Lodzik podczas jazdy samochodem

infantylne masz teksty

szkoda na ciebie moich cennych młodych paluszków s p a d a j

i powiem tak, to po prostu bełkot dzieciaków, nie mających pojecia o seksie, a juz wypowiedź TAKIEJ JEDNEJ ZWARIOWANEJ zupełnie mnie powaliła - dziewczyno jestes po prostu głupsza jak przewiduje ustawa ... Powiedz, ze masz po prostu marzenia erotyczne - to zrozumiem, ale to co wypisujesz, to brak po prostu słów ...

Do przeglądałm strony... Tak się składa, że nie każdy kocha monotonię, a bynajmniej nie jestem tą osobą ja. A marzyć można gdy jest się małolatą i czyta się dużo bajek, a ja już dawno z tego wyrosłam i to nigdy nie byl temat tabu między mną a moim mężem a seks traktujemy jako coś zupełnie naturalnego i otwartego na wszelkie innowacje, bo tylko wtedy może być udany. Tak się składa, że nie jestem osobą ograniczoną i przynajmniej nie mam u boku męża monotonii. A dla osób chcących urozmaicenia i większej wyobrażni polecam: Tantrę, w właściwie jej pokrewne rozgraniczenia. Jest tam naprawdę dużo porad i to nie tylko pod względem seksu. Ale nie jest powiedziane, że tylko na tym ma się życie opierać. Jestem normalną żoną: gotuję, sprzątam, piorę, podobnie jak mój mąż - gdy ma czas dla odmiany gotuje obiad, pomaga mi przy myciu okiem, zakładaniu firanek, choć ma typowo męskie hobby, prywatnie jest fantastycznym facetem. Mam w nim oparcie w domu, miałam gdy istniało podejrzenie że prawdopodobnie mam raka, trzy miesiące przed ślubem i trzeba wszystko odwołać, bo zamiast do ołtarza będę musiala iśc na stół operacyjny i kilka następnych lat, które nie dawały mi pewności, co do jutra. Przetrwaliśmy wszystko: chorobę i śmierć jego matki, gdy miał 22 lata, moją, w życiu prywatnym doskonale się uzupełniamy i wspieramy, więc o zyciu z pewnością wiem więcej od Ciebie i chcem je przeżyć tak by nikogo nie krzywdzić i niczego nie żałować.

A tak ogólnie napisałam to że działo się to ileś lat temu, więc nie widziałm powodu, dla którego miałabym sie zachowywac jak stara matrona. Znamy sie juz z moim mężem ponad 11 lat i ciągle sie kochamy i to jest juz pewien sukces. 3 lata spędziliśmy widząc sie praktycznie każdego dnia, 3 kolejne widząc się trzy razy w roku po 3-4 dni+ dwa dni na dojazdy, za każdym razem podczas urlopów w pracy, zazwyczaj podczas świąt czy urodzin, bo poznalismy sie podczas studiów i potem każde pojechao w swoją stronę i dzieliło nas ponad 500 km, a jednak nic nas nie rozdzieliło. Zdecydowaliśmy sie juz na ślub po misiącu znajomości, tylko ciągle cos stawało na przeszkodzie w ostatniej chwili, a aktualnie jesteśmy ponad 5 lat po slubie, braliśmy ślub w połowie drogi, tam też wynajmowaliśmy hotele, robiliśmy przyjęcie, było bardzo romantycznie i jesteśmy wspaniałym małżństwem. Są rzeczy których nie uznaje w seksie lub zachowań, których nie toleruję, np. nigdy bym się nie zgodzila na wieczór kawalerski z jakąś panienką, jestem stanowcza i wiem że małżeństwo rozpadło by sie w ciągu godziny, ale nie widze powodu dla którego miałabym być ograniczona w stosunku do mojego męża. I wyznaje pewną zasadę, wszestko można robic, jeżeli nie wyrządza to krzywdy drugiej osobie i jeżeli obie strony to tolerują, oczywiście z umiarem i rozwagą.

oj byl, byl :P:P:P

nie wiem czy wiecie - z gory duzo widac i czasem sie boje ze ktos mi wjedzie pod kola :/

Takie chcemuy mieć dziewczyny-jak zwariowana a nie hipokrytki bez wyobraźni

jedyna naprawdę fajna 30 na tym forum

wcale nie chodzi o to żeby nie eksperymentować bo to chyba lubię jak nikt inny ale upokarzające są wypowiedzi tych ciemnych mas , ich stosunek do kobiet, nie rozumiesz taka jedna zwariowana?

Marzenia dobrze jest mieć w każdym wieku :-D i dobrze jest, kiedy je realizujemy :-D A kto tutaj mówi o monotonii w zwiazku, przeciez wiadomo, że monotonia zabije każdy związek... :-D Cieszę się, że jesteś szczęśliwa, bo jak wiesz na szczęście też trzeba pracować, bo nic nie trwa wiecznie ..., pozdrawiam :-D PS Jeżeli chodzi o doświadczenie życiowe, to nie chcę się z tobą licytować, ale ja akurat jestem w szczęśliwym związku ... i tutaj pewnie ciebie zaskoczę ............. ponad 30 lat :-D

Zwariowana gdzie znaleąźć taką dziewczynę jak TY

Nano, wszystko jasne! kupiłeś auto i od razu znalazłeś dziewczynę! i to dziewicę - lodziarke :) jak będziecie się tak tylko zabawiać, to dla nastepnego faceta ona też będzie dziewicą ;)

..Nie obrażaj jej. Jaszcze nikomu innemu nie robiła...

a skad masz te pewnosc, ze nikomu nie robila ??? Po czym to poznajesz - ze sperma jej sie struzkami z kacika ust nie wylewa ?? Buaaha :P Ale ty naiwny jestes - trafiles na dziewice - niewydymke czyli lodzire pospolita - to najlepsza droga , zeby zostac tirowka . oboje jestescie siebie warci :P

..oj przestań przecież to widać i czuć, jeszcze w dodatku trzba tłumaczyć co i jak.Nawet za pierwszym razem przytrzymała do samego końca i musiała połknąć, a za kolejnymi już nie była taka chętna do połykania. Czyli smaku nasionek wcześniej nie znała..

bo pewnie źaden z wczesniejszych klientow jej do tego nie zmuszal jak ty

nie dość, że blachara to jeszcze lodziara. bo wiesz, seks oralny to normalka, w samochodzie, pod, czy nad, wszystko jedno, ale seks oralny to jednak wyższy stopień intymności, i lodziara to właśnie taka, która liże obcemu facetowi fiuta, facetowi, z którym nawet jeszcze nie spała. z innych topików na których się wypowiadasz wiem, że jesteś z nią kilka dni. to jest ta nieśmiała, czysta, niewinna, bez grzechu, wynoszona przez ciebie na piedestał dziewica? lodziarko-blacharko-dziewica. jak napisałam, pieprząc się w ten sposób, dla 10 kolejnych facetów będzie jeszcze dziewicą. poza tym upierasz się, że ona nikomu innemu loda nie robiła. skąd to wiesz? ma błonę na języku?

..Z każdą dziewczyną najpierw uprawiałem sex oralny , piszesz takie bzdury \"wyższy stopień intymności\" pierdolnij się w łeb stara szmato..

musiała połknąć? nie mogła wypluć? to dziewica - szerokie gardło, skoro kutasa bez odruchu wymiotnego w przełyku utrzyma. nie to, żebym miała coś przeciw połykaniu, ale znam realia, tam, skąd nie da się wypluć to fiuta musiała mieć na migdałkach, a tam są odruchy wymiotne, skoro ich nie miała, to niezły ma trening, ta twoja dziewcia

raczej on ma 5 cm knagę:-P

..nie przesadzaj z tymi odruchami wymiotnymi.. nie próboewałem ale aż tak źle to nie jest..

sam się walnij się w głowkę oblizanego przez lodziaro-blacharo-tirówko dziewicę kutasa, stary capie, pierdolący dzieci na autostradzie pedofilu

ile w tobie złośliwosci, czym Ja ci zawiniłem.

spróbuj sobie. włóż coś o podobnych kształtach do buzi tak, żeby znalazło się w przełyku. a niby jak się wywołuje wymioty jak nie przez włożenie palców do gardła? a palce są krótsze, nie sięgają aż tak daleko

Byłaś dzisiaj w Kościele a tak nie po chrześcijańsku się zachowujesz.

czym? wyzywanie od starych szmat i kurew to mało???

..Przecież całego nikt nie wkłada..

Musisz mi wybaczyć, nie chcący mi się napisało..

dobry temat! :) ja lubie robic faceowi loda jak on prowadzi..