Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana maturzystka

Czy to coś znaczy?

Polecane posty

Gość zakochana maturzystka

Od pewnego czasu przyglądam się pewnego chlopakowi z mojej szkoły. Jest naprawdę fajniusi, kumpele mówią jednak, że to taki typ "maczo", co tylko wykorzystuje kobietki. Ja widzę w nim coś wiecej. Ma piękne czarne oczka i suuuuuper uśmiech. Ostatnio spotkałam na jednej z dyskotek. Miał super wyczesane autko, czym naprawde mi zaimponowal, bo wiadomo, ile sie czlowiek musi nastarać, żeby sobie takie cacko kupić. Nie wiem skąd wzioł na to kaske, ale nie obchdozi mnie to. No ale przeidźmy do sedna. Bo on mnie też zauważył i pokiwal na mnie z daleka łapką. Jak powkiwał, to podeszlam (zeby sobie nie myślal, e jestem jakaś nieśmiała, hihihi) Chcial mi kupić drinka i ja się zgodzilam. Potem było też piwo, wódzia, aż normalnie już mi się kręcilo w glowie. Pod koniec dyskoteki powiedział, ze mnie zawiezie pod dom. Zgodzilam sie bo było zajebiscie zimno. On potem mnie pocałował w usta i powiedział, że to była naprawdę super noc i że ja też jestem super. Może ktoś za chwile z was powie, że to błacha historia, ale dla mnie to jest naprawdę ważne. On jest naprawdę spoko facet i nigdy nie myslalam, ze mu sie podobam. Teraz mam podniesione poczucie własnej wartości i wiem, że nie jestem nikim. Tylko się boje, czy może on już sie nie odezwie nigdy. To był dla mnie cios, bo ja o nim mysle non stoper. Nie jestem doświadczona w tych sprawach więc pytam innych, mądrzejszych: Czy to znaczy że się zakochał we mnie? Bo ja w nim tak. Acha. Czy mam mu powiedzieć, że sie zakochałam w nim, żeby wiedzial już że go naprawdę kocham i że naprawdę warto ze mną chodzić? Wiem, że tutaj dajecie dobre rady, także z góry dziękuję za wasze dobre rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczko malutkie
o mmmamo.... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The New One
Hahahahaha niezla polewka z ludzi. Ciekawe czy znajdzie sie ktos na tyle pusty zeby wziac to na serio... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamija.
jestes maturzystka a piszesz jakbys byla jakas 13latka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolkawawa
W sumie to ci zazdroszcze bo ja np jak chodze na dyskoteki to musze sama wracac albo co najwyzej z kolezankami, a ty sobie wrociłas na legalu z chłopakiem i to jeszcze wypasiona furą. To Może nie aż takie ważne, ale fajnie że poznałaś kolesia który umie o ciebie zadbać i to jeszcze kulturalnie podwozi pod dom. Tez bym tak chciała bo wiem, że by rodzice powiedzieli, że to dobra partia bo już mnie jeden podwoził, ale to raz, też mialam wtedy spoko. Napewno sie w tobie zakocha , badz dobrej mysli i wież ze jak ty bedziesz go kochala to on sie napewno tez w tobie zakocha to jak koles widzi ze dziewczyna go kocha to sam tez sie zakochuje, ogolnie to oboje musicie cos czuc i wtedy bedzie spoko zwiazek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana maturzystka
Myślałam, że jak napisze, ze jestem maturzystką, to mnie będziecie na powaznie traktować, bo zauważyłam że czasem tutaj na tej kafeterii nie szanujecie młodzieży. Oki. mam 15 lat prawie, ale chyba nie o to chodzi nie???????? Nie wiem, co o tym myśleć i myslalm że te kobietki co już miały dużo facetów to znają różne triki, żeby poznać kiedy facet jest zakochany. Bardzo proszę o odp. tylko poważne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolkawawa
ja powiem ze np jak facet do mnie potem pisze smsy po kilka razy dziennie to ja wiem ze cos z tego bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihiihh
lepiej za nim nie lataj- to on niech cie probuje zdobyc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana maturzystka
dzieki wiolkawawa! widać są jeszcze dobrzy ludzie na tej kafeterii. No bo wlasnie o to mi chodzilo. On jeszcze mi nie wyslal smsa ale to chyba dlatego że nie ma mojej komórki. A w ogóle to mi sie wydaje, że jak dziewczyna nie powie chlopakowi ze go kocha to on moze pomyslec ze ona jakaś nieśmiała jest, a to chyba źle tak być uważaną. A pozatym to chyba mamy równouprawnienie czyli mogę tak samo zaprosić go np. na drinka kiedyś jak on mnie. I napewno to mu dużo powie, bo ja bym mogła to zrobić i to nawet dzisiaj i to by mu dużo mogło powiedzieć. A tak jak nie będzye wiedział, to możę nigdy już nie zagada do mnie, a to by byl dla mnie cios, (ale to już było, hihihi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, my tu na kafeterii udzielamy różnych odpowiedzi na różne głupawe często tematy, więc na ten też właściwie można odpowiedzieć, ponieważ jest na tyle beznadziejny, że aż się prosi o odpowiedź godną jemu i(lub) autorce powiem krótko, jeżeli powie Ci, że kocha podczas seksu, to znaczy, że nie kocha, ale jeżeli będzie Ci mówił , że Cię kocha tak bez okazji - czytaj: nie podczas seksu lub tuż przed nim - to będzie całkiem możliwe , że Cię lubi trochę bardziej niż inne dziewczyny :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolkawawa
moim zdaniem jak podczas seksu mowi to wtedy dopiero zajebiscie jest, wiem ze mu wtedy nie chodzi tylko o jedno tylko ze jak to ze mna robi to naprawde z milosci, chyba bez powodu by mi tak nie gadal... heheheh no i wiadomo ze tak lepiej sie kochac jak szepta do uszka" kocham"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana maturzystka
mmmmmmm, wiolkawawa ja ci zazdroszcze ze tak mówisz. Ja nie mialam nigdy chlopaka i nie mialam nigdy z nikim seksu. ale przecież wszystko przede mną. jakby ten T. chciał ze mną sie kochać, to bym od razu mu siebie dala z miłości do niego. Bo tak się mówi, że z miłości czlowiek wszystko może dla kogoś zrobić i ja w to wierzę, bo tak jest. I zgadzam się, że jak już powie "kocham cie" to już chyba seryjnie, bo tak to by nie mówił. Chyba wie, że to odpowiedzialne słowo i nie można nim rzucać w wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×