młode mamy

Słuchajcie mam pytanko: czemu wiekszość ludzi widząc młodą dziewczyne w ciąży ewentualnie z dzieckiem patrzy się na nią z taki jak by to określić obrzydzeniem?? Np. mnie to denerwuje mam 18 lat i dziecko gdzy ide ulicą czesto sie na mnie gapią:( Nierozumiem czy wolą aborcje aby takie maleńką istotke usuną i niedać jej szans na normalne życie??

Myślę, że chodzi im raczej o to, żeby w ogóle nie dopuścić do takiej sytuacji by 18 letnia dziewczyna była matką. A że Tobie się to nie udało (bopewnie nie planowałaś tego dziecka), stąd ich spojrzenia.

bedziesz przejmowac, olej to, nie zwracaj uwgi, a na czole nie masz napisane ile masz lat ja np mam 23 a wyglądam na 16 dosłownie i pewnie gdybym szła z dzieckiem to pomysleliby ze jestem bardzo młodą mam.a

Nie przejmuj się tym! Może zazdroszczą?? :) Też myślę, że ludzi zaskakuje to, że wyglądasz młodo i zastanawiają się, jak do tego doszło.

:-Dpewnie Ci zazdroszą i stąd te spojrzenia:-PTypowa polska zawiść:-oW innych krjach tego nie ma,nie ma dziwnych spojrzeń jak mloda mama wyjdzie z dzieckiem na ulicę ale Polska to pojebny kraj

Zazdroszczą???? A czego tu zazdrościć? Tego, że dziewczna zaciążyła w wieku 18 lat? Można uprawiać dużo seksu i wcale nie trzeba przy tym od razu zachodzić w ciążę! Dziecko w tak młodym wieku jest raczej dowodem kompletnego braku odpowiedzialności

wpadki pomimo iż się uważa:-oJa też radzę wyjebac sie na glupie spojrzenia i opinię innych udzi na ulicy:-PCo Cię oni obchodzą?To Twoje zycie,żyj tak jak chcesz!!!!!

to wcale nie musi być brak odpowiedzialności ,ja odkąd pamiętam chciałam miec dziecko,zazdrościłam kolezance ,która urodziła w wieku 19 lat i jako matka sprawdziła sie na medal,nie mogłam urodzić mając 18 lat,musiałam zaczekać z macierzyństwem do 23 roku życia,to też młody wiek,ale ja zawsze byłam odpowiedzialna i jakbym urodziła w wieku 18 lat też byłabym wspaniała szczęśliwą mamą :)

no własnie wpadki sie zdarzaja nawet 40 letnim kobietom i nikt wtedy nie mówi o braku odpowiedzialności

na ogół bywa tak, że bardzo młode mamy wcale nie chciały być mamami. dlatego sporo osób patrzy na taką osobę jako na mało odpowiedzialną. nawet jeśli dziecko jest planowane, to ciężko mówić o odpowiedzialności... jeśli człowiek nie ma pędu do wiedzy to jego sprawa, ale dzieci powinno się mieć dopiero wtedy, gdy jest się stabilnym nie tylko emocjonalnie, ale też FINANSOWO. nigdy nie patrzę z pogardą na młode mamy. raczej ze współczuciem.

Rozumiem:):) A jest tu może jakś nieletnia mama???:)

(ponuro) ja moge być ==. a 18 za miesiąc, ha ha ha...

ale śmieszne buhahaha

no wlasnie malo smieszne, bo mi sie nie usmiecha zostac mama trzy miesiace przed maturą.

A naprawde jesteś w ciąży?? jak tak to troszke współczuje że przed maturą małe dziecko i jeszcze stres:( ale dasz napewno rade:):)

ja mam 18 lat i o maly wlos sama za 9 miesiecy nie zostala bym mama. uwazam ze nie jest to odpowiedni wiek do rodzenia dzieci no ale jesli juz kobieta 18 nastoletnia ma dzidzie to jej sprawa i nikogo wiecej. Spojrzenia...hym... zalozycielko Ty jeszcz enia masz najgorzej hehe ja mam sąsiadke ktora urodzila w wieku 16 lat. obecnie zaraz bedzie miec 17 i wyglada na dodatek na 15 wiec ona to dopiero musi sie wstydzic.. na domiar tego wszystkiego panienka puscila sie na imprezie i nie wie kto jest ojcem jej coreczki:/ tej to sie nie dziwie ze sie wsciekala i chodzila z glową w dol pchajac wozek ale mysle ze Ty nie masz sie czym przejmowac. Jestes pelnoletnia-no fakt stalo sie jak sie stalo- ale jestes kobieta i badz dumna ze swojej pociechy:)

właśnie nie wiem czy jestem. Teoretycznie szanse są niewielkie, ale... zawzse byłam ,ejstem i będę panikarą =/. Miałam strasznie ciężki koniec roku, przprowadzam się, zmianiam szkołę, musiałam mieć dobre wyniki na świadectwie w zwiazku z tym, więc było mnóstwo stresu i nerwów - może dlatego okres mi się spóźnia. A jeżeli to potencjalny dzidziuś... no to cóż... To będzie. Całe życie mi postawi na głowie, ech... ale wiem że mam wsparcie w moim Skarbie, więc jakoś strasznie się nie boję. Tylko ta matura.. =/

Ja na szczęście wiem kto jest ojcem tylko mnie zostawił bo urodził się córeczka a on chciał synka:(:( A cio usunełaś ciąże?? sorki że pytam:)

to może lepiej ić do ginekologa zamiast żyć w takim stresie:) przynajmniej będziesz miała o jeden kłopot z głowy:)

gdy dzieci maja dzieci i myslą z przerażeniem o swoich dzieciach(żeby one takie głupie nie były..) A nawiasem mówiąc jesteś niepoważną gówniarą! I jeśli potrafiłaś zrobić sobie dziecko(jesteś chyba odpowiedzialna... i dojżała do tego) to jakim cudem nie potrafisz udźwignąć na swoich ramionach ciężaru spojrzeń innych ludzi...

mloda mama -- no to nie fajnie bo to byla jego najglupsza wymowka.. chcial synka:/:( nie nie usunelam polecialam do ginka i sprintem po postinor:D:D ale tak sie zastanawialam ostatnio.. bo generalnie ja mam bardzo nieregularne cykle i juz sama czasem panikuje czy to dzidzia czy tylko problem z okresem.. no i tak myslalam co zrobic... moze to przykre co pisze ale raczej bym usunela:/ .. kurde kurde... no przykre ale sama jeszcze nie wiem czego chce tzn wiem czego nie chce- dziecka:)

i jeszcze zostałam sama, bo Kochanie pojechał do Angli do pracy, buuuuu... (przynajmniej zarobi pieniążki na wózek.) Do ginekologa mogę się umówić najprędzej 24 czerwca - bo wtedy dopiero będę w domu, narazie ejszcze na obczyźnie, pisałam, że zmieniam szkołę =). Ale jak do 24 czerwca nie będzie... to najpierw kupię test, a potem ginekolog, a ptem to tata mnie zabije :D

Po pierwsze nie jestem gówniarą!! to że zaszłam w ciąże w wieku 18 lat to nie znaczy odrazu że mjestem gówniarą. A tak wogóle to niechciałam zajść w tą ciąże poprostu tabletki antykoncepcyjne zawiodły:(:(:(

tak ludzie gapia sie ---- :/ wpadka moze przydazyc sie kazdemu ... mloda mamusia ma 18 lat i zdaje sobie zapewne sprawe ze to nie jest wiek na rodzeni dzieci ale mozna przeczytac miedzy wierszami ze wolala urodzic niz usunac . Ma dziecko i denerwuje i irytują ją spojrzenia bo ma w koncu dopiero 18 lat co sie dziwisz?? kazdy moze wpasc a ja mam 18 lat i uwazam ze to ze podjelam decyzje o wspolzyciu nie swiadczy o mnie zle i nie jestem nieodpowiednia gowniara:/

nie tłumacz się. To nie jest czyjakolwiek sprawa i nikt nie ma prawa cię osądzać. Nie ważne czy zawiodły tabletki, czy gumki, czy to był spontan czy co innego. To twoja sprawa prywatna, a takie posty są moim zdaniem zupełnie bez sensu. Co mają na celu? Tylko cię zdołować, dobić? I po co? wylać własną żółć na kogoś, tylko po to, żeby też miał gorzej. nie przejmuj się. Anie kmentarzami, ani spojrzeniami ludzi.

mloda --nie przejmuj sie takimi uwagami uwazam ze dojrzale podchodzisz do sprawy bo raz- bralas tabletki ktore niestety sa zawodne a dwa- urodzilas :) ciesz sie malenstwem i lej na takie uwagi:P:P

Dzięki za to że jesteś taka wyrozumiała:):)

puki czlowiek nie znajdzie sie w takiej sytuacji to oohohoh szczeka chociarz gowno wie ;) co nie --tak ludzie gapią się--?? moze ty jestes dziewica i nie wiesz ze wpadka moze zdarzyc sie kazdemu:)? stalo sie jak sie stalo a ze ludzie sie gapia....bo glupi;)))

mloda mamo bo najpierw wszyscy marudza ze, przepraszam z gory za wyrazenie, gowniara wpadla a za kilka lat ty bedzieesz miala kajtka podchowanego a kobiety beda w natloku spraw szukaly "czasu" kiedy zdecydowac sie na ciaze. Mam 29 lat i moje kolezanki z wpadek maja dzieci w szkole a ja wciaz nie moge znalezc czasu na ciaze bo praca itp. tylko pozazdroscic i glowa do gory! :)

Młoda mama18 -- po prostu uwazam ze to Twoja sprawa i tylko czubki beda zwracac Ci uwage ze " ooo jak moglas wogole cos ty zrobila kim ty jestes" buhehe.... z reguly dziewice albo te co nie moga miec dzieci:/ co to ludzi obchodzi!! zwlaszcza na ulicy!! no ale taka nasza natura , kazdy sie wszedzie wtraca i choc nie zna- ocenia:)