Australia czy Nowa Zelandia???Gdzie lepiej wyjechac??????

Wyjechalam z mezem i 10-cio letnia corka do Anglii.W Polsce nie mielismy z mezem pracy.Tutaj maz pracuje na dzien dzisiejszy nie zarabia kokosow ale zrobil licencje ochroniarska i czekamy na dokumenty.Wiem ze dostanie lepsza prace.Ja szlifuje jezyk bo bez tego ani rusz!!Zycie tu jest spokojniejsze i lepsze niz w Polsce nie chcemy tu jednak zostac na stale.Sprzeczamy sie gdzie pojechac.Maz chce do Australii ja do Nowej Zelandii.Nie wiem ktora opcja lepsza.Poradzcie.

Lepszy dla nas klimat, mniej owadów.. Poza tym jest piękniej, lepsze warunki finansowe...Poza tym bardzo chętnie przyjmują imigrantow..szczególnie tych młodych;) Do Australii możecie potem jezdzc na wakacje...ale wydaje mi sie ze NZ jest o wiele spokojniejsza..

tez mi sie tak wydaje ale maz twierdzi ze to wlasnie w australii jest wiecej pracy no i... do polski blizej!!!hmmmm....ale ile tam robactwa!!fuj

to zalezy czego oczekujecie, jaki styl zycia wam pasuje? Nowa Zelandia to przede wszystkim bujna przyroda, ogromne 'dzikie' obszary, w Australii tez to wszystko jest, ale jest troche wiecej 'cywilizacji', lepszy rynek pracy, szkolnictwo (chyba), itp, ja polecalabym Australie, bardzo duzo Nowozelandczykow 'ucieka' do Australii

a to cos nowego...nie wiedzialam ze nowozelandczycy do australii uciekaja.dzieki.ciekawe czemu.

australia ponoc sie rozwija i ma tam byc faktycznie duzo pracy ale jak pomysle o tamtejszym robactwie!!!pajaki i te sprawy...

bo dla nich tutaj 'tetni zycie' (chociaz uwierz mi, w porownaniu do calej europy to jest spokojniutko), przyjezdaja znalezc ciekawsza, lepiej platna prace, wyszalec sie, znalezc zone...

hahaha wlasnie na calym swiecie tylko zon szukaja a wciaz jest tyle samotnych biednych kobiet.ale z tego wynika ze moj maz chyba ma racje co do tej australii niestety

duzo sie jeszcze moze zmienic bo za rok dostaniemy dopiero rezydenta w anglii

bo w NZ to wiecej owiec niz kobiet ;) do robali-gigantow/mutantow mozna sie po paru latach przyzwyczaic :o ale za to piekne widoki, swoboda, latwe zycie odplaca ci to z nawiazka

zlepsza jakościa życia;-)Poa tym w Polsce też są robaki,np.w polityce,w sejmie:-oWredne gnidy i karalchy:-P

hehehe fakt a karaluchy sa najgorsze

ale tak naprawde to chodzi mi o to ze nie wiem gdzie latwiej zyc latwiej sie dorobic gdzie szybciej sie prace znajdzie

a nieprawda, bo pajaki :p (wielkosci dloni :o )

tez hahaha ja umieram jak mi jakis po scianie chodzi np.hihihi

ale bylibyscie legalnie, tak? powiem Ci, ze w Australii, jesli masz jakakolwiek prace to sie dorobisz, to znaczy jezeli bedziecie oboje pracowac

no wlasnie ale czy ta prace znajdziemy?nie mamy tyle kasy zeby pozwolic sobie na dlugie bezrobocie

nie wiem czy tak calkiem legalnie ale mysle ze po czasie pewnie wszystko da sie zalatwic

tego to niestety nikt Ci nie moze zagwarantowac, wiadomo, ze potrzeba troche szczescia, na pocieszenie powiem Ci, ze w tym roku bezrobocie spadlo ponizej 5% i jest najnizsze od 30 lat!

tak wlasnie szczescie oby dopisalo bo z dzieckiem jedziemy

a jak nielegalnie, to niestety moze byc bardzo ciezko z praca, to nie Anglia

wiem wlasnie i tu jest problem a wanglii zyje mi sie dobrze ale nie podoba mi sie na tyle zeby zostac tu do poznej starosci

Kurcze temat zalozony 6 lat temu a dla mnie aktualny dzis. Chcemy wyjechac z Anglii. Zimno tu, deszczowo ;-) zyje sie OK ale to nie to. Tylko, ze my nie jestesmy juz tacy mlodzi tzn. maz ma lat 49 a ja 34. Mamy dziecko - 11 miesiecy. Czy ktos wyemigrowal z Anglii do Australii? Jezeli tak to jak to zrobil? Mnie dzis od google :D juz rece bola!

W Polsce skonczylam studia - jezyk angielski dobry ale nie na poziomie biurowym... Mojego M jezyk doskonaly ale za to pracuje w budownictwie.

najlepsza UGANDA!

:D

Moze i ciekawa ale srodkowa Afryka mnie srednio interesuje ;-)

polecam australie mieszkalam w melbourne , zwiedzialm i oz i nz i jednak australia lepsza jesli chodzi o znalezienie pracy, nz jest piekna ale zbyt spokojna i zadupiasta, kiwi migruja do oz za praca i lepszym zyciem

To gdzie ty bierzesz tego starego PRYKA do NZ czy Australi,15lat starszy,już nie ma siły cie walić a tobie podłogunica sie czerwona robi ,zaproś somsiada niech cie zgwałci,lub wszystkich pod budki z piwem kup im skrzynke piwa i bedą cie bzykać

kurde rzeczywiscie stary topic :P co do australi, poogoogluj :P chcedz na emigracje typiu migration skills? nadajesz sie? masz rezydenta UK? czy jak?