Jak to możliwe, że niektóre kobiety nie mają nawet łechtaczkowego orgazmu?

Tak to jest :P

Chciałbym, żeby jakaś kobieta, która nie może przeżyć nawet łechtaczkowego orgazmu powiedziała co czuje podczas drażnienia łechtaczki. Mi sie wydaje ze to musi byc jakas bokada psychiczna. No bo mozna sobie wyobrazic ze nawet facet nie osiagnie orgazmu, ba nawet wzwodu np gdyby kazac mu sie masturbowac patrzc jak zabijają jego rodzinę, albo w momencie gdy ktos przypala mu goracym żelazem stopy. Niby z penisem bylo by wszystko ok fizycznie ale psychiczna blokada. Szkoda mi takich kobiet:( Dobrze, ze jestem facetem.

Poza tym marzę o penetracji mojej kakaowej norki przez jakiegoś chetnego pana po piędziesiątce

Głupie pytanie:O.Jakby ci to odcięli to byś wiedziała czemu:P.Podobno w Afryce tak robią to możesz się do nich zgłosić:P.

ja nie mam ani takiego ani takiego:( doradzcie jak popoescic zeby byl jakikolwiek

porażające, ale prawdziwe... to nie blokada psychiczna, boję się, że uwarunkowania fizyczne...

Tak naprawdę to nie wiem jakiej jestem płci,a boję się zajrzeć do majtek bo nie wiadomo co tam może być

ale ja czuje jest mi dobrze przyjemnie czasem juz dochodze a tu nage boom...i nic

lepszych podszywaczów czytałam :/

ja doszłam w życiu ze 3 razy.. tylko i wyłącznie w pozycji na jeźdźca, sama ze sobą raz...

PTAI86 i ja też nie mam Czy zdaża się wam czuć podniecenie seksualne? Zarówno psychiczne jak i fizyczne czyli mrowienie w cipce? Jesli tak to czy podczas takiego mrownienia, pocieranie cipki nie wzmaga przyjemnosci? A jesli wzmaga, to przeciez wystarczy to robic odpowiednio dlugo a podneicenie bedzie roslo, roslo az dojdzie do maksymalnego poziomu. W ktorym momencie u was juz nie wystepuje to co opisalem? Na samym poczatku? W ogole nie odczuwanie nigdy podniecenia? Bo uwazam ze od podniecenia sie wszystko musi zaczac, jasne ze bez podniecenia nie ma mowy o rozladowaniu napiecia, bo napiecie beirze sie z podniecenia.

ehhh najgorsze jest to ze moj facet naprawde ma pokaznego kutaska(22cm i 17 obwodu) i piesci mnie super a tu klapa za klapa i musze udawac jezu co z tym poczac

ja jestem podniecona, zawsz ewszedzie zawsze mam ochote na sex ale co z tego jak orgazmu ni ma:(

Do tego mam 60 lat,hemoroidy i zaawansowaną prostatę:0

huh... wiesz co mnie najbardziej dziwi... mam ogromny apetyt na seks, ale bardziej podniecający dla mnie jest moment kiedy myślę o tym, że będę się zaraz kochała z mężczyzną , niż sam seks.... i jeszcze jedna taka sprawa... przez cały stosunek jest przyjemnie, ale daleko do wielkiego ohhhh, a bardzo bliska dojścia jestem wtedy, kiedy mój ukochany we mnie kończy, kiedy już jest po wszystkim, a On jest ciągle we mnie , bardzo głeboko i ociera się o łechtaczkę.... wtedy czuję, że jeszcze moment, a mogłąbym dojść... tylko, że to nie jest najlepszy moment, żeby wziąć sprawy w swoje ręce, lub zaangażować w to Jego... przerypane...

niepodzsywaj sie bo to nie jest smieszne, ja mowie powqaznie i to jest moj wielki problem wiec prosze orade a jk mowi moj nick mam lat 20:)

heheh :) mój też jest dobrze obdarzony i też jest super kochankiem :) tylko tym bardziej czuję, że to tylko i wyłącznie moja wina :]

noo to samo jak on dochodzi i ma sie spuscic we mnie tez czuje jakbym juz juz tez mial dojsc ale pozniej on juz nie jest przez chwile zdolny do dzialania:/

W zaciszu domowej łazienki,intensywnie ruszam skórą myślać nieżyczliwie o braciach K. lub powtarzając "becikowe-srecikowe":O

podszywacze to debile ;p

hehehe :) czuję się nieswojo będąc ofiarą podszywacza, szczególnie, że mam czarnego nicka.. .tylko jakoś głupio się przyznać, że się nie przeżywa orgazmów :)

podszywanie jest strasznie irytującą rzecza a najgorzej kiedy zalozy sie topik a oni go zasmieca na samym poaczatku i juz nikt sie nie chce wpisywac ale im wlasnie o to chodzi, ciekawi mnie tylko najbardziej czy podszwaczmai sa zarowno kobiety jak i mezczyzni czy tylko mezczyzni

Jestem tak brzydka że nawet dupa kozy odwraca się do mnie dupą:(

jak dorwe podszywacza t dostanie w ryj