Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agik

rozyczka-pomozcie

Polecane posty

Gość agik

jestem 6,5 miesiaca w ciazy,moj syn ma rozyczke,ja nie mam zadnych objawow.dziewczyny prosze o pomoc czy ktoras wie jakie jest zagrozenie dla nienarodzonego dziecka w takim czasie ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie chorowałaś
w dzieciństwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
spokojnie na rozyczke bylas szczepiona najprawdopodobnie w podstawowce wiec spokojnie,ale lepiej zglos sie do gina on cos zaradzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agik
chorowalam i bylam szczepiona w podstawowce ale tak sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassi77
jeżeli przechorowałaś różyczkę to nic się nie martw.Odporność po szczepionce któą dostaje się w dzieciństwie traci się po ok 10 latach(ale różnie to wygląda) dlatego kobiety któe planują ciążę a nie posiadają już przeciwciał po tej dawce z dzieciństwa powinny się zaszczepić na różyczkę przed zajściem w ciążę.Ale jeżeli chorowałyśmy na różyczkę to przeciwciała bęą nas chronić przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bassi, guzik prawda, ja byłam chora na różyczkę 2 razy - pierwszy raz jako półroczne niemowlę (mam wpis w książeczce zdrowia), drugi raz jak moje dziecko miało 8 m-cy (mój mąż przywlókł i zapowietrzył całą rodzinę, łącznie z dzieckiem - wysypało nas w ten sam dzień, około 2 tygodni od zarażenia). Też myślałam, że przechorowanie daje odporność na całe życie. Jak sobie pomyślę, że mogłam zarazić się wcześniej, jak byłam w ciąży, to... Ale z tego co wiem różyczka jest groźna tylko w 1 trymestrze ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara Helena
Jeśli zachorujemy na różyczkę to mogą być duże komplikacje z ciąża,nowododkiem.Różyczka bardzo niekorzystnie wplywa na płód. I dlatego szczepi sie dziewczeta w wieku 13 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przestrzegam przd sianiem paniki i takimi wypowiedziami jak wyżej! Nie martw się, byłaś szczepiona a poza tym już dawno jesteś po I trymestrze. Twój strach jest zrozumiały, ale więcej szkody zrobią ci komenatze, które mają na celu wzbudzenie w tobie paniki i przerażenia. Apeluję do nieodpowiedzialnych osób-najpierw poczytajcie i sięgnijcie po fachową wiedzę zanim cokolwiek napiszecie! chyba,ze niektórzy mają satysfakcję z tego, iż wywołają u kogoś przerażenie. Pozdrawiam i wierze,ze wszystko bedzie dobrze. zapraszam też na topik termin wrzesień- rózne mamy problemy i naprawde sobie radzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różyczka bardzo groźna
ten chłopak to nie wyraz wyimaginowanej paniki tylko fakt! dlatego pierwszą rzeczą, jaką bym zrobiła przed planowaną ciążą- to zaszczepiłabym się, a jakby ktoś zachorował z bliskich podczas mojej ciąży to pędziłabym do lekarza na łeb na szyję... zamiast tracić czas na pisanie w necie! bo wiem co znaczy taka tragedia w praktyce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytała o
to czy ktoś wie jakie to zagrożenie. Skoro jest zagrożenie i ktoś o nim pisze, to trudno nie wywoływac paniki. Sorry, taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chore dzieci to tragedia-zgadzam się, ale niestety zdarza się to i nie tylko z powodu rózyczki. Tak wiem, to niesprawiedliwe, nie powinny takie rzeczy mieć miejsca.Nie tylko ciebie spotykały tragedie-wierz mi. To,ze takie rzeczy się zdarzają nie oznacza,ze trzeba innym wpajac najczarniejsze wizje i wzbudzac poczucie winy z powodu ewentualnego zaniechania szczepienia przed sama ciąza. Otóż wg najnowszych standardów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego nie jest konieczne szczepienie się przeciw rózyczce. Lekarze zapewniają, iż wystarczy szczepienie w dzieciństwie. Wyobraźcie sobie,ze ostatnio moja gin była na seminarium, na którym \"udawadniano\", że koniecznie trzeba zaszczepić się na ospe. Przytoczyli tu szereg \"dowodów\" itd. Taka szczepionka miałaby kosztowac ok 200-300 zł. Moja lekarka stwierdziła,ze na wszystko mozna znaleźć dowód. Jeszcze raz powtarzam nie róbmy innym krzywdy przytaczaniem przykrych przykładów i sugerowaniem,ze innym na pewno też to się zdarzy. Tak nie wolno. Wierz mi-teraz możesz być spokojna, twojemu dziecku nic sie nie stanie nawet jesli zachorujesz. P.S. Jesli tak juz przytaczamy przykłady...moja koleżanka jest w 6 miesiacu ciązy i kilka tygodni temu jej synek zachorował na rózyczke. Nawet się nie zaraziła, mimo,ze pili z jednego kubka i spali w jednym łózku. Głowa do góry i przede wszystkim spokój i pozytywne myslenie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś chce się zdołować - to najlepiej właśnie na takim forum zadawać pytania...brak komentarza, my Polacy się wszyscy na medycynie znamy i zawsze mamy dużo do powiedzenia!!!!! Agik - Najważniejszy jest czas w jakim dochodzi do ewentualnego zakażenia. Zakażenie różyczką u kobiety w ciąży jest najbardziej niebezpieczne w I trymestrze - bo właśnie wtedy rozwijają się wszystkie narządy (jeśli wtedy się zarazi kobieta to mogą być tak tragiczne następstwa jak wyżej opisywane), potem ryzyko wad u dziecka bardzo szybko spada - po 20tc jest już naprawdę bardzo niskie!!! Jeśli chorowałaś na różyczkę i dodatkowo byłaś szczepiona to na 99,999% jesteś na nią odporna! Ale oczywiśći można to sprawdzić i tak też powinien postąpić Twój lekarz - powinnaś dostać skierowanie na badanie poziomu przeciwciał w klasie IgM i IgG. To pozwoli upewnić się, że jesteś odporna. Jeśli okaże się, że jesteś nieodporna to powinnas otrzymać immunoglobulinę przeciwróżyczkową - nie później niż po 7 dniach od kontaktu z różyczką i koniecznie po ok. 10 dniach powinnaś mieć ponownie badanie poziomu przeciwciał, to pozwoli rozeznać się czy się zaraziłaś czy nie. Moim zdaniem jednak pierwsze badanie najprawdopodobniej pokarze, że masz pełne zabezpieczenie i w ogóle nie będzie powodu do obaw - więc nawet z tego względu warto to badanie wykonać. Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku. A co do szczepienia przed ciążą - to lepiej najpierw zrobić badanie przeciwciał i zobaczyć jaką się ma odporność na różyczkę - bo naprawdę większość z nas jest w pełni odporna. I dopiero w razie braku przeciwciał zaszczepić sie! Oczywiście po tym szczepieniu trzeba odczekać pełne trzy miesiące ze staraniami o dziecko!!!! Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie
Z tym ze różyczka jest bardzo groźna dla kobiet w ciąży to fakt, ale w pierwszym trymestrze kiedy ksztaltuje sie uklad nerwowy. Autorka jest juz w bezpiecznie zaawansowanej ciąży, oczywiscie w tym stanie nie wskazana jest chocby goraczka, ale nie straszcie dziewczyny wadami rozwojowymi plodu. Zapytajcie lekarza zanim kogos nastraszycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frida28
Nie wiem dokładnie jsk to jest z tą rózyczką więc opiszę po krótce przypadek w mojej rodzinie.Otóż moja kuzynka zachorowała na różyczkę przed samiutkim porodem, w 3 lub 4 dniu choroby urodziła dziecko.Przez 1,5 roku wszystko było ok,jednak dziecko zachorowało,teraz ma 9 lat o od tamtej pory leży,nie ma z nim kontaktu,nie widzi,nie słyszy.Okazało sie że to komplikacje po różyczce przebytej w ciąży, zaniedbanie lekarzy,chodzi o prztoczenie krwi w trakcie choroby,to niby miało ustrzec dziecko przed skutkami.Ktos to zaniedbał i jest jak jest.napisałam to po rozmowie z kuzynką (matką tego dziecka) więc cos w tym musi byc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agik
dziekuje dziewczyny za wszystkie wypowiedzi,szczegolnie Doris-wieszza co:).Do "rozyczka bardzo grozna"-nie oceniaj pochopnie ja wtedy bylam juz po wizycie u lekarza ale chcialam sie jeszcze dowiedziec co mysla o tym dziewczyny,ktore sie jakos z tym problemem zetknely...wydaje mi sie normalne,ze majac taki ogromny stres jak ja nie siedzi sie przed kompem tylko leci do lekarza,ja tak zrobilam i macie racje te co piszecie ze rozyczka najgorsza jest w pierwszych trzech miesiacach,ja na razie nie mam zadnych objawow ale dla pewnosci juz jestem po badaniach na przeciwciala i mam nadzieje,ze nie dosiegnie mnie to paskudztwo.A jezeli chodzi o sluch lub wzrok u malenstwa to w tym wieku ciazy jest ono w pelni uksztaltowane i ja jestem dobrej mysljak radzi M 80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różyczka bardzo groźna
a gdzie ja napisałam, że jej się tak zdarzy? opisałam tylko autentyczny przypadek z mojej rodziny i poradziłam nie bagatelizować zagrożenia.... moim zdaniem lepiej dmuchać na zimne.... niż zamiatać problemy pod dywan.... stwierdzeniem "wszystko będzie dobrze".... ale to już tylko moja prywatna opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka topiku wyraźnie napisała, iz od razu skonsultowała się z lekarzem, więc o zamiataniu pod dywan nie może byc mowy....Ale spokój i rozsądek jeszcze nikomu nie zaszkodził....więcej szkody robi stres i panika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somer
dziewczyny nie byłam nigdy szczepiona przeciwko różyczce a planuje ciąze ostatnio wzielam szczepionke czy naprawde trzeba czekac 3-m-ce z zajsciem w ciaze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszos
Witam, planuję ciażę, zrobiłam wszystkie wymagane badania i okazało się ze nie chorowalam na różyczkę, wiem że muszę się zaszczepić, czy jest to platna szczepionka? ile kosztuje? Z góry dzięki za info, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy można się kolejny raz zarazić rózyczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martabartol
Dziewczyny, z różyczką na pewno nie można postępować pochopnie. Przeczytajcie o tym na przykład pod tym adresem: http://leczymysie.pl/rozyczka-objawy-leczenie-przyczyny/ Tak jak z większością chorób zalecam udać się po dokładnie wytyczne do lekarza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×