Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tata Luizki

Mam córkę!!!!! Sliczną zdrową, jestem ojcem!!!!!! A pomysleć że jej nie chciałem

Polecane posty

Witam:D dzis byłem bardzo zabiegany, oczywiście większość dnia przesiedziałem u moich dziewczyn... jutro o 11 jade po nie do szpitala. Zakupiłem już Misia... heh jaki tam miś... to kangur:) Spodobała mi sie ta maskotka bo to jest kangurzyca mająca w swej torbie małe kangurzątko... Pomyslałem że będzie pasował prezent do sytuacji:) jak myślicie?? Dzis Patrycja oznajmiła mi, że chyba wolałaby nie nazywać małej Luiza (choć ustaliliśmy to już ponad miesiąc temu, że będzie Luiza Maria albo Konrad Karol). na sali leży z nią dziewczyna, która swej córeczce dała na imię Marcelina i mojej Pati strasznie sie spodobało to imię... Powiem szczerze, że mnie nie podoba się nic a nic... Nie wiem jak rozwinie się dalej sprawa imienia... Może jakiś kompromis i ani Luiza, ani Marcelina tylko jakieś inne imię... eehh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie piszesz o swoich kobietach, musisz być fajnym facetem. Tak trzymaj kochaj je ile sił - los dał Ci szanse nie zmarnuj jej. Życzę Ci wytrawłości, cierpliwości, mnóstwo kompromisów i duzo miłości. Co do imienia to sie dogadacie na pewno :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratullacje 1
Przywróciłeś mi wiarę w to że są jeszcze prawdziwi męzczyźni na tym świecie.. Dbaj o swe kobietki tak jak dziś każdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie... ehhh nie moge sie doczekać jutrzejszego poranka, gdy wsiądę do samochodu i pojadę po moje skarby i potem już będę je miał przy sobie... z wrażenia chyba dzis nie zasnę... Nawet Rocky (mój 2 letni pies boxer) chyba wyczuwa, że dzieje się coś wspaniałego, bo też taki coś poddenerwowany chodzi:) heeh:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję!!!:-D:-D:-DPozdrawiam gorąco Ciebie i Twoje Kobietki:-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tato Luizki życzę ci spokojnej nocki ,bo od jutra ci się zacznie takie oczekiwanie na powrót do domu z maleństwem jest niesamowitym przeżyciem dla wszystkich a zakup tej kangurzycy jest niesamowicie trafiony jak tylko znajdziesz chwilę opisz wrażenia jutrzejszego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xclvhdfoaihb
Kurcze ale fajny gosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jestes prawdziwym facetem az mi sie lezka zakrecila w oku jak przeczytalam ten topik gratulacje dla twojego postepowania to znaczy za naprawe tego co zepsules no i oczywiscie gratulacje zdrowej coreczki powodzenia i niezepsuj tego co dostales spowrotem trzymaj sie pa pa p a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tata luizy - tak kangury są superrrrrrrrrrrrrr w sam raz na prezent :) kup jeszcze kwiatki i będzie cacy prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość król Bruno Wątpliwy
Jezus Maria, dziewczyny! Tata Luizki musi byc kobietą. To jakaś mega podpucha, zręcznie uwita a Wy się łapiecie! Faceci tak nie piszą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość król Bruno Wątpliwy
Albo świat zwariował.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:D Moje kobiety już od południa są w domu...:) Kangurzyca wywołała wielki entuzjazm w oczach mojej narzeczonej:) hehe... Narazie kruszynka cały czas śpi albo je, nic poza tym... Od piątku zaczną się pierwsze pielgrzymki do Luizki- Marcelinki (imie nadal nie uzgodnione), przeważającą ilość głosów w rodzinie i wśród znajomych ma imię Luiza, ale Pati tak się uparła... a może i wy zagłosujcie to łatwiej mi będzie ją przekonać... Będę tu zaglądał razem z Pati, a póki co lecę popatrzeć na śpiącego aniołka:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do króla Bruno Wątpliwego: Twoja wiara w mężczyzn wydaje się być zerowa... ale to twoje zdanie... Nie musisz wierzyć, nie musisz tego czytać! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tato Luizki jeszcze raz Ci gratuluje i bardzo sie ciesze że ZROZUMIAŁEŚ !!!! pozdrowienia dla Twoich kobiet, a odnośnie imienia gdybym miała wybierać miedzy tymi dwoma to wybrałabym Luiza zdecydowanie - buziaczki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja głosuje na Marcelinkę bardzo mi sie podoba to imię. Gartulacje dla Waszej 3jeczki, życze Wam zdrówka. Ja wybierzecie imię to napiszcie o.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też bym wybrała Marcelinkę ale decyzja należy do was ,ja nieugięłam się jak proponowli imiona moim dzieciom i jest tak jak chciałam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie razem z wami i gratuluje!!!!!!!!!!!!!! Jednak sa na tym swiecie prawdziwi faceci i prawdziwe milosci....... To przywraca wiare w ludzi...... Mam nadzieje ze nadrobisz te chwile kiedy byles daleko od Pati a ona cie tak bardzo potrzebowala.......piekny gest z jej strony ze wybaczyla....z czasem zapomni o samotnych chwilach........ mysle ze jestes swietnym facetem,nie zmieniaj sie...... Zycze wszystkiego naj........i duzo zdrowka dla coreczki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiol
nie ma się co faceta czepiać, młody jest i się wystraszył, zeby wszyscy tak szli po rozum do głowy szybko to byłby raj, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tata Luizki ewentualnie Marceliny chociaz ta pierwsza opcja bardziej mi sie podoba. To bardzo ważne ze postanowiles wziasc odpowiedzialnosc za swoje czyny i bedziesz ojcem dla swojej corki. Ale musisz wiedziec ze aby stworzyc udany zwiazek potrzeba czegos wiecej niz dziecka, dziecko to juz jest kolejny etap, ale najpierw powinna byc milosc, przyjazn i szacunek do siebie nawzajem. Bo bez tego to nic nie wyjdzie i mozecie sie z czasem pogubic we wlasnych zalach i pretensjach i skrzywdzic nie tylko siebie ale tez ta mala istotke, ktora wlasnie pojawila siew na swiecie. oczywiscie mam nadzieje ze w waszym przypadku tak sie nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Tato Luizki, ucieszylo mnieze zmądrzałes i jestes ze swoimi kobietkami :) domyslam sie co rzezywala twoja marzeczona przez te miesiace- rozczarowanie ,zal, poczucie ze bedziesamotna matka, złość... sama bylam w takiej sytuacji, ale tylko przez 2 tygodnie :) jestescie jeszcze mlodzi, duzozycia przed wami :) jatrez jestem zreszta mloda :) mam 21 lat i roczna córeczke :) mam czasem ochote wyjsc sie pobawic, a tu nima jak :( ale ile szczescia mi daje moja kruszynka to duzo by opowiadac :) tez mielismy klopot z imieniem, miala byc Maria, potem Ewa, a zostrala OLiwką :) chcialam malo oklepane imie, a tu wyszlo najbardziej jak moglo byc :/ ale nie moglismy sie oprzec, bo tylko takie posoalo, taka opalona brązowiutka Oliweczka :) do tej pory ma ciemna karnacje, imie jak ulał :) pozdrawiam :) ciekawa jestem jak pierwsza nocka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumpelka
gratulacje :)) mam nadzieje ze znow nie stchórzysz i nie uciekniesz przy pierwszych zarwanych nocach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
Luizka ladniejsze imie, te Marcelinki, Hanie juz ich za duzo (nie obrazajac zadnej!) ale Luizka to takie ladne imie, walcz o nie:) no i powodzenia z maluszkiem w domciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciążona__
GRATULACJE :D 🌻🌻🌻 Ja jestem za Luizą, a może Maria Luiza??? Marysia mała? Bardzo ładne jest też Laura, Laurik, Laurka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo serdecznie:) My sie jeszcze nie znamy, więc jestem Patrycja, szczęśliwa mama Luizki... hmmm, no własnie definitywnie skończony rodzinny spór - zostaje LUIZA:D Kiedy Paweł (vel TATA LUIZKI) pokazał mi ten topic strasznie sie wzruszyłam... Cieszą mnie wasze opinie... ja sama osobiście zmagałam się z wieloma problemami, a decyzja o tym, czy przyjąć Pawła spowrotem była niezwykle ciężka... Wybaczyłam... hmm może trafniejsze byłoby określenie - zrozumiałam... Gdzieś przez cały ten czas gdy w samotności gładziłam swój coraz okrąglejszy brzuszek, nie przestawałam ani na chwilę wierzyć w Pawła, wierzyc w to, że odnajdzie się w tej sytuacji... w końcu troche go znam... Zagubił się w tym wszystkim. Jest ode mnie rok młodszy a w dodatku podobno mężczyźni dojrzewają wolniej niz kobiety. Widzę teraz jak bardzo się stara... w sumie to dopiero pierwsza doba jak jesteśmy w domku we trójkę. Muszę przyznać że Paweł nie odstępuje Luizy na krok. Wczoraj już zaczął narzekać, że jak od 1 lipca zacznie pracować ok 10 godzin dziennie to będzie musiał zostawić mnie z nią samą... no ale niestety tak musi być. Sen nocy letniej - pytasz o wrażenia z pierwszej nocy... hmmm było dobrze. Mała spała razem z nami, budziła się na karmienie i tylko wtedy przez chwilkę kwiliła dopóki nie przystawiłam jej do piersi, jak juz się najadła dalej słodko spała... Praktycznie to ciągle tylko śpi:) A my z wrażenia nie spaliśmy prawie wcale, przegadaliśmy całą noc, snuliśmy plany, no i przyglądaliśmy się naszemu krasnalkowi... Bardzo podobna do taty, oj bardzo...:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Patrycjo gratuluję ci córeczki i cieszę się ze tu napisalaś ,życzę wam aby wszystko od tej pory ukladalo się pozytywnie ,podziwiam ci że ponimo tego co zrobil Pawel to mu wybaczyłaś ale ty go znasz najlepiej trzymam kciuki za was🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie bardzo ciesze z waszego szczescia :)Oby tylko Paweł pomagal ci wiecej niz moj Marcin :P jak Oliwka moja miala 3 tyg. to niechcacy ją podtopil przy kąpaniu i od tamtego momentu prawie nic nie robi przy dziecku, tzn teraz jak ona ma rok to pomaga, pobawi sie z nia, wyjdzie na spacer, ale wszelkie zabiegi pielegnacyjne są na mojej glowie :) A jak znioslas porod? Pawel byl z Tobą? aha, taka mala rada, uwazajcie jak spicie z niunią bo przez przypadek mozecie zrobic jej krzywde, u nas w miescie byl kiedys taki wypadek ze para wziela dzidzie do lóżka i rano obudzili sie a dziecko w nogach lóżka uduszone znalezli, nie chce straszyc ale lepiej dmuchac na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sen nocy letniej - wiem że to nie jest zbyt bezpieczne dla dziecka, ale dziś to był wyjątek bo to była nasza wspólna noc, wiesz... wrażenia i tak dalej... jak już wspominałam wcale nie spaliśmy... dziś już mała będzie spała w kołysce lub w łóżeczku... A co do porodu to rodziłam siłami natury, przez całą ciążę wizja samego porodu była dla mnie przerażająca, ale w rezultacie wcale nie było źle... Pawła nie było ze mną, to ja nie chciałam, żeby był przy porodzie... nie chciałam żeby mnie widział, bo wcześniej nasłuchałam się że mężczyzna potem brzydził się swojej kobiety... Nie twierdze, że z Pawłem byłoby tak samo ale wolałam rodzić bez świadka:) Zresztą on to rozumie i nie ma mi tego za złe, choć chciał być przy porodzie... Czekał na korytarzu razem z rodzicami moimi i tatą Pawła, jak mu położna powiedziała, że ma córę to ją ponoć w ręce całował:) hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
Patrycjo gratuluje!!!!!!!!!!!! caluje wasza kruszynke:) trzymaj sie poczatki sa ciezkie ale potem wszytko sie normuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sluchaj tych zlosliwcow... ja mialam wyjątkowo ciezki porod, moj Marcin byl ze mna caly czas i bardzo mi pomogl...widzial jak sie trzeba nameczyc zeby urodzic dzieciatko...ale to indywidualna decyzja, bywa ze facet sam nie chce patrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×