Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kassia

jak nauczyć dziecko siusiania na nocnik?

Polecane posty

kruszynka241 - wow, w wieku 2 lat juz im nie potrzeba bylo pampersow ?!? I tez w ieku 7.5 miesiaca sadzala ? No to rzeczywwicie blyskawicznie ta nauka im poszla ;), hehe, tylko 16 miesiecy ;) :D :D :D :D .... Wybacz sarakazm, ale jakos to do mnie nie przmawia :D No coz, jesli masz ochote przez najbizsze kilkanascie miesiecy zajmowac sie nauka czystosi to prosze bardzo, oczywiscie ze to Twoja sprawa. Ja tylko napisalam jak to przebiegalo u nas. A co do tego ze Twoja corka "nie traktuje nocnika jak zabawke" dodam tylko "JESZCZE" ;) ... I prosze, czytaj ze zrozumieniem, wyraznie napisalam ze przekupywanie nie jest dla mnie dobra metoda.... a co za tym idzie nie stosowalam jej i nie mam zamiaru stosowac w zadnej sytuacji. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Moja 21 miesięczna córcia też nie chciała robić do nocniczka. Potrafiła z niego wstać wyjść i za pół minuty przyjść już zesikana, dosłownie ręce opadają. Ale zaczęłam obserwować i mniej więcej na czas ją sądząc i poskutkowało zaczęła wkońcu sama wołać. Cały czas jej tłumaczyłam i pokazywałam nocnik że tam się robi i trzeba zawołać mama siku. Po tygodniu może dwóch zaczęła mi go przynosić i mówić "sisi tak'' albo "mama tak?" nie wiele jeszcze mówi ale już powoli można się z nią dogadać. Tak więc bardzo się ucieszyłam że już mamy to za sobą nawet kupkę zaczęła wołać w swoim języku "papa czy pupa" jakoś tak. Ale od dwóch dni znowu nie woła i efekt tego taki że nie mam już w co ją przebierać bo pogoda jest jaka jest i pranie nie schnie-nie wiem o co chodzi. Czy to dlatego że nie chce jej już dawać cyca? Ale przecież to prawie dwa tygodnie już nie daje piersi i do przed wczoraj było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mecnun
Witam , Mam wielki problem z nauka 'nocnikowania'. Moja mala konczy w sierpniu 2 lata takze juz najwyzszy czas, zaczelam tak jak kazdy pokazuja wysadzajac itd na poczatku bylo ok , zabawa itd a potem zaczal sie problem z siadaniem bunt i krzyk. Teraz zauwarzylam ze to dla niej zabawa chyba jakas bo wola siku i sika natychmiast w majtki ale tylko kilka kropel ja mowie jej zeby na nocnik siadala szybka ona idzie i siada i wstrzymuje reszte posiedzi chwile, wstaje biega i znowu wola siku sikajac juz w majtki i tak w kolka. Czy ktoras z was miala taki przypadek? jesli tak to co robic z tym jak jej wytlumaczyc zeby sikala do konca na nocniku bo od poczatki jeszcze ani razu nie zrobila kupki czy siku do nocnika a probuujemy juz ok tygodnia martwi mnie to i nie bardzo wiem co z tym robic, jak ja przekonac zeby jednak do nocnika sikala a nie w majtki. Dodam jeszcze ze sadzam ja jak najczesciej sie da i jak mi pozwala i a ni razu jeszcze nie trafilam zeby sie normalnie wysikala. POMOCY !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas jest spoko w mieszkaniu już bez pampersa..woła:):) dodam,że pije bardzo dużo jak smok sika po 12-15 razy dziennie, co jakieś 3-4 dni zdarzy się jakaś 1 wpadka, ale jak się zabawi-wtedy płacze i mówi sikuuuuuuu. Problem jest na dworze nie chce robić na trawkę. Przed spacerem robi siku i ok2,5 godz wytrzymuje, wracamy do domu i robi siku na nocnik i wychodzimy z powrotem. Dla bezpieczeństwa nakładam pieluchomajtki. Dodam,że budzi się też w nocy..co bardzo mnie zdziwiło, bo podobno z nocami jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ktoś mógłby mi doradzić jak przekonać dziecko do zrobienia kupy na nocnik lub do toalety? Mój dwuletni synek woła już że chce siku ale za nic w świecie nie chce tam zrobić kupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. U mnie sprawa wyglada tak. Mam 2 letnią Patrycje. Dziecko jest nad wyraz bardzo mądre. Mimo że uważam że zaczyna troche za późno mówić niż jej rówieśnicy robi takie rzeczy ze w jej wieku nigdy bym na nie nie wpadła ale co do siusiania do nocniczka to spieram sie z nią już kilka miesięcy. Najgorsze jest to że wszyscy wokół mnie komentują.....ale ona duża i jeszcze w pampersie?????? strasznie mnie to denerwuje ale co mam poradzic że moja córcia nie chce robić siku. U niej metoda wygląda tak, troszke posiedzi na nocniku a później idzie gdzieś w kąt i robi swoje. Co ja sie natłumaczyłam i nic nie pomogło. Aż pewnego razu posadziłam ją na nocniku i puściłam jej bajkę. Tak długo siedziała że aż wkońcu zrobiła. Wymyśliłam metode że jak zrobi siku do nocnika bedziemy wszyscy bic brawo, razem wylewac siku do ubikacji a póżniej huśtałm ją bardzo wysoko. Tak jej sie spodobało że od tej chwili wie ze jak zrobi siku tam gdzie trzeba to bedzie huśtanie. Teraz sama robi siku, kupke. U mnie metoda wysadzania co 30 min dziecka na nocnik jak doradzali inni nie pomogła. Raczej pytam sie czy chce siku i mówi mi tak lub nie i wtedy ją wysadzam. Jak inne metody nie pomagają spróbujcie tej może się uda. POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiach
Moja córcia ma 2 lata i 8 miesięcy,już cztery miesiące nie nosi pampersa a nadal sika w majtki.Kupke woła za każdym razem na nocnik.Wygląda to tak że albo popuści i dopiero woła albo wogóle nie woła i obsika się od góry do dołu,ciągle muszę ją przebierać,sika na łóżko na podłogę wszędzie.Mążpracuje w delegacji więc jestem z małą non stop sama i nie mam już siły:(Na noc zakładam jej pampersa i przeważnie jest rano suchy.Czasem mam tak dość że na nią krzyczę a potem myśle że jestem złą matką i mam doła:(Błagam pomóżcie:(!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córa ma już 17
miesięcy i własnie chce od jutra zacząć bez pampersów al nie wiem czy to nie za wczas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiach
Chyba nie ma na to reguły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córa ma już 17
wiem że nie ma reguły ja próbowałam raz ją oduczyć trwało to 3 tyg bez efektów ;/ jak miała 13-14 miesięcy.. chce spróbować jeszce raz bo ma już 17 miesięcy ale nie wiem czy dam rade ...czy znowu nie popuszcze i założe jej pampersa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córa ma już 17
no ale jak się obudzi to dam ją odrazu na nocnik...bo jeszcze śpi zasneła wczoraj po 20 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córa ma już 17
szkoda że nie ma jakiegoś skuteczngo sposobu :( dodam że córa mało mówi i nie wiem czy to zda egzamin by wgl powiedziała si czy kupka...:( wcześniej pokazywałą ze robi kupke przybiegła i pokazała rączką na pupe i dawałam ją na sedes wszystko było ok ale mineło jej to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiach
Ja pytam córcię czy idziemy zrobić siuśkom papa i chyba jej się to spodobało bo od rana woła cały czas i jeszcze się nie zsiusiała ani razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiach
A nie uważasz że 17 miesięcy to jeszcze za szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córa ma juz 17
nie wiem właśnie czy za szybko czy nie ale byliśmy u pediatry i mówi Ona jeszcze robi siusiu i kupke do pampersa... no i tak mi sie dziwnie zrobiło ..pytałam bartowej bo ma synka iel miał jak zaczął chodzić bez pampersa i mi mówi ze jak miał 13 miesięcy ...od kumpeli córa jak miałą roczek itp..tlyko jedna znajoma gdzie córa ma 23 miesiace i robi w pampersa.. powiedziałam że spróbuje tak z 2 moze 3 tyg i jak nic z tego nie będzie to chyba przestane...mała lubi siadać na nocnik rano jej wytłumaczyłam że si i kupke robi sie do nocnika że jest dużą dziewczynką i o dziwo chciała siusiu i pokazała na nocnik więc ją posadziłam i zrobiła i kupke też... ale to tylko raz a teraz już 4 razy siusiu zrobiła w majtki ..tłumaczę jej ze nie ma pampersa tylko majtusie i gdzie się robi siusiu pokazuje mi że na nocniku ... nie wiem może zrozumie może nie a jak nie to poczekam może jak będzie miała 20 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiach
Jakoś mi trudno uwierzyć że roczne dziecko woła na nocnik niektórzy rodzice robią ze swoich dzieci geniuszy i koloryzują a w większości przypadków pewnie to nie prawda.Moje siostry mają dzieci moja bratowa ma trójkę i wszystkie wołały na nocnik powyżej dwóch lat.Mój pediatra powiedział że 2,5 do 3 lat to norma.Moja córcia woła kupkę na nocnik odkąd skończyła 1,5 roku ale z siusianiem jest gorzej.Roczne dziecko napewno nie panuje nad swoimi potrzebami fizjologicznymi chyba żeby je co 10 minut sadzać na nocnik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiach
Nie przejmuj się kiedyś napewno zaczną wołać.Ja się kiedyś przejmowałam że moja Oliwka nie raczkuje a tymczasem ona dzię przed skończeniem roczku poszła na nóżki bez raczkowania i chodzika:)Na wszystko chyba musi przyjść pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justape
Moje chłopaki-bliźniaki w maju skończyły dwa lata i nie chcą sikać do nocnika. Jednego udało mi się kilka razy posadzić i zrobił siku i było chwalenie i komisyjne wylewanie i spuszczanie wody itp ale widzę że jakoś opornie to idzie. Nie mam pomysłu jak ich zachęcić :( i jest ciągła wojna o nocnik "bo on usiadł na moim" jakaś masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co kiedyś znalazłam
Wielu rodziców zakłada niemowlętom jednorazowe pieluszki, zmieniając ją co określoną liczbę godzin i nie zwracając uwagi na to, kiedy dokładnie dziecko się wypróżnia. Ignorując i przeczekując sygnały niemowlęcia dotyczące potrzeb fizjologicznych, uczą dziecko korzystać z pieluszki i nie zwracać uwagi na odczucia płynące z wewnątrz jego ciała. W tej sytuacji dziecko nie ma motywacji do wzmacniania wysyłanych sygnałów i świadomego domagania się zaspokojenia tych potrzeb. Po wielu miesiącach takiego konsekwentnego „treningu pieluszkowego, usiłują oduczyć dziecko korzystania z pieluszki i na nowo nauczyć je rozpoznawania sygnałów płynących z wewnątrz jego ciała. Taki trening czystości często bywa trudny, długotrwały i stresujący zarówno dla dziecka jak i dla opiekunów. Jeżeli natomiast od dnia narodzin potrzeby fizjologiczne dziecka są zauważane, jeżeli opiekunowie umożliwiają maluchowi skorzystanie toalety lub nocnika, niemowlę nie wyrabia sobie nawyku niekontrolowanego załatwiania się w pieluszkę. Co więcej, po pewnym czasie między dzieckiem i rodzicami nawiązuje się współpraca. Maluch coraz wyraźniej sygnalizuje swoje potrzeby i cierpliwie (oczywiście w miarę swoich możliwości) czeka, bo wie, że zostaną one w końcu zaspokojone. W przypadku takich dzieci ostateczne pożegnanie z pieluszkami nie jest wielką rewolucją i zmianą przyzwyczajeń. Jest to jedynie logiczna kontynuacja dotychczasowych zwyczajów, a jedyna zmiana polega na stopniowym, coraz większym zakresie samodzielności i przejmowaniu odpowiedzialności przez dziecko. Żaden specjalny trening nocnikowy nie jest już potrzebny, ponieważ dzięki Naturalnej Higienie Niemowląt dziecko zdobywa niezbędne umiejętności i przyzwyczajenia stopniowo, już od pierwszych dni życia. Najsilniej sygnalizują swoje potrzeby fizjologiczne noworodki i małe niemowlęta do około 4-5 miesiąca życia. Dlatego najłatwiej jest zacząć stosowanie Naturalnej Higieny Niemowląt właśnie w tym okresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiach
co kiedyś znalazłam-Ty chyba dzieci nie masz że takie mądrości piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Jaśka
Wy macie problem? Ja to mam problem....mój syn ma 2 lata i 8 miesięcy, pięknie mówi, liczy, wierszyki opowiada a jak pytam czy siku zrobimy to nie chce za żadne skarby. Jeśli jestem tylko troszczę bardziej nieustępliwa i bardziej napieram żeby może jednak usiał na nocnik lub na kibelek ze specjalną nakładką - nawet daję mu wybór, to zaczyna płakać i uciekać z łazienki. No i co ja mam w taki razie robić, dodam tylko, że nigdy ale to przenigdy nie zmuszałam go tej czynności, zawsze było wszystko po dobroci, z humorem, po prośbach, nawet czasem chciałam go przekupić nową zabawką. Niestety nic nie skutkuje. Ręce mi już opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maga82
Witam! Również mam problem z córeczką i zajrzałam tutaj, bo myślałam, że znajdę jakiś fajny pomysł. Ale jak zawsze - cierpliwość i konsekwencja. Czytałam różne wypowiedzi i jeśli chodzi o moje rady to proszę bardzo:) Kiedyś usłyszałam, żeby zacząć wysadzać dziecko na nocnik dopiero, jak skończy 2 latka dlatego, że dopiero zaczyna kojarzyć, o co z tym wszystkim chodzi. Wiadomo, że wyjątki potwierdzają regułę, dlatego wszystkim mamom, które odniosły sukces wcześniej - gratuluję. Mój synek (obecnie 5latek) nauczył się tej sztuki w miesiąc. Zaczęliśmy oczywiście, gdy skończył 2 latka. Poszło w sumie długo i miałam dość wiecznego prania i biegania z mopem. Problemem okazało się to, że nie zakładaliśmy mu pampersa na noc. Gdy z powrotem wróciły do łask "majtki na noc", problem zniknął razem z zasikanymi spodniami i podłogami. Te "majtki na noc" zakładaliśmy mu do 3,5 roku, wtedy przestał się moczyć w nocy. A jeśli chodzi o nocne moczenie, to dziecko na do tego prawo do 4 roku życia, w zależności od głębokości snu:) Dopiero potem można zacząć się przejmować, że coś jest nie tak. Z kolei synek mojego brata w ogóle nie chciał korzystać z nocnika ani z nakładki. Znowu wystarczyło znaleźć problem - wolał się załatwiać od razu na kibelek, tylko... w kucki:) Tzn. stawał na desce i kucał:) Trochę to było straszne, że się wywróci, ale oczywiście zawsze był asekurowany:) Ogólnie kupa...śmiechu, ale dało rezultaty:) Rozpisałam się nieco, mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Trzymam kciuki za powodzenie akcji a wy trzymajcie za moją córeczkę i za mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Jaśka
Dzięki za tą podpowiedź w kucaniem na kibelek - spróbujemy dziś jak wrócę z pracy, może tym razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uga
Witam ja mam dwuletnią córkę która jeszcze nie siusia na nocnik sadzałam ją gdy miała półtora roku ale nic,pózniej babcia mi ją chyba wystraszyła tzn.posadziła ją na ubikacji i trzymała chwilę ta się wystraszyła i za skarby świata nie chciała usiąść na nocniku ,poczekałam pół roku,jak miała dwa latka cudem kupkę złapałam wow,i sadzam ją na nocnik, poję hektolitrami herbatki a ta nic patrzy na mnie i nie siusia,siedzi cały czas, puszczam ją pobiega po pokoju za chwilę znowu mam wrażenie że, się boi siku zrobić,i rozśmieszam ją, nie wiem cierpliwości więcej? i codziennie tak będe robić i zobaczymy,czy macie kobietki jakieś inne rady ?to będe wdzięczna. ODNOŚNIE PANI Z 3 LETNIM SYNKIEM KTÓRY SUISIA DO MAJTEK,TO WIEM ŻE,TRZEBA BEZ PRZERWY PYTAĆ CZY CHCE SIUSIU NAWET CO 15 MINUT MOJA SIOSTRA TAK CO CHWILĘ PYTAŁA SWOJĄ 3 LETNIĄ CÓRKĘ AŻ MNIE TO WKURZAŁO ALE POMOGŁO TAK WIĘC NON STOP PYTAĆ GO CZY CHCE SIUSIU.POZDRAWIAM I PROSZĘ O RADY LUB MOŻE COŚ ŹLE ROBIĘ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uga
Witam ja mam dwuletnią córkę która jeszcze nie siusia na nocnik sadzałam ją gdy miała półtora roku ale nic,pózniej babcia mi ją chyba wystraszyła tzn.posadziła ją na ubikacji i trzymała chwilę ta się wystraszyła i za skarby świata nie chciała usiąść na nocniku ,poczekałam pół roku,jak miała dwa latka cudem kupkę złapałam wow,i sadzam ją na nocnik, poję hektolitrami herbatki a ta nic patrzy na mnie i nie siusia,siedzi cały czas, puszczam ją pobiega po pokoju za chwilę znowu mam wrażenie że, się boi siku zrobić,i rozśmieszam ją, nie wiem cierpliwości więcej? i codziennie tak będe robić i zobaczymy,czy macie kobietki jakieś inne rady ?to będe wdzięczna. ODNOŚNIE PANI Z 3 LETNIM SYNKIEM KTÓRY SUISIA DO MAJTEK,TO WIEM ŻE,TRZEBA BEZ PRZERWY PYTAĆ CZY CHCE SIUSIU NAWET CO 15 MINUT MOJA SIOSTRA TAK CO CHWILĘ PYTAŁA SWOJĄ 3 LETNIĄ CÓRKĘ AŻ MNIE TO WKURZAŁO ALE POMOGŁO TAK WIĘC NON STOP PYTAĆ GO CZY CHCE SIUSIU.POZDRAWIAM I PROSZĘ O RADY LUB MOŻE COŚ ŹLE ROBIĘ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIśka29
U nas były dwie metody. My siadaliśmy na sedes a on z zaciekawieniem na nocnik. Druga metoda chyba najprostsza, kiedy spotykaliśmy się ze znajomymi, którzy mają dzieciaka widział, że inne dzieci siadają na nocniczku lub sedesie i później papugował. Jeśli chodzi już o nocniki to fajnym rozwiązaniem są nocniki typu 2w1 lub nawet 3w1. Takie zestawy zawierają np. nocnik, podnóżek lub/i nakładka na sedes. Ładne nocniki są tutaj http://tree-house.pl/pl/c/Nocniki/44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche mnie zaskakuje wiekszosc wypowiedzi. czy w polsce naprawde tak wczesnie wymaga sie od dzieci zeby zalatwialy sie na nocnik?? mieszkam od10lat w anglii I moj maz jest anglikiem, nigdy nie sadzalismy naszych dzieci na nocnik przed 2rokiem zycia.wydaje mi sie, ze policy podchodza jakos bardziej "ambicionalnie"do kwestii nocnika..Zreszta jak jestem w polsce bez przerwy znosze krytyke otoczenia co do trzech rzeczy:nie ubierania dzieci wystarczajaco cieplo(ubieram je tak samo jak siebie), picia przez dzieci wody zamiast herbatek I soczkow, nie sadzania ich na nocnik przed 2rokiem zycia.nie wiem, mi sie bardziej podoba "wolniejsze", bardziej zrelaksowane wychowanie I "zimny wychow"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililililili
Witam. U mnie drugi dzien treningu. Niestety nie zawsze mam czas aby wysadzic dziecko jak radza mamy co godzine. poza tym maly podczas zabawy sie nie daje i wtedy jest walka po ktorej i tak nie siada. Nie udalo mi sie jeszcze trafic z wysadzeniem zeby zrobil. jak na zlosc. Pisze bo moze sa tez inne mamy ktore zaczely lub sa po treningu czystosci i chca sie podzielic spostrzezeniami. Piszcie :D Synek ma dwa latka. Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia3
Witajcie! Jestem teraz na etapie załamania i mam już dość tego siusiania mały ma 21 m-cy i jest najbardziej oporny z trójki moich dzieci. Jedno muszę przyznać nie ma to jak lato starsze rodzeństwo jest z lipca i sierpnia i jak skończyli rok to siusiali do nocników, a najmłodszy jest "niereformowalny" ;) . Mąż ma już dość siusiania i nakłada mu pampersy a ja mam już dość chodzenia za nim i namawiania na nocnik, nakładkę na sedes i nakładkę ze schodkiem, bo kupiłam wszystko co możliwe, żeby go zachęcić. Jedno wiem z doświadczenia najlepszy czas na naukę sikania to LATO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahmala
Pomozcie prosze. Moj syn ma prawie 3 lata. Z sikaniem do toalety, to jeszcze jako tako, ale kupy w ogole nie wola. Robi w majtki i w ogole mu ona nie przeszkadza. Nie zakladam mu pieluchy, nie zmuszam, ale nie wiem jak sprawic, aby zaczal wolac, ze mu sie chce. Nie pomagaja prosby, ani grozby. On juz doskonale wie, kiedy mu sie chce i potrafi juz mowic. Pomozcie, bo w przedszkolu to duzy klopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×