Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pańcia biednego pieska...

Dla prawdziwych milosnikow pieskow - wazne pytanie

Polecane posty

Gość pańcia biednego pieska...

co zrobic ze szczekajacym pieskiem, ktorego trzeba zostawic na te 8 godzin samego w domku? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale on szczeka tez jak nikogo
nie ma w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaka
Podobno mozna wyciac struny glosowe...serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pańcia biednego pieska...
tak... ma 7 lat - przedtem zawsze ktos byl w domu, a teraz od tygodnia sie przeprowadzilismy i musi zostawac sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FIZJOTERAPIA_STUDIA
moj piesek zawsze zasypia smacznie, jak zostaje sama..najpeirw "placze" ale potem juz spi...tzn wszelkie slady potem na to wskazuja, patrz_wgniecenia na poduszkach;) nie wiem co powinnas zrobic....moze nauczyc go komendy "zostan", wychodzac z pokoju, i dajac nagrode w postaci kielbaski jak zostanie...albo zostawic mu jakis smakolyk, jak wychodzisz? no i wode /powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milośniczka
Najprawdopodobniej boi sie i dlatego szczeka. Moze podawać mu cos na uspokojenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma 8 lat i szczeka gdy jest sam? nie wierzę, niemożliwe! ale wiesz co? proponuję dokupić mu towarzyszke-na pewno się uspokoi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pańcia biednego pieska...
dziekuje za porady. chodzi o to, ze on dostaje pelno zabawek roznych i ulubionych, jedzenie, smakolyki, wode, radio wlaczone... ale szczeka caly dzien.... dzisiaj sasiadka nam w drzwiach zostawila kartke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadapf
Oj, tez bym sie wurzyla:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pańcia biednego pieska...
jasnacholera - ma 7 lat i szcdezka, bo to jest nowe miejsce dla niego... poza tym nie zostawal sam wczesniej na tak dlugo... ale z tym uspokojeniem to dobry pomysl - przejde sie do weterynarza i zapytam o cos na uspokojenie... :( choc wolalabym nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroniczqq
moj robi to samo, tez ma 7 lat i przeprowadzilismy sie z domu do mieszkania, na poczatku szczekal przez caly czas jak nas nie bylo tzn. kilka godzin, teraz po jakims czasie sie uspokaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajakata
wiem, to duży problem...:( Mój piesek ma 8 lat i tez zawsze ktoś był w domu...sam nie umie zostawać, płacze i wyje... Moi sąsiedzi zawsze mnie o tym informują...w sumie sie im nie dziwię, to nic miłego słuchać wycia przez 8-10 godzin ciurkiem... Chyba musisz go komuś oddać...komuś kto jest zawsze w domu, może rodzice go wezmą? Pewnie weterynarz albo jakis psi treser cos by Ci doradzili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pańcia biednego pieska...
ale sasiedzi... co zrobic? :( moze przejde sie po mieszwkaniach i powiem im jak wyglada sytuacja... moze zrozumieja? poprosze o wyrozumialosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasa
Juz ktos o tym pisal, mozna operacyjnie usunac mu struny glosowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milośniczka
Musi minac pewien czas nim sie przyzwyczaji do nowego domu (nie czuje sie w nim jeszcze na tyle bezpiecznie). Moze tęskni za poprzednim mieszkaniem, psy oprocz tego ze przywiazuja sie do ludzi to przywiazują sie rówineż do miejsca, dlatego poki sie nie przyzwyczai to proponuje cos na uspokojenie (na sen moze).A moze jakas duża kosc z miesem aby mial zajęcie na pare godzin. Chociaz jak tęskni to pewnie i brak mu apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo wiec niestety
nie mam juz zadnego zycia. Najgorzej,ze psa kupil maz, ktoregi nie ma wciaz z\w domy. Wiec nie mam od paru lat zadnych wakacji, nie moge pracowac, jestem uwiazana. Rodzina meza murem staje pio stronie psa - najwazniejsze,zeby mu sie krzywda nie dziala, W sumie mi tez szkoda psa, nie mo\ge sie jednak doczekac kiedy zejsddzie natuiralna smiercia - a tp jeszce hoho. Trudno = pies to odpowiedzialnosc . 8 godzin to za dlugo, pies jest za stary ,zeby sie przyzwuyczaic do innego trybu zycia. Musisz nalezc kogos, kto wpadnie do niego w ciagu dnia, nie ma innehj rady. Wycinanie strun glosowych - co za koszmarna rada - moze nie bedzie szcekac, ale bedzie tak samoi bal sie samotnosci. Pies w domu to niestety czlone rodziny , musimy go zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara psiara
nie ma innego wyjścia piesek musi si ę przyzwyczaić ;-) moja sunia nawet nie reaguje jak wychodzimy , daje łapę na do zobaczenia i idzie spać. Ale niedawno moja sąsiadka przygarneła pieska znalezionego na śmietniku, taki sflustrowany biedak , który wszystkiego się bał. 2 tygodnie wycia i pisków i się przyzwyczaił naprawdę od dawna jest cisza a był horor. Na widok obcego sąsiada ribił siusiu na klatce i się przyzwyczaił. A w drzwiach sąsiadka też znajdowała poematy i grożby . Od 6 rana do 22 sąsiedzi mogą Cię pocałowac w nos . Pozdrowienia dla psiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×