Co sadzicie o kobiecie ktora...

Twierdzi ze mnie kocha a nie pozada, czy jest to mozliwe?

znowu............... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

a skad wiesz, ze nie pozada? moze narazie mowi ze kocha:) a cche ciebie miec do kocna zycia;0 calego:)

PODPUCHA!!! Skoro tak lubisz sie wysmiewac z innych to moze mi doradzisz? A moze jestes tylko starym zgnusnialym prykiem w CYBERPRZESTRZENI??? Ktory tylko...

może tak byc :) wy - faceci- nie potraficie tego zrozumiec, ale tak bywa... Czesto zdarza się też na odwrót - że pożądamy a wcale nie kochamy ;)

- skad wiesz, ze Cię nie pożąda?

ja np pożądam Lennyego Kravitza, co wcale nie oznacza ze go kocham... :D :D :D

był wczoraj podobny topik, wczoraj mężczyzna , dzisiaj kobieta, teraz znowu mężczyzna? jak mam myslec inaczej. Skoro Ciebie nie chce Twoja kobieta, znajdź taką, która Cię zechce.

A kto teraz odpisal w moim imieniu?

jej sie wizualnie a charakter pewno masz super

nie pożądaj bliźniego swego , jak siebie samego

Widocznie mamy ten sam problem, Ty analizujesz topiki? a co z Twoim zyciem prywatnym PODPUCHO???

Moje życie: jak każdy raz w górę raz w dół. Cieszą mnie drobnostki. Nie robie problemów tam, gdzie ich nie ma.

PODPUCHA to jaki rodzaj? zenski , meski, czy nijaki? bo Ty mi zakrawasz na...

odpowiedz na...

Ja mam imie, a Ty? ? ?

dalej pozostaję bez odpowiedzi. Na co zakrawam?.... No tak, czasem milczenie jest najlepsza odpowiedzią.

Sądzę, że ta kobieta mówi prawdę. Ja tak mam. Ktoś nie kocha bo twierdzi, że mam miłe usposobienie, ciepły uśmiech, życzliwość w stosunku do innych ale jednocześnie ta osoba nie pożąda mnie bo jestem gruba. Tak gruba! Dlatego mnie nie pożąda, powiedział mi o tym. Zrobiło mi się przykro ale już teraz wiem, że to możliwe.Nie wiem jak jest z Tobą ale na pewno musi być w Tobie coś na co ta dziewczyna nie może się zgodzić, mimo, że kocha. Pozdrawiam.

Twoj swiat zamyka sie tylko na doradzaniu i analizowaniu. Jestes jak psychiatra ktoremu nikt i nic nie moze pomoc! (PODPUCHO) Czyli...

To smutne, że tak się kłócicie bez sensu :(

Jaadziu, znasz tego Podpuche?

Ja nie analizuję, idę na żywioł. Albo sie kogoś kocha albo nie. Nie ma miłości bez pożądania, jezeli jest inaczej dla mnie to nie miłośc. A i to zalezy od jej wymiaru.A tutaj rozpatrujemy kontakty damsko - męskie, czyli czysto fizyczne, a nie duchowe. Andrzeju ja nie potrzebuję pomocy, myśl sobie co chcesz.

Nie znam, na całe szczęście chyba. Nie lubię takiej jałowej dyskusji (jeśli to dyskusją można w ogóle nazwać) :(

właśnie smutne , to idę sobie z tego topiku , nic tu po mnie

Co Cie teraz tak ugryzlo Podpuszko ze taki laborat mi wyslalas? Czzbym uderzyl w nie ta strune?

Podpuszko... milo mi bylo z Toba popisac. Sadze ze jestes bardzo samota(y)

To samo co wyżej.. Dodaję rodzaj żeński, nie samotny.

i milo Ci kpic z innych?