Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BEACIA 37

PROBLEM WYCHOWAWCZY

Polecane posty

Gość BEACIA 37

WITAM MOZE KTOS MI PORADZI JAK POWINNAM POSTEPOWAC Z MOJA 16.5 LETNIA CÓRKA OTOZ WIEEDZIALAM ZE PALI PAPIEROSY,A NAWET JA NA TYM PRZYLAPALAM.DODATKOWY PROBLEM TO JEJ PYSKOWKI POPROSTU RECE OPADAJA,JEST NIE RAZ TAK BESZCZELNA ZE ZASTANAWIAM SIE CZY TO ABY MOJE DZIECKO,PRAGNE NADMIENIC ZE MIESZKAMY W DZIELNICY W KTOREJ CO DROGA RODZINA TO PATOLOGIA I WIEM ZE TO MA TEZ WPLYW NA JEJ ZACHOWANIE PONIEWAZ MA KOLEZANKI Z TAKICH WLASNIE RODZIN.GDY ZABRANIM SIE Z NIMI SPOTYKAC TO MI ODPOWIADA ZE NIE MAM PRAWA JEJ OGRANICZAC,I PRZECIEZ ONA NIC ZLEGO NIE ROBI.CZASAMI MAM WRAZENIE ZE NIE NADAJE SIE NA MATKE I NIE POWINNAM URODZIC DZIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty palisz? Bo jak ja zaczęłam palić papierosy w wieku 15 lat i rodzice mnie ścigali, to zawsze mówiłam, sami palicie to co ode mnie chcecie, biorę z was przykład. szczerze powiedziawszy z doświadczenia powiem Ci - nic nie możesz zrobić - jak będzie chciała będzie paliła i żadne zakazy nie pomogą. Przynajmniej mi nie pomogły, i moim koleżankom też nie. A forsę zawsze jakoś skołuje :) smutne to ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEACIA 37
nie ja nie pale beacia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość summer_83
witam. nie wiem czy moge cos poradzic bo sama niedawno przechodzilam to glupie buntowanie sie. teraz mam swoja rodzine. moje zdanie jest takie: przejdzie jej to zauroczenie kolezaneczkami napewno. a bedzie to jeszcze szybciej gdy zobaczy ze ją akceptujesz taką jaka jest, nie krytykujesz jej ani koleżanek, nie pouczasz. wtedy zacznie dostrzegac wady swojego towarzystwa i bedzie po wszystkim. nie mówie oczywiscie zeby puscic ja samopas ale niech wie ze "dorosłość" to tez konsekwencje.....A ty pilnuj jej jak oka w glowie bo srodowisko rzeczywiscie jest nieciekawe ale tak rzeby młoda nie zorientowala sie. Moja matka tak zrobiła, obserwowala ale nie wtrącala sie i naprawde wyszlam na ludzi. powodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×