Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ciekawwa

Jak pachnie dziecko po urodzeniu??

Polecane posty

Gość ciekawwa

Czy ten zapach można z czymś porównać?? Czy jest on przyjemny, czy raczej nie?? A może jest to zapach krwi?? Napiszcie, bo jakos od niedawna bardzo mnie to zastanawia...czy ja nie będe chciala takiej dzidzi od razu wykąpać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaa
tak masz racje na pewno dadza ci zaraz po urodzeniu dziecko kąpac.....rany ...co za myslenie nie bój sie nie bedzie smierdziec kupą....no rusz wyobrażnią czy moze dziecko pachniec po wyjściu z macicy...no....pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodzilam przez cc,wiec jak mi przyniesli dzidzie to uplynela jakas godzina.Teraz jest moda na niekapanie niemowlat ,tylko wyciera sie je delikatnie.Moja mala w ogole nie pachniala(przynajmniej tak to pamietam).Poza tym tak bardzo chcesz to dziecko zobaczyc,ze o niczym innym nie myslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
dziecko śmierdzi trochę, bo na początku ma między paluszkami trochę tkanki, zaschniętych płynów i wogóle.. ale jest myte przez pielęgniarki po powrocie ze szpitala możesz je wykąpać, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności zresztą powiedzą ci kiedy i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też o tym myslałam
ale po porodzie nie zauwazyłam, a raczej nie wywąchcłam żadnego zapachu. Tylko, że zapomniałam się na tym skupić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazde dziecko cudownie
pachnie .l..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapachu nie pamiętam ale doskonale pamiętam to cudowne ciepło na brzuchu. Moja ciepła malutka kluseczka :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciólłka, która za miesiąc rodzi, usilnie przekonuje mnie, że \"małe dzieci tak słodko pachną\". Więc skądś się to przekonanie jednak bierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko cudownie pachnie jak już wysmarowane jest oliwką ,uwielbiam ten zapach naoliwkowanego niemowlaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa do góry
Ferry Twoja przyjaciółka zapewne miała na myśli dzieci już wytkąpane, one faktycznie mają taki przyjemny, specyficzny zapach. Dziecko po porodzie umazane mazią i krwią nie posiada żadnego zapachu, wykąpane i wytarte jest o niebo przyjemniejsze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaa
Wiesz co? Rozmawiałam z moją matką i ona powiedziała że ja gdy się urodziłam to śmierdziałam na odległoiść tymi wszystkimi resztkami .I powiedziała że niestety ten smród pozostał do tej pory.Chyba cię nie pocieszyłam co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko oczywiscie, ze pachnie i to stosunkowo długo, a jest to zapach wod plodowych.Dla mnie byl to przyjemny zapach.Pozniej dziecko tez pachnie- , tylko inaczej,ubranka dziecka tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pamiętam zapachu dziecka zaraz po urodzeniu ale pamiętam, że niemowlę szybko zaczyna pachnieć mlekiem, jeśli jest karmione piersią. Ten zapach pamiętam doskonale. Naprawdę słodki zapach i bardzo przyjemny. Mnie z tym właśnie kojarzą się noworodki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z mężem nazywała małego "karpikiem" ;) przez jakiś tydzień pachniał moimi wydzielinami (jakkolwiek to brzmi nie jest to jakoś nieprzyjemne w tym wypadku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moje pachnialy.lateksem hehe. Personel byl w rekawiczkach i tak mi sie pierwszy ich zapach kojarzy. Na pewno nie smierdzi taki noworodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ferry: powiedz swojej "mądrej" przyjaciółce, że małe dzieci tak słodko pachną szczególnie jak się zesrają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie dzieci mialy zapach takiej oliwki. Ja do tego zawsze porownuje. Wydaje mi sie ze to bardzo podobny zapach do wod. Taki niemowlecy. Potem ubranka tak nawet pachnialy ;) pieluszki tetrowe gdy sie w snie przytulali do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ciekawe pytanie. Ja wlasnie w szpitalu bardzo zwrocilam uwage na zapach mojego dziecka - byl dla mnie bardzo przyjemny ale nie potrafie go dokladnie okreslic i stwierdzilam ze chyba matka jest w stanie poznac swoje dziecko po zapachu. Moze cos w tym jest ;) Maly byl juz wtedy po pierwszej kapieli bo wzieli go do mycia 3 godziny po porodzie, ale wiadomo jakie to mycie, raz dwa pod kran i nastepny. Dluuugo wyczuwalam od niego ten specyficzny zapach, dzisiaj ma poltorej roku i czuje go bardzo slabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe wiem,nie pamiętam , położono mi za każdym razem dziecko na piersiach, bardziej byłam w szoku i cała obolała niż zwracałam uwagę na zapach. No,a później,jak dziecko już jest czyste,to wiadomo, przyjemny zapach. A w domku już, właśnie po oliwce,ojj cudnie niemowlaki pachną. Plus ubranka wyprane w proszku dziecięcym,on ma taki delikatny,miły zapach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wali jak flaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest to najpiekniejszy zapach na swiecie. Polaczenie krwi, śluzu i wod plodowych. Drugiego syna rodzilam w uk i tutaj nie myja dzieci po porodzie, a wg mnie powinni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam w Niemczech. Gdy wyciągnęli dziecko (poród kleszczowy), od razu położyli na brzuch. Była taka piękna! Nie do opisania! Cud! Cud narodzin! Po prostu coś cudownego!!! Zawołali ojca, by przyszedł przeciąć pępowinę. I leżała tak na mnie otulona pieluszką, taka mała, piękna, kochana. Mogłam tą chwilę mieć ją, zanim ją obmyli i zważyli, zmierzyli itd. To była chwila, a pamiętam ją dokładnie. Zapach dziecka, potu i krwi. Dla mnie magiczna chwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje pachniało tak jak ta krew poporodowa. Tak dziwnie. To nie pachnie jak krew miesiączkowa tylko to taki zapach szpitalny połączony z krwią. Podczas połogu cały czas czułam ten szpitalny zapaszek. Wydaje mi się, że to częściowo przez płyny i leki które mi podawali w podczas porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2016 o 00:11, Gość gość napisał:

Do ferry: powiedz swojej "mądrej" przyjaciółce, że małe dzieci tak słodko pachną szczególnie jak się zesrają.

Zgadzam się +1

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×