank bym się ruszyła...a tak nie dość że mokro to nie ma przy pedałowaniu do kogo gęby otoworzyć. ps. mieszkam w Wawie na Saskiej Kępie...moze na forum jest jakas kobitka z moich okolic co by się poruszła razem...basen, rower, rolki...o jeszcze w boule bym z kimś po grała

Ja mieszkam nad mozrem,a tu ostatnio ciągle wieje,wieć też nici z rowerku.A taka piękna ścieżka rowerowa na półwysep.

Myślałam że ktoś mnie na jakiś topik zaprosi żeby wesprzeć a tu nic.

Może sie dziś ktoś znajdzie?

Odświerzam

kurczaki sa nafaszerowane hormonami i przez to strasznie niezdrowe!!!! nie musisz przechodzic na wegetarianizm, mozesz w inny sposob zminic styl zywienia, ograniczyc slodycze, picie kawy, za to zastapic ja woda mineralna i zielona herbatka, spozywac mnoestwo warzyw i owocow z pewnoscia pomoga wizyty w sklepach ze zdrowa zywnoscia, tam sa rozne ekologicznie uzyskiwane produkty, choc drozsze niz w zwyklych sklepach, ale zakup ten sie oplaci, mozna poczuc roznice co do sportu, to teraz zbliza sie na niego swietny czas, bedzie cieplo, mozna pochodzic na basen, pojezdzic na rowerku, gdy porywy wiatru ustana, cwiczyc przy otwartym oknie, nic tak dobrze nie robi jak poranna gimnastyka niestety tez mam problem, zupelnie zmienilam tryb zycia i sporo schudlam, ale mam slomiany zapal i obawiam sie, ze mi sie odechce, a powinnam caly czas zyc w taki sposob, by utrzymac uzyskane efekty :( zycze powodzenia i wytrwalosci!!!!!!

Pije tylko wodę czasem jakieś soki i herbatkę zielona od kilku lat,odżywiam sie dość zdrowo i ćiwczę,ale robie to wszystko nie regularnie.Chodzi o to żeby mnie ktoś do tego zapędził żebym zmieniła po prost te niedobr nawyki na stałę.Niech mnie ktoś zachęci.

zachecam Cie, bo warto, bo to Twoje zycie, jego tryb bardzo wplywa na nasze samopoczucie, to juz sprawdzone, ja tez mam problem (jak powyzej juz napisalam), osiagnac potrafie wiele, ale potwm zazwyczaj spoczywam na laurach... moze wiec razem bedzie lepiej?

Non właśnie razem,potrzebuje wsparcia Jak po dietce wchodzę na wage i widze ze spadło to od razu robie ustępstwa i wszystko wraca.

Zafunduj sobie dzidziusia! Bedziesz musiała się zdrowo odżywiać dla jego dobra, więc to najlepsza motywacja, jaką znam, zresztą jedyna, jaka na mnie zadziałała. Gdy się urodzi, będziesz musiała tez zdrowo jeść, żeby go karmić zdrowym mlekiem z piersi. a gdy zacznie chodzić, będziesz szczuplejsza, będziesz miała mięśnie jak po siłowni! Żart taki. Oczywiście nie warto zachodzić w ciążę tylko po to, bu prowadzić zdrowy tryb życia. Świadome macierzyństwo popieram!

No dobra zabierams ie za siebie,może ktoś dołączy?

Witam! Polecam artykuł 10 KROKÓW DO WYMARZONEJ SYLWETKI zamieszczony na stronie http://www.fabrykadiet.pl/. Zastosowałam się do tych porad i już trochę schudłam i mam dużo lepsze samopoczucie.

Ja raczej nie mam problemów z nadwagą, a to właśnie dlatego że jestem ...skąpa. Mało zarabiam i kiedy idę po zakupy, to wolę kupić coś dzieciakom. No i wiem że jak nie wydam za dużo na słodycze i zarcie dla siebie, to zostanie mi kasa i będę mogła kupić sobie jakieś kosmetyki (mam jobla na punkcie włosów). A jeżeli chodzi o zwalczanie 'doła" to nie kupuję czekolady tylko nową odżywkę do włosów.

Ja chudłam po 5-6 kilo na miesiąc, i tak 35 kg, bez głodówek, ale też bez sportu, korzystając z pomocy Osobistych Doradców Kontroli Wagi! Serdecznie polecam!

Hej dziewczynki!!!Mogę się dołączyć?Ja jestem na dietach rok no i schudłam ok. 10kg (diety 100kcal,cód)a teraz zaczełam strukturalną :)I ta dieta jest dla mnie!Poczytajcie o niej jest super!Ja kupie steper a tak to robie a6w!Kochane laski nie załamujcie się po pierwszym napadzie słodyczy.Ja tak miałam i przezwyciężyłam dzięki vitalia.pl- stronka w której mam osoby w podobnych sytuacjach i wspieramy sie na wzajem!Przejdziemy przez to razem!!!Zgoda? Pozdrawiam!

Hej dziewczynki!!!Mogę się dołączyć?Ja jestem na dietach rok no i schudłam ok. 10kg (diety 100kcal,cód)a teraz zaczełam strukturalną :)I ta dieta jest dla mnie!Poczytajcie o niej jest super!Ja kupie steper a tak to robie a6w!Kochane laski nie załamujcie się po pierwszym napadzie słodyczy.Ja tak miałam i przezwyciężyłam dzięki vitalia.pl- stronka w której mam osoby w podobnych sytuacjach i wspieramy sie na wzajem!Przejdziemy przez to razem!!!Zgoda? Pozdrawiam!