Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość promyczek 82

test - co z tymi kreskami?

Polecane posty

Gość promyczek 82

Witam panie. Przed chwilką zrobiłam test ciążowy. W okienku kontrolnym pojawiła się różowa pozioma kreska, a w tym drugim okienku też się pojawiło z tym że pionowa kreska. I co ja mam biedna o tym myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyczek 82
Dzięki, ja chyba mam pecha na testy. Robiłam trzy w swoim życiu, z czego dwa nie wyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma tam ulotki czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyczek 82
Jest ulotka i jest napisane na niej że muszą być dwie kreski. Mam dwie, tylko że jedna jest pionowa a druga pozioma. Test nazywa się pink i podobno jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak miałam.. ale ta druga przez całość szła i była jaśniejsza. nie jesteś w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że męczę już ten temat, ale zawsze miałam równo co 28 dni, a teraz już trzeci dzień się spóźnia. Dodam jeszcze że pracujemy nad dzidziusiem już jakieś pół roku. Pierwszy raz mi się okres spóźnił w tym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup jeszcze jeden test i zobaczysz co wyjdzie ale tym razem kup bobo test wykrywa ciążę juz po siedmiu dniach od zapłodnienia POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze mialas po prostu jakiegos stresa ostatnio i temu się @ spoznia wszystko bedzie ok zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati ma rację stres dużo potrafi zmienić. ja przez to miałam zawsze rozregulowane cykle:/ a dzidzi jeszcze niestety nie mam.. a już 6 miesiąc sie staramy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, szczerze powiedziawszy już się troszkę cieszyłam. Chociaż @ jeszcze nie dostałam. Może kiedyś się uda. Troszkę się boję ponieważ moja siostra jest bezpłodna. Ma 32 lata i lekarz jej powiedział że ma taki przypadek który spotyka jedną kobietę na milion. Nawet na ivitro ma słabe szanse, bo dali jej tylko 20%. Nawet nie wiadomo od czego jej się to porobiło. Jak chcecie o tym pogadać to piszcie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się staram dopiero (już:|) pół roku a czasem mi się wydaje, że chyba nie moge mieć dzieci skoro jeszcze się nie udało:/ zresztą nic przyjemnego taki co miesięczny zawód.. Promyczku, to, ze Twoja siostra jest bezpłodna nie znaczy, że Ty też. Robiłas jakies badania? Bo doczytałam, że starasz się mniej wiecej już tyle czasu co ja. Wiesz ja wierzę, że nieugo przyjdzie nasza pora i nam się uda:-) Pozdrawiam!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze wam sie uda,mi sie udało po ponad pół roku,kilka tygodniu po wypowiedzeniu tych słów do męża: \"Wiesz,tak sobie myślę,ze skoro tam do góry wszystko jest zapisane ,to czekajmy cierpliwie,a jeśli nie,to wszystko nie ma sensu i po prostu cieszmy się chwilą....\" Przestałam obliczac nawet który to dzien cyklu własnie mija,a przedtem robiłam testy zanim miał okres sie pojawic.To naprawde wielka prawda,ze trzeba odpuscic.Spotykajcie sie tez ze znajomymi,którzy mają wyjatkowo niegrzeczne dzieci;),to Was moze ciut \"odchęci\" i ......uda się.Na pewno wam sie uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. Dodałyście mi troszkę otuchy. @ jeszcze nie dostałam ale tak sobie myślę że to pewnie przez moją pracę, ostatnio troszkę nerwowo jest. Robiłam wczoraj jeszcze jeden test tym razem bobo i wyszła tylko jedna kreska. Pod jednym względem troszkę mi ulżyło, wiem chociaż na czym stoję i wiem że jeszcze w tym miesiącu mogę troszkę poszaleć i pobalować :) Pozdrawiam was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam test w 4 tygodniu ciąży i nie wykazał. Lekarz powiedział, że zdarza sie to 1 raz na 100 pacjentek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dałam dzidzi do wiwatu, bo solarium, antybiotyk, i różne takie (dwie imprezy na których piłam z koleżanką, że nie możemy mieć dzieci - rok ostrych starań), Poszłam do lekarza w 5 tygodniu bo podejrzewałam zapalenie jajników.... a on mi usg dopochwowe... Mam teraz strasznego doła- jestem w 4 miesiącu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes a z twoją dzidzią wszystko ok? Dlaczego Ci tak bardzo smutno? Nie bój sie wszystko będzie dobrze! Trzymaj się cieplutko. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia901
w żadnym poście nie ma skończonego tego tematu a człowieka zżerają nerwy! Ja zrobiłam dziś rano test jakiejś firmy na literę V, nie pamiętam szczerze mówiąc. W miejscu kontrolnym wyraźna gruba krecha, jednakże druga kreska jest POZIOMA! I nie jakaś taka co znika... Tylko została tam gdzie była ;/ Przez środek szła, była wyraźna, ale cienka. Nic nie rozumiem. Nie wiem kiedy powinnam dostać okres, ostatnio miałam po 27, 29, 30 i 25 dniach, więc ciekawie ;) Dziś dla jasności mam 25dc. Objawy od 19dc tj. cycuchy mnie bolały tak, że nie pozwalałam się dotykać. Teraz też bolą, są wielkie (szczególnie jedna) i mam wrażenie jakby szczypały. Boli mnie brzuch, czasem mnie mdli, nie jestem w ogóle głodna, ale jem bo uważam, że powinnam i wtedy wcinam jak szalona? :O Wczoraj po południu spałam w drodze do domu w aucie (kiedy w aucie zwykle nie zasypiam!) mam uderzenia gorąca, alboo nie wiem jak to nazwać, ale mam wrażenie momentami, że powietrze jest ciężkie i nie mam czym oddychać. Dziś ponadto boli mnie głowa. Ale nie widzę za dużo śluzu, piję kawę (w poprzedniej nie mogłam!) i wydaje mi się, że ogólnie nie jestem aż tak zmęczona po pacy. Sama nie wiem. Jednakże dam znać co kurcze za dziwne testy i czy to jest ciąża czy nie! Buziaki dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia901
o godzinie 11:00 okryłam lekkie krwawienie (jeżeli możną tak to nazwać, ponieważ "wygrzebałam" tą krew papierem toaletowym") jasnoczerwone jakby ze śluzem? Żadnego bólu przy tym, ani nic, na bieliźnie też nic od 3 godzin. Nie rozumiem, czy dostanę okres? Na plamienie implantacyjne o wiele za późno... Czy jestem w ciąży, czy wszystko ok? Boję się, bo jak to ciąża to może nie być bezpieczne. A z testem MUSZĘ czekać do rana, bo to dopiero 25dc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem test nieważny/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia901
Już wiem czemu dziewczyny nie ciągną nadal takich tematów. Bez względu na to czy pozytywny czy negatywny jest albo wielka radość, albo czarna rozpacz, które sprawiają, że zapomina się o jakimś tam poście na jakimś tam forum. No ale spoglądałam właśnie na dodaną zakładkę pod paskiem przeglądarki i mi się przypomniało :) Nie ma niestety dzidziusia, tej samej nocy dostałam okres. Siedziałam z pół godziny na kanapie w totalnym zawieszeniu nie mogąc w to uwierzyć. Objawy były takie realne! No ale wszystko przede mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uff no ja mialam rowniez kreske pozioma i to na dwoch innych testach! A na digital negatywny wynik. Mieszaja w glowie te testy...mogliby co dokladniejszego wymysli. Dziekuje za wczesniejsze komentarze bo uwierzylam juz w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez taki mialam bodajze clearblue i byl pozytywny.zalezy jak firma znacznik ulozy.sprawdz dobrze ulotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×