Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MARKIZA35

ponawiam topik....dla myślących o dziecku....ZAPRASZAM

Polecane posty

Gość Annetta
hej! Ally? Ty to Natalka? czy jeszcze jakaś inna dziewczyna zaciązona, sorki, ostyatnio była troche zalatana i może nie dadążam za topikiem, chco on w cale sie tak predko nie rozwija ostatnio... :-) mysle, ze tak. jesli jest połoznikiem równiez i chciałabys aby przyjmowała twoj poród i w ogóle prowadzila calą ciąze, to spytaj. czemu nie. z męzem lepiej. przeprowadzilismy kilka powaznych rozmów i poprawiło sie. jestem dobrej mysli. mówisz, z górki? ale chyba najwazniejsze przede mną! może tylko ryzyko juz minelo. nie moge doczekac sie teraz usg, dowiem sie wicej na temat mojego dziecka, czy zdrowo sie rozwija i czy wszsytko w porzadku. od razu Wam napiszę! a Ty napisz jak po wizycie, koniecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam u gina :) macica jeszcze nie rozpulchniona, jedynie zasiniała, co jest 1 szym objawem :) ale pani doktor powiedziała, że wszystko dobrze, bo macica się rozpulchnia dopiero w 6 tygodniu, a u mnie dopiero jest 4 lub 5, choć wg moich obliczeń 3. No i spotykamy się dopiero za miesiąc, więc wtedy będzie już wszystko pewne, założa mi wtedy kartę ciąży, a na razie dostałam witaminki i skier. na badania.P.S: co to jest odczyt Vassermana? czy cos takiego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ally to ja na topiku dla lipcówek 2007, choc jestem tam prawie sama :( z górki - chodziło mi właśnie o to że już nie musisz się tak bardzo martwić i w ogóle, już widać, ja nie mogę się doczekać żeby skończył się 3 mies. i to największe \"uważanie\" się skończyło. Mam usg j.brzusznej wyznaczone za 2 tygodnie, czy to jest niebezpieczne dla płodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
Natalko. to pierwsze usg, to tzw usg potwierdzające ciąze, nie ma sie czego bac. troche szu,u narobiły media z tym usg, wiadomo, ze gdybysmy robiły te badania co miesiąc zaszkodziłybysmy dziecku, ale sama wiesz ze taka kontrola jest konieczna. lekarz powiedziała mi, ze z reguly, jesli nie ma zadnych innych dodatkowych wskazań, robi sie 3 usg w czasie calej ciązy, to jedno, kótre bedziesz miała za 2 tyg, tzw.potwierdzające, potem drugie po 20tyg, które ja bede miała niebawem, i na koncu pod koniec ciązy - około 8 miesiąca ostatnie wlasnie sobie wyliczyłam, ze w tym tygodniu "przepoławiam" dziwne słowo, moją ciąze! konczy mi sie 20 tydz a zaczyna 21! a ciaza trwa z reguły i teoretycznie 40 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie to nie jest jeszcze to potwierdzające :O bo nie jest od gina, tylko od rodzinnego, bo bolał mnie brzuch, dlatego troszkę mnie wystraszyl moj lekarz rodzinny, bo powiedział ze \"jesli ginka sie zgodzi to moge zrobic\" a ja dostalam tez skierow. od innego lek.rodzinnego, u ktorego bylam na konsultacji, i mam je juz za 2 tyg. (w tej 2giej przychodni krótsze terminy były, oczywiscie lekarka wiedziala ze jestem w ciazy) w ogole sie zastanawiam czy nie isc juz w poniedzialek, co prawda trzeba doplacic, ale juz bym miala spokoj i wiedziala co jest grane z tym brzuchem moim :O troszke sie oczywiscie boje, ze nie wiadomo co tam wyjdzie :O i własnie dlatego wole iśc już teraz, bo wyobrażnia mi zaczyna podsuwac takie horrory, że sie sama nakrecam, a tu chlopak w pracy wiec nawet nie ma kto mi przegadac do rozumu ze na pewno to nic powaznego :| i tak siedze i sie martwie, a to tez nie najlepsze dla mnie teraz....dzięki za rady i za podpowiedzi :) jestes na półmetku :) gratuluję :) P>S: nie bedzie wam przeszkadzalo jak bede pisala pod nickiem Ally_23 bo mi sie automatycznie wlacza i zapominam zmieniac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sie stało znowu z naszym topickiem, jakiś chochlik nam tu znowu namieszał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka, Ally - GRATULUJE :) Długo mnei nei było, a tu takie newsy :) Normalnei SUPER :) Ściskam...jak tlyko znajde więcje czasu do wsyztsko poczytam, nadrobie :) 🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecia - nie martw się wizytą - będzie wszytsko w porządku -w pierwszej ciązy ruchy maleństwa wyczuwa sie pożniej, przy nastepnych dużo wczesniej.. :) Czekam na relacje :) D-ta a co u Ciebei i topwjej fasolki?? Kiniu - pozdrawiam i przesyłam 👄 Niki, Kasia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
hejka! 🖐️ byłam dzis na kolejnej comiesięcznej wizycie. pani doktor kazała mi wyczuc ruchy dziecka na dniach i juz! powiedziała ze na pewno juz sie rusza, tylko ja tego nie czuje! why??? nie jestem ani gruba... ani "nieczuła"... mam nadzieje, ze nastapi to niebawem. bo przeciez licząc "na miesiące" to wlasnie jest 4,5 miesiąca ciązy! wiec i mama pociesza mnie, ze juz "zaniedługo" doznam tego uczuciua! Natalko! juz wiem co to odczyn Wassermana, to tzw. badanie WR, czyli nosicielstwo chorób wenerycznych! u mnie wynik ujemny, tak samo toksoplazmoza, jak i innych drobnoustrojów chorobotwórczych - badanie moczu na posiew! przyzwyczaisz sie słonko to tych wszystkich badan! cisnienie ma idealne od samego początku ciązy, wg zapisów wagi od poczatku ciązy przytyłam 6 kg. i pochwale sie jeszcze, ze jak to niektórzy twierdza, ze kobiety w ciązy ładnieją to maja racje. w moim przypadku to prawda. nie weżcie mi tego za zuchwalstwo i prózność! ppo prostu mam bardziej promienna i delikatnieszą cere! i czuje sie z tym dobrze! coraz to doateje jakis komplement, ze "ciąza mi słuzy".!!! :-) A jak Wy zaciązone? Natalko, D-ta? macie mdłosci i zawroty głowy? mam nadzieje ze nie! pamietajcie o kolacjach, jesli tego nie robiłyscie wczesniej jak np ja. szkoda ze pogoda teraz taka straszna, bo az mi sie marzy o spacerku! ale niestety.... w deszcz kiedy mokro i kałuże straszne to na pewno nie wyjdzie na zdrowie... a szkoda. poczekam na jjakis suchy jesienny dzien! pozdrawiam! aha, usg mam 25 listopada, zapisałam sie do dobrego specjalisty z W-wy, prywatnie, bo nw ramach ubezp. to szkoda gadac... to za ponad 2 tygodnie, ale wiem ze czas szybko leci i zanim sie obejrze juz bedziemy na badaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D-ta
Vall, Annetta - u mnie jak narazie wszystko oki.Mdłości mam a wymiotowałam tylko kilka razy.Jak wchodzę po schodach czy wogóle cokolwiek zrobię ( naprawdę drobiazgi ) to tak się ssapie jakbym maraton przebiegła.Plecy mnie bolą no i cycki rosną ( ku uciesze męża - zawsze miałam mały biust :) ). Mam nadal takie minimalne plamienia koloru różowawego ale czuję sie dobrze.W czwartek mam kolejną wizytę i powiem szczerze że strasznie się boję.Mam nadzieje i przeczucie że wszystko jest oki i liczę na to ze nie myli mnie mój kobiecy "maminy" instyntkt. Cały dzień przesiedziałam w domu, na dworze pada deszcz i okropnie wieje. Trzymajcie się dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko- super :) na pewno maluszek da ci niebawem kilka kuksańców ;) fajnie, to już mały człowieczkek, który będzie ci dawał o sobie znać :) w którym tyg. się dowiedziałaś o ciąży? Czyli w tym odczycie Vassermana jest też toksoplazmoza? Aha i mam pytanie czy dlugo sie czeka na wyniki tego bad. czy tak jak na zwykle czy dluzej, bo mam wizytke pod koniec miesiaca, ale na bad. wybieram sie dopiero po 20. i nie wiem czy zdaze, a wyniki w koncu miec musze... Na razie nie mam żadnych objawów, i wolę nie mieć, chyba, ze tylko w tygodniu, bo nie wyobrażam sobie zacząć wymiotować na ćwiczeniach w sobote u jakiegoś profesorka :P czy te mdłości są tylko wtedy, kiedy się nie zje śniadania lub kolacji? Moje maleństwo bedzie się musiało maskować :P bo nie chcę żeby ktokolwiek na uczelni na razie wiedział, tym bardziej, ze sem. się dopiero zaczął; co prawda to moja sprawa, ale wiemy jacy są ludzie i te komentarze, nawet nie przy mnie by mnie dobijały...A ja sobie spróbuje dać radę, choć przyznam szczerze, że jestem z tych miększych ludzi, co to od razu odpuszczają, ale sobie przyrzekłam, że ten sem. muszę zdać, bo nie mam na razie nic innego do roboty :P Czy myślicie że dentyście też należy powiedzieć o ciąży? Co prawda nie biorę żadnych znieczuleń, ani nic, ale co 2tyg. mam zakładane nowe lekarstwo do zebow i nie wiem czy to nie jest tak jak ze zwykłymi lekami, ze ich nie wolno brac.... D-TA a u ciebie który to tydzień? gratuluję tak w ogóle bo nie mialam wczesniej okazji 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
Vall, zapomniłam podziekowac Ci za słowa otuchy i w ogóle! :-) D-ta, bedzie dobrze. pamietaj tylko, zeby o wszystkim , nawet o błahostkach i wydawałoby sie mało waznych sprawach mówic lekarzowi. ja tam pytam i mówie o wszystkim co mnie gryzie. Natalko co do wspomnianych mdłosci to w moim przypadku były one wzmozone rano... i tylko wpierwszych tygodniach. tak żle sie czułam, ze nie jadałam sniadania ale juz okolo 11 ledwo zyłam. po kilku takich dniach, kiedy wszystko mi wirowało a w żolądku kreciło niemiłosiernie musiałam dowiedziec sie w koncu co robic, no i wyczytałam, i mama mi powoiedziała, ze nalezy zaraz po obudzeniu cos zjesc, choćby malego, kawałek chleba, herbatnik itp. nie jesc na sile sniadania, ale przekąsic cos! ja lubie płatki na mleku lubn bułke z dżemem - takie śródziemnomorskie sniadanko! a do tego kakao! mniam!!! noi i 2 sprawa, w ciązy radzi sie jadac kolacje, nawet takie troche za poźne, około 20-22, w zaleznosci o której kładzie sie spac. mi to pomogło, troche sie zmuszłam, bo ja nie jadałam kolacji z reguły wcale! ale nie nalezy dawac zoładkowi za duzej przewrwy miedzy posiłkami. to sie tyczy takze posiłkow w ciągu dnia, jedz częsciej - co nie znaczy wiecej! a ja o ciązy dowiedziałam sie w 4-5 tygodniu - jesli liczyc na tygodnie, czego nie lubie, bo nie odzwierciedla "wieku" płodu, bo jest liczony od daty ostatniej miesiączki. 3 dnia po spodziewanej @ zrobiłam test i wyszło ze bede mamusia!, za kolejne 3 dni byłam u lekarza, który to potwierdził, a bylo to 24 lipca, co jest jak dotad jedną z ważniejszych dat w moim zyciu! odczyt wassermana, to inaczej wynik badania WR! a badanie na toksoplazmoze to co innego, miedzy innymi na obecnosc i nosicielstwo wirusów czy jak im tam!!! ktorymi zakazic mozna sie przez koty czy inne zwierzeta, co jest groźne dla rozwoju dziecka. na wszystkie badnia czeka sie kilka dni, ja zawsze roibie badania 3-4 dni przed wuizyta, aby miec najaktualniejsze wyniki! dowiaduj sie tylko zawsze na które badania masz byc na czczo a na które nie, wiem juz ze na toksoplazmoze i Wr nie trzeba byc na czczo, i chwała Bogu, bo tyle bez sniadania to słabo mi było, ale na zwykła morfologie i badanie ogólne moczu, które bedziecie robiły co miesiąc tak. trzymam kciuki za Wasze Maleństwa i za Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vall - ja tez zapomniałam podziękować 🌻 🌻 🌻 :) Anetko - teraz już rozumiem, dzięki, ja myslalam ze to jest 1 i to samo badanie :P (w naszym pokoju mieszkają 2 kotki i pies, kotki uwilebiają z nami spać, bo są strasznymi zmarzluchami...nie wiem czy one mogły mnie czymś zarazić...czytałam gdzieś że jak się ma długo kotki to juz sie tą toksoplazmoze przeszlo, mozna o tym nawet nie wiedzieć...i nie zaleca się odstawiania kociąt wtedy, ale może być problem z psem, bo jest chory na egzemę....nie wiem czy tym sie moge od niego zarazić, albo czy to moze jakos wplynac, na wszelki wypadek go nie glaskam....dlatego mnie to bad. tak niepokoilo...) A jak ty w takim razie liczysz swoje tygodnie, w miesiącach (wiesz o co mi chodzi ;) ) Mnie właśnie lekarka powiedziała ze to \"w takim razie 6 tydzień\" ale wg moich obliczeń na pewno wtedy jeszcze nie bylam w ciąży, tylko dopiero 2 tyg.pozniej, dlatego od \"jej\" daty odjełam 2 tyg. czytalam w jakims poradniku dla przyszlych mamuś (jak to pieknie brzmi :) ) ze wlasnie tak sie robi... Co z tym dentystą powiedziec czy nie? Moj chlopak mowi ze w sumie to kazdy lekarz powienien o tym wiedziec, zeby nie zaszkodzic przypadkiem malenstwu i ze lepiej poinformowac... sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, D-ta czy to normalne i czy to dobrze że mnie boli chwilami podbrzusze tak jak przy @ i to tak w 1 dniu (czyli tak boli dość porządnie) co prawda to tylko chwilami...ale się niepokoję wtedy....bo czuje sie jakbym zaraz miala dostac @...czemu tak sie robi, moze cos nie tak...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D-ta
Ally - ja miałam podobnie tak na samym poczatku.Co prawda żadko miałam jakieś silne bóle jak miałam dostać @ ale zawsze trochę brzuch mnie pobolewał.Myśle, że nie masz się czym martwić. ja tez mam pytanie i wątrpliwości.Rozmawiałam z bratową która bardzo się zdziwiła, ze podczas pierwszej wizyty u gin. ten nie zlecił mi zadnych badań.jak byłam u niego na wizycie kiedy to się okazało, ze jestem w ciąży to byłam w 5-6 tyg. ciązy.Co prawda miałam jakieś plamienia ale dostałam leki i lekarz powiedział, że wszystko jest ok.Teraz znowu zastanawiam się dlacczego nie kazał robić mi zadnych badań ( krew itp.).czy może wiedział, że coś nie jest do końca w porządku i stwierdził, że może nie opłaca się robić takich badań? Przeraziłam się tym bardzo.jutro mam usg , jestem w 8 tc. poradźcie mi coś i powiedzcie jak to u was było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D-ta, ja dostałam od razu skierowanie na bad. krwi i moczu...mimo że u mnie jest nawet wcześniej, bo byl wtedy 3 tydzień, tyle, że mi jeszcze nie założyli karty ciąży, ale powiedzieli że to się robi na nast. wizycie, ja sobie to tłumaczę wysoką liczbą poronień w tym czasie, i ze do tego 6 tyg. może sie wszystko zdażyć z ciążą...więc tego nie mam im za złe, ale bad. mam zrobic i moj chlopak musi zrobic sobie gr.krwi, bo ja mam (rh-). Upomniałabym się na twoim miejscu o bad. krwi, zwłaszcza jak cię coś niepokoi, oczywiście w takiej lajtowej formie żeby nie myślał ze go chcesz uczyć jakie ma bad. przepisywac, a oni maja na tym punkcie hopla, po prostu ze chcialabys zrobic czy to juz ten czas i ze wpadniesz z wynikami zeby cie uspokoil...Ale się nie martw, ze \"nie dal bo nie warto\", moze on praktykuje dopiero po jakims tam czasie robienie takich bad. a moze zapomnial, upomnij się i przypadkiem TY nie myśl że nie warto, może dla niego nie warto ale dla nas warto jak najbardziej, tym bardziej ze od razu czlowiek spokojniejszy jak wie ze wsyzstko O\'K :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D-ta wlasnie wracam z topicku czerwcowek i one tam wlasnie rozmawialy o bad. i tak podczytalam, ze one tez dopiero zaczynaja robic bad. krwi, na obecnosc roznych wirusow i inne, i zwykle, i mocz a sa w tym terminie co ty a niektore nawet maja juz 10tc, przy czym przewaza stwierdzenie ze moze lepiej ze teraz robia, bo nie musialy sie tym stresowac wczesniej, w tym najwazniejszym momencie.. :) tak wiec widzisz to jest normalne :) teraz z kolei ja nie wiem czy to dobrze ze ide tak wczas na bad... :O bede sie niepotrzebnie zamartwiac ( co i tak juz robie ;) ) czy ja powinnam trzymac sie terminu og gina (6tc) czy swojego (4tc)? bo juz zglupialam :O nie wiedzialam ze z ciaza jest tyle przebojow, ciagle sie czyms martwic trzeba... gdzie sie podziewa NIKI25 ???????? czemu juz nie pisze wie ktos moze ?? pozdrowienia dla ciebie jesli nas czytasz a nie chce ci sie do nas naskrobac 🌻 🌻 🌻 :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D-ta
Ally - dzięki za słowa otuchy. Już sie lepiej poczułam i tak bardzo sie nie martwię.Masz racje, że w ciąży to tylko stres i nerwy i cały czas jakieś kłopociki a niby mówią że w takim czasie najważniejsze jest wyciszenie, relaks i bezstresowe życie a i tak my wszystkie cały czas się zadręczamy i się martwimy... Moim zdaniem dobrze, że wcześniej zrobisz wyniki - bedziesz miała z głowy i nie bedziesz się już tym tak martwić. Jeśli chodzi o termin (tc) to trudno powiedziecczy lepiej posłuchac sie lekrza czy jednak "po swojemu".Z tego co wiem to jest wiele takich przypadków gdzie to do końca nie jest dokładnie znany tc. dlatego tak ważne jest zapamiętanie, kiedy poczuło się pierwsze ruchy dzidziusia, podobno na podstawie takiej informacji gin. może termin skorygować ( tak słyszałam...) A tak przy okazji to ja trochę martwie sie o niki25.Wcześniej zagladała na topik kilka razy dziennie a teraz wogóle się nie odzywa.mam nadzieję, że nic złego się nie stało. Uściski dla was wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej!! Natalka, Anecia, D-ta - Dziewczyny cieszę sie razem z Wami, Waszym szczęściem 🌼. To musi być wspaniałe uczucie nosic małego maluszka. Wierzę, że mi też kiedyś będzie dane bo powoli się załamuję:( Vall jak doktorat?? Całuję 👄 Niki co u Ciebie? Jak pracka?Jak pieski sie mają:D Sweetkatie jak w szkółce?Jak się czujesz??Jak staranka? Wszystkie Was pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D-ta
Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie.Czy przy drugiej wizycie u gin. jak już wiadomo, ze jest sie w iąży lekarz robi tylko usg czy przeprowadza tez normalne badanie ginekologiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno robi i 1 i 2 :O a to zależy jeszcze czy ma u siebie aparat do usg...mój nie ma, to pewnie najpierw mnie przepada ręcznie a potem dostane skierowanie na usg....a najlepiej to nam podpiwe Anetka ;) Pytanie do experta :) Anetko czy badają ręcznie co miesiąc, czy tylko rozmawiają/wysyłają na usg/ czy jak takie wizyty wyglądają potem? pozdrawiamy cię :) jak tam, czujesz juz ruchy dzidzi? znasz juz plec? 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniu 🌻 3maj za nas kciuki kochana, bo wcale nie jest tak różowo, jak się wydaje w tym \"błogosławionym\" stanie :( ciąże opanowały nasz topick, ale wierzę ze tobie sie tez juz niebawem uda i dołączysz do grona mamuś ;) idę jutro do lekarza, biorę nystatynę dopochw. i dzis mi sie pojawil jakis brunatny śluz zamiast w kolorze tabletki i sie wystraszylam ze plamie albo co, niech mnie zbada i uspokoi, bo dzis to 3 godz. mi sie rece trzesly, ale o tej godz. juz nikogo nie bylo w przychodni :( na dodatek miałam taaakiego smaka na pizze i wyobrazcie sobie ze sie przejadlam, i teraz umieram z bolu brzucha i jest mi taaak niedobrze :( juz wiem czemu moj lekarz powiedzial ostrozie z jedzeniem, ale latwo mu mowic, czlowiek tego nie umie nawet pohamowac, po prostu willlczy głod :( juz chyba nigdy nic nie zjem :( no pomarudziłam sobie, nawet mi troche lepiej...uciekam i caluski dla was wszystkich papa papapappapa 🌻 🌻 🌻 🌻 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
hej! 🖐️ troszki czasu mi brakuije, żeby choćby kompa wlaczyc. usg mam dopiero 25 listopada, w sobote, pewnie wtedy dowiem sie "wszystkiego" mam taka nadzieje!!! kochane zaciazone, milo mi ze nazywacie mnie mianem experta :-), ale na pewno nim nie jestem. tylko z wizyty mna wizyte dowieaduje sie czegos i tyle!!! proponuje Wam poczytac troche w internecie o przebiegu ciazy, podstawowych badanich koniecznych itp. tego jest duzo w sieci, chocby strony internetowe czasomipsm dla przyszlych mam itp. badanie ginekologiczne lekarz powinien przeprowadzac co miesiąc, teoretycznie. u mnie robu to co druga wizyte, bo ciaza przebiega prawidłowo, i nie widzi takiej koniecznosc. co do usg, to jak juz mówiłam, tylko jesli istnieje taka konicznosc wykonuje sie czesciej niz zalecane 3 razy, a wiec na poczatkuu ciazy, aby potwierdzic ciaze i zbadac połozenie narzadow, jak tam jajniki itp., drugie w polowie ciazy, miedzy 18-22 tc, aby zbadac rozwoj płodu ostatnie usg miedzy 34-38 tc. tyle wiem od poloznej mojego lekarza. co do badania ginekologicznego, lekarz zawsze pyta jak sie czuje, czy jakies zmiany i czy nie bede sie czuła w jakims sensie zaniednbana, jelsi nie wykona badania gin., ale wiem ze ona wie lepiej skoro wszystko jest u mnie ok. :) pozdrawiam. postaram sie w weekend zajrzec. wracam do pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie dlatego jesteś \"mini\" expertem ;) no bo najlepszym jestjednak lekarz, ale dobrze wiedzieć jak to wygląda od kogoś kto to przeszedł wcześniej :) Byłam dziś u mojej lekarki, powiedziała ze zagrożenie poronieniem, dala mi dupaston, czy jakos podobnie :( we wtorek mam usg, ale sprobuje sie wcisnac juz w poniedzialek, bo nie wytrzymam kolejnego dnia niepokoju...Czy uwierzycie ze moja maciaca sie jeszcze nie rozpulchniła? czy to mozliwe ze moja fasolka umiescila sie gdzies poza macica, czy po prostu moja macica tak wolno robi miejsce dla dzidzi, to 4 tydzien, chociaz lekarka liczy od ost.@ i mowi ze 6, z czym sie absolutnie nie zgadzam, bo wiem kiedy zaciążyłam pocieszcie mnie laski, bo usg dopiero po niedzieli, nie wiem jak wytrzymam do tego czasu :( to ze ta macica sie nie rozpulchnie nie musi nic oznaczac, nie? nadal mam te bóle jak na okres, troche czuje jajniki, a troche ogolnie miesnie w podbrzuszu, czy co sie tam znajduje :( ludzie mowia ze to normalne, ale ja juz sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówi się że takie bóle podbrzusza to normalka, i świadczą o rozpulchnianiu się macicy, i w ogóle wszystkiego tam w środku...ale moje macica jest nietknięta, to co jest grane....zwariuję do tego poniedziałku............:( :( :( mam nadzieję ze mi zrobią w ten poniedziałek to osg, a nie każą czekać do wtorku, jeszcze jeden dzień dłużej i oszaleje ze zmartwienia :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
czesc 🖐️ Natalko, nie zamartwoaj sie tak. wiadomo ze wszelkie bóle sa niepokojące i nalezy sie zglosic z nimi do lekarza, ale jak bedziesz ciagle o tym myslec i martwic sie i stresowac z tego powodu to na pewnio nie pomozesz swemu malenstwu!c usmiechnij sie i staraj sie nie zamartwiac! bedzie dobrze! buziaki! a ja sama nie wiem, czy to cio czuje czasem jak padne zmeczona na lozko wieczorem to ruchy mojego dzidziusia czu cos mi sie tam "wywraca". nie oczekuje zadnych tam kopniec, czytalam ze to cos jakby laskotranie itp., skad mam wiedziec ze to baby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko - :) to pewnie to :) fajnie :) podobno można się tak bawić z dzidzią w brzuchu, że gdy czujesz kopnięcia/łaskotanie to możesz nacisnąć ręką w tym miejscu w ktorym to odczuwasz i podobno dzidziuś ci \"odpuka\" fajne nie :) bóle okazały się rozpulchnianiem macicy :) ale byly straszne, gorsze niz na @ dzis bylam na usg :D jest malenstwo, siedzi sobie prawidlowo i ma juz 11 mm dlugosci od glowki do kosci ogonowej :D serducho wali mu jak młotem :D jestem cała w skowronkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×